mam 24 lata a cialo starej kobiety... zalamka

w ubraniu jest ok, bo nie jestem gruba. mimo ze waze 65 kg przy 170cm, wygladam ok. w mlodosci duzo sportu uprawialam i jakos chyba te miesnie mi sie uchowaly i tyle waza. nosze rozmiar 38 czasem 40. ale gdy sie rozbiore to jest tragedia. dzis spojrzalam na siebie w lustrze i obrzydzenie mnie wzielo. obrzydzenie do mojego ciala. mam flakowaty brzuch, flakowate ramiona, nogi jak pulpety. ale moj cellulit to moglby byc opisywany w ksiazkach jako przyklad zaniedbania. mam go wszedzie: na brzuchu, na udach(najgorszy), na pupie, nawet na ramionach:-( musze cos ze soba zrobic bo dluzej nie zniose takiego widoku w lustrze. laski wesprzyjcie mnie i doradzcie. jak ujedrnic, poprawic ksztalt, zwalczyc cellulit? cos wyprobowanego no i nie w kosmicznej cenie. pozdrawiam:-)

Jakie sporty uprawiałaś?? Może warto do nich wrócić?? Jak wtedy wyglądałaś - wtedy, kiedy uprawiałaś sport?? Pewno dużo lepiej, no nie?

Sport albo siłownia. Na mocnych mięśniach cellulit się nie chowa :D

niższa a ważę 51 kg:o Powinnaś chudnąć. Bo sama siłownia nie wystarczy...

sory ale ja jestem o dwa cm - jejciu ale ja nie jestem gruba, jestem ciezka. nikt mi nie wierzy jak podaje swoja wage. nosze 38 rozmiar, czasem 40, w biodrach mam 92cm, wiec mi nie pisze ze gruba jestem. nie mam warunkow do powrotu do sportu. kontuzja, brak czasu. cale dnie w pracy. mysle o czyms w domku. jakies cwiczonka. moze zele, balsamy itp???

Ale po siłowni się przecież chudnie... ja bym powiedziała - sama dieta nie wystarczy.

sory ale ja jestem o dwa cm -----> poza tym ja prosze o wsparcie a nie o zdolowanie mnie. dowartosciowalas sie moim kosztem?

Jak twierdzisz... Ale moim zdaniem to oszukujesz samą siebie:O Wesz, ja mam 23 lata, cztery lata chodzenia na siłownią po 8 godzin w tygodniu, plus raz w tygodniu: joga, tbc, step i po pięciu latach gimnastyki artystycznej:o Więc wiem, że mięśnie ważą. Ale nie aż ty;e. Zwłaszcza że sama mówisz, że jesteś jak galareta:o

Nie dowartościowuje się niczyim kosztem:o Rób jak chcesz. Ja w zeszłym roku tez wazyłam 58kg i tylko chciałam ci doradzić.

galaretko, sama mowisz, ze masz obwisly brzuch, ramiona itp. to jest tluszczyk. na silownie sie zapisz. przy wysilku zgubisz wiszacy tluszczyk a nabierzesz miesni. zamiast byc okragla i galaretowata bedziesz ksztaltna i jedrna. ja chodze na silownie i cialo mi sie ujedrnilo. a przede wszystkim zarysowaly miesnie zamiast oblych ksztaltow. nie bede dodawac ile ja waze bo mam tyle samo wzrostu co ty. pozdrawiam i nie bierz szczerych komentarzy za bardzo do siebie. jesli prosisz o rady to musisz byc gotowa ich wysluchac. lepsza szczera opinia niz klamstwo chyba :) pozdrawiam :)

dobrze niech ci bedzie jestem gruba, tylko nie wiedzialam ze majac wymiary 93 - 70 - 92 jestem grubasem. moze nie mam wymiarow modelki, ale tez do tego nie daze. chcialabym schudnac pare kilo, ale rownoczesnie dobrze mi z moja waga. poza tym jakis rok temu schudlam do 56kg i wszyscy mi mowili ze zle wygladam. chuda twarz i spadly mi piersi strasznie. no ale nie wazne. a ze wygladam jak galareta to owszem. ale nie mam walow tluszczu, tylko cellulit. wiem ze to moja zasluga - efekt jo-jo, paierosy, alkohol, siedzaca praca, broak ruchu i jedzenie na miescie w pospiechu. dlatego chce cos z tym zrobic. gratuluje ci twojej wytrwalosci, wspanialosci i figury naomi campbell. ale badz tak dobra prosze i zejdz ze mnie, jak juz pisalam prosze o porady, a nie o zmieszanie z blotem. chcesz mi udowodnic swoja wyzszosc nade mna i sie dowartosciowac? ok, udalo ci sie to. wiec daj juz spokoj. pozdrawiam.

