Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no to zaczyna się nowe

Nakryłam go...

Polecane posty

Gość no to zaczyna się nowe

:( On pracuje w salonie jednej z sieci komórkowych, tyle ,ze w małym miasteczku na L. pracuje tam sam, ma biuro na jedna osobe... Dzisiaj poszłam po niego po moich zajeciech, a miałam tego nie robic, bo mówilam mu wczoraj ,ze bede miała jutro kolokwium i bede sie uczyc. Tyle ,ze jutro mamy rektorskie, wiec wsiadłam w swoje autko i podjechałam do tego małego miasteczka :(. I nakryłam go tam z inną laską. Przyszła pewnie po niego, on sie już ubierał, przyciągnął ją do siebie i się pocałowali. Nie wchodziłam tam, widziałam wszystko przez szybe, bo cały "unkt"jest na widoku. własnie przyszłam do domu i jestem cała roztrzęsiona. Zadzwoniłam do niego przed chwilą ale rozłączył połączenie, wogole nie odbierał - a teraz juz telefon jest całkiem wyłączony. Czuje sie potwornie, jak on moze mi to robić. Na wiosnę mamy brać ślub. Znamy się już 7 lat...Nigdy w życiu bym sie po nim tego nie spodziewała -co robic :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzucic
to jedyne wyjscie. Zawsze bedziesz miala przed oczyma te scene, nigdy nie zapomnisz, nawet jesli wybaczysz. Zdrady sie nie zapomina. Oszukal Cie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalambur mis
zly ruch koleżanko Należało złapać na goroncym uczynku. Dać mu w morde i do widzenia. Teraz się bedzie wypierał. Oczywiscie slub nalezy odwolac jestes warta kogos lepszego niż ten zdrajca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dujhf
zacznij nowe zycie bez niego:D teraz to przezywasz, ale jeszcze bedziesz sie smiac, zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania12345
Było trzeba odrazu... tam wejść byś miała dowód, że go widziałas że Cię zdradził. Bo tak to może sie wszystkiego wyprzeć ehc... jeszcze dodać koniec nie ma ślubu.. Żeby ani CIebie nie miał ani jej! tak na złość! ;/ Jak on tak może.... nie rozumiem.... heh.. Jeszcze się żenic chce;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuje Ci
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zaczyna się nowe
Nie wiem co sie ze mnastało, stałam jak wryta....Ja wracałam sobie z zajęć, zwyczajnie ubrana, płaskie butki ... spojrzałam na tamtą i chyba zwątpiłam w siebie. Odpicowana, a jeszcze ten jego wzrok. Zwyczajnie ... chyba ze wstydu uciekłam :(. Nie jestem brzydulą, nie chodzi tu o to, że jakieś wielkie braki mam - ale wtedy poczułam sie jak kopciuch... i tak dziwnie. To było straszne widziałam go z inną... a wszystko robił z nią tak jak ze mną...BOże to chyba sen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maluszek kwiatuszek
niezły palant...a tamta pewnie tez myśli,ze on jest sam :o..co za glupek...ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczko159
wiesz co moj tez chlopak mnie tez kiedys zdradzil tez sie z nia całował ale wybaczyłam nie zdradzil mnie wiecej jestem tego pewna...ale ja nie zapomnialam i to nie daje mi zyc wiec zostaw go....po slubie moze byc jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zaczyna się nowe
W tym jednym momencie zabrakło mi odwagi...niby mój - ale taki obcy nagle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maluszek kwiatuszek
no wiesz w sumie mozna go bylo strzelić w mordę, ale gorzej, ze to widzialas...takie rzeczy się pamięta i to w ogóle jest szok...współczuję ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zaczyna się nowe
Mam 23 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maluszek kwiatuszek
a ten koleś ile? bo jak tez tyle, to w sumie jeszcze duzo lat macie przed sobą...facet 23letni to gówniarz jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania12345
Wiem że CI będzie cieżko odejść ,w ogole podjąć decyzje ,ale powinnaś bo jak poprzedniczki piszą , będziesz pamietać do końca życia to. Mimo że sto tysięcy razy będize Cie przepraszał oczywiscie o ile to zrobi. Wg mnie daj sobie spokój bo gdyby naprawdę kochał a ślub tak blisko.. bo napewno tego od miesiąca nie planujecie to by w ogole tak nie zrobil :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zaczyna się nowe
Zawsze tak właśnie myślałam ,że zareaguje ... no wiecie, kiedy się o tym czasem mysli co by sie zrobiło. Ale ja po prostu uciekłam, dla mnie to było jak walnięcie obuchem w głowę, nie wiedziałam co mam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaaaaaaaaaaraa
