Nakaz bierności..

Cudna zabawa na mnie czekała.. Postanowiło się z mnie bawić. Zakaz dotykania, całowania, nawet słowa. Spacerowała po domu w miniówki.. zapomniała majtki.. byłem zmuszone siedzieć na kanapie i patrzyć. Trening kontrola nerwów.. bardzo miła zabawa.. Tu kusi i ucieka.. tam się rozbiera.. ociera się o mnie, i nic nie mam prawa robić.. Pobawi się z mną.. a w danym momencie mnie tak pozostawia.. na pożnie. Prawie ocierając się o moją twarz, pieści się zmysłowo .. jeśli chęć świta aby ją całować.. wymiga się i shuuuuuut nici z tego.. Znienacka, bez słowa, niespodzianka. To co jest „nieosiągalne”.. jest tak pożądane! I kto mówi że można się nudzić po tyle lat małżeństwa?

to było w języku polskim...?

Wydawało mi się że tak.. ale mogę się mylić!

Hahaha \"reno\" - już wiesz skąd się biorą stare panny (odnosnie ywpowiedzi powyżej) cool

nikt się nie pyta o zdanie, wracaj na ten swój nudny topik, gdzie możesz snuć podobne brednie jak reno. Równie nudny i schematyczny Jesteś jak on. Nie jestem starą panną, bądź pewien. I nie muszę słuchać rad takiego palanta, który mi mówi gdzie mam sobie wałek podłożyć, żeby mi było dobrze.

Obleśny? Może masz racje, ale najważniesze w zyciu .. nie nudzę się. I moja ukochana żona też chyba nie. Być Obleśnym ma, jesli tak, swoje zalety.. nie muszę szukać dalej poza domem.. nuda nie ciąga nas do \"grupowe zabawy\", urozmajcenia typu wibrator.. dawno poszli w kąt.. znamy ciekawsze zajęcia. Wiem.. seks to obrzydliwa rzecz, bleeee, jak można pisać o taki coś.. A.. dlaczego kukasz tutaj.. wstydż się Dziewczyno!

Czy było wielki rozczarowaniu w tym walcem?.. 2 dni próbu i .. nic? Spróbuj może ciut nizej czy wyzej..

Łoł - cóż za sposób dyskusji. Może jebnij się tym wałkiem na początek w łeb

Mówisz o rzeczach, o których wszyscy doskonale wiedzą i stosują je na codzień we własnej sypialni, w taki sposób, jakby to było wielkie i wiekopomne odkrycie. A podniecasz się tym jak szczeniak jakiś. Nic rewelacyjnego nie powiedziałeś jeszcze, a uważasz się za znawcę w materii seksu. Już sobie wyobrażam to tłuste cielsko 40to letniej żony Twojej jak Cię kusi w miniówie... Żałosne...

Aleś ty głupia - ło matkooooooooooooooooooo

Ło maaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaatttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttkooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo !!!! Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa...............................................cóż za atake ......

A teraz myślą że jak umieją zrobić loda to wszytko im już wolno ...

Moja Żona jest po 50-ce i mimo tego zgłupiałbyś jak wygląda.. Wybacz moją śmiałośc, nic nie powiedziałem o Twoje fałdy czy wąskość ..w myslach, to powiem krótko, zostaw moją Żoną w spokoju. Nawet gdyby ważyła 2 razy co ja, to mój problem i gust, a nie Twój. Jeśli stosujesz taki tryki jak ten wałek pod biodra.. chwała!!! Co mogę powiedzić, chylam głowę przed Twoją wyobrażnią! Pisałem tego.. o wałka.. bo mnie razyło słychać że.. juz nudne jest.. że może trójkączyk.. że może tego czy tam tego.. Zamiast krytykować, całym sobą słucham, Twoje mądry skazówki. Zaskość mnie! Prowadż rozmowę.

reno 1965, podrzuć jeszcze jakieś pomysły ja chcę uromaicić nasze partnerskie pożycie ale na co dzień nie robię takich rzeczy (konia z rzędem temu kto to ma na co dzień choćby się chwalił jak "głupiś(...)") bo boję się że to raczej rozśmieszy mojego partnera niż mu się spodoba, ale skoro ty tak fajnie zareagowałeś, to czemu u nas nie może tak być... to jakbyś mógł podzielić się innymi odkryciami, napisz na niespełnione zazdrośnice nie zwracaj uwagi

Stic.. za dłuuugi łanczuch mówisz?

