BOL ZOLADKA W CIAZY

mam pytanko jestem w 28tc i coraz czesciej mam problemy z zoladkiem boli mnie i mam wrazenie jakby byl skurczony..moze ktoras z was tez tak miala i chciala by mi doradzic co robic? a moze to istotne caly czas biore zelazo.

ja dokladnie w 28 tygodniu wyladowalm w szpitalu mialam okropny bol zoladka, wymiotowalam, goraczka itp okazalo sie ze to zapalenie zoladka, mimo ze byla to koncowka 28 tygodnia, lekarz nie skapnal sie ze jestem w ciazy-chcialam mi podac jakis lek, a ze prawie mowic nie moglam z bolu-mowil maz-pomijajac fakt ze jestem w ciazy dostalam....apap i cos tam jeszcze minelo po 2 dniach pozdrawiam

ze i tacy lekarze sa jeszcze na tym swiecie.. ja naszczescie goraczki nie mam i nie wymiotuje ale...

Ja kiedys miałam taki ból żołądka. Poszłam do apteki i facet znalazł mi jakis lek homeopatyczny. Co 15 minut brałam 20 kropli i przeszło.

kurcze mnie to juz tak denerwuje na szczescie ide w piatek do lekarza i mu o tym powiem bo szalu dostaje od tego zoladka. 4 dni trzyma 4 puszcza i tak na okraglo. albo jest obolaly albo jakby skurczony nie mile uczucie a moze buc tak ze dzidzia uciska zoladek?bo ja juz zaczynam wmawiac sobie wrzody. bo na ogol jestem nerwus ale przed ciaza tez bylam nawet wiekszy i problemow z zoladkiem nie mialam..a czosnek to moglam tonami polykac i w ogole wszystko a teraz? jeju. a jak u was?

kurcze mnie to juz tak denerwuje na szczescie ide w piatek do lekarza i mu o tym powiem bo szalu dostaje od tego zoladka. 4 dni trzyma 4 puszcza i tak na okraglo. albo jest obolaly albo jakby skurczony nie mile uczucie a moze buc tak ze dzidzia uciska zoladek?bo ja juz zaczynam wmawiac sobie wrzody. bo na ogol jestem nerwus ale przed ciaza tez bylam nawet wiekszy i problemow z zoladkiem nie mialam..a czosnek to moglam tonami polykac i w ogole wszystko a teraz? jeju. a jak u was?

i juz nikogo nie boli wiecej?nic mi nie poradzicie?

moja kolezanka miala cos takiego lekarz kazal jej jesc niewiele a czesto nawet niewielkie ilosci (zeby nie dopuscic do tego ze zoladek bedzie pusty) zastosowala sie do jego rad i pomoglo. mam nadzieje ze i tobie pomoze. powdzenia

Ja tak mam. Lekarz polecił No-spę, ale gdy nie dopuszczam do uczucia głodu, jest lepiej.

polecam siemie lniane. Stary babciny sposób na "uspokojenie" zołądka. Jestem w 7 m-cu ciąży i czasami miałam skurcze zołądka. Nospa nie pomagała więc zaczęłam pić codziennie rano na czczo siemie. To pomogło. Teraz mój zołądek nie wariuje po mieszance jedzenia jaką mu czasami zafunduję ") Spróbuj, siemie to naturalny roślinny błonnik, przyda się dziecku i tobie.

Mam podobnie, choć to nie tyle ból co bolesne rozpieranie, jakbym się mega przejadła. To pewnie dlatego, że dno macicy jest juz wysoko i uciska żołądek, ktory ma coraz mniej miejsca. Ratuje się miętą, rumiqnkiem, koprem wloskim, rennie i małymi porcjami jedzenia. 30tc.

Hey, jestem w 22tc i zaraz się zwine z bólu. 3 dni do obiadu zjadłam kapustę kiszona, od obiadu czułam się strasznie ciężko, na następny dzień rano wymiotowalam oczywiście kapustą, co mdłości przeszły mi jakieś 2 miesiące temu. Od tego momentu żołądek mam jak z kamienia, nic zjeść nie mogę bo zaraz mi się zbiera... do tego boli jak jasna cholera... ruszyć się nie mogę, ani nic zrobić, ledwo ze sklepu dzisiaj wróciłam... Na piłam się mięty ale niestety nic mi to nie pomogło, czy ktoś coś poleci? Nie wiem czy udać się do szpitala/lekarza?

Niestety mam to samo. 34Tydzien.Co jakis czas atak i bol taki ze prawie mdleje. Robie sie cala biala,zgaga,biegunka i ciagnie do wymiotow. Zaobserwowalam ze nie moge jesc slodkich bulek (drozdze?),cebuli,czosnku. Ratuje sie rumiankiem i nospa.

hej dziewczyny, ja z takich powodów byłam 9 razy w szpitalu, w ciąży schudłam 20 kg, jeszcze w zeszłym roku październik waga pokazywała 80 kg a teraz 59, dziś mój syn ma 3 miesiące, jestem po ciężkim porodzie (10h porodu i w końcu cesarka, pęknięta macica, pęknięta szyjka, mały nie oddychał, nie pracowało serduszko), dziś jestem szczęśliwa że nas uratowali. Jestem również po operacji (wycięcia) woreczka(pęcherzyka) żółciowego....kamienie....to wszystko przez te kamienie :( teraz już wracam do sił, mogę jeść już słodkie bułki :) no i normalne obiady :) zróbcie sobie usg jamy brzusznej. pozdrawiam