ja swojego tez nakryłam tylko że włozku nagich z oblesna baba:( i najgorsze jest to ze nie potrafiłam od niego odejsc:( i nadal jestem z nim chociaz nie robie mu z tego powodu wojny, to jednak bardzo mnie to boli cały czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko :O Znajdź go jak najszybciej i na świeżo daj mu w mordę, albo zwyczajnie poinformuj, że to koniec. Na Twoim miejscu bym tak zrobiła... żeby przyszedł błagać na kolanach. A teraz... zwyczajnie się wyprze, powie, że tamta nic dla niego nie znaczy... ciekawe, czy przy niej też by był taki hardy :O współczuję Ci. Trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspolczuje Ci...moge tylko domyslac sie jak sie czujesz,co jest bardzo dotkliwe w tej sytuacji to rowniez spadek poczucia wlsanej wartosci,a wrecz poczucie bycia gorsza... To straszna sytuacja,szczegolnie ze planowaliscie slub....Facet i tak za to zaplaci...wkrotce jak sie dowie ze juz wiesz,prawdopodobnie skoczy mu adrenalina i bedzie staral sie wszystko naprawic,wytlumaczyc,moze nawet odwrocic kota ogonem i z Ciebie zrobic winna.Przygotuj sie na ta trudna rozmowe. Jestesm z Toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zaczyna się nowe
On ma już 28...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maluszek kwiatuszek
łe ...ja myślę, ze spotkanie z nim będzie trudne jak juz wiesz i pomyśl jak się zachować. Ja bym nie mogla na dupka patrzeć po czyms takim :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska112
dasz radę wierze w to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zaczyna się nowe
Tamta dziewczyna wyglądała mi na 19...a może nawet 18. Ciągle ma wyłączony telefon. Jak myslicie nagrac mu się na telefonie, czy umówić sie i dopiero wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onja
zostaw tego dziada! teraz to pewnie serducho Ci rozrywa, ale dojdziesz do siebie i to szybciej niz myslisz:) glowa do gory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na Twoim miejscu teraz postawiłabym świat na głowie, żeby go znaleźć w tej chwili!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _eklerka_
Pewnie nienawidzisz teraz i jego i tej panny, ale ona mogła o Tobie nie wiedzieć. Myślę, że szczelenie go w Twarz przy niej było by najlepszym rozwiązaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zaczyna się nowe
To już wiem dlaczego mocno wczoraj nie lamentował, jak mu powiedziałam ,ze mikołajki zrobimy sobie 7 bo nie mam innego wyjścia. Powiedział ,ze nie ma sprawy, że przecież nie ważne kiedy to zrobimy. Wiec on tak mikołajki chciał spędzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bedzie sie najprawdopodobnie wypieral,ze to nie tak jak myslisz,ze to byla tylko kolezanka,albo kuzynka,ze zle widzialas,ze nie ufasz mu i w ostatecznosci mozesz sama czuc sie winna.Ze on Cie kocha po i tylko Ciebie i takie tam,wszystko po to zeby zatrzec Ci oczy. UFAJ JEDNAK TEMU CO WIDZIALAS I TEMU CO CZUJESZ. Nie daj sie zapedzic w kat... Pomysl ze ...moze to i lepiej ze to stalo sie teraz...wiem ze to bardzo ciezkie...no ale moze ustrzeglas sie wiekszego bolu i zmarnowanego zycia ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania 12345
hmmmmmmmm wg mnie ja bym na twoim miejscu teraz do niego pojechala bo być może jest w domu. Jeśli nie to poczekaj.. przemyśl wszystko co mu powiedzieć i zadzwon wtedy i mu wszystko wygarnij i pójdź bo zapewne będzie wmawiał że nic takiego nie bylo Trzymam kciuki Najlpeiej pogadać prosto w cztery oczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maluszek kwiatuszek
laska nie rozpamiętuj - danie mu po pysku to bylo nawet dobre wyjście, ale ja np.jestem na to za leniwa...:o Olej go i nie odbieraj od niego telefonu. A jak juz chcesz mu w ten pysk dac, to mozesz jeszcze raz wyczatowac pod salonem i wtedy ...ale czy to warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zaczyna się nowe
Ale ja nie będę przecież jeździała po całym mieście za nim. Chciałabym wyjść z tego nie jak histeryczka, podpowiedzcie - co robić. Może poczekać aż przyjedzie do domu? Z mojego okna widze jego garaż, czy wtedy wyjść? Moglabym wyjsc ze swoim psem, spytac gdzie był, moze udac ,ze nic nie wiem. Zobaczyłabym jak bedzie kłamał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×