Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vfggty6y

JAKIM PRAWEM!!!!!

Polecane posty

Gość vfggty6y

mam debet na koncie 130 zl..dzis zadzwonila "uprzejma"znajoma banku i poinformowala mojego ojca o tym ze ja mam debet i ze musze go zaplacic i ze wyslane byly 2 pisma(w tym jedno dostalamw czoraj) jestem dorosla mam 23 lata i jakim prawem ta baba inforumje o stanie mojego rachunku osoby trzecie?!!!!!!!!!pozatym dobrze wiem ze debet musze zaplacic ale to tylko i wlacznie moja sprawa i banku!!!!a nie osob trzecich!!!do kogo powinnam isc na skarge w takiej sprawie?!!nie podaruje jej tego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfggty6y
?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do kierownika oddziału chyba. I radzę skargę pisemną z naleganiem na wyciągnięcie konsekwencji wobec tej babki. Możesz też pogrozić że skierujesz sprawę do sądu. Poza tym że ta babka przegięła, to dopuściła się bardzo poważnego wykroczenia i powinna w najlepszym dla niej przypadku dyscyplinarnie wylecieć z roboty!!!!! Masz rację - nie odpuszczaj!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfggty6y
dzieki..tal chyba wlasnie zrobie....guzik mnie obchodzi ze to znajoma!!ale chyba tajemnica sluzbowa obowiazuje!!!a jesli dzownila to powinna rozmawiac tylko i wlacznie ze mna!!!!ale mam nerwy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jeszcze nic
Mieliśmy kiedyś z męzem wspólne konto.Szef męża też miał konta w tym samym banku.I kiedyś jak robił jakieś przelewy to babka go poinformowała,że mamy debet i czy mógłby to uregulowac.Facet zdębiał i zadzwonił do M.M zrobił awanturę,przeproszono nas ale i tak zmieniliśmy bank.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łoł! Ja mam tysia na debecie:( gratuluję gospodarności:):):) Skargę złóż, bo nie jestes dzieckiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadza się - to że jest \"znajomą\" absolutnie jej w tej sytuacji nie tłumaczy. Swoją drogą wyobraź sobie co by było gdyby np. \"znajomy\" ginekolog zadzwonił do Twoich starych żeby im zrobić wykład na temat Twojego zdrowia czy trybu życia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolałabyś żeby doniosła
do prokuratury, że kradniesz bankowi pieniądze? Widocznie masz wspólny telefon z ojcem i stad informacja dotarła do niego. Więc się nie awanturuj, tylko zwróć nie swoją forsę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfggty6y
ale sie wkurzylam!!nie dosc ze mam niezaciekwe stosunki z ojcem to..!!!!!szok!!!!nie podaruje jej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfggty6y
nie mam wspolnego tel z ojcem!!ja mam kom on tez!!a na stacj dzownila!!nie ma prawa informowac osob tzrecich o stanie mojego konta!!!!!!!!!!to wykroczenie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet gdyby miała wspólny telefon, to i tak bankowi nie wolno ujawniać takich informacji osobom trzecim!!! A z tym donosem za okradanie banku... może poczytaj najpierw czym jest debet i nie pisz takich bredni, jak się na tym nie znasz. Czysty blondynizm Ci z tego wyszedł (za przeproszeniem mądrych blondynek) :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolałabyś żeby doniosła
debet jak to debet jest wzięciem nie swoich pieniędzy i tyle. Gdyby karty nie było, to w okienku nie dostałaby tych pieniędzy, bo ich po prostu nie miała. Czyli wzięła nie swoje i ma pretensje do wszystkich oprócz siebie. O stanie konta in plus nikt nie informuje osób postronnych, natomias te na minusie muszą być egzekwowane i powiadamiają właściciela bądź kogoś z rodziny aby odebrać. Mogą też zamiast dzwonić wysłac komornika przy dłuższym opieraniu się z uzupełnianiem konta. Bo to nie trwało chwilę skoro juz dwa pisma ponaglające dostała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KARMELIA
1-MÓJ TEŚĆ DOSTAŁ OD PKO KARTĘ DO MOJEGO KONTA, JAKO WSPÓŁWŁAŚCICIEL I WYPŁACAŁ SOBIE DROBNE SUMKI MYŚLĄC, ŻE KORZYSTA ZE SWOJEGO. A JA MYŚLAŁAM JUŻ, ŻE JAKAŚ GŁUPIA JESTEM, BO NIE MOGĘ KASY ZLICZYĆ , ALBO, ŻE MAM JAKIEŚ ZANIKI PAMIĘCI( KOSZMAR) 2-JA NIE MOGŁAM DOSTAĆ KREDYTU ODNAWIALNEGO, PONIEWAŻ MÓJ WSPÓŁWŁAŚCICIEL(OCZYWIŚCIE TEŚĆ) MA KREDYT 10 TYS.(TO JUŻ PO WYPROSTOWANIU PIERWSZEJ SPRAWY) 3-PISMA Z BANKU PRZYCHODZĄ CIĄGLE NA ADRES I NAZWISKO TEŚCIA- MIMO CIĄGŁYCH SPROSTOWAŃ Z MOJEJ I JEGO STRONY 4-NIESTETY NIE MOGĘ ZMIENIĆ BANKU, GDYŻ MAM TAM KREDYT HIPOTECZNY, JESZCZE 14 LAT...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno - raz jeszcze - doucz się, to naprawdę nie boli :o Debet to KREDYT odnawialny!! Od kiedy wzięcie kredytu jest kradzieżą?????????? A co do ściągalności pieniędzy od dłużników, to też zapewniam Cię że praktyki w stylu skarżenia rodzinie nie są (nie mają prawa być) stosowane. A od zwykłego debetu do komornika to jeszcze kawałek drogi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KARMELIA
PEWNIE W BANKU PRACUJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest chyba cos takiego jak ustawa o ochronie danych osobowych, nie? i to chyba podlega pod zlamanie tej ustawy... chociaz ja sie tam nie znam bo blondynka jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba się mylisz gramatik
