pokasowane polaczenia w tele mojego meza

to gratuluję że chociaz udało ci sie uratowac

wilku, teraz w kolejnym zwiazku na pewno nie bede tak ufała bezgranicznie, jezeli cos mnie zaniepokoi, to nie zawaham sie

wilku, nie chodzi o to że oszukujący facet przez kontrolę partnerki nagle się poprawi. Trzeba być ostrożnym, by się nie połapał, że jest sprawdzany. Chodzi o to, że wiedząc, że oni nie są uczciwi mamy możliwość wyjścia z chorego związku i nie robimy z siebie ofiar. Prawo do świadomego wyboru i do świadomości z kim dzieli się życie ma każdy. Dziewczyny, jeśli czujecie, że coś nie gra, choć on zapytany wprost zaprzecza nie wahajcie się. Trzeba ufać sobie, a nie komuś kto tego zaufania nie jest godny.

No coz ... i moze dlatego jestem samotnym wilkiem. Sam kieruje swoim zyciem, nie musze sie obawiac, ze ktos bedzie mnie rozpracowywal i poddawal kontroli. Przed nikim nie musze sie tlumaczyc i wszystko zawsze jest ok.

Nie wiem jak ci na to pomoc.

jak mozna ufac komus kto was okłamuje i prawdy nie powie. a jak zaczynam rozmowe i on czuje ze jest na miekkim gruncie slowa nie powie. a ja moge mowic godzinami i tak dalej a on nic. przeciez tak sie zyc nie da!!! mowi ze nic nie ukrywa, jak ja powiem ze biore jego rachunek szczegolowy to wtedy jest katastrofa!!!!!!!!!! a ja tak nie moge zyc,,, w imie czego ??

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Może wystrzelę jak Filip z konopii, ale mam pytanie do was, w jaki sposób sprawdzić krok po kroku, bo ciągle w jego telefonie są te same numery wychodzące, przychodzące, skąd wiadomo, że jakiś wykasował. On ma Nokię, gdzie w menu mam wejść, by się dowiedzieć...... napiszcie proszę. Z góry dzięki!~!

ja jak patrzylam to zawsze 19 polaczen wychodzcaych (a powinno byc 20), w odebranych i nieodebranych po 9 ( a powinno byc po 10)

Czyli muszę wejść w połączenia np wychodzące i je sama policzyć, dobrze zrozumiałam? I tak samo w przychodzące?...... Czyli w Nokii jest na bank tak jak piszesz.... 20, 10, 10. dzięki bardzo!

\"tez tak robilam kiedys jak mialam cos do ukrycia.... ale on robi ze mnie kretynke jak sie spytam i wszytsko odwraca przeciwko mnie!\" Z czym do ludzi... Sama kręciłaś i było git a teraz tragedia? Przydzwoń głową w ścianę z rozpędu, może ci się klepki ustawią jak trza... Rozumiem, że jedyna róznica polega na tym że: 1) albo on się nie dowiedział; 2) albo nie pchał się z łapami do twojego telefonu...

mowilam ze robilam tak kiedys jak z nim jeszcze nie bylam, i jak nie bylo slubu. to jest jakas roznica prawda ?

Wybacz, mózg mi się dziś smaży więc niezauważyłem... :? Poproś go o billing...

PROSILAM O BILING NIE JEDEN RAZ TO ON ZAWSZE ZA KOGO TY MNIE MASZ ITP A POTEM JAK MOWILAM DALEJ ZE CHCE BILIG TO WOJNA BYLA.RZUCANIE WSZYTSKIM. MOWIE MU ZEBYSMY SIE WYMIENILI TELEFONAMI A ON OK. WYCIAGNAL KARTE ZE SWOJEGO TELE I MI NIM RZUCIL, A DOBRZE WIEDZIAL ZE CHCIALAM Z KARTA TEN TELE.

więc nie ma sensu dłużej go sprawdzać, spróbuj z nim poważnie pogadać a jak to nie pomoze, daj mu ultimatum - chyba nie chcesz żyć ze zdradzaczem? współczuję ci :(

ukrywa,ukrywa,teraz tylko zalezy od ciebie co z tym jego ukrywaniem zrobisz.i czy oczywiscie jestes w stanie cos sensownego zrobic.moze najpierw zadzwon do niej z jakiegos obcego numeru i poinformuj ja ,zeby sie odczepila od twojego meza,choc reakcja moze byc inna od oczekiwanej przez ciebie.

