Zdrowe odżywianie

witam was Laseczki:):)Nareszcie jestescie:D:D Kurde co wy mówici mało jem:Phhmmm...czasami juz chyba na siłe:(.. Wczoraj np.gotowałam sobie w połódnie danie,które miałam zamiar zjesc na kolacje czyli ryż(25g) z brokułami,ale nie miałam juz miejsca na tą kolacje bo wczesniej o 16 najadłam sie słonecznika i orzeszków ziemnych i to mnie tak zapchało,ze o 21 jeszcze czułam sie najedzona,ale nie stety o 23 zjadłam 2 jabłka:P:P bo jakos spac mi sie ostatnio nie chce i chodze tak o 1:( No ale nie martwicie sie głodna nie chodze,a anoreksja narazie mi nie głodzi. Niby schudłam 5 kg ,ale w brzuchu tego nie widze:(:( czyli gdzie mi to ubyło:(tylko na wadze:(no i balony:P mi zmalały:(:(hehe ...zaczełam nawet ćwiczyc zeby mi urosły:P:P,moze wiecie jakie cwiczenia mozna robic ,zeby zrobiły sie troszke wieksze:P:P poadrooo:)

masakra jakie te niektóre topiki są głupie,nie wiem czy te dziewczyny juz wogóle nie myślą to co piszą,czy te odchudzanie juz im padło na mózg,porazka...az żal patrzeć i czytac to co wypisują:( no nie wiem moze jestem przewrażliwiona:P:P

hehehe izulka:) ja to ich nawet nie czytam.... :D naoglądają sie dziewczyny kolorowych pisemek i im się w głowach przewraca:) ja nawet nie podaję nigdzie swojej wagi i wzrostu....bo wg. większosci tych dziewcząt to ja jak słonica jestem hahaha :D i powinnam byc na głodówce ze 2 tyg. zeby coś schudnąc....BUAHAHAHAHAHAHA!!!!!!

Witam kochane:) dzis tłusty czwartek troszke sobie pofolgowalam:( we wtorek mailam zabieg i mam szwy na rece bo mi usuwali takie paskudztwo wiec troche trudno mi sie pisze bo reka boli jak cholera:( Co do topikow to wydaje mi sie ze duzo dziewczyn pisze sobie tez dla jaj:/ bo czasem te topiki sa tak durne ze az strach pomyslec ze ktos na serio tak mysli:P Izulko uzyczysz mi troche Twojej silnej woli;)??bo jakos ostatnio mi nie idzie:P Moze jutro cos skrobne bo dzis juz nie mam sil:(reka odpada takze narazie moje gwiazdeczki:) sweet dreams

Wpadlam tylko na sekunde, zeby Wam powiedziec, ze zmieniam swoje zycie! Mam juz tego dosyc i zrobie wszystko, zeby sie udalo! Hehe, to wszystko odnosnie zdrowego odzywiania :) Uciekam, ide do pracy, papa

*myszka.. silna wola:D:D wiem ze ciezko z nią ,ale staram sie jak moge z kazdym dniem czuje sie silniejsza bo wiem ,ze dałam rade,teraz juz nawet nie mysle nad tym,ze cos źle zjadłam bo po tym czasie wogóle mnie nie ciagnie to tych zakazanych produktów.W domu u mnie tez juz sie przyzwyczaili ,ze nie jem tego co oni:P:P,a czasami nawet rodzinka je to co ja:P:P Wiec Aniu do dzieła a po jakims czasie bedziesz z siebie dumna:D:D *samarkanda Brawo brawo mam nadzieje ,ze Ci sie uda:):). Daj znac jak Ci idzie:)Wiesz jak zaczniesz zdrowiej jesc to napewno to polubisz tylko muisz jesc róznorodnie ,zeby Ci sie to nie znudziło:)a jest duzo róznych sposobów na dobre i smaczne pozywionko:):) *no trzymam kciuki za was:)jak ja dałam rade to wy tez dacie:):) pozdrowionka i miłego dzionka zycze ŁOBUZIAKI:):)pa

