jak wpadłam na Montiniaca

Joldra napiszesz czy nie jak tam Cie zywiono :>

Słoneczka ja pracuję i nie zawsze mam czas usiąść do komputera ale choć jestem teraz chwilkę to postaram sie odpowiedzieć : ja tego banana sama nie wymyśliłam --- wpisała mi go dietetyczka która "ustawiała " mi jadłospis w oparciu właśnie o indeks glikemiczny. Pani ta pracuje własnie w Gołubiu. A zakwas buraczany to już inna bajka. Zakwas piłam będąc w Gołubiu na diecie warzywnej. Przywiozłam z tych wczasów taki bardzo ogólny jadłospis i przedrukuje go. Ale nie dziś - wybaczcie. Obiecuje jutro po 20 00 siadam do komputera na kilka godzin . ALICE 1 -- jesteś wspaniała. Pisz jak najwięcej przepisów bo moje powoli mi juz się nudzą . A napisz coś więcej o sobie - ile masz lat i po ilu kilogramach te spodnie Ci opadaja . Dla mnie właściwie nie ważne są kilogramy a obwód w biodrach. Sciskam

czesc kobietki,wiesz joldra co ja ci moge napisac o sobie........mam 39 lat,pracuje ,mam dwojke dzieci,i cudownego partnera.Jestem malutka ma 152 obecnie waze 51 kg ,ale rok temu jak zaczynalam mialam 56 schudlam do 48 ale wszyscy mi sie pytali czy na cos choruje wiec troche przystopowalam i mysle ze to 50 kg. jest w sam raz.Zreszta jestem strasznym lasuchem, i niestety wstyd sie przyznac ale czesto cos slodkiego laduje w moim zoladku,oczywiscie w malych ilosciach ale jednak

czekam na ten jadłospis,zaintrygowalas mnie tą dietka warzywną,dziekuje:)

alice super kobietka z Ciebie,dzieki za przepisiki:) wazysz malutko,takie maleństwo z Ciebie :)

nalesniki na slodko i slono. Składniki Nalesniki : mąka z pełnego przemialu T>1800 lub płatki zbożowe i młynek do kawy pół szklanki mleka woda gazowana białko z jednego jajka pół łyżeczki soli kropelka oliwy Nadzienie słone : pół kostki twarożku 0% tłuszczu ogorek zielony zabek czosnku szczypiorek lub dymka sól swieżo zmielony pieprz Nadzienie slodkie : duze jablko 10 suszonych moreli cynamon Sposób przygotowania: Białko ubijamy na sztywno, wodę mieszamy z mlekiem i wodą do uzyskania naleśnikowej konsystencji, delikatnie dokładamy białko na koniec solimy. Szmatką przecieramy patelnie oliwa, tylko ciutke, w zasadzie jak mamy dobra patelnie teflonowa to oliwa bedzie zbędna po pierwszym nawilżeniu - ale ma być jej naprawde minimalna ilosc ! Naleśniki niestety nie beda się smażyć z takiej ilosci ciasta jak w przepisach ze zwykla maka. Ja potrzebuje 2 łyżki ciasta zamiast jednej, trzeba poprobować. Z takiej porcji ciasta wychodzi 6 grubszych niz zwykle nalesnikow - akurat na 2 osoby. Nadzienie slone : twarozek dziabiemy widelcem i mieszamy ze starym ogorkiem, dodajemy wycisniety czosnek i posiekany szczypiorek. Solimy i pieprzymy. Nadzienie slodkie: jablko scieramy na tarce, morele kroimy w paseczki, wrzucamy do garnka z grubym dnem , mozna podlac odrobina wody, prozymy az sie jabluszko rozleci, dosmaczamy cynamonem, dodatkowe informacje Oczywiscie panuje pelna dowolnosc w wyborze nadzienia do nalesnikow. Jesli nie mamy maki pp - ja nie mam, mielimy platki zbozowe - owsiane, pszenne czy tez jeczmienne albo ich mieszanke. Taka maka tez sie swietnie nadaje. Platki mozna mielic w malakserze, ktorego ja nie mam i poradzilam sobie mlynkiem do kawy Dla lubiacych slodkie slodkie, jablka mozna dosmaczyc dzemem z fruktoza.

