Faceci ktorzy w wieku 27 lat i wyżej mieszkają z rodzicami to faceci BEZ AMBICJI

Majka :) ile jest ludzi tyle jest zdan :) pozdrawiam

A skoro facet ma 26 lat i nie ma zony i dziecka... no to tez jest NIUDACZNIKIEM :D:D:D

nie,to nie tak. facet ma mieć kasę. a kobieta męża z kasą................................... kto tak nie ma ten jest nieudacznikiem życiowym i przegrał swoje życie :P

Nie zgadzam sie. Kobieta jesli ma ambicje i jest inteligentna bedzie miec SWOJA kase, a nie kase meza. I odwrotnie: Jesli facet jest ambitny i inteligentny bedzi emiec SWOJA kase, a nie kase zony.

przeczytalem sobie caly ten post i widze ze autorka ma ciut wysokie mniemanie o sobie . Dziewczyno co sie obnosisz tak z tymi studiami??? Dlaczego mowisz ze ludzie bo zawodowce to nieudacznicy?? Dla ludzi obrotnych i z inicjatywa te kilka lat na uczelni to moze byc tylko strata czasu. Mowisz ze masz dobra prace,dobrze zarabiasz. Tylko dobrze w porownaniu do kogo?? Pewnie wiecej niz twoi koledzy z wioski pod Bialymstokiem.Dla niektorych to Ty bylabys nieodpowiednia partia,ale cale szcescie ludzie na poziomie nie rozgraniczaja w ten sposob,na lepszych i gorszych

bogatego i zaradnego i po huj ten topic??

Modle sie zeby nigdy na swojej drodze nie spotkac takiej kobietyjak autorka topiku. Mam pieniadze, nie od rodzicow, nie kradne tzn ze jestem nieudacznikiem. Zapomnialas dodac ze zycie plata rozne figle. Nie kazdy jest zdrowy fizycznie i psychicznie. Oceniasz ludzi na podstawie tego czy maja prace czy tez nie. Jestes niedojrzala i egoistyczna. Jakbys nie miala pracy pewnie zalozylabys topik ze liczy sie tylko uczucie. Myslisz ze zlapalas Boga za nogi. Wydaje mi sie, ze Ty poprostu jeszcze niedojrzalas.

dlaczego tak na mnie najezdzacie ?? przeciez wiele osob mysli tak jak ja ??

Bo niketorzy to maja kompleksy, po prostu sa nieudacznikami, wiec bola pewne slowa :P

:P po co zakładasz takie tematy, nie lubisz "nieudaczników", to sie z nimi nie zadawaj. Masz o sobie bardzo wielkie mniemanie:O, ciekawe czy naprawde jesteś taka super:P, a może próbujesz się dowartościować:P

A Ty zbierasz glosy!? Wiekszosc ma zawsze racje. Przepraszam. Zapomnialem.

:P za takie ougólnienia:O

a ja mam 24 lata, mieszkam wspólnie z narzeczoną (dzielimy się rachunkami), sam się utrzymuję i studiuję... przegrałaś swoje życie, nieudacznico :P .

:D, obym nie trafił na ciebie w życiu;)

A tak na serio to chodzi o ten przegrany mecz Polska-Brazylia :( Stad te nerwy.

Majka 26 --> nie przejmuj się, taki topik to zawsze woda na młyn ;) Osobiście miałabym duże opory przed zainteresowaniem się rówieśnikiem mieszkającym z rodzicami (pomijam wyjątki opierkuńczo-chorobowe). Miałabym tez duże opory przed zanteresowaniem się facetem przewlekle bezrobotnym. I I I I I I I I I --> :D

Też myślę podobnie, jak autorka topiku. Przekonałam się osobiście, że mężczyzna mieszkający na garnuszku mamusi, to nieudacznik i nie ma co się z nimi wiązać. Do tego to wina rodziców!!!! Powinna wygonić syna, nie dawać mu jeść, nie dawać mu obiadów! Niech płaci za siebie, dokłada się do czynszu!!!! Rodzice są niektórzy poprostu durni!!! To jest ich wina i potem mają pretensję do takich synków, że nie chodzą do roboty, a same sobie na to zasłużyły. No, ale wracając do tych postów oburzonych facetów. To nie wymyślajcie jakiś chorob fiz. czy psych.!!! Jestem pewna, że autorka nie myślala tutaj o takich osobach. Chodzi o zupełnie zdrowe osoby, którym wygodniej jest mieszkać z rodzicami. Jasne, że prawda boli i nie dopuścicie jej do siebie! Nieroby.

