a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja kurcze nawet spać nie mogę bo obydwie strony brzucha mnie bolą, a na plecach nie umiem bo zaraz się duszę...zresztą słyszałam że w ciąży nie powinno spać się na plecach.... Niekiedy jak chodzę i mnie chwyci taki cholerny skurcz w dole brzucha to zkichać się idzie....a to pewno 1/100 skurczy porodowych....już sie boję

myszka24 twój to cie rozpieszcza jak mój :D co tylko powiem to mam jak dla małego coś chciałam kupić to też nic nie mówił. On w ogóle by mi wszystko kupił, musze nieraz naszych finansów pilnować :p Ale dziś duchota , aż sie ciężko oddycha ...

mój mówi,że ja rozpieszczam już mała a ona się jeszcze nie urodziła i aż się boi co będzie dalej :P jakby zobaczył co się wyrabia w Stanach i oglądnął ten program na MTV to by zmienił zdanie :)

co do maty to ja kupiłam taką : http://www.allegro.pl/item224749598__wspaniala_mata_zoo_tiny_love_gratisy_.html tylko, że mnie udało się wyszukać na allegro za 70 zł. I jestem zadowolona bo wygląda jak nóweczka. JA tam wole kupić sobie sama, na nikogo nie licze bo mogę sie przeliczyć. Do tej pory nikt nam nic nie dał i nawet nie pytał czy coś nam trzeba. Więc na wiele nie licze ...

u mnie właśnie pada więc powietrze się oczyściło. A jalubię spać na plecach i powiem szczerze nic mi nie jest. mnie lekarz powiedział, że jeżeli dobrze mi się śpi na plecach nie robi mi się słabo to nie ma żadnych przeciwwskazań :-)

To pewno takie głupie gadanie \"starych bab\" - o tym leżeniu na plecach. Niekiedy lepiej nikogo nie słuchać i robić po swojemu. Ja się wkurwiłam na swoich teści bo obiecali dac na wózek żebyśmy sobie kupili zanim jeszcze mały się urodzi, a jak przyszło co do czego to nie dali złamanego grosza....

Nikusia niby nie można na plecach , ale czasami nie da się inaczej. Jak się położe na bok to mały tak daje nogami że ho ho. I tak przeważnie jak się budzę to na plecach. W ostatnich dwóch tygodniach mi tak najwygodniej spać. Mnie zapycha tak samo na boku jak i na plecach, wszystko zalezy od tego ja sie malutki ulozy.

ale fajna ta mata! ale to chyba troche nam musi malauszek podrosnac, zeby sie skapowac o co w tym chodzi ;) czy to dal takiego totalnego niemowlaka tez sie nadaje?

Witam dziewczyny.ja od wczoraj czuje się tak jakbym miala plecak 100kilowy z przodu.Normalnie juz nie daje rady,niemam zadnych skurczy,boli w zasadzie nic więc napewno nici z wczesniejszego cięca bede chodzi jeszcze napewno z 2 tygodnie z tym brzucholem,no i maly wogole nie jest spokojniejszy tez się od rzebra odbija jak od materaca

Agnieszko a ty masz termin cesarki na czwarteK??

ja czasami też budzę się na plecach wyciągnieta na całym łóżku :) ale często też mam tak,że na plecach się duszę ja prawie wszystko kupiłam sama za swoje tylko leżaczek mam pożyczony od kuzynki, kołyskę kupiłam za kasę którą dostaliśmy od męża koleżanki z pracy a na matę przesłała mi kasę siostra bo ona jak urodzę to mnie nie odwiedzi bo też jest w ciąży i ma termin na 6 września :)

tak i taki termin z usg ,ale jak nie będe miala zadnego rozawarcia tylko szyjke zamkniętą to do domu

Nikusia z tym leżeniem to chodzi o to że jak się leży na boku szczególnie na lewym to sa najlepsze przepływy, a przy leżeniu na plecach maleństwo dostaje mniej tlenu. Do tego macica naciska na dolny odcinek i nerwy i może wystąpic problem z nogami (drętwienie, żylaki bla bla). Ale moim zdaniem to i tak zależy do tego jak małe lezy. Nieraz mi cięzko a nieraz na plecach lepiej niż na boku. Smiglo7 mój to już zapowiedział , że będzie synusia rozpieszczał. Takie nieraz rzeczy opowiada , że aż mi się włos jeży na głowie.