Witam dziewczynki:) dzieki Izulka za te slowa moze mnie jakos zmotywuja bo w koncu skoro Ty dalas rade czemu ja mam nie dac:D takze od dzis juz koncze z tymi niewinnymi przekaskami i zaczynam sie pilnowac:) Takze na sniadanie pochlonelam kromke chleba ciemnego(taka troszke duza) z serkiem(taki pyszny serek moja mama kupuje ino 140kcal w 100g a przepyszny jest)no i do tego ogoreczek. na obiad bede musiala zjesc porcje lasagne(bo zostala od wczoraj ) ale maly kawalek zostal a w koncu cos na obiad zjesc musze a lodowka swieci pustkami narazie:P Bede musiala zrobic mamusce jakas liste jak poijdzie do marketu bo ja z ta reka narazie nie moge za bardzo z domu wychodzic a tym bardziej gdzies po marketach chodzic:( wiec narazie sie obijam w domu a co za tym idzie tez podjadam no alke dzis juz daje na wstrzymanie;) Od poniedzialku do szkoly bleee jak te ferie szybko przelecialy w sumie nic konkretnego nie zrobilam:P no nic skrobne moze ponzniej jak mi idzie narazie bede konczyc milego dnia zycze:) Izulko przeczytalam na innym topiku ze jadasz jakies wafle ryzowe czy cos takiego? moglabys napisac konkretniej?:)jak sie nazywaja i co to jest:) a jadasz moze pieczywo chrupkie?wasa albo jakies inne? Buziaki

Samarkanda Tobie tez powodzenia zycze:) obie damy rade:D!!!!!!!!

heja i to mi się podoba! oby tak dalej!!! do zdrowego odzywianka można się przyzwyczaić:) ja zawsze szukam przepisów w necie i potem moja mama je testuje, a ja oceniam:) ostatnio zrobiła na obiad kotleciki z soczewicy czerwonej i zielonej i ryzu...pycha były :) w ogole to jak macie jakies fajne przepisy to podzielcie się :) ja tez uwielbiam krązki ryżowe!!! mniam mniam!! ja kupuje takie w biedronce!!!!! z arrozy:) pyyyycha :) wole te bez dodatków, bez ziaren i bez soli:) pieczywko wasa tez lubie:D ale tylko to delikatess żytnie z sezamem :) wersji light nienawidzę :) na śnaidanie dzisiaj zjadłam grzanki z serem zółtym, bo jakoś mi się tak zachciało :0 i jeszcze dwa krążki ryżowe z odrobiną miodu :) ale przed śniadankiem przejechałam sobie 3 km na orbitku :) zaraz spadam z pieksiem do lasku :) pozdrawiam pees. co tam u Was dzisiaj na obiad?????

hej:) aniseed ja tez ostatnio kupiłam w biedronce te krązki ryzowe z ryzu brazowego 100% i bez dodatków:),piczywo chrupkie tez jadam,ale ostatni to chlebek z firmy Mestemacher: http://www.hipernet24.pl/prodinfo.php?item_id=2402&pkt_id=&pro_id=&char_id= tu macie adrs tej firmy:):) a Tu MYSZKA masz adresik na wafle ryżowe: http://www.bdsklep.pl/product_info.php?cPath=237_124_100&products_id=3636 ale w sklepie tez mozna to wszystko kupic:):) *moje menu dzisiejsze to *owsianka *sałatka owocowa *tost z tego chleba pełnoziarnistego z pomidorem i cebulka *paczke słonecznika *no i obiadek przed chwilką ryba obtoczona w zmielonym siemieniu i surówka z marchewki Pycha Duzo dzisiaj tego co nie??:P:Pa do wieczorka jeszcze troche czasu:P:P *ale musze sie pochwalic bo wczoraj po 18 nic juz nie jadłam pierwszy raz mi sie udało:P:Phahha *a co u was na obiadek??Myszka u Ciebie wiem:P:Plasagne:Phehe nono zeby mi to ostatni raz,apropos ja kiedys tak jadłam(sprzatałam z lodówki)bo było mi szkoda ,ze sie zmarnuje:P:Pi od tego najwiecej tyłam,teraz jak czegos nie zjem to wkoncu nie tylko ja w moim domu jestem od tego zeby wszystki resztki zjadac:P:P nie jestesmy śmietnikami:P:P,tak własnie sie kiedys czułam jak śmietnik :P **nio trzymajcie sie i piszcie piszcie:):):D:D:D