a moja narzeczona ma 22 lata i sama się utrzymuje i studiuje (dziennie). majka to LESZCZ

Autorka ma racje. Tez lece tylko na facetow ktorzy maja kase. Milosc nie da mi jesc. Kocham pieniadze i sie tego nie wstydze. Majka 26, jestem z Toba.

co sie przyznała że leci na kase:P

Tylko gdzie ta kasa ;) Jakoś nigdzie nie widzę, mam wybór między przeciętnie zamożnym a biednym ;)

Kobiety są chyba bardziej zaradne. Dzisiejsze kobiety nie patrzą na mężczyzn, ale same chcą mieć swoj własny kąt, są o wiele więcej mądrzejsze, niż kilkanaście lat temu, kiedy to facet miał na głowie całą rodzinę. Cenią sobie niezależność. Ja również od 16 roku życia utrzymuję się sama, a mam już 23 lata. Rodzice od dawna mi nie pomagają, a też były dni, że nie mialam co do garnka włożyć i nie ukrywam, że zawsze jest łatwo. A tacy faceci, co nic nie mają za swoje, bo wszystko mama kupiła dała.... bylam z takim, ktoremu mama w wieku 29 lat kupowała majtki i skarpetki, bo go nie stać było. Ja to bym się ze wstydu spaliła, jakby rodzic miał mi coś kupić ( chociaż ostatnio dali mi na kurtkę ;) - na urodziny :P - ale to jest różnica : kurtka a gacie ). Matka wszystko do mieszkania kupowała, gotowała, a ten jeszcze bezczelnie potrafił się z kogoś pośmiać, że ktoś nie ma tego czy tego, a w rzeczywistoći, to on sam nic nie mial. Nawet maszynki do golenia... Takiego, na miejscu, matki, wypierdzielilabym na zbity pysk! Oczywiście, ona go nadal utrzymuje :)

Ratler - mądrze powiedziane !!!! Sądze podobnie ale sa tu nieudacznicy, nieroby i inne pasożyty co zaraz Cie zaatakuja...

Majka umow sie z ratlerem. Kulczyk wiecznie nie bedzie zyl. Brakuje dorobkiewiczow.

Zgadzam się z autorką topicu i Ratler. Zeby zrozumieć ich punkt widzenia trzeba sie zetknąć z osobą bez żadnej ambicji. Ja takiego znam. To moj brat -27 lat. I spełnia wszystkie tu opisywane kryteria: na garnuszku mamusi, udaje ze studiuje - już tak 7 lat, kilka razy na dziekance, bo nie zaliczył kilka razu roku. Praca dla niego to zupełna abstrakcja. Mamusia zrobi, przyniesie zakupy, podejmie decyzje co robić jak coś się zepsuło.. po prostu tragedia :|

Jak mam isc do roboty za 1000 i patrzec jak wszyscy liza dupe szefowi zeby tylko sie przypodobac to mi sie niedobrze robi. Sa inne, legalne sposoby zarabiania pieniedzy. Praca jest dla NIEUDACZNIKOW ktorzy nie maja wyjscia. Potem stekaja ze nie nawidza swojej pracy i calego zycia. Praca nie swiadczy o zaradnosci. Wazne co imiesz zrobic a nie to czy pracujesz.

Przyznaję się , zarabiam 800 zł:D jest tu ktoś bardziej przegrany. Nigdy nie będe miał takiej fajnej kobiety:D jak Majka26:O Chyba pozostało mi się powiesić

Co to za legalne lepsze sposoby zarabianie pieniędzy, bo ja chętnie takie poznam?

Majaka nawet na Ciebie nie splunie. Nie dorastasz jej do piet. Zal mi Ciebie bo naprawde przegrales zycie.

:D