Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość joldra

jak wpadłam na Montiniaca

Polecane posty

Gość defi
witam Cie Alias!Pewnie jeszcze jestescie w szpitalu nie wiem ale z Twojego wpisu wynika ze cos dolega Twojemu dziecku.Zycze szybkiego powrotu do domu i duzo zdrowka dla was.A jak juz bedzie ok to sie tu "spotkamy":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tu taka cisza? dziewczyny zyjecie? dzis ostatni dzien starego roku,ciekawe jaki bedzie nowy.Od stycznia biore sie porzadnie za siebie bo ostatnio za duzo podjadam.A niedlugo wiosna i zdejmiemy sweterki i plaszczyki i co bedzie nam sie wylewac tluszczyk?mam nadzieje ze razem bedzie nam latwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defi
Zycze Wam wszystkim na kazdy dzien 2007 Roku radosci,zadowolenia z pracy,rodziny a przede wszystkim zdrowia!A tak nieskromnie-sobie zycze zebyscie zawsze znalazly czas zagladnac na ta strone i odezwac sie czasem ,bo razem jest razniej!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich w Nowym Roku !!!Nowe Rok ,nowe postanowienia.Ja mam swój priorytet..Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defi
Shalimar jestem i sluze wsparciem! Nowy rok sie zaczal troche optymizmu i bedzie dobrze!Ja tez czekam kiedy bedziemy mogly tu rozmawiac czesciej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joldra
No i skończyło się "wariactwo" Powoli wracamy do rzeczywistości. wiecie trochę się zmartwiłam bo nie myślałam że jak sobie trochę odpuszczę to "zarobię "4 kg.Ja naprawdę tylko trochę przestałam myśleć o zasadach MM . Jedynym grzechem to słodkości - placki - serniczek - makowce i pierniki. Ale to nie były ilości monstrualne. Wydawało mi się że po półrocznym powolnym spadku nie będzie to tak szybko wracać . A tu masz babo placek. No ale to taka uwaga na marginesie. Dziś resztę świątecznego jedzenia wywiozłam do młodych odkurzaczy czyli syna i od jutra zaczyna królować rozsądek i MM. Pozdrowionka - a przy okazji dzięki wszystkim za życzenia - bużka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
defi,dziękuję .Miałam wczoraj zły dzień i stąd moje zniecierpliwienie.Do tego zjadłam wbrew swojej woli parę rzeczy i to mnie wkurzyło.Złapałam się na tym ,że oglądam każdy kawałek i to wcale nie jest wesołe.Ale na szczęście kończą się już świąteczne pokusy i wszystko wróci do normy.Chyba już nie będę panikować.A swoją drogą to jest naprawdę ciężka praca.Tycie było łatwiejsze.Pa , pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regolka
Przeczytałam w "Jedz, żeby schudnąć", że mogę jeść do woli, że nie muszę liczyć kalorii. Przybyło mi od tego 6 kg. Teraz wiem, że w diecie montignaca są błędy. Obserwując wasze reakcje na wątpliwości Milutenki widzę, że ugrutowywanie się błedów jest taż spowodowane przez osoby uważające się za znawczynie, którę każdemu i innych doświadczeniach zarzucają, że mąci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Do poprzedniczki : no nie wiem co o tym myśleć ale na wszystkich forach dziewczyny piszą o swoich sukcesach a jesli waga idzie w góre to zazwyczaj jes to jakieś odstepstwo od regół. Wszędzie zalecają dużo warzyw. Ja już jakiś czas poznaję tą metodę i muszę powiedzieć że niektórych porcji nie dało się zjeść a mimo to waga szła w dół, ale ja też dużo ćwiczyłam więc obiektywna nie jestem :) Alice jesteś wspaniała i wielkie dzięki za przepisy myślę pozgapiać trochę :) bardzo mnie zaciekawił zwłaszcza jeden a chodzi o łazanki razowe, nigdzie w sklepach nie widziałam razowych łazanek, jeśli już to są kolanka i świderki. Pytanie z tych głupich, gdzie to można dostać albo czym zastąpić. Joldar moje gratulacje takiego ubytku wagi i odwagi przyznania się do wymiarów, życzę dalszych sukcesów. Czy ty byłaś w ośrodku dr Ewy Dąbrowskiej bo ta dieta odtruwająca wygląda mi na jej dietę owocowo-warzywną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joldra