Ale wiesz co ja też nie wiedziałam, że mam skróconą szyjk.ę i że jest jakieś rozwarcie. Nie nastawaj się negatywnie. będzie ok. Jeszcze się może okazać że szybciej ode mnie urodzisz :-D

A ja niemam zadnych boli przepowiadających nic zero ,takze nic mi się napewno jeszcze nie rozwiera

też nie miałam żadnych bóli jak lekarz stwierdził, że szyjka skrócona w połowie :-)

mate można używać od samego początku, pewnie że najwiecej korzysci przyniesie jak już dzieciaczki cos zaskocza. Moja siostra używała od zdaje się 2 miesiąca do ponad roku. I mała bardzo lubiała tam leżeć. My już wszystkie zmęczone, mnie tez już kręgosłup daje się we znaki a wcale dużego brzucha nie mam :/

Agunia81-mam przeczucie ze 16 tego to nie moj czas jednak blizej terminu z OM urodze a czuje się fatalnie ostatnio ,no i te ruchy malego on jest wszędzie i kopie jak szalony

Dobrze wiedzieć jak to jest...ja tak jakpisałam nie mogę leżeć na pleckach bo zaraz brakuje mi powietrza i się duszę.... Dobra uciekam od Was bo mój zabiera mnie gdzieś na lody póki jeszcze mogę gdzieś wyjść, później jak się maleństwo urodzi to nie będzie tak łatwo.... Trzymajcie się cieplutko PA pa

mój jakby miał synka to też by pewnie rozpieszczał :) przez prawie całą ciążę do 28 tygodnia żył tym,że spłodził potomka a tutaj proszę dziurka będzie :) teraz już się przyzwyczaił ale wiem ,że nadal chce synka

Nikusia przypomniałaś mi,że mam loda w zamrażarce :P

ja wam powiem ze kazda ciąza jest inna ,moje pierwsze dziecko bylo spokojne w brzuchu i dobrze mi się go nosilo a ten maly to mnie masakruje od srodka

ja bym wolala corke nawet drugą no ale jest co jest wazne zeby zdrowe bylo

mój mąż nastawiał się na córkę bo u niego w rodzinie każdy facet od 3 pokoleń do 30 roku życiamiał córki a po 30 synów - a tu proszę niespodzianka. Ale my w ogóle jesteśmy inni w rodziniei to jest fajowe

Agunia81 -tobie malo co zostalo do terminu napewno urodzisz na dniach

u nas to było tak , że wszyscy od początku mówili, że będzie dziewczyna a mój uparcie twierdził że zrobił chłopaka. Ja już sama zdurniałam chociaż gdzieś coś mi mówiło że to chłopak. Zresztą my od początku wybieraliśmy ciuszki czy inne duperele dla chłopaków. Na imiona dla dziewczyn nawet nie chcielismy patrzec. Jakoś tak od pierwszych miesiecy mówiliśmy o płodzie on a nie ona czy ono. A że bedzie chlopak potwierdzilo się dopiero w 35 tc na usg 3d. Jak to lekarz powiedział to myślałam, że mój się zaraz popłacze a tak mu się geba usmiechneła że chyba jeszcze go takiego szczęśliwego nie widziałam. I tak go nieraz denerwuje, że jeszcze sie może zdziwić i ptaszek malemu przy porodzie odleci :D ale sie wtedy denerwuje hihi

W piątek położna powiedziała, że urodzę do niedzieli (dzisiejszej) bo szyjka prawie całkiem skrócona i rozwarcie było na 2 cm, ale na razie cisza. boli mnie teraz trochę brzuch ale tak delikatnie

wogole za tydzien to tu duzo osob powinno się rozdwoic :)

agunia81-ja w tamtej ciązy miala 3 palce rozwarcia jak na ostro się zaczęlo mysle ze polozna ma racje i na godzinach się zacznie cos u Ciebie

mnie nieraz pobolewa brzunio ale potem wszystko mija, noce spokojne przesypiam całe bez problemu. Aż mnie to juz zaczyna denerwować :)