I co ?? Rodzice obiecali Ci tego GeForce\'a 7900GTX ?? Jak chcesz za rok Ci sprzedam jak ładnie poprosisz albo wywalę na śmietnik to sobie wyszperasz :)

Jesteś z 65 i masz żonę po 50-tce? Cholera toż to prawdziwy zbok.

Pożądania się pielęgnuję. Raz po raz ten nie potęguje chęć zabawa.. Nie powiedziany z sposób kokieteryjne, nie ale tu pokaże nóżką, nie.. delikatne pocałunek i uciekam. Człowiek jest tak zaprogramowany że szuka ciągle co nie dostępne.. No to utrudniaj dostęp, pieść Ją kiedy nie można.. rozpal ją słowami kiedy jest zajęta.. trąć jakiś erotyczne wątek rano przed pracą.. dzwoń do mniej od czasu do czasu.. baw się z jej wyobraźnią.. niech się męczy z tym podnieceniem.. długi dzień.. do wieczora..

a mnie się to spodobało co napisał reno, to nieprawda że w każdej sypialni tak wygląda, co ktoś tu napisał. W większości jest jednak nudno i nieciekawie, ale do tanga trzeba dwojga, co z tego że ja bym po domu chodziła bez majtek, jak mąż ( jestem tego pewna) i tak by nie zareagował, albo by mnie wysmiał!

No.. jestem z 65. Niektóry kobiete z klasą, urodą, mimo wieku, dzieci.. cudownie rozkwitają. Miłośc nie wybiera a wiek nie ma znaczenia.

mi się nic nie pomyliło 9700GTX to nie rodziców musisz prosić tylko stać na Centralnym - he he he - i tak nic to ci nie da bo żeś głupi muł jak prescot ale jak tate obiecał ...

popieram Reno! to boli jak ciągle się czyta że kobieta która urodziła, jest już nieatrakcyjna, gruba, i do tego rozjechana! Ja mam dziecko, 30 lat i ciągle czuję się młodo, atrakcyjnie i chcę sie podobać nie tylko mężowi

Miss \"mikroszkop\".. nie bąszcz taka pewna.. podaj hasło -zakaz- i przekora zrobi swoje! A to nie dotycze tylko w domu.. niekiedy jadę z Żoną na poważne spotkanie.. odkrywam że.. \"zapomniałam majtki\" na ucho mi szepcze.. i myślę o tym kiedy stanie, siedzi na przyciwko w restauracji.. obok w samochodzie i muszę rozmawiać z tym klientem.. ile razy traciłem wątek.. pół kula zajętq czymś inne! Kusi.. nie dostępna.. co za radośc wieczorem na reszcie sami!!!

hmmm będę musiała to wypróbować, może to ożywi troche nasze pożycie małżeńskie

Kusi starsza pani w ciągu dnia, żeby się w sypialni spotkać wieczorem... Jakie to żałosne. A co ma robić? Musi Cię dupą zatrzymać przy sobie, żebyś za młodym, atrakcyjnym ciałem się nie obejrzał. A Ty co? Szoferem Jej Jesteś czy wychowujesz Jej dzieci????

Mowi się o rózne pozycji.. ale cel tego to wmocnienie pożadanie. I to jest klucz to ewolucji w związkach. W epoka brak tabu.. gasz światło! Ucz się ciało parnera po ciemku.. posłuchaj tych dreszcze, posmakuj tych jęki, wtop się w swoje własne doznania. Zegnaj ją czy jego rano z iskierkami w oczy... jest niecierpliwe? przydłuzaj czas.. nie chce? dominuj.

Żałosne? Może na Twoje oczy. Ale ja i Ona, jesteśmy szczęśliwi. Otwarci i kochamy się. Duchowo i cielesne. Miałem mnóstwo kobiet przed nią i żadna nie dorastała jej do pięt. Życzę Ci taki związek, taki szczęście, która nie widać niestety w Twoje wypowiedzi.

d`imagination et tout est possible

reno kiedy my zawsze po ciemku! już mnie to nudzi, ostatnio sie zbuntowałam i zaświeciłam lampkę, a potem się zaspokajałam sama na jego oczach. Latwo pisać takie rzeczy. Jak się ma faceta bez grama wyobraźni i inicjatywy to nawet trzęsienie ziemi go nie ruszy:(:(