Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zastanawia mnie taka sprawa

czy zwiazalibyscie sie z osoba ,która ma w rodzinie..

Polecane posty

Gość lorororor
Ani po stronie mojej mamy, ani taty nie przypominam sobie przypadku, żeby ktoś miał schizofrenię. Więc w sumie nigdy nic nei wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietam wzruszajacy program o pewnej rodzinie amerykanskiej, goniacy za pieniadzem ludzie, oddalajacy sie od siebie z braku czasu, dwoje dzieci.... standard. Urodzilo im sie kolejne dziecko - okazalo sie ze ma zespol Downa. Szok, rozpacz. Dlaczego?? Dlaczego my? Piekny wizerunek prysl... zaczeli sie nim opiekowac, z poczatku niechetnie, niesmialo. Opieka nad dzieckiem sprawila, ze zaczeli sie miedzy soba komunikowac, inaczej niz wczesniej... Downy maja to do siebie, ze zwracaja okazywane im uczucie 100-krotnie zwielokrotnione. Ten maly, uposledzony chlopczyk swoim cieplem, usmiechem zjednoczyl na nowo, albo po raz pierwszy, ta rodzine. Zauwazyli ludzi w sobie nawzajem, znalezli czas i checi na okazywanie sobie uwagi i czulosci... Poczuli sie szczesliwi i spelnieni i opowiadali o tym przed kamerami. NIesamowite bylo to ogladac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuiihjgy
do Wiosenki, wiem, rozumiem ale i tak miałabym masę obaw gdybym wiedziała o przypadku schizofrenii w rodzinie kogoś z kim chcę być do lorororor, oczywiście że zasługujesz, jednak gdybym była facetem który rozważałby czy być z tobą czy nie, miałabym pewne wątpliwości i obawy, to niestety ludzkie i nie da się ukryć że w pewnym stopniu uzasadnione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuiihjgy
a już związku z kimś kto ma w rodzinie osobę z zespołem DOwna nie obawiałabym się wogóle powtarzam, są problemy i problemy, i niestety nie można wszystkich chorób, wad rozwojowych, upośledzeń wrzucać do jednego worka i mówić że chodzi o ideologiczną tolerancję bo życie jest o wiele trudniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorororor
Ok, nie mam o to do ciebie pretensji...nie raz sama płakałam, miałam stracha ,ze i mnie to dotknie. Mam nadzieje ,że spotkasz kobietę 100% zdrową i będziecie żyli długo i szczęśliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorororor
Przepraszam miało być mężczyznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka......
Dziadek mojego lubego był chory na Alzhaimera (nie wiem czy tak to się piszę) ,a jego brat jest opóżniony umysłowo, ale wiążąc się z nim wcale o tym nie myślałam..............pewnie dlatego ,że go kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Dziadek mojego lubego był chory na Alzhaimera (nie wiem czy tak to się piszę) ,a jego brat jest opóżniony umysłowo, ale wiążąc się z nim wcale o tym nie myślałam..............pewnie dlatego ,że go kocham.\" A ten dziadek chyba nadal jest chory-ewentualnie martwy:P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×