Podrzucam pare propozycji na obiad:) dzis sobie szukalam na necie niestety nie probowalam jeszcze zadnego z przepisow ale te wydaly mi sie ciekawe moze ktora sie skusi:) SWIDERKI Z MOZARELLA I OLIWKAMI Wykonanie 1. Makaron wrzuć do wrzącej osolonej wody i gotuj zgodnie z instrukcją na opakowaniu. 2. Podczas gdy makaron się gotuje rozgrzej masło na patelni, wrzuć drobno posiekany czosnek i smaż go minutę ciągle mieszając. 3. Ugotowany makaron dokładnie odcedź i do gorącego dodaj podsmażony czosnek, oliwę, mozzarellę pokrojoną w małą kostkę i 2 łyżki posiekanej natki pietruszki. Dokładnie wymieszaj. Przygotowanie: 20 minut. Składniki: 60 g makaronu świderki - łyżeczka masła – 5 czarnych drylowanych oliwek - 30 g mozzarelli - łyżeczka oliwy - 2 ząbki czosnku - natka pietruszki. Wartość kaloryczna 390 kcal. MINTAJ Z OWOCAMI Wartość kaloryczna: 300 kcal. Wykonanie: 1. Rybę skrop cytryną, posyp solą i pieprzem, odstaw na 10 minut. 2. Namocz w gorącej wodzie śliwki i rodzynki, odstaw na kilka minut, a potem odcedź. Śliwki pokrój w plasterki. 3. Na patelni rozgrzej oliwę i usmaż rybę, a następnie obłóż ją plasterkami cebuli, jabłka, gruszki i śliwek, posyp rodzynkami, siekanymi orzechami, cynamonem, goździkami oraz solą i pieprzem. Całość zalej winem i duś pod przykryciem na małym ogniu przez 20 minut Przygotowanie: 45 minut. Składniki: 100 g filetów z mintaja - mała cebula - po ćwiartce jabłka i gruszki - 2 suszone śliwki - łyżeczka rodzynek - 2-3 orzechy włoskie - 2 goździki - cynamon - kilka łyżek białego wytrawnego wina - sok z cytryny - łyżeczka oliwy - sól, biały pieprz. DORSZ PO PROWANSALSKU Wartość kaloryczna: 300 kcal ykonanie: 1. Papryki pokrój w dość dużą kostkę, cukinię w plastry, cebulę w ćwiartki, a czosnek w cienkie plasterki. 2. Pokrojone warzywa smaż krótko na rozgrzanej oliwie i przełóż do naczynia do zapiekania. 3. Rybę przypraw solą i pieprzem, połóż na warzywach, obłóż plasterkami cytryny i posyp ziołami prowansalskimi. 4. Rybę z warzywami zapiekaj w gorącym piekarniku w temp. 180° C przez pół godziny. Przygotowanie: 45 minut. Składniki: 150 g filetów z dorsza - po połowie czerwonej, żółtej i zielonej papryki - pół cukinii - 2 małe cebulki - 2 ząbki czosnku - łyżka oliwy z oliwek - 3 plasterki cytryny - łyżeczka ziół prowansalskich - sól, świeżo mielony pieprz. SCHAB Z MANDARYNKAMI Wartość kaloryczna: 260 kcal. Wykonanie: 1. Plasterki schabu oprósz solą i świeżo zmielonym pieprzem, skrop sokiem z cytryny i odstaw na kwadrans. 2. Rozgrzej oliwę na patelni i usmaż na niej mięso, dodaj wino i miód, duś pod przykryciem kilka minut. 3. Mandarynki odsącz, dodaj do mięsa, a do soku wsyp mąkę ziemniaczaną, wymieszaj, wlej do mięsa i mieszając gotuj aż sos zgęstnieje. 4. Mięso z mandarynkami posyp na talerzu płatkami migdałowymi uprażonymi na suchej patelni. Przygotowanie: 30 minut. Składniki: 3 plasterki schabu - 1/3 puszki mandarynek z sokiem - łyżka miodu - 1/2 kieliszka białego wytrawnego wina - sok z cytryny - łyżeczka oliwy z oliwek - łyżka płatków migdałowych - 1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej - sól, świeżo zmielony pieprz. PSTRAG Z POMARANCZAMI Wartość kaloryczna: 180 kcal. wykonanie: 1. Oczyszczony filet z pstrąga oprósz solą i pieprzem, skrop cytryną i odstaw na kwadrans. 2. Pomarańczę wyszoruj i sparz wrzątkiem. Połowę pomarańczy pokrój w plastry, a z drugiej otrzyj skórkę i wyciśnij sok. 3. Żaroodporne naczynie wyłóż plastrami pomarańczy, a na nich połóż rybę, skrop ją sokiem pomarańczowym i posyp otartą skórką. Na wierzchu połóż plastry owoców i kawałeczki masła. 4. Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz 30 minut CANNELONI Z WARZYWAMI Rodzaj potrawy:danie główne Dieta: niskocholesterolowa niskokaloryczna Stopień trudności: średnie Koszt: średni Czas: 20 (nie licząc pieczenia) Danie wegetariańskie: tak Liczba porcji: 4 Składniki: Składniki: 25 dag makaronu canelloni z pszenicy durum lub razowego 50 dag marchewki 35 dag pieczarek 50 dag różyczek brokułów 1 duża cebula ząbek czosnku 2 łyżki oliwy z oliwek 2 łyżki mąki sól, pieprz szklanka śmietany 12 proc. szczypta gałki muszkatołowej 10 dag startego parmezanu (opcjonalnie) Wykonanie: Pieczarki opłukać, osuszyć i posiekać. Marchewki obrać, pokroić w plasterki, wrzucić na posolony wrzątek, po 2 minutach dodać brokuły i gotować przez 3 minuty. Osączyć, wywar zachować. Cebulę i czosnek drobno posiekać, razem z pieczarkami podsmażyć na maśle, oprószyć mąką, wymieszać. dodać wywar z warzyw, śmietanę i mieszając gotować na małym ogniu aż sos zgęstnieje. Doprawić solą, pieprzem i gałką. Połowę sosu wymieszać z warzywami, nadziać tym farszem canelloni, ułożyć w wysmarowanej tłuszczem formie, obłożyć resztą warzyw, zalać drugą połową sosu wymieszaną z parmezanem. Zapiekać 35-40 minut w temp. 180 stopni. Dane dla jednej porcji: Kalorie: 300 kcal Składniki: filet z pstrąga – pomarańcza łyżeczka masła - sok z cytryny - sól, świeżo zmielony pieprz RYBA PO GRECKU kładniki na 4 porcje: • 300 g filetów z mintaja • majeranek • 1 łyżka oleju • 200 g włoszczyzny bez kapusty • 30 g cebuli • 2 łyżki koncentratu pomidorowego • liść laurowy, ziele angielskie • vegeta • natka pietruszki • sok z 1/4 cytryny Przygotowanie: Filety natrzeć majerankiem i vegetą, obrumienić na patelni teflonowej posmarowanej olejem. Cebulę pokroić, poddusić z resztą oleju. Warzywa zetrzeć na grubej tarce, dodać cebulę, przyprawy, podlać niewielką ilością wody, dusić pod przykryciem około 15 – 20 minut. Dodać podsmażoną rybę i dusić dalsze 15 min., w trakcie dodać koncentrat pomidorowy, sok z cytryny, na koniec posypać pietruszką. Można podawać na zimno lub na gorąco. porcja 140 g - 110 kcal Jak cos znajde jeszcze ciekawego to napisze:) a tutaj jeszcze przepisik na saltke wydaje sie byc ciekawy:) Sałatka owocowa z prażonymi płatkami owsianymi porcja: 162 kcal Składniki: 2 jabłka; 2 gruszki; 2 brzoskwinie; 2 nektarynki; kilka jeżyn; 3 łyżki cukru; 6 łyżek płatków owsianych. Przygotowanie Płatki wymieszaj z cukrem i praż na suchej patelni. Cały czas mieszaj, aż karmel dokładnie oblepi płatki z wszystkich stron. Wyłóż gorące płatki na pergamin i porozdzielaj je tak, by się nie zbryliły po zastygnięciu. Jabłka, brzoskwinie i nektarynki pokrój w cienkie plastry, a gruszki w słupki. Wyłóż na talerze, dodaj jeżyny i skarmelizowane płatki owsiane

