Czy też się krępujecie,gdy się kochacie z nowym facetem??

Bo ja się krępuję bardzo,gdy się kocham z nowym.A jak to jest u was?? Czy od razu się na wszystko godzicie??

tu pizda (()) tu chuj UllllllllD następuje iniekcja Ullll)) i ruchy frykcyjne Ulllllll)) Ull)) Ullllll)) Ull)) i wreszcie UlllllllllD-- - - -

tego ze ty sie nie kochasz tylko pieprzysz, tylko z zona mozna sie kochac z reszta sie pieprzysz i tyle wiec nie wiem o jaka krepecje ci chodzi. a nie przeszkadza ci ze sie bez slubu pieprzysz? jestes nienormalna

Lepiej sprecyzuj o co ci chodzi bo zoostaniesz wyzwana od dziwek :p Ja mialam 2 partnerow i z tym 2 pczatkowo sie krepowalam bo zaczelismy sypiac dosyc wczesnie_ po 1 miesiacu zanajomosci :) Ale pozniej bylo ok , no i pierwsze stosunki to byly takie klasyczne i wzniosle :))

nie a tobie??

ja się trochę krępuję, przez dwa lata związku kochałam się z jednym facetem,więc jak mi przyszło potem z innym to tak dziwnie :) mam pare mankamentów do ukrycia i trochę się wstydziłam. tak samo jakieś zmienianie pozycji czy kochanie się przy zapalonym świetle :D

Chodzi mi o to,że jak już jeteś z kimś nowym jakiś czas (bo mężczyzni to materiał) To czy się nie krępujesz??

mam nadzieje, ze nigdy nie bede miala nowego partnera. tylko jednego do konca zycia. jedno jest pewne, jesli mialabym nowego partnera, to zanim doszloby do stosunku, minelo by bardzo duzo czasu. w ogole, zanim by doszlo do jakiejkolwiek pieszczoty

Jaki materiał? :O

no i jak by już doszło to czy byś się krępowała? wiem trudno założyć,no ale taka symulacja.

trzeba zacząć raczej od myślenia

Kari Kari roznie to sie w zyciu uklada, ja tez myslalam ze bede z 1 :( ale po 2 latach mnie zostawil :O Wlasnie dlatego krepowalam sie troszke seksu z tym pozniejszym bo myslalam ze bede miec 1 mezczyzne tyl;ko :O Ale mam swoje potrzeby i poddalam sie namietnosci :)czego nie zaluje bo to wspanialy facet :)

Miałam ost.faceta,ktory chcial się ze mną zenic,a jak sie potem okazalo byl alfonsem,Stąd ta moja opinia na ich temat.

zaczely zagladac, do nauki tluki.

Sama jestes idiotką :O

sam jesteś tłukiem-po co tu wchodzisz

Mała ale nie zauwazylas wczesniej ze jest alfonsem? :OJak to możliwe!

no wlasnie nie zauwazylam,dobrze sie maskowal,jest starszy odemnie ma 39 lat i chce sobie ulozyc zycie-wkoncu .A ja jesteam taka czysta kartką i tak mu to odpowiada. Omanił sobie mnie.Wierzyłąm mu.:(

To przykre ale nie ma co się łamać :) Wielu jest fajnych facetów na świecie :P

hmm wielu ale ja juz a moze na razie nie chce nikogo.No,ale schodzimy z tematu

No tak to z tym 1 bo to byl moj pierwszy nie za wiele sie dzialo :) ale fajnioe stopniowo odkrywalismy swoje ciala :P Z tym 2 bylo gorzej bo bylam starsza i nie myslalam ze bede miec nowego faceta :)

Ale po kilku razach już mu mocno ufałam i nie wstydzilam sie łazić przy nim nago czy kochac sie gdy jest jasno :)

No a jesli chodzi o szczegoly to nie bede zdradzac ale ogolnie ja nigdy nie kombinwalam za bardzo w lozku wiec wszystko tak w normie i fajniutko bez odchyleń :)

było o skrępowanie przy nowym facecie, to wpadną takie małolatki z krzykiem, że przed ślubem to grzech... Cnotki niewydymki, pryszczate.

tylko z zona sie mozna kochaz z reszta to jest pieprzenie, trzeba to jasno powiedziec, spoleczenstwo sie pieprzy! a dzieci coraz mnie, bo jasne jest jakby sie wiecej kochali to by bylo wiecej dzieci

powiem wiecej jak uzywa sie antykoncepcji to tez to jest pieprzenie mimo, ze jest zalegalizowany zwiazek, powtarzam jesczze raz pieprzenie to jest5 i nic tego nie zmieni!!!

ej ty POTARZAJ się lepiej bo tylko to potrafisz moherze genetyczny!

ale ty sie przykleiłeś do tego KOCHANIA-przeciesz i tak o jedno chodzi.!!

ja sie kocham i nie zycze sobie zebys mi mowil z kim sie kocham a z kim pieprze bo aj sie z nkim nie pieprze :) Moze ty sie pieprzysz i tarzasz ale nie wszyscy !