Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taaaakaaa

czy ktos z was zyl w patologgi tam co pili , nie pracowali

Polecane posty

Gość taaaakaaa

miał ktos takich rodziców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja prawie mialam
moze nie notorycznych alkoholikow, ale w moim domu byly ogromne dysfuncje.I nadal są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja prawie mialam
i znam takie osoby, ktore maja tak w rodzinie. Ja i tak mam bardzo dobrze na ich tle, mozna powiedziec, ze mam niebo na ziemi po tym co slyszalam o ich domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaakaaa
jak wygląda takie zycie w niespokoju, biedzie, agresjii, braku swojego pokoiku, zabawek, miłości, spacerów, niedzielnego ciasta.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja prawie mialam
taaaakaaa u mnie nie bylo czego s takiego, byl tylko rozwód, brak pieniędzy i przeprawy z komornikiem. I próba samobójcza mamy, ale to jak juz bylismy dorosli. A u tych osób jest koszmarnie, to są bardzo wrazliwi ludzie, ktorzy często maja dobre zawody. Wiesz, zeby dom okreslic jako taki z problemem alkoholowymto nie muszą się tam upijac w tzw.sztok. Nawet jeśli jedno z rodziców jeszcze nie pogrążyło się w alkoholizmie to i tak to rzutuje na psychikę dzieci. Dziecko z takiego domu przybiera maski, zaleznie od roli, jaką pzyjdzie mu pelnic w rodzinie -poczytaj sobie , wpisz w google dziecko bohater, albo dziecko maskotka albo niewidzialne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja prawie mialam
A u tych osób jest koszmarnie, co nie znaczy, ze ci ludzie sami zawsze są na marginesie - to są bardzo wrazliwi ludzie, ktorzy często maja dobre zawody. Patologię nie zawsze widac na pierwszy rzut oka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tak
miałam w domu ale czemu pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....................bunia
u mnie jest 7 dzieci mama pije tato pije najstarsze rodzenstwo pije wszyscy pala nikt nie pracuje jedynie 2 siostry mają kase z praktyk ale to sa grosze zyjemy na kuroniówce i zasiłkach oraz datkach z róznych akcji jest cienko mieszkamy w najgorszej czesci naszego miasta czasem sie u mnie biją itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj ojciec pije do dzis
tylko dzieki mamie bylo normalnie i dzieki jej pracy kasa byla na wszystko, a na awantury i bijatyki sobie nie pozwalala, ale rozwodu z moim ojcem jeszcze nie wziela. Mam nadzieje, ze rozwod to juz tylko kwestia czasu!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×