rewelacja. --- silownia odpada, kolana mi nie wytrzymaja niestety. kontuzja:-( ale ok, przejde na diete, schudne pare kilo. ale cellutit mi nie zniknie. mam kolezanke ktora jest naprawde szcupla, a mimo tego ma cellulit. mowiac obwisly brzuch nie mialam na mysli zwisajacej faldy, tylko taki bezksztaltny placek (z cellu) :-(

nie wiem o co ci chodzi bo ja ciebie w zadnym momencie nie \"zjechalam\". zacytowalam co ty napisalas i powiedzialam, ze jak pochodzisz na silownie to pozbedziesz sie tluszczyku. ja zgubilam cellulit pijac wode i jezdzac na rowerze na silowni. i nigdy nie powiedzialam, ze jestes grubasem. moze pomylilas moja wypowiedz z wypowiedzia kolezanki powyzej. zaluje, ze w ogole sie odezwalam. bardzo mi przykro, jesli moje slowa cie urazily. moim zdaniem to ty bardziej \"zjechalas\" mnie niz ja ciebie. pozdrawiam :(

rewelacja. ---> ale to bylo do kolezanki przed toba. przepraszam jezeli wzielas to do siebie. do Ciebie jedynie napisalam, ze chetnie bym poszla na ta silownie, ale nie moge, po pierwsze problem z kolanem, po drugie 3/4 zycia spedzam w pracy:-( dlatego moze jakies cwiczonka w domu, jakas dieta oczyszczajaca antycellulitowa. przy okazji jakbym schudla pare kilo to bylo by jeszcze lepiej. moze jakies domowe masaze??? cokolwiek co dziala:-)

Ja waze tyle samo co Ty i rowniez wzrostu mam 170cm,ale moje wymiary to 95-78-102,jak to jest,ze przy takiej samej wadze i wzroscie mamy tak rozne rozmiary???

na celulit polecam tabletki-powtarzam to za każdym razem jeśli padnie temat pomarańczki.zapytaj swojego lekarza ,bo są na tą przypadłość antybiotyki-dodam, że bardzo skuteczne:-) pozdrawiam i powodzenia

:) bylam przekonana, ze to do mnie bo bylo zaraz pod moja wypowiedzia :) jestem tutaj na topiku nie moge schudnac w pasie i z kolezanka stosujemy diete South Beach. co do cellulitu to ja chodze wlasnie na silownie oraz na masaze. pije ogromne ilosci zielonej i czerwonej herbaty a od dzisiaj rowniez biala i pije 1,5 l wody mineralnej codziennie oprocz kawy i herbaty. po miesiacu cellulit naprawde gdzies sie podziewa. dodatkow odkrylam wspaniala rzecz. zamowilam sobie przez siec sol z morza martwego i zastosowalam trzy kapiele lecznicze. fajnie dziala na skore. mam tez maske z czarnego blota na cale cialo ale nie moge sie zabrac do jej nalozenia ;) no i chyba tyle moich rad :) przepraszam, ze sie unioslam ;) zupelnie niepotrzebnie

jestem juz... - nie wiem. moze tobie wszystko wchodzi w biodra. mi sie rozklada rownomiernie. boze, gdybym wygladala inaczej przy tej wadze to po co mialabym tu sciemniec? na naonimowym forum? a jezeli juz mialabym sciemniac to bym napisala ze waze 55 a nie 65kg.

Mnie też czasem bolą kolana, mam słabe stawy, ale to nie jest 100% przeciwwskazanie do siłowni. Z niektórych ćwiczeń trzeba zrezygnować, ale większość będzie ok. Z tego co wiem, np. rowerek nie obciąża kolan. Ćwiczenia z ciężarkami też nie.

rewelacja. ---> zmobilizowalas mnie. mam nadzieje ze tez zobacze efekty po miesiacu. od jutra sie biore za siebie:-) rano lece po zgrzewke wody mineralnej:) a wiesz, ze wlasnie duzo na rowerze jezdzilam w szkole sredniej - stad moj kompleks brzydkich nog (umiesnionych) i to mnie dziwi, ze na tych moich brzydkich nogach ten cellulit tak sie zadomowil. eeeh. to chyba ten moj tryb zycia. koniec z fast foodami od jutra!!! a ile kosztuja te antybiotyki? skuteczne naprawde?

anusia --- i na silownie tez pojde. poprosze trenera o jakis program nie obiazajacy nog:)

ciesze sie, ze cie zmitywowalam troszke. mysle, ze duzo pracy przed toba bo ja sie niezle na silowni wypocilam. bylam codziennie przez calutki miesiac po dwie godziny dziennie. masaze chinska banka tez sa super. moja znajoma pozbyla sie cellulitu po ciazy wlasnie po masazach chinska banka. :)

*zmotywowalam ;) i zdawaj koniecznie relacje z postepow ;)

A wiesz co, Autorko, teraz przyszło mi do głowy że jak kiedyś uprawiałaś sporty i miałaś duże mięśnie, a teraz nic nie robisz, to w miejscu mięśni mógł Ci się zadomowić tłuszczyk w sporych ilościach. Znałam kobietę, byłą pielęgniarkę, która nosiła i przewracała na łóżkach pacjentów i miała od tego bardzo duże bicepsy, a po kilku latach od rzucenia tej pracy mięśnie wyparowały - i teraz ma otłuszczone, nieładne ramiona. :o

jak ide na silownie to dodatkowo tam wypijam litr wody :) najwiecej jak jade na rowerze. cwiczenia silowe nie sa juz takie meczace :)

Jeśli przekonałam Cię do chodzenia na siłownię, to bardzo mi miło. :) Sama chodzę od 3 miesięcy, widzę naprawdę olbrzymie efekty. :) Wydatek na karnet na początku wydawał mi się duży, ale teraz wiem, że się opłaciło. :D

rewelacja --- tzn ze jestes na diecie? schudlas juz? tak mysle ze w sumie jakies pare kilo tez by sie przydalo.

Rewelacja nie odpowiada, więc ja się wryję, a co tam. :P Przez te 3 miesiące siłki ubyło mi 5 kg, a nie jestem na diecie, o nie :)

jestem juz :)

no ja schudlam 4kg w ciagu miesiaca. ale dieta, silownia, duzo wody, masaze i chodze na piechote a nie jezdze samochodem :)