czyjes słońce 0 Napisano Listopad 26, 2006 stało sie ...dzis mój chłopak ze tak ujme chyba rozdziewiczył mnie...mówie chyba gdyz bolało i to bardzo ale nie było krwii ...wiem ze to nie jest reguła ze nie musi krwawić...sęk w tym ze podczas badan u ginekologa lekarz badał mnie normalnie palcem czyli nie bal sie ze mi ona peknie w trakcie badania...teraz czuje sie jakos dziwnie...czuje taraz lekkie kłucie w pochwie...reasumując boje sie ze jednak mojemu chlopakowi sie nie udało i znów bedzie tak samo bolało... przy najblizszej okazji :/// wiem ze to moze głupie i proszę nie wysmiewajscie mnie...mam 21 lat a dylemat dziwny jak na mój wiek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pszczolka z listopada Napisano Listopad 26, 2006 przepraszam ze pytam ale czy doszło do penetracji ? jesli tak to napewno cie rozdziewiczył, bolec mogło z kilku powodów niemartw sie troche pocwiczycie i bedzie super. A jak to ujoł muj lekarz jak sie odpowiednio chłopak wezmie do roboty to to bedzie tylko lepiej chodzio gre wstepna i odpowiednie zwilzenie pochwy. mnie bolał za 1, i 2 razem ale tylko na początku potem jak juz w trakcie to przestawało, a teraz tylko szalejemy jak mamy okazje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czyjes słońce 0 Napisano Listopad 26, 2006 tzn ja go czulam w środku ...ale sama nie wiem...za bardzo skolowana jestem.. :((( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lopytroska Napisano Listopad 26, 2006 czyjes słonce- rozumiem Cie, ja miałam podobnie, lekarz powiedział, ze to normalne, ze mam ćwiczyc z chłopakiem - i że powinno przestać bolec, pierwszy raz był dla mnie bardzo bolesny.....:( okropnie bolało, ale krwi nie było, nie odczułam zadnej przyjemności, on tak i był z tego powodu załamany, ze sprawił mi ból....troche si boje sprobowac ponownie, ale bardzo go kocham i wiem, ze bedzie delikatny wtedy też był, mimo wszystko dobrze wspominam mój pierwszy raz , pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pszczolka z listopada Napisano Listopad 26, 2006 jejku to nawet niewiesz czy wszedł w ciebie? na początku zawsze boli i nesłuchaj jak toś cie bedzie wmawiał ze jego pierwszy raz był taki cudowny odrazu mił orgazm bo to bedą bzdury Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czyjes słońce 0 Napisano Listopad 26, 2006 wiem ze jemu było dobrze...ja byłam ogłuszona bólem...myslałam ze to wszystko sie w wiecznosc ciągnie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pszczolka z listopada Napisano Listopad 26, 2006 spróbujcie wydłuzyc pieszczoty, ja powiem ci tylko jak my to zrobilismy bo mnie tez potwornie bolało za 1 razem, 2, 3 wkoncu stwierdziłam ze tak niemoze byc bo co to za przyjemnosc. sama wprowadziłam jego członka do do srodka w poycji na jeźcia on tylko mał za zadanie utrzymac zwód. powoli powoli kilka prób i udało sie teraz jest juz ok i szalejemy . moze tez powiniscie tego spróbowac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość swiecaca gwiazdka Napisano Listopad 26, 2006 ja ci powiem ze u mnie przy pierwszym razie nie bylo wogole krwawienia i tez czulam bol!! a przed tym ginekolog badal mnie normalnie!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iohupm Napisano Listopad 26, 2006 wydłużcie grę wstępna, tak, abyś była naprawdę nawilżona i potem próbujcie. Będzie dobrze, cudownie, i pamiętaj - nei rób nic wbrew sobie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość blarg Napisano Listopad 26, 2006 jesli o mnie chodzi, to jeszcze kilka razy potem mnie bardzo bolalo bo nie moglam dostatecznie sie rozluznic... ale teraz jest ok ;] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czyjes słońce 0 Napisano Listopad 26, 2006 wiem ze mam nie robic nic wbrew w sobie ..kocham i jestem kochana i bardzo szanowana przez swojego mezczyzne :*** szkoda tylko ze tak bolało... mam nadzieje ze wkrótce bedzie ok...ps tycke krwi sie pojawiło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość blarg Napisano Listopad 26, 2006 no niestety nie jest tak pieknie jak w filmach ;] ale za kazdym razem jest coraz lepiej... nie zniechecaj sie :) ja sie juz balam, ze cos ze mna nie tak... aha, i duzo latwiej mi bylo przy bardziej spontanicznych przypadkach, a nie z gory zaplanowanych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czyjes słońce 0 Napisano Listopad 26, 2006 to wiem ja nic nie planowałam w sensie ze tego i tego dnia o godzinie tej sie tentegesujemy ;) ...jedyne co planowałam to branie pigułek :) mysle ze bedzie ok ...mam tylko nadzieje ze nawet jak bedzie bolało to juz nie az tak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pszczolka z listopada Napisano Listopad 26, 2006 praktyka czyni mistrza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach