Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

suri

a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

mi wychodziło ale białe i to był ten czopek ,który sobie zaaplikowałam ale zielone??? zielone miałam raz taką kulkę jak za bardzo się przemęczyłam przy sprzątaniu i lekarz mi powiedział wtedy,że to przez grzybka było :) może to to?? ja uciekam pod prysznic bo mnie południe zastanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze to nie wiem,bo od zaaplikowania czopka bylam kilka razy w wc i nic a teraz taki sluz i dosc duzo tego bylo,no nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest przez grzybka musialas miec duzo tego cholerstwa potem zacznie robic sie biale jak bedziesz wydalac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kika31……….Monika………30 230;……woj.zach-pom …….36…….02.08….....+10…. syn plusz………….Beata .......31 .......woj.kuj-pom ....37.....03.08.......+15… Szymon Limetka82...Danka.......25...... Wolsztyn............38....04.08........+12..ponoć synek sokratynka...Ola..........24.......Trójmiasto.........37 .....05.08........+15..synek mama-i-ja....Aga.........27.......Białystok...........36 .....07.08.......+14...KUBUŚ Mysza30……….Joanna……..30 230;… woj.podlaskie......37.....09.08.......+16….Jakub aggappe....Agnieszka....28.....Jaworzno/śląskie….37... ..10.08.......+13...synek Mikołaj dziki storczyk…Maja.......25.......Śląsk...............36... .10.08........+8….Zosia Aniusiek.......Ania........25.......Warszawa........ .36....11.08.......+18....synek Kubuś Kasiaka.....................28.......Poznan............. 37....11.08 /04.08..+7..Inga Barbara SoldeLuna......Marta......28.5……Warszawa .........37....11.08........+1…..DAWIDEK NovemberRain...Paulina...22………Warszawa ..........37...11-12.08....+15....synuś Dżiska......................24.......woj.lubelskie. ....36.... 12.08……...+14...córcia TOSIA Kasia_22.......Kasia........22.....Rzeszów.............2 9....14.08.......+5....Wiktor badeve.........Ewa_........26......podkarpackie......36. ...19.08......+15....SYNEK Agunia81 ....................26......małopolska........36.....19.08.. ....+11….synek myszka24......Ewelina.....24......Łódź................36 .....20.08......+11…SYNEK zona_mundurowego……....26…....zach-pom. ………….37...….21.08…… ; ; ;..+6...synuś dragonka73..................33......Wroclaw/usa......34.... .22.08......+6….synek misiakówna.....Basia........24 ....Szczecin............34......23.08…..+14…Córc ia Agnieszka31................. 31......podkarpackie......36.....26.08.....+10….synek< br /> Halinamalina................ 31......dolnośląskie........36....26.08......+11…..SYN E K!!! smiglo7...........Asia.......28.......Wrocław........... 35.....26.08……+16...Dominika ankakoza.........Anka......30.......Wrocław...........35 .....28.08....+18...Kubuś Catrina33.....................25...... Śrem................33....26.08.....+7… córka Gabrysia gosiafrancja......Gosia…….28.......Francja&# 8230;……….....39.........?????...+18..synek Nicolas ________________________________________________________ ______________________ Koleżanki z drugiego forum: julianna29...................29......warszawa..........2 8. ....21.08...+2......dz lacertaa......................27.......Katowice.... ........25.......27.08...??.... córcia gokata........................26......kuj.-pom..... ........26.....22 .08....+4…...Synuś Olinka76.......Ola..........30......Trójmiasto...... ....20.. ...15.08....+3......synek Suri.................Żaneta......24……… ..woj.kuj.-pom...........21......01.08.....+2 …..syn a_ga2...............Agnieszka...27........Starogard Gdański…...22......02.08…..+4 slonko26............Joanna......26..........warm-mazur.. ........20... ..12.08…..+4……. syn dominika-80......................27..........małopolska. ..........32.... ..13.08....+5…… córa betika..............Beata.........30..........Toruń..... .....................17.08………. SYNEK nati83 ………….....Natalia........24......... Śrem .................34......18.08……… Mateusz Anuśka2007..................24.......zach-pom...... ......26….....29.08...+15… syn ________________________________________________________ __________________ D.P- data porodu, P.D.P- planowana data porodu MAMY TULĄCE JUŻ SWOJE MALUSZKI Nick------------D.P.-------P.D.P.--------DŁUGOŚĆ-------W AGA-------PŁEĆ-------IMIĘ--------- Molinezja.....16.07………01.08.........wz rost..........2700 g.........chłopak Moonisia......26.07......04.08.........?????????........ ..3420g.......córcia http://www.suwaczek.pl/cache/a85c1f12d9.png 35 tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny posłałam wam zdjęcia. Mi od dwóch dni wydzielina jakby zmieniła kolor nie jest mlecznobiała tylko jakby żółtawa. Lekarz mówił że jak nie ma krwi to nie ma się co martwić. Mnie jakoś grzybki i inne cholerstwa na szczescie omineły. Ja też uciekam sie myć i brać za prasowanie :) Potem zajrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście graaaaaatulacje dla kolejnej Mamy i pierwszej lipcowo-sierpniowej dziewczynki:):):) Gosiu, mi po czopkach, konkretnie po Nystatynie wychodziło białe. Mysza30, pewnie ulżyło Ci po wizycie że jest ok, no i dzieciątko takie w sam raz duże do rodzenia. A ciśnienie to ja zawsze mam u lekarza podwyższone i za każdym razem ta sama śpiewka że w domu jest ok a nawet za niskie. Tak emocjonalnie podchodzę do zycia:) Ja na usg wybieram się jutro na 17.30. Ciekawa jestem co tam słychać u Kubusia, ile urósł od 32 tygodnia. Potem na ktg więc okaże się czy zamierza się wybierać już na ten świat czy jeszcze poczeka:) Dziś piorę drugą turę Kubusiowych ubranek. To co prawda większe rozmiarki ale co tam, niech już czekają gotowe na małego modela:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, chętnie też zobaczyłabym Was na zdjęciach więc jeśli możecie wysłać to mój mail: piccola1@interia.pl No i kolejne kulinarne pytanko. Dostałam selera naciowego ale nigdy nic z niego nie robiłam. Wiem że można dodawać go do sałatek, zup, mrozić ale może podpowiecie co i jak. Nie wiem czy i jak używa się tych łodyg czy liści. Co się mrozi, czy w całości czy pokrojone. Help:) Nie chcę wyrzucać chociaż mój zachowawczy mąż stwierdził żeby mu TEGO do jedzenia nie dawać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama i ja pozniej wysle Ci fotki bo teraz sciagam mezowi film i zaraz mi sie predkosc pochrzani. Ja uciekam posprzatac i zrobic obiadek (chyba zrobie nalesniczki z serem) a potem do mamy bo ma imieniny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam gratulacje moonisia wracja szybko do formy:) ja dziś troche pospałam bo w nocy 3 razy ból jakbym miałam okres dostać i bałąm sie jak cholera że to juz a męża nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja własciwie nic nie robie tylko obiadek albo i nie bo jak mama wpadnie to jak huragan przejdzie i wszystko zrobi :D a to są te bóle porodowe czy co ??? i tak z innej beczki co można kupic na imieniny bratowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka u mnie najlepiej sprawdzają sie kosmetyki typu balsam do ciala, zel pod prysznic to sie zawsze przydaje :-) Zonamundurowego dzieki za zdjecia, Ty to faktycznie masz zwierzyniec w domu :-) I wogole nie przytylas, ciąża Ci sluzy. Zdjęcia przed ciążą takie jak w ciąży. Nic, tylko dzieci rodzic hi hi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zona mudndurowego no faktycznie wesoło u ciebie ale pewnie jak my sie wprowadzimy do domu też bede miała tyle kotów :) i rybki bo mąż uwioelbia i jescze jednego psa ( dziewczynke dla mojego Bursztynka ) i fatycznie nic sie nie zmieniłaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
narazie jedno dzieciatko wystarczy, chociaż mąż żartuje że zaraz robimy drugie :p Ja dziś zadzwoniłam na swoją porodówkę umówiłam się na sobotę na 9 na oglądanie. Już od samego dzwonienia mi się ciepło robiło a co dopiero jak pojadę :D Oczywiście w moim szpitalu trzeba mieć wszystko swoje także ja mam torbę jak bym na miesięczny urlop jechała. Dla maluszka wszystko łącznie z kosmetykami i po 3 pary ubranek. Kazali wziąść rożek kurcze ja nie kupiłam jak nie będe miała to chyba nic się nie stanie. Kocyk powinien starczyc jak myślicie ? A jak nie to ktoś dowiezie. Całe szczęscie, że za poród rodzinny się nie płaci a mąż może być do woli ze mną i ma do dyspozycji swój pokój z prysznicem. O ! :) Ja mam dziś imieniny teściowej :p my chyba jej kupimy komplet pościeli, który mówiła że jej się podoba. W ogóle dziwna jest pytasz jej się 100 razy co by chciała to mówi , że nic a przecież wiadomo, że coś sie kupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koty siedzą na podwórku, nie raz mąż krzyczy że za dużo ale jakoś szkoda oddać. Słodkie są jak się bawią tym bardziej że to młode jeszcze. Z kotami to było tak, że były sąsiadów. My zaczelismy je dokarmiać bo tam to jak chodzące kościotrupy i tak już zostały u nas. Pies staruszek (posag męża :p) chorujemy na owczarka niemieckiego albo belgijskiego. Póki co staruszek ma u nas dożywocie. A rybki to mieliśmy 2 zbiorniki po 100 l ostatnimi czasy musieliśmy jedno zlikwidować. W piwnicy stoi 500 l ( 2 metry długie) cały wkład finansowy przeznaczony na urządzanie poszedł dla maluszka. Więc pewnie jeszcze trochę tam postoi :) teraz mamy inny priorytet :D Ja sobie nie wyobrażam domu bez zwierząt, mój ojciec weterynarz zawsze było czegoś pełno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też kocham zwierzeta:) my strasznie chorowaliśmy na berneńczyka i jak znalezlismy hodowle to pojechaliśmy 250kilometrów w jedną strone bo naszego małego psa a teraz to on jest tak rozpuszczony jak dziadoski bicz a i mamy chomiki dwa to jak sie mu każe pilnowac to nieruszy sie spod akwarium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak myślicie, jakie konsekwencje dla charakteru dziecka mogą mieć emocje odczuwane przez matkę? Pytam, bo wpadłam dzisiaj w straszliwą histerię, rozbeczałam się jak głupia i byłam wściekła jak nigdy w życiu... Do tej pory emocje jeszcze mi opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja strasznie uwielbiam duże psy jakoś nie cierpie tych małych piszczących sarenek i kanapowców. Drażnią mnie a poza tym strasznie to piszczy i szczeka cały czas :D Duże psy są jakieś takie spokojniejsze i dostojniejsze. Wracając do obniżających się brzuszków czujecie to jakoś ? Bo mnie się wydaje że mam cały czas tak samo, co prawda jakoś ostatnimi czasy wszystko czuje w dole. Kłucia w cipce i jak mały napiera na dół to mrowienie. Z drugiej strony jakoś ciężko mi sie dalej oddycha szczególnie jak się położę więc już sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NovemberRain czytałam że dziecko odczuwa wszystko tak samo jak matka. Podczas stresu rośnie w organiżmie jakiś tam hormon czy coś i wtedy większe stężenie wyyłane jest do dziecka. ogólnie to podobno szczęśliwe matki rodzą szczęśliwe dzieci. Ale nie ma się co martwić cała ciążą to jeden wielki stres dla organizmu. Przecież każda matka czasami ma takie chwile. Myślę, że natura tak to wszystko pomyślała, że nic naszym malcom nie grozi. Ja też całą ciążę żyłam w strachu. Pierwsze miesiące byłam bez męża, potem wrócił potem znów wyjechał. Zresztą jakos mi się humorki w ciąży potrafiły zmieniać o 180 stopni w krótkim czasie. Były dni że wszystko mnie drażniło, denerwowało aż się trzęsłam. Także nie martw się, sama z tym nie jesteś :) Będzie dobrze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie moja reakcja dzisiaj była grubo przesadzona, ale... ech, widocznie hormony mnie zdominowały... Mam nadzieję, że nie będę miała znerwicowanego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw się pewnie większy wpływ na to ma póżniejsze wychowanie i warunki w jakich się chowa dziecko niż okres kiedy przebywa w brzuniu. Ja też się nie raz nie poznawałam i miałam dziwne humory i humorki. Nie mówiąc o reakcjach na kiektóre komentarze. I jakoś przeważnie mąż obrywał :p na szczęście jakoś to dobrze znosi chociaż czasami już mówi, żebym się \"rozpakowała\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za pocieszenie :) Ech, małżonek dzisiaj wraca, mam nadzieję, że przestanę się wreszcie stresować. Chociaż przez parę godzin jego powrót dzisiaj nie był taki pewny. A z drugiej strony, obym tylko się tak nie wyluzowała, że przenoszę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie stresuje nawet jak mój do pracy wychodzi ;p Dziś jak zadzwonili po niego to odrazu jak się przebudziłam to mi się brzuch zaczoł napinać. Na szczęście przeszło ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj mąż wraca w niedziele i ja tez sie troche stresuje ale jak już wróci to już nie wyjeżdza dopiero pozniej ale to może razem wyjedziemy a tak na marginesie to ja mam dziś fatalny nastrój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka, pewnie maluch wpasowuje się do kanału rodnego, podobno u pierwiastek następuje to 3-4 tygodnie przed porodem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny pakujecie sobie odrazu rzeczy na wyjscie ? Czy póżniej facet niech dowiezie. Bo już skołowaciałam torba większa niż jak mąż do norwego jechał ;p a jeszcze nie do końca dopakowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×