RYBA PO GRECKU kładniki na 4 porcje: • 300 g filetów z mintaja • majeranek • 1 łyżka oleju • 200 g włoszczyzny bez kapusty • 30 g cebuli • 2 łyżki koncentratu pomidorowego • liść laurowy, ziele angielskie • vegeta • natka pietruszki • sok z 1/4 cytryny Przygotowanie: Filety natrzeć majerankiem i vegetą, obrumienić na patelni teflonowej posmarowanej olejem. Cebulę pokroić, poddusić z resztą oleju. Warzywa zetrzeć na grubej tarce, dodać cebulę, przyprawy, podlać niewielką ilością wody, dusić pod przykryciem około 15 – 20 minut. Dodać podsmażoną rybę i dusić dalsze 15 min., w trakcie dodać koncentrat pomidorowy, sok z cytryny, na koniec posypać pietruszką. Można podawać na zimno lub na gorąco. porcja 140 g - 110 kcal Jak cos znajde jeszcze ciekawego to napisze:) a tutaj jeszcze przepisik na saltke wydaje sie byc ciekawy:) Sałatka owocowa z prażonymi płatkami owsianymi porcja: 162 kcal Składniki: 2 jabłka; 2 gruszki; 2 brzoskwinie; 2 nektarynki; kilka jeżyn; 3 łyżki cukru; 6 łyżek płatków owsianych. Przygotowanie Płatki wymieszaj z cukrem i praż na suchej patelni. Cały czas mieszaj, aż karmel dokładnie oblepi płatki z wszystkich stron. Wyłóż gorące płatki na pergamin i porozdzielaj je tak, by się nie zbryliły po zastygnięciu. Jabłka, brzoskwinie i nektarynki pokrój w cienkie plastry, a gruszki w słupki. Wyłóż na talerze, dodaj jeżyny i skarmelizowane płatki owsiane Jak cos jeszcze znajde to skrobne tutaj:)

