czemu tak mocno wierzę w ludzi?

ilekroć komuś zaufam to albo mnie wykorzysta albo wyciagie z tej znajomości co się tylko da albo naobiecuje naobiecuje i pryśnie - jak to się dzieje że dobrych ludzi zawsze ktoś wykorzysta? a najczęściej są to osoby bliskie przyjaciele kochamkowie znajomi rodzina a ja tyle razy już dostałam po głowie i jeszcze się nie nauczyłam że ufać można tylko sobie

nie ufać mozna innym, ale równie dobrym a to ze ludzie szukają korzysci? zawsze tak było, ile to Anet K na swiecie. Zawsze to łtaiwje o prace - dobrze łatna i wtyki. itp a dobrych godnych zaufania ludzi poznaje sie po oczach, one są zwierciadłem duszy:)

>>Kropka9, ja z tym mam problem od dawna :( Ciagle wyciagam rękę do ludzi, pomagam, ale w zamian....szkoda gadać. Moj facet, to już nie ma sił do mnie :) Ale w niebie spotka nas nagroda :) Wiem, co to za ból, kiedy komuś wierzysz, pomagasz, a ta osoba się odwraca, kompletnie nie docenia, a nawet odpłaci się złem :( Ale nie przestanę dalej wierzyć, że w każdym jest odrobina miłości :)

pomaga się bezinteresownie to jak kamień rzucony w wodę:)

\"a dobrych godnych zaufania ludzi poznaje sie po oczach, one są zwierciadłem duszy\" popieram w 100% !!!

powyższe wypowiedzi zawierają dużo racji tylko powiedzcie dlaczego to tak strasznie boli kiedy okazuje się że twój najlepszy przyjaciel kumpluje się z tobą tylko dla swoich korzyści, a ktoś kto mówi że cię kocha i potrzebuje za cztery miesiące przeprowadza się do innej kobiety? i ten śwuiat jest sprawiedliwy?

do onka222 staram się tak poznawać ludzi patrzeć im prosto w oczy i zaglądać w duszę ale chyba jeszcze nie dorosłam do tego aby robić to na tyle fachowo aby potem nie cierpieć

to jets dar - czytanie z oczu do tego się ne dorasta 90% dorasta, ale do wyrachowania

Kropka9 >>> ja też sie czasem myle :P ale rzadko Swiat jest niesprawiedliwy dzieli sie na ludzi i na.... tych drugich ;) :P

i ważne aby ludzie spotykali ludzi, a ci drudyz tych drugich wtedy kazdy bedzie szczęśliwy:)

wodniczkajego >>>>>> dobra myśl :) przybij piatkę ;)

do onka222 trafiłaś w dziesiątkę mówiąc że śwait dzieli się na ludzi i na... tych drugich - tylko dlaczego ja ciągle trafiam na tych drugich????? do wodniczkajego a umiesz mi podpowiedzieć jak to zrobić aby ludzie spotykali ludzi a drudzy tych drugich?? dzięki dziewczyny:)

wierzyc w ludzi trzeba coz nam innego pozostaje??? stac sie tak zimnym i opryslkiwym jak pozostali (inni)??? :O