ela 45 Dzieki - ale taka była prawda i co tu ukrywać. Zgadza sie byłam w Gołubiu gdzie "króluje" p doktor. Myślę że niepotrzebnie udawadniać sobie że ta dieta jest lepsza czy gorsza od innych. Myślę że każdy powinien trafić na swoją bo i każdy organizm jest inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Joldar bylam kiedyś na prelekcji pani dr Ewy poświęconej właśnie tej diecie i bylam zachwycona. zakupiłam sobie jej ksiązkę i nawet postarałam się o dedykacje :) i chwilkę rozmowy. Dietę próbowałam a właściwie to jest post uskuteczniać kilkakrotnie z różnym powodzeniem. Najdłużej wytrwałam chyba 4 tyg bo dalej już podjadałam, ubytek w kilogramach był, efekty oczyszczania organizmu też były widoczne. Obiecuję sobie solidne podejście do tej dietki w okresie wielkopostnym ( takie oczyszczanie po zimie a przed przesileniem wiosennym znajduje u mnie sens) ale niestety co roku sprawę odkładam. Jeśli będziesz miała ochotę to chciałabym zadać parę pytań odnośnie właśnie jedzenia w Gołubiu, w książce mam dokładny jadłospis na 6 tyg i informacja o jedzeniu tyle aby nie być głodnym ale nie myślałam że kolejność ich ma jakieś znaczenie i tak np soków wcale nie piłam bo nie chciało mi się ich robić a już kwas buraczany wprost uwielbiałam i wodę z kiszonych ogórków :D I jeszcze jedno jak dbasz o swoje ciało aby skóra wróciła na swoje miejsce, wszak nie jesteśmy nastolatkami, ja liczę sobie 43 wiosenki i niestety odchudzam się nie pierwszy raz. A w święta podobnie jak Ty sporo zarobiłam tłuszczyku, teraz znów cel się oddalił...:( Pozdrowienia i wytrwałości dla wszystkich walczących z samą sobą i nagromadzonymi kilogramami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny,wpadne do was dopiero w sobote bo pracuje po 12 godzin i mam dosc. A te lazanki ela kupilam u nas w markecie pa pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joldra
chcialabym dodać jeszcze cos do mojej poprzedniej wypowiedzi. Pisałam na poczatku ja też próbowałam róznych diet - pamietacie był taki hit herbajait /chyba to jakoś inaczej się pisało/ wszyscy chudli - byli zachwycenie to i ja wybuliłam / trochę to kosztowało/ i zakupiłam Na poczatku trochę schudłam a potem zaczęlam ciut tyć . Poszłam na spotkanie takiej grupy i mówię o tym to poparzyli na mnie jak na wariatkę i nikt nawet nie próbował zgłębić tematu. Miej więcej podobnie reagowałam na różne inne "nowości" .Więc mając takie doświadczenia mogę stwierdzić - każdy musi poszukać sobie takiej diety która będzie pasowała do jego organizmu. Mnie to szukanie zajęlo 35 lat życia - tak tak dobrze widzicie - tyle lat "walczę " ze swoimi kilogramami. A po drodze nabrałam ich tyle że te 30 kg minus to niestety jeszcze za mało. Ale ja nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa. Jeszcze walczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joldra
Ela 43 Ja mam 55 lat i tym bardziej musiałam pomyśleć o skorze. Najpierw zaniepokoiłam się wyglądem szyji i wewnętrzną stroną ud . Przez miesiąć 2 x w tygodniu oddałam sie w ręce kosmetycki i 1 x w tygodniu masażystki. A że czasem i ja mam szczęście znalazłam je po sąsiedzku / młode matki które dorabiają w domu/ i nie straciłam fortuny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny Ja jestem po 5 dniach kapuscianej i zle sie czuje Boli mnie glowa i mam lekkie wyrzuty sumienia bo zjadlam godzine temu 3 kanapki z serem zoltym , papryka i keczupem :P ale nie moglam sie powstrzymac ! bylam taka glodna ze myslalam ze umre , na kapuste nie moge patrzec tak wiec ..... postanowilam 3 dni temu ze przejde zaraz po kapuscianej na mm , co prawda mialalm nadzieje ze moja przygoda z kapusciana potrwa dluzej ale nie dalam rady :O Tak wiec od jutra zaczynam mm Kupilam dzis pelnoziarnisty ciemny chleb tostowy :O tylkotaki znalazlam w sklepie ( jestem w Anglii wiec ciezko mi bylo odnalezc pewne produkty ) , kupilam tunczyka , papryke i mleko 0.01% . Na sniadanie jutro mam w planie 2 kanapki z tunczykiem i papryka oraz 300 ml mleka . Ciezko mi bedzie poniewaz pracuje po 12 godzin , 3 dni w tygodniu wiec 3 dni wstaje o 4:30 i wtedy jem pierwsze sniadanie , natomiast w dni wolne wstaje ok poludnia ...wiec moze byc z tym problem , bo wiem ze duza role w tej diecie odgrywa systematycznosc ...no ale musze sprobowac bo juz nie daje rady .W ciagu ostatniego roku przytylam ok 12 kg( dziekuje Ci McDonalds:O) i waze 75 przy wzroscie 175 cm .Mam nadzieje ze do maja uda mi sie zrzucic te 12 kg ( w maju biore slub i chce wygladac bardzo dobrze i czuc sie jeszcze lepiej ) Nie chce sie glodzic , bo wiem ze to nie ma sensu , wielokrotnie sie o tym przekonalam na wlasnej skorze ze kg predzej czy pozniej powroca . Nie ukrywam ze licze na mala pomoc ze strony osob ktore sie lepiej na tej diecie znaja niz ja , poznaje ja od kilku dni i tak naprawde jestem jeszcze \"zielona\" Pozdrawiam serdecznie i zycze nam wzystkim powodzenia :) A.