filet z indyka faszerowany szpinakiem Składniki: - 1 filet z piersi indyka ok 1 kg - 20 dkg watróbki kurzej - 20 dkg mrożonego szpinaku - 2 łyżki oliwy z oliwek - 1 ząbek czosnku - 1 łyzeczka papryki słodkiej - mielonej - sól - pieprz Filet natrzeć czosnkiem, papryką, solą i pieprzem, obsmażyć na oliwie na złoty kolor z obu stron. Wyciąć w nim kieszeń na farsz. Przygotować farsz, usmażyć watróbkę, rozdrobnic widelcem, dodać mrozony szpinak i smażyć całość, doprawic solą, pieprzem i czosnkiem. Gdy masa wystygnie włożyć ją do kieszeni, następnie zamknąć wejście wykałaczką. Włożyć do żaroodpornego półmiska i piec 50 min. w temp. 220 stop. celciusz, czesto podlewając sosem..

szpinak z pieczarkami Składniki: - 1 opakowanie szpinaku - ok. 30 dag pieczarek - 3 średnie ząbki czosnku - suszona lub świeża bazylia (ok. 3 łyżek) - 3 kubki śmietany (%według uznania - polecam Szefa Kuchni) - kawałek żółtego sera (startego do posypania) - sól, pieprz do smaku Szpinak rozmrozić i przesmażyć na margarynie z czosnkiem przpuszczonym przez praskę. Wlać śmietanę - mieszać, dodać bazylię. Dokładnie wymieszać. Pokrojone pieczarki przesmażyć. Wszystkie składniki wymieszać. Dodać sól i pieprz do smaku Na telerzu posypać startym żółtym serem....

Metoda Montignac nie jest trudna, wystarczy zapamiętać zaledwie kilka reguł. Myślą przewodnią Metody Montignac jest minimum zakazów i maksimum rozkoszy kulinarnych. Jedzenie powinno być przyjemnością, cząstką naszego życia, a nie udręką obarczoną tylko zakazami.Najwazniejsze ze nie chodzi sie glodnym,bo glod to najgorszy doradca.

alice swietne te przepisy,thx:)

Witajcie.Czytam od kilku dni wasze wypowiedzi i spodobała mi się Wasza metoda na pozbycie się zbędnych kg.Myślę,że poczytam trochę więcej o tej diecie ale na początek chciałabym kilka szybkich wskazówek co mam zrbić np.od jutra żeby zacząć.Po mojej stopce widać,że jestem trochę \"duża\" i mam co gubić.Chcę spróbować.

na jadłospis z utesknieniem

wpiszesz nam to menu ???:D

naiwniaczki

po prostu Joldra nie ma czasu,pewnie dziś napisze jadłospis:)

dziewczyny po prostu przejdzcie do pierwszej strony,tam podalam wam kilka zestawow.A Joldra was nie oszukala tylko niektorzy ludzie zwyczajnie pracuja i nie maja czasu.Ja tez weszlam tylko na chwile bo ide na 14 do pracy i bede tam do 2 w nocy wiec jutro pewnie nie wpadne tu bo nie bede w stanie pa milego dnia Joldra pozdrawiam