Czym różni się kredyt odnawialny od powszechniej znanego i wykorzystywanego przez klientów banków debetu? Debet to ujemne saldo na rachunku bankowym (dług wobec banku). Korzystanie z debetu przez osoby fizyczne nie wymaga zawierania umowy kredytowej, bo wynika z ogólnych warunków umowy o rachunek bankowy. Debet to pożyczka- wygodna i szybka, ale za to droga i możliwa do wykorzystania jedynie w bardzo krótkim okresie. Aby ją zaciągnąć nie potrzeba zabezpieczenia. O szybkości decyduje możliwość wykorzystania debetu w każdej chwili poprzez wypłatę gotówki w kasie banku, z bankomatu, płacąc czekiem lub kartą płatniczą. Kwoty, jakie można wykorzystać w ramach debetu, nie są jednak imponujące, na ogół sięgają one 300-500 zł. Do wyjątków należą banki, które stworzyły możliwość negocjowania kwoty debetu (np. Raiffeisen, BGŻ). Decydując się na korzystanie z debetu do pokrycia czasowych braków pieniędzy, należy się również liczyć z dość wysokim oprocentowaniem, sięgającym nawet ponad 25%. Ponadto debetowy dług należy spłacić szybko, bo jest to z założenia pożyczka krótkoterminowa. W większości banków debet powinien być pokryty w ciągu 30 dni od zaciągnięcia kredytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do kierownika czy jakiegos szefa najlepiej do dyrektora. i daj znac jak poszlo. a potem idz do tej milej i jej powiedz, ze sobie ni zyczysz takich akcji i ze istnieje cos takiego jak ochrona danych czy cos ps: tez bym sie wkurzyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bardzo ciekawe... bo w moim banku (Inteligo), który na 100% wyjątkiem nie jest - debet nazywany jest inaczej kredytem odnawialnym. Nie trzeba żadnej umowy kredytowej, zabezpieczeń itd. Trzeba go zpłacić w ciągu miesiąca (standard), jeśli nie to rypną \"karę\" czyli odsetki i opłatę za debet. Nie chce mi się z Tobą dyskutować o tym, czym jest debet bo źródeł informacji w necie jest bardzo dużo, więc nie ma sensu żeby się bawić w kopiuj-wklej. Jak chcesz to wejdź np. na stronę banku Inteligo i wpisz w wyszukiwarce (na tej stronce) hasło "debet". Spadam bo nie umiecie nawet pogadać na temat, którym wydawałoby się jest kwestia udzielania "poufnych" informacji osobom nieupoważnionym, co jest sprzeczne chociażby z ustawą o ochronie danych osobowych. To na razie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facecik jak malowanko
............__ ...........|__| ...........|..| ...........|..| ...........|..| .........--|..|-- ........|..|..|..|-- ......./|..|..|..|..| ....../.|...........| ......|.............| ......|............./ ................../ ................./. a co to za bank ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfggty6y
BANK PKO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfggty6y
W poniedzialek zaraz pojde zalatwic ta sprawe..nie podaruje tej babie!swoja droga to czy ona obdzwania swoich znajomych informujac wszytskich dookola jaki maja stan konta jakie kredyty zaciagniete itd??!!!!!obowiazuje ja tajemnica bankowa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet z sauny
ustawa o ochronie danych osobowych obowiazuje pracowników banku wobec czego na skarge powinnas isc do dyrektora banku poniewaz kierowniczki nie przekazuja takich informacji dyrektorce aczkolwiek metody windykacji stosowane przez pracowników bankowych czesto przekraczają dopuszczalne normy ochrony danych osobowych dlatego bank przyzwala pracownikom na tego typu zachowania w pani przypadku windykacja debetu okazała sie bardzo skuteczna, poniewaz poruszyła pania dogłebnie o co chodziło pracownicy banku. znajac realia osób pracujących w banku pani skarga trafi do kosza bądź zostanie zlekceważona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfggty6y
wolalabys zeby doniosla.....>jedno pismo dostalam niecaly miesiac temu a drugie WCZORAJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!jesli pojecia nie masz co to debet to sobie daruj i sie nie wypowiadaj....skoro nie msz nic sensownego do powiedzenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *** *** ***
napisz że rozważasz zgłoszenie sparwy do sądu, a kopię pisma wysyałasz do wiadomości urzedu ochrony praw konsumenta...zreszta poszukaj stron o prawach konsumenta, moze znajdziesz wzory pism i pozwów do sądu itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfggty6y
facet z saunu..>ja ten debet zapalcilam juz dzis!!przed jej telefoem!!a pozatym to nie mam 10 lat i wiem ze deebt na koncie musze splacic!!skoro zwlekalamz tym miesiac to chyba logiczne ze nie mialam tych pieniedzy na splate debetu!!a jakas glupia baba ktora nie zna przepisow w zaden spsob sie do tego nie przyczynila!!!!!!!!!!!!!za to zrobie jak pisales i skeiruje pismop do dyrekcji!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *** *** ***
0 800 800 008 - numer na infolinie konsumencką. zadzwon i poproś o radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfggty6y
dzieki napewno zadzwonie.....tylko w tym momencie nie jestemw domu a na 0 800 chyba z komz tego co wie nie da rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeśli
chciała ci wyświadczyć przysługę i zapobiec kosmicznym odsetkom to jej się pięknie odwdzięczysz.Nie ma to jak nauczyć kogoś,że nie popłaca być dobrym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×