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joldar powodzenia, uda Ci się z pewnością bo wiesz czego chcesz i nie przejmujesz sie chwilowymi trudnościami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jołdra,miałam też podobne wrażenia z Herbalifie.Kupa pieniędzy wydana waga spadła i owszem ,hemoroidy się uaktywniły przy gwałtownym oczyszczaniu i może przez 3 miesiące waga się utrzymała.Ale natura nie lubi próżni i odrobiłam straty tak że ho,ho.Już nigdy potem nie dałam się na nic namówić.Koleżanka weszła w to jako dystrybutor ,zadłużyła się i nikt nie miał ochoty na kupowanie.Uważam,że nie ma cudownych diet jest tylko rozsądne jedzenie i samozaparcie.Trochę mi ostatnio go brakuje bo waga stoi ale wiem ,że to chwilowe i organizm mi popuści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
regolka uważnie przeczytałam co piszesz.Myślę,że dieta a właściwie a właściwie sposób jedzenia mm jest dobry i to ,że nie chudłaś nie jest wynikiem błędów w mm ale może twoich.Przeanalizuj dokładnie co jadłaś i może znajdziesz odpowiedż. Witaj Naughty ,życzymy powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Wróciliśmy ze szpitala-Kubuś miał zapalenie oskrzeli-na początku było bardzo nieciekawie bo miał duszności, ale już jest lepiej. Dzięki za miłe przyjęcie :) Mam silne postanowienie, aby powoli ale systematycznie chudnąć z MM, troszkę mi utrudni bycie podwójną mamą, bo nie mam dla siebie totalnie czasu-nawet jem w biegu i to co wpadnie mi akurat w rece :( Przyda mi się taka grupa wsparcia jak wy ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny,u mnie ostatnio nadciagnely czarne chmury,a jak mam problemy to niestety zajadam je.Dzisiaj zadzwonil moj syn ,ktory mieszka w poznaniu.Powiedzial ze lezy w szpitalu podejrzewaja gruzlice.w poniedzialek beda wyniki,jestem zalamana.Mam czarne mysli i chce mi sie wyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defi
Alice tak mi przykro ze masz problemy .Choroba najblizszych to cos okropnego!Ale nie mysl zle!Mysl ze bedzie ok.Pozdrawiam i wierze ze bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alice ,nie martw się.Teraz są takie lekarstwa,że ta choroba nie jest wyrokiem.Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joldra
Wpadłam na sekundę - trzymam kciuki - bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny !Ze stopki widzę,że trzeba porządnie się zabrać za MM. Alice co u Ciebie-też trzymam kciuki.Alias widzę,że przed nami podobny cel.Jak myślisz kiedy nam się uda.Bo patrząc na moje wyniki z półtora roku.Hi,hi.. Muszę dokładnie jeszcze raz poczytać wszystko od początku i nie sugerować się lużniejszymi spodniami.Jak Kubuś,ta nieciekawa pogoda ma na nas okropny wpływ.Wszyscy dookoła kaszlą,kichają aż strach wychodzić z domu.Trzymaj się ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ,sa wyniki Bogu dzieki wynik ujemny to nie gruzlica.Wirusowe zapalenie pluc,jeszcze jutro bedzie mial jakies badania.Oczywiscie wlasnie pieke serniczek i jutro mu wioze.Az sie poryczalam,pewnie ze pluca to tez straszne ale gruzlice leczyl by pewnie rok.Juz jestem spokojniejsza,bardzo wam dziekuje ze bylyscie ze mna.To fajne miec sie komu wyzalic,mam cudo faceta ale teraz c hodzi na druga zmiane wiec nie mam komu sie zalic .A co do diety to codziennie mowie sobie od jutra zaczynam i nie moge sie zmobilizowac.Kurcze tych warzyw teraz tak malo a jak juz sa to bez smaku.No ale wiosna sie zbliza i trzeba porzadnie sie za siebie wziasc. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defi
Alice ja rowniez ciesze sie i zycze synowi szbko powrotu do zdrowia!A dieta....Ty przy nas jestes "kruszynka".Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do alice1
czy podając przepisy (fajne rzecz jasna i smaczne) mogłabyś podować do której to fazy diety? do I czy do II? bo jak wiadoma dietka montiego składa się z dwóch faz. baaaaardzo wielkie dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×