dzieki za link do wafli ryzowych:) chyba sobie kupie tez dla sprobowania:)

ja uwielbiam te wafle ryżowe :) głownei zjadam je na słodko z miodem :) - to takie moje zastępstwo słodyczy :) ale lubie tez takie suche....:) nie moge zjeśc tych z solą....bo za słone dla mnie są :O myszka:) dzięki za przpeisy:) ja szukam głownie jakichś wegetariańskich dań, bo mięsa nie jadam :) no i czegoś bez cytrusów, bo uczulają mnie bardzo pomarańcze i mandarynki :( a w ogóle to jak tam...kupiłaś sobie jakieś zwierzątko juz??? izulka:) paczkę słonecznika?????????? oo matko :) nie za dużo??? całą potrafisz zjeść??? ja słonecznik i dynie dodaję głownie do sałatki owocowej...ale to tak max po 2 łyżeczki :) sporo słonecznika mogę zjeśc ale takiego świeżego...niełuskanego :) ale te z torebki to bleee są....i wiecej jak kilka łyżeczek zmieszanych z czymś nie przełknę...:) u mnie na obiad dzisiaj sałatka grecka i smażona rybka :) uwielbiam taką rybkę panierowaną w otrębach :) oduczyłam już mamę panierowania czegokolwiek w bułce tartej:) pochwale sie Wam....hihi polubiłam brokuły :) co prawda najbardziej lubię takie na surowo...ale ostatnio zjadłam zupkę-krem brokułowy i mi bardzo smakowało :) buźka

