Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bleeehhhh

Dlaczego grubasów nazywa się puszystymi?

Polecane posty

Gość bleeehhhh

Nazwijmy rzecz po imieniu. Puszyste są szczeniaczki, małe kotki i kaczuszki. A człowiek mający tak dużą nadwagę jest po prostu gruby. Czy ten eufemizm ma ne celu sprawienie, że otłuszczone cielsko stanie się bardziej oswojone i przyjemniejsze? Grubaśnica to grubaśnica, a nie puszysta. Osób szczupłych nie nazywa się jakoś inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehhehehe
nazywa się- kościotrupy :P a tak w ogóle to każdy niech sobie nazywa jak chce, co ci do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widze ze ta
kwestia nie daje ci spokoju??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj zebrakowi
puszysty moze byc kotek, wełna, puszysty puszek. ale ktos kto ma kilogramy tłuszczu i mięsa , flaków nie powinno nazywac sie puszystymi ale otyłymi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo Puszysta Pani brzmi ladniej niz Gruba Pani,Tlusta Pani itp.itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna osoba i 700 zł
Ale przecież puszysty nie oznacza ludzi którzy mają 50 czy 100 kilo nadwagi. Tylko ludzi, którzy mają troszkę więcej ciałka tu i ówdzie. A puszyste, może dlatego, ze nadmiar ciałka sprawia, ze miękkie...a poza tym z grzeczności, żeby nikogo nie urazić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj zebrakowi
zeby nikogo nie urazić? ale przeciez gruba wie ze jest gruba i sama sie do takiego stanu doporowadziła to na co liczy ze ktos bedzie mówił jaki puszysty dzieciaczek? spasiony, tłusty, gruby to kaleka przeciez a nie puszysty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem GRUBY i skręcam karki takim co próbują pierd... \"puszysty\" I nie lubie kościotrupów -strasznie delikatni są - nie mozna się nimi POBAWIĆ\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeehhhh
Gruby jest gruby, szczupły jest szczupły, chudy chudy. Dlaczego nie nazywamy rzeczy po imieniu? Ja jestem wysoka i nie obrażam się jak ktoś o tym mówi, bo właśnie taka jestem. A od tych "tłuszczowych puszystości" to się niedobrze mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeehhhh
niedobrze robi oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość //////
A jak ktoś by o tobie powiedział Ty wieszaku?? Miłe prawda, prawie jak komplement ... A takiemu na wózku powiesz, że jest kaleką, a niewidomemu, że jest ślepy??? Grzecznością nie grzeczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam weny na nicka dziś
Bo puszystymi nie nazywa się gubasów z dużą otyłością czy nadwagą, ale osobę o bujnych kształtach, co nie oznacza od razu otyłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CIEPŁY NICK...
Bo jakbym powiedział "ty głupia qwo" to byś się obraziła, a tak mówię "ty niemądra kobietko"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Jagoda.
To tak samo jak z prostytutką, na prostytutkę mówimy prostytutka, a każdy wie, że kryje się za tym "kurwa"- powiedzieć prostytutka jest po prostu grzeczniej. Ja swoje dziecko również uczę, żeby mówiło puszysta, a nie gruba, a i tak każdy wie o co chodzi. Na anorektyczkę nie powiemy kościotrup, bo zrobi jej się przykro. Jesteśmy ludźmi na poziomie (chociaż część z nas), więc się tak zachowujmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeehhhh
/////// właśnie o tym mówię. Osobę szczupłą powinno nazywać się szczupłą a nie wieszakiem, a grubą- grubą a nie puszystą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeehhhh
Jagoda- prostytutka to prostytutka, a kurwa to po prostu wulgaryzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam weny na nicka dziś
ale dziwka już nie, a też nie brzmi najdyplomatyczniej Po prostu, pewne rzeczy należą do dobrego tonu, ale chamówa nigdy tego nie zrozumie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się zastanawiam skąd w ludziach tyle agresji - jak ktoś jest gruby, to jest przezywany od dziecka epitetami że uszy więdną. Dlaczego dla was to problem nazywać grubą osobę - puszysta? przy kości? Itd? To tylko dosyć pieszczotliwe zdrobnienia które moga polepszyć samopoczucie CZŁOWIEKOWI (który nie zawsze może bądz potrafi schudnąć - ale czy wobec tego ma być piętnowany? i GORSZY?) trochę empatii i życie stałoby się łatwiejsze. Dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość //////
Staram się nie mówić chuda, bo wiem, że to też może urazić, mam koleżankę, która jest naprawdę chuda przy wzroście 173 waży około 40 kilogramów, Nie jest anorektyczką, chce przytyć...i to jest jej kompleks...poza tym ludzie chorzy np. na raka też w pewnym momencie niesamowicie chudną i uwierz to boli jak im się mówi, że są chudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeehhhh
Wy mówicie o zupełnie innych rzeczach. Po prostu wyraz "puszysty" ma się nijak do okreslenia "gruby" , po prostu oznacza coś zupełnie innego. Wpisując to słowo chociażby w wikipedii, czy słowniku wyrazów obcych wyskakują nam same zwierzatka o puszystych futerkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CIEPŁY NICK...
taaa, tyją z głodu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tototo
Ciepły -zobacz jakie duże brzuszki mają dzieci z trzeciego świata:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość //////
A poza tym to dzis jesteś chuda, ale kiedy urodzisz 3 dzieci to niekoniecznie nadal będziesz...byłoby Ci wtedy miło gdyby ktoś Ci wtedy powiedział, że jesteś gruba??? A tak na marginesie to skoro już chcesz się trzymać takich brzydszych określeń to chyba lepiej powiedzieć potężna babka niż gruba baba, te pierwsze przynajmniej brzmi troszkę humorystycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
" Osób szczupłych nie nazywa się jakoś inaczej." ależ nazywa się :) chudzielce, tyczki, decha, rendgen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tony Halik
Tototot to było zdecydowanie nie na miejscu :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do bleeeh: czasami o małych zwierzątkach albo swojej kobiecie mówi się też że jest słodka, albo słodziutki ;) ale czy tak naprawdę ktoś kiedyś próbował polizać choćby małego kotka żeby stwierdzić że jest słodki? :D Nawet gdyby, to kot zapewne słodki nie jest. Zatem jak widzisz w języku polskim niektóre wyrazy mają po kilka funkcji, i jest tak już od bardzo dawna - rzuć okiem w słownik synonimów - w gnieździe: gruby odnajdziesz i puszysty ;) Twoja teoria jest zupełnie chybiona ;) nie uważało się na j. polskim. Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×