weź załóż mu podsłuch i się przekonasz co twój man ma na sumieniu. Na allegro kupisz zwykłą pluskwę za 30zł i wszyj mu w pasek od spodni lub w krawat albo w samochodzie gdzieś jeśli jeździ autem. Słyszałam, że i do komórki jest jakieś cacko, więc poszperaj na aukcjach, ja może też się zdecyduję, bo wku..a mnie już ta jego tajemniczość...

nie załamuj się tylko myśl, zawsze znajdzie się jakis sposób by wiedzieć, nie są to mądre pomysły, ale jeśli nie da się po ludzku to wszystkiego trzeba się łapać, on moze , to dlaczego ty nie....więc jestes usprawiedliwiona.

no to z nim pogadaj szczerze, przycisnij go, powedz ze wiesz o wszystkim od kolezanki i to nie sa zarty,

ia i mój mąż jakoś draki nie robi o to.Po pierwsze niepotrzebne mi to badziewie zawalające miejsce w komórce a po drugie mój mąż mi ufa podobnie jak ja jemu.Tyle że kobiety są jakieś cholera zazdrosne i nieufne.I co gorsza wścibskie... gdzie dobre wychowanie baby ??Na miejscu twojego męża zablokowałabym dostęp do komórki hasłem.co to ma byc do kurwy nędzy ??Że jak ślubny to już kajdany ma założone?Albo jest niesamowicie wyrozumiały albo głupi....a Ty jesteś jak poganiacz niewolników.Zero intymności i prywatności nie??

do tej przede mną.... ty będziesz miała swoją prywatność i jego kiedy przystawi ci rogi, wtedy durny babsztylu wejdziesz tutaj i się wypowiesz, bo jak na razie nikt ci jeszcze rogów jelenia nie przystawił!!!! spadówka i narka.

zajrzalam tu dopiero teraz i pierwszy komentarz mnie doslownie rozjebal... kukiełka czy to ładnie zaglądać w nie swój tel?? kochana kukiełko wiesz jesli ona jest jego zoną to wydaje mi sie ze nie ma swoj moj telefon jest wszystko wspolne.. a po drugie to ma prawo zagladac i sprawdzac jesli ma jakies obawy

mowilam mu ze chce biling to mnie wysmial, jak cignelam to dalje to dostalam pilotem. ja wiem co to za laska... z mojej rodziny. ona sie wszytskiego wypiera. a powazna rozmowa z nim to tak samo jakbym trafila 6 w totka-nie realne.

i dlatego zeby miec swiety spokoj wyjezdzam...moze wroce do niego ale inna.

niech sp.. na drzewo ten twój mąż...

sorry wkurzyłam sie.... co za cham... zostaw go i tyle.. najgorszy typ, jest takim kłamcą, ze reaguje zlościa na prawdę.... i za nic sie nie przyzna

Kurka ludzie, brak zaufania w zwiazku to porazka! Jesli sa mocne pojerzenia, ze partner cos ma do ukrycia, mozna je rozwiac dyskretnie go sprawdzajac. jesli podejrzenia sie potwierdza, to kop w dupe i nara bez wyjasnien zadnych. niech sie matol glowi do konca zycia. a wy sie nie upokorzycie przyznajac sie do slabosci jaka jest kontrola czyjejs prywatnosci. w malzenstwie nie powinno byc tajemnic. nie mowie tu o opowiadaniu sobie nawzajem o problemach przyjaciol, ale o sprawach, ktore moga miec wplyw na trwalosc zwiazku, czyli kontakty z plcia przeciwna! takie sprawy trzeba sobie wyjasniac i to do konca! ja przynajmniej tak na to patrze i inaczej nie moge!

kuźwa, sprawdziłam rano połączenia wychodzące i tylko19 a gdzie to najważniejsze? Zapytałam go dlaczego kasuje a on nato, że poczta dzwoniła odebrał i skasował. precz z kłamcami i matołami............

widzisz... on przynajmniej powiedzial ze poczta dzwonila... a moj ze mam cos z glowa i nie wie o co chodzi, ze cos sobie wymyslam.

odpuść sobie i olej go chwilowo, niech się głowi o co chodzi, musisz z niego zrobić takiego samego debila jak on z ciebie, wiec najlepiej idź do fryzjera i zrób się na bóstwo i czekaj na rozwój sytuacji.....