za szybko się pochwaliłam obiadem.....będzie rybka gotowana na parze :) ja jeszcze lubię kaszę z warzywami :) moja mama w wakacje robiła warzywa starte na tarce do słoików:) i teraz je zjadamy:) pyyycha :D :D :D ja bardzo lubię kaszę, a Wy???

Aniseed caly czas zastanawiam sie nad chomikiem:) nawet ostatnio zrobilam sobie rajd po sklepach zoologicznych ale te chomiczki takie biedne poupychane:( najchetniej wzielabym wszystkie:) tylko caly czas od zakupu odpycha mnie jedna mysl mianowicie jak kiedys mialam chomika w klatce to musialam go na noc wynosic w inne miejsce do mieszkania bo w pokoju nie dalo sie spac gdyz ten niewinny maly gryzon robil strasznie duzo halasu bo obgrywal prety w klatce:( no i boje sie ze teraz znow tak bedzie:( a nie mam teraz gdzie nawet wynosic chomiczka na noc bo mam tylko swoj pokoj a rodzice maja tez swoj:(wiec jeszcze sie waham... Aniseed jesli nie lubisz mieska i preferujesz kuchnie wegetarianska to podaje linki moze cos znajdziesz dla siebie:) Ja pare przepisow tam wykorzystalam kiedys:) http://www.ksiazka-kucharska.metz-web.pl/ http://www.wegekucharz.zh.pl/ http://www.gotowanie.wkl.pl/grp_przep.php?grp_prz=13 Buzka:)

**mialobyc obgryzał prety w klatce;)

ooo dziekuje kochana za stronki:) na pewno tez wyprobuje przepis do canneloni :) w tamtym roku sobie wymyslilam przepis na nadzienie z sera białego i różniastych warzyw :) pyszne wyszło :) mniam mniam :) ja ze swojej strony polecam Wam kotleciki z soczewicy :) pyyycha:) spróbujcie!!!!!!! ok, od dzisaij zaczynam oczyszczanie za pomocą śliwek...wg przepisu Tombaka ;) moze będe lżejsza hihihi lecę ćwiczyć.... papapa

dziewczyny a macie jakis sposób na nauke:P:P??bo mi sie wcale uczyc nie chce:Pwole sprzatac,gotowac,robic cos innego tylko zeby sie nie uczyc,a najgorsze jest to ,ze ja musze sie tego nauczyc!!cholerka taki leń ze mnie,ze hej... *aniseed no z tym słonecznikiem troche przesadziłam,ale on jest taki pyszny jak sobie go upraże na patelni:P,ale zjadłam moze jakies 50g bo kupiłam sobie w promocji w biedronce mają po 0.99 200g paczki łuskanego:P:P ...ahhhh te promocje w sklepach ...co one robia z ludzi :P:P A wafle ryzowe to też lubie je z miodzikiem no jak by tego było mało to jeszcze słonecznikiem posypuje:P:Pcholerka wszedzie ten słonecznik za mną chodzi:P:P *myszka ,nono teraz mi sie urlop konczy a Ty tu przepisami sypiesz,wczesniej bym robiła codziennie po jednym,a teraz nie bede miała czasu :(:(i pewnie jak pojde do pracy to bede na marchewce przez cały dzien:( *dziewczyny myslałam ,ze jak bede na urlopie to bede sie objadac jak to zawsze na urlopie,ale udało mi sie przetrwac:):) *aha od wczoraj postanowiłam ze po 18 juz nic nie jem,sama w to nie wierze,ale jak narazie to mi sie udaje:):) *niechce sie tak przechwalac i ciagle pisac,ze jest wszystko dobrze(przynajmniej w dziedzinie jedzenia:P)wiedzac ,ze nie wszystkim sie udaje:(:(CHCIAŁABYM zebysmy wszystkie mogły sie dzielic dobrymi osiagnieciami naszego zdrowego zywienia:):)...Nie chce myslec tylko o sobie:( *no DZIEWCZYNKI :):)pozdrawiam:):)WAS i trzymajmy za siebie kciuki,mi tez sie moze noga powinąc i zjem kostke czekolady:P:P:P

