z powodu samotności zaczynam pić do lustra, kto ze mną ?

ja mam rum :)

taak, tylko ze sposob, na ktory poderwales swoja dziewczyne nie sprawdzi sie na reszcie :O ziele na koniec raczej tandetne i oklepane w jaki wymyslny sposob?? tajemniczy?? zaskoczenie??? to trzeba sie jakimis sztuczkami poslugiwac? no chyba, ze Twoja wlasna osoba nie fascynuje nie sprawia, ze kobieta ma ochote Cie poznac ze jestes dla niej tak pociagajacy bo tak tajemniczy a jednoczesnie mily, uprzejmy, szarmancki ale ten blysk w oku spodziewasz sie czegos, ale starsz sie to ukrywac ale on sprawia wrazenie, ze przejrzal Cie na wylot niektorzy to potrafia a kwiatki wtedy zbedne a dla pana niedoswiadczonego polecam po prostu byc soba\bez kombincacji \ale i bez tej historii zycia moze tak, niech sobie pomysli, ze to juz druga randka na pierwszej wszystko o sobie powiedzial a teraz najgorszy drugi raz i co robi na drugim spotkaniu>>

Wiem o tym, że głupich nie sieją . Jakiś czas temu zaprosiłem pewną kobietę na pierwszą randkę i weszliśmy do kawiarni, usiedliśmy przy stoliku i kelner przyniósł MENU , na chwilę przeprosiłem kobietę i odszedłem od stolika , musiałem pójść do łazienki . Za chwilę wróciłem i widzę, że kelner niesie na tacy schabowego z frytkami i surówkę oraz kawę dla mojej znajomej, zamówiła sobie to wszystko , dla mnie tylko była kawa. Zamówiła sobie obiad i opędzlowała to wszystko, na całe szczęście byłem przygotowany finansowo. Jadła i opowiadała o jakimś swoim przyjacielu. Ta kobieta wyczuła, że za wszystko zapłacę .

deaśka przeczytaj sobie co ma kuglarz w profilu

no ja moja dziewczyne poderwalem inaczej.. hehe dosc smiesznie bo kiedys w liceum jeszcze jak gralem na sali w tenisa stolowego , przypadkiem uderzylem ja ping\pongiem po noce i wyskoczyl jej maly siniak , to zaproponowalem ze ja odprowadze do domu zeby miec pewnosc ze nic jej nie bedzie :p a przy okazji ze siniak sie nie powiekszy i tak potem smialismy sie jakis czas z tego motywu i zaprosilem ja na piwo ... strasznie przynudzilem , hehe ale spotkala sie ze mna jeszcze raz, wtedy wzielem ja na kregle, pozniej do kina, pozniej zabralem z przyjaciolmi na impreze, pamietam nasmialismy sie co nie miara .. i wsomi epierwszy kwiatek dalem jej po 3 miesiacach tak serio ;p ale hmm moze masz racje ten kwiatek odrazu to byla glupota ale to zeby byl zabawny na 1 spotkani i troche rtajemniczy to chyba dobra rada nie ? :_)

Za Wasze zdrowie piję do dna :)

noo, tylko jak byc jednoczesnie i zabawny i tajemniczy>> głupka z siebie też nie warto robic. a tak przy okazji jak dziewczyna przechodzi obok stołu to się wtedy nie gra

Picie do lustra nie jest takie złe - jest wierny towarzysz, a jednocześnie nikt nie widzi upadku.