pizza Ciasto: -mąka pszenna 2000 (lub 1850 do 100g) -drożdże w odpowiedniej proporcji (na 100g maki 10dag drozdzy) -letnia woda lub mleko do 1,5% -sól, zioła Drożdże wymieszać z częścią wody/mleka. Poczekać aż urośnie. Do mąki dodać przyprawy, dolać wyrośnięte drożdże i wyrabiać ręką, dolewając wodę/mleko do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Ostawić na jakiś czas w ciepłe miejsce do wyrośniecia. (efekt nie będzie spektakularny przez mąkę) W tym czasie rozgrzać piekarnik do 180st i przygotować wierzch pizzy. Potrzebne będą: -pomidory, ulubione warzywa, grzyby -ulubione przyprawy -chudy ser twarogowy/tunczyk w sosie wlansym (ser można potrzymać w solance wcześniej, żeby zrobić oszukaną fete) Warzywa udusić (ja robie cukinie z pieczarkami, cebulka i pomidorami) polozyc na wyrosnietym ciescie, a na to chudzielec/tuńczyk w sosie własnym i do piekarnika na ok 15-20min - jak sie zarumieni wyjąć Smacznego!

zapiekanka 1 srednia cukinia 0,4 kg miesa mielonego 3 cebule 30-40 dag sera zoltego smietana majonez przyprawy Cukinie myjesz i kroisz w plastry - przez cala dlugosc cukini, blanszujesz ok 3 minut w osolonej wodzie. Cebule kroisz w kostke, wrzucasz na patelnie i smazysz na ordobinie oleju, dorzucasz mieso mielone, przyprawiasz - papryka ostra, slodka, majeranek i tym co lubisz. W zaroodpornym naczyniu ukladasz na zmiane mielone, ser zolty, plastry cukini, na koniec zalewasz wszystko sosem i posypujesz wierzch serem. Zapiekasz w piekarniku 20-25 min w 160 st. az sie ser roztopi

Joldra ? czekam na menu :(

Joldra na pewno nie zawiedzie:)

Słonka daje słowo zucha że napisałam długi wstęp /parę słow do Alicji/ i trzy dni jadłospisu lae mój komputer sie "znarowił" i nie przesłał tekstu / chyba był za długi / Poczekajcie do niedzieli to na bank a może jutro wieczorem naprawie to. Dzis juz nie widze na oczy Pozdronionka Pa.

i doskonale rozumiem,przepraszam że tak męczę,jak znajdziesz chwilke to poprosze o to menu,pozdrawiam cieplutko,pa

alice ,jakies nowe przepisiki moze wkleisz ?

mufiny białka - 2 szt cynamon - 1 łyżeczka fruktoza - 2 łyżki maślanka - 1 szklanka mąka pszenna typ 1850 - 1,5 szklanki mleko - 1/2 szklanki proszek do pieczenia - 1 łyżeczka soda - 1 łyżeczka śliwki węgierki - 15 szt W misce maślankę wymieszać z mlekiem i dodać białko a następnie pokrojone śliwki. W drugim naczyniu wymieszać mąkę, fruktozę, proszek do pieczenia, sodę oraz cynamon. Przelać zawartość pierwszej miski do drugiej i wymieszać. Całość ciasta powinna być grudkowata. Wypełnić formę muffinową i piec 20 minut w 180 st. C.

pieczona panga cebula - 1 szt czosnek - 1 ząbek filety z pangi - 4 szt koncentrat pomidorowy - 3 łyżki natka pietruszki - 2 gałązki oliwa z oliwek - 2 łyżki oregano suszone - 1/2 łyżeczki pieprz czarny - 2 szczypty pomidory - 2 szt sok z cytryny - 2 łyżki sól - 2 szczypty suszona bazylia - 1/2 łyżeczki wino wytrawne białe - 1/3 szklanki Czosnek obrać i rozgnieść, cebulę pokroić w plasterki, pomidory pokroić w plasterki, natkę pietruszki posiekać. Filety posmarować oliwą z oliwek i ułożyć w płaskim naczyniu żaroodpornym. Piekarnik nagrzać do 220 st. C. W misce wymieszać wino, koncentrat pomidorowy, sok z cytryny, czosnek, bazylię, oregano. Następnie polać sosem filety i przykryć je plasterkami cebuli i pomidorów. Posypać solą, pieprzem i natką pietruszki. Przykryć naczynie folią aluminiową i wstawić do piekarnika na około 25 minut.

serdeczne pozdrowienia dla zapracowanej Joldry