Czesc :) Ale dzis piekny dzien, tyle slonca to dawno nie widzialam :) Mam wielka chec na spacer, tak juz sie do nich przyzwyczailam, ze najchetniej to chodzilabym codziennie, ale praca nie pozwala :( To moje zastepstwo cwiczen, pewnie malo skuteczne, ale przynajmniej sie nie zmuszam. Ide dzis do szkoly, wiec znowu caly dzien na kanapkach..probowalam brac inne rzeczy, ale nie zdaje to egzaminu :( Byl kiedys czas, ze odzywialam sie naprawde zdrowo, wiec teraz wiem, co trace..mialam pelno energii, super humor, budzilam sie o 7 i bylam na maxa wyspana.. Poczynilam pewne poczatkowe ustalenia, wlasciwie nic takiego, ale musze sie z tym uporac: 1. przestac byc strasznie leniwa i jak mam wolne to ugotowac zdrowy obiadek, jakas salatke zrobic, itd - lubie gotowac, a z lenistwa ciagle jem to samo 2. koniec z uczuciem ogromnego przepelnienia po posilku - wstyd mi, ale przedwczoraj tak sie objadlam, ze cala noc bylo mi niedobrze.. 3. bede sie starac jesc tylko do momentu zaspokojenia glodu, nawet jak cos zostanie na talerzu - macie racje, ze zoladek to nie smietnik To narazie tyle, pewnie cos jeszcze wymysle. Mam pytanie odnosnie tych panierek: tak normalnie miesko czy rybke w jajku, a potem w siemieniu albo otrebach? tez tak chce, ale wole sie upewnic :) Dzisiaj wieczorem albo we wtorek wysle Wam w koncu moje zdjecia, sorki, ze tak dlugo, ale to nie z mojej winy.

Dziewczyny widze ze tez sie zdrowo odchudzacie;) i znacie sie na tym. a wiec mam pytanie. Ile moze miec sałatka z owocow: tzn: 1 pomarancza srednia, pol duzego jablka. pol duzego banana + 1/2 jogurtu naturalnego( to akurat wiem- 65 kcal w 100ml) prosze pomozcie. I jeszcze jedno pytanie: ile gram moze miec czubata lyzeczka? (kakao)

samarkanda :0 z tą panierką jest dokładnie tak jak napisałaś :) ja siemienia lnianego nie próbowałam, bo do otrębów się przyzwyczaiłam :) takie fajne chrupiące są po upieczenu: ) pyycha:D myszka:) no fakt, w zoologicznych upychają te biedne zwierzątka na potęgę!! ja nie mogę patrzec na króliczki, ktore pozamykane są w malutkich klatkach, gdzie nie mają nawet jak się wyciągnąc porzadnie :) ja miałam mase chomików...ale zawsze je puszczałam po mieszkaniu, zeby się wybiegały :) a co o nocnych hałasów...to nie każdy chomik tak psoci :) chociaż one dopiero w nocy się ożywiaja....ale ja miałam tez takie chomiczki, ktore cichutko się w nocy zachowywały :) zresztą zawsze możesz kupic jakiegos zółwika :P izulka:) widze, ze jesteś uzalezniona od słonecnzika :P ja tak uwielbiam orzechy!!!!!! ale nie kupuję zbyt często, bo jak ich nie widze, to nie mam na nie ochoty :) ale jak zobacze, to od razu wsunęłabym wszystkie jakie tylko mam:D ja tez staram się nie jeść po 18 :) zresztą o tej porze i tak mnie nie ciągnie już do jedzenia:) bo ja głownie wtedy lubię sobie poćwiczyc :) właśnie ściągam ćwiczenia na brzuch...nie wiem już ktory raz :P... i jak już wszystko będę miała na kompie, to zacznę porządnie ćwiczyć brzuchol, bo chciałabym w końcu mieć wymodelownay ładnie brzuszek :) ach...nauka, nauka....było, minęło :P...ja juz mam wolne :) teraz tylko pisanie pracy i gdzieś w lipcu obrona :) skończyłam już zimową i zarazem ostatnią sesję w mojej karierze studenckiej i teraz się obijam:) spie do 10 :)....i sie obijam:) no lecę na spacerek :) buźka