Możesz sobie wszystko wyobrazić deaśka ale jednego bądź pewna, że nadal jestem kawalerem :) Nigdzie nie jest napisane, że wszystkim się musi udać związek założyć oparty na miłości i szacunku. Kobiety bardzo często żyją marzeniami i tak naprawdę to same nie wiedzą , czego chcą ale to już jest inna bajka :)

Teraz znowu piję absynt do kompa. :O I mam w nosie co ktoś o tym myśli. :P

no tak, ale to wina kobiet, że jesteś kawalerem?? żyją wyobraznią>> może ale Ty co robisz?? chcesz je wziąś na litośc?? dlaczego kobiety są niezdecydowane? i nie wiedzą czego chca? chyba masz mylne pojecie o kobietach albo spotkyasz sie z małolatami

Tu na kafeterii to pięknie potraficie kobiety pisać, że bardzo potrzebujecie miłości , żeby jakiś facet zagadał , że czekasz na telefon już trzeci dzień , natomiast idąc na randkę nastawiasz się na najgorsze, że znowu jakiegoś idiotę poznasz i już masz opracowany plan, jak tego idiotę załatwić i załatwiasz , następnego dnia opowiesz koleżankom lub na kafeterii , że ten gostek to tylko przygłup i nie warto się nad nim zastanawiać , koleżanki będą Tobie współczuć , że taka biedna jesteś i nie masz szczęścia , tak można lawirować do emerytury :)

No tak i ja rowniez jestem sam, a jestem juz po 30. Jakos trudno mi poderwac fajna dziewczyne. Najgorsze jest to, ze nie chodze na randki. Ale ostatnio poznale fajna dziewczyne na czacie, przeszlismy na gg. Fajnie mi sie z nia rozmawialo. Wymienilismy sie fotkami, dziewczyna jest poprostu sliczna. I wszystko byloby super gdybym nie wpadl na pomysl zeby wyslac jej na swieta zyczenia i prezencik (ktory wczesnie kupilem). Zapytalem ja o adres pocztowy. Niestety nie dala mi go i chyba opatrznie zrozumiala co chce zrobic, bo przestala sie do mnie odzywac. Oczywiscie od nastepnego razu. A ja chcialem byc sympatyczny i wyslac jej zyczenia i prezencik na swieta, bez zadnych zobowiazan. I jak tu rozumiec kobiety ? Oczywiscie wysle jej zyczenia mailem, ale chyba i tak jestem na przegranej pozycji.

kto zrozumie kobiety ... no sorki, ale adres??? komuś z netu? nie za szybko? nie dziwie się, że nie podała kuglarz za dużo czytasz kafe, a potem masz taki bzdurny obraz kobiet :O

Ale dlaczego nie chce ze mna dalej rozmawiac ? Przeciez nie chcialem zrobic nic zlego. Nawet chcialem ja przeprosic za ta prosbe. Ale nie mam okazji tego zrobic. Rozumiem ze nie chce podawac adresu, ale dlaczego to mnie skreslilo ?

deaśka Czy to oznacza, że kobiety bzdury tu piszą ?

przez rok piłem do lustra teraz na sam widok alkoholu robi mi się niedobrze

kuglarz, odpadam , dalej pijesz sam. Bo ja zaczynam głupoty na necie robić, a tego chce chyba uniknąć. :O

kto zoruzmie kobiety może o to, że stwierdziła, że trochę za szybko się to dzieje może się przestraszyła, i woli rozluźnic kontakt? napisz jej maila ale nie przeprasaj za to tylko napisz, dlaczego chciałeś adres napisz, że już rozumiesz, i nie poprosisz więcej o takie dane jak będzie gotowa, to sama Ci napisze i koniec zapytaj co u niej, itd może się odezwie :) kuglarz wszystkie te topiki zdesperowanych, załamanych, kobiet czy facetów to raczej 1/4 całego społeczeństwa i nie należy tylko z kafe\bra wzór i ocenia stereotypowo pozostałych a większośc co tutaj piszą to bzdury moim zdaniem

przepraszam za lierówki :O

No tak, wysle jej maila z zyczeniami na swieta i przeprosze ja. Ale jak prosilem ja o adres to powiedzialem, ze chcialem wyslac jej zyczenia swiateczne. Po tym rozmawialismy dalej, ale od nastepnego dnia kontakty miedzy nami urwaly sie. Pomimo tego, ze zapytalem na gg co u niej slychac (niestety nie odpowiedziala mi). No coz ja jakos nie mam szczescia do kontaktow z kobietami.

Też nie mam szczęścia do kontaktów z kobietami , szkoda że w technice brak kobiet :(