Zrujnowała nam życie!!!!

Myślałem, że ją zabije!!!! Powiedziała, że jest w ciąży...wszystko oki, jakoś przełknąłem.....chciałem się ożenić...... podczas sprzątania domu znalazłem opakowanie tablete anty..... nie brała ich od ponad 2 tyg !!!! Bezczelnie wrobiła mnie w dziecko!!!!! Ale się przeliczyła...Mam już bilet do Londynu, przezmgłe wylot się opóźni.... Chciała mnie wykiwać teraz będzie sama z dzieckiem!!!!

o kurwa :O

Eeetam... wrobiła, jest Twoje !

nam?czyli komu? jak narazie to tylko tobie..

a czy posiadanie dziecka z osobą z która sie jest ,kocha sie ja i uprawia seks jest sposobem na zrujnowanie sobie zycia? decydujac sie na seks i bycie z kims jestesmy swiadomi tego ze moze byc z tego potomstwo

Osobiście sądzę, że lepiej mieć odwagę powiedzieć "nie kocham" "nie chcę się z tobą żenić" niż wkopywać się małżeństwo skazane od początku na koszmar braku więzi i wzajemne pretensje. Zważ jednak, ze mówię o ODWADZE zakomunikowania tego wprost, a nie nawiewaniu do Anglii jak mały chłopczyk. No i tak czy tak będziesz musiał łożyć na to dziecko, jesteś tego chyba świadom.

moje by było jakbym też go chciał, albo by to był przypadek !!!! jak kobieta może tak nisko upaść?

ciesz sie ze masz dziecko dalnie jeden!

Uwierzyłbym w to \'wrobienie\', gdybyś chłopie nie umoczył...ale musisz przyznać, że jej pomogłeś

chciała żeby to niespodzianka była-niektóre tak wymyślaja :O

skoro sądzisz że chęc posiadania przez kobiete potomstwa jest upadkiem to ja ci szczerze współczuje

skoro jej nie kochałeś to po co z nią dupczyłeś ? masz co chciałeś dupczyłeś bez miłości to i bez swojej wiedzyjesteś tatusiem, trzeba było powiedzieć że nie kochasz to by dziecka z Tobą nie chciała

sory kochana, ale nawet nie będzie wiedziała gdzie mnie szukać.... rodzice umarli więc nie ściągnie z nikogo alimentów... Gdyby to był przypadek, to bym zaakceptował to...ale nie takie numery !

moze ale noie musi. co innego wpadka, a co innego świadome wpakowanie faceta w dziecko :o związek opiera sie na obopólnym zaufaniu - ta dziewczyna zawiodła to zaufanie. wobec czego kolego masz pełne prawo dać nogę i pokazać jej figę z makiem jak tak bardzo chciała dzieciaka, to niech ma - sama sobie :P

nie musisz jej kochać, nie musisz się z nią żenić, nie musisz mieszkać, ale to TWOJE dziecko, a ono jest boguducha winne. możesz kobiete zostawic, to zrozumiałe, oszukała cię, ale nie pozbawiaj dziecka ojca!!

Nie o to chodzi...dawałem jej na te tabletki, bo nie chce jeszcze dziecka, chciałem żyć normalnie... ale ona swoje widzimisie postawiła ponad nasze szczęście..... Moje uczucie wygasło w pare sekund po tym co zobaczyłem....

Biedny jesteś misiaczek ............w robiła Cię a ty biedny nie wiesz skąd sie biorą dzieci ? Przypadek mówisz ? cholera mnie bierze jak ciebie czytam ty jestes facet jestes dzieciak i tyle jak kochac się to ok była dobra jak dziecko to w robiła ciebie ...........szkoda że ty nie pomyslałes o zabezpieczeniu i jeszcze ten tekst o Londynie . A mozna wiedzieć czy skoro z nią byłes to uzgadniałesże wyjedziesz czy był to impuls chwili czyli wyjeżdżasz w nieznane tak mam to rozumieć ?

tak, takie podstępne wykorzystywanie faceta jako rozpłodowca jest upadkiem kobiety :o już napisałam WPADKA - mówi się trudno, coś trezba razem wymyślić, ale BEZCZE;NE ODSTAWIENIE TABLETEK I OSZUKIWANIE - niech się sama martwi :P czasem mam wrażenie, ze niektóre kobiety myślą macicą :o

Dokładnie, może nadejść dzień, kiedy poczujesz, że to dziecko jest dla Ciebie ważne, od tego jak zachowasz się dzisiaj zależy czy będziesz mógł bez wstydu patrzeć na swoje odbicie w lustrze.

nie dam sobie zrujnowac zycia==>>powodzenia w Angli:D napisz czasem:)

Nie mam zamiaru się nawet z nią żegnać...

Skoro nie chciałeś dziecka mogłeś sie sam zabezpieczyć. Taaa, kobiety myślą macicą a faceci główką a potem sie dziwią że mają dziecko....Trafiła kosa na kamień.

whim - do jasnej...................... - to bnie była wpadka! to było perfidne odstawienie tabletek i udawanie, ze sie je bierze! gdyby robili to zawsze bez zabezpieczenia, licząc na szczęście - to koleś nie miałby prawa się buntować. ale w takim wypadku - tak jawnego oszustwa i działania na czyjąć szkodę (goscia i dzieciaka, który właściwe od samego poczatku jest kościa niezgody) - powinno być mozliwe wyrzeczenie się ojcostwa:o jak tak bardzo chciała, to niech ma. SAMA! SAMA ZADECYDOWAŁA, SAMA NIECH WYCHOWUJE! I NIKOGO INNEGO DO TEGO NIE MIESZA! PROSTE JAK DRUT.

lepiej sper***aj do Anglii , zeby dziecko nie mialo takiego kutasa za ojca. O alimenty i tak cie bede scigac, Europol doprowadzi przed polski sad, a ten sciagnie z ciebie kazdego funta, ktorego zarobisz, a twoja dziewczyna bedzie sie bzykac i rodzic dzieci prawdziwemu mezczyznie, a nie takiemu miekkiemu kutasowi jak ty. A ty pewnego dnia sie obudzisz i stwierdzisz, ze nie masz nic.

zebys sobie nie pluł w twarz kiedys jak pomyslisz o twoim SyNU lub CÓRECZCE

zrujnowala MI zycie :O pisz za siebie, moze ona tego dziecka chce .....nie liczysz się z jej zdaniem ? dlaczego myślisz w tym wypadku tylko o sobie ? dziecko wcale nie musi byc przeszkodą w realizacji swoich planow zawodowych jak i prywatnych..... dla mnie jestes snobem, ktory mysli o swoim dupsku :O

Jeśli w zyciu mi się uda, to mu to wynagrodze....po śmierci wszystko dostanie on....tylko tyle moge dla niego zrobić...

o co wam chodzi lasie??kooes byl nieswiadomy a wy zrucacie jadem jakby to byla jego wina...odstawila tabsy bez jego wiedzy??odstawila...zaszla bez jego wiedzy??zaszla...z pomoca i owszem...a wy zalosne jestescie...dobrze robisz...popieram cie choc jestem kobieta

No chociaż coś, to zamiast pluć się na forum porozmawiaj ze swoją kobietą.

To, co o niej myślisz, to jedno. Wyparcie się własnego dziecka to całkiem co innego. Nie żenić się - twoje prawo. Odejść - tak samo, wyjechać itd. Ale wiesz chłopie, wyparcie sie własnego dziecka to niskie, tchórzliwe i załosne. Tyle.