taka sałatko na pewno ma mało kcal :) ale nie zajmuj sie liczeniem kalorii, bo te kcal na opakowaniach to taki pic na wode...fotomontaż :) jedz zdrwo i duzo sie ruszaj!!!!!!! a jeśli chodzi o łyżeczkę, to ja myślę że tak około 3 g może się na niej zmieścić:)

Aniseed dziekuje:*

Witam dziewczyny:) Aniseed zółwiki mi sie wydaja takie bez emocji nawet przytulic go nie mozna:P aczkolwiek kumpelka ma zolwia chyba juz 10 lat i w sumie nawet smieszny czasem jest;) A powiedz mi jak wypuszczalas te chomiki Twoje to umialas je pozniej zlapac??:P czy robilas im jakies pole do biegania? jak mialam krolika to spoko sobie biegal ale moj chomik raz wykradl sie z klatki iszukalam go pol dnia:P wiec tylko puszczalam go na łozko i to ogrodzone poduchami:P Dzis dziewuchy musze sie pochwalic bo jak narazie nie zjadlam jeszcze nic slodkiego heheh a dla mnie to naprawde duzy postep;) jak to sie mowi najgorsze sa poczatki:)Jutro czekaja mnie urodzinki synka mojej kuzynki i pewnie bedzie niezla wyzerka ale bede musiala jakos sie opanowac:) zrestza nie wiem nawet na 100% czy pojade bo z ta reka to nieciekawie wygladam z takim opatrunkiem wielgachnym no i boli mnie jeszcze.. no nic zobaczymy:) Izulka och nauka no coz ja jak mam egzaminy to zazwyczaj moj pokoj blyszczy bo wtedy bardzo mi sie chce sprzatac:P hehe robie doslownie wszystko zeby zrobic sobie przerwe lub odlozyc nauke na pozniej no ale niestety powiedzmy sobie szczerze ze jak ktos nie lubi sie uczyc to niestety tak ma;) Buziaki:)

hej dziewczynki:):) Przyszłam sie tylko przywitac:):)bo zmykam w na imprezke:):) no ,ale pilnuje sie jak tylko moge:):)pozdrawiam i do jutra:):)

heheh szybka jestem:P:P juz wrociłam z mojej krotkiej imprezki:)bo rano do szkoły o 6 musze wstawac:(:(co za zycie:P:Pale tam zimnooo bryy bryy czy tylko ze mnie taki zmarzluch:P:P NIo miłej niedzieli zycze wam Dziewczynki:)pa

Witam dziewczynki:) Ja dzis jade jednak na te urodzinki bo reka juz troche lepiej:) no i tez bede musiala sie pilnowac;) jutro juz do szkoly hlip hlip hlip no ale coz szara rzeczywistosc wita skonczylo sie to co dobre:( Moje menu jak narazie;) * serek danio light, kromeczka chleba z dzemem truskawkowym i herbatka * udko z kuraka+ duuuzo surowki:) Po obiadku jade wiec nie wiem co bede jesc ale postaram sie nie przesadzac i nie jesc slodyczy!!!(ojeje mam nadzieje ze jakies owoce beda tam mieli chociaz watpie bo akurat ta czesc rodzinki lubi sobie \"tlusto zjesc\":P DAM RADE:D!!! buziaki moje kochaniutkie szczuple lasencje:)

halo puk puk:)

kto tam:)