Poszłam do pracy i znów się zawiodłam

Plan był niezły..praca w biurze, dzwonią zapraszają do współpracy..Poszłam...były jeszcze trzy dziewczyny..hmm...no nic czekamy... ..wyszły trzy osoby..facet zapytał..."Ma pani bliet ulogwy?"...patrze na niego jak na kosmitę.. i co?...okazało się że będziemy jezdzić po firmach np PZU itp...i nakłaniać do sprzedaży ..no żesz ....ale sie wku...zdenerwowałam.

\"Ma pani bilet ulogowy\" miało być :):):)

kiepsko. w ogloszeniu bylo tylko, ze praca biurowa? ja tez znow szukam.

było, że to praca biurowa?Współczuję Ci bardzo:(Nie wiem dlaczego pracodawcy tak oszukują

tak praca biurowa... ja byłam u nich na rozmowie..i wszystko pięknie ładnie...powiedzieli że praca w biurze mi prosto w oczy no i jak tu się nie zdenerwować

pisza tak specjalnie, bo jak napisze ze akwizycja, to nikt sie nie zglosi. ech.

to wszystko było komiczne...jakaś ankieta i niby 6 dniowe szkolenie (babka na 1 rozmowie powiedziała że szkolenie nie jest trudne.....yhymm)

chamstwo, ale co mozna poradzic, tyko szukac dalej...

Te dzwie dziewczyny też mysłały że to do biura.... zaraz ide do drukarni..niezbyt ciekawa praca ale pewna...

Nie rozumiem takich ludziTylko wykorzystują ludzi, straszne jest to co piszesz

A jeszcze ja do tego gościa mówie...\"Przecież to miała być praca biurowa\" ...a on to mnie \"nie to nie jest praca biurowa\" powiedziałam że ich firma jest śmieszna obróciłam się na pięcie i poszłam żaluję że mu jeszcze nie strzeliłam w ryja za te oszukiwanie ludzi

z jednej strony dobrze, ze dowiedzialas sie juz teraz, a nie pozniej by wychodzily jakies dziwne rzeczy

ehm...u nas w Białymstoku dużo jest takich niespodzianek... idziesz uśmiechnięta wracasz wkurzona na maxa..

Bardzo dobrze mu powiedziałaś, ta firma oszukuje przyszłych pracowników jak można mieć do takiego pracodawcy zaufanie?

poczytałam na innych forach...szkoda że dopiero teraz...wszyscy zostali wkopani w akwizycję niektóre dziewczyny miały iść do pracy jako hostessy inne do biura... ehm szkoda gadać

o widzisz:(Ja to zawsze jak kiedyś oddzwaniała do mnie firma w celu spotkania się na rozmowę kwalifikacyjną to wchodziłam na gazetę i tam wszystko jest opisane i jak było coś z firmą, że tak powiem nie tak to: oddzwaniałam i mówiłam, że nie mogę przyjść i rezygnuje. Zawsze warto sprawdzić czym sie dana firma zajmuje

no nic...pójdę dziś do drukarni zobaczymy co tam się dzieje

Powodzenia Ci życzę:):)i trzymam kciuki:):)Daj znać jak Ci poszło:)Domyślam sie, że dopiero zaczęłaś szukać pracy zobaczysz znajdziesz właściwą i taką która Ci odpowiada:)

Oj nie dziękuję żeby nie zapeszyć :) Od sierpnia szukam :) ...także nie tak którko Ok..jak przyjde to napiszę co i jak pozdrówka

krótko*

wróciłas już? co z ta drukarnią?

Ja tez bylam w takiej firmie w gazecie bylo do dzialu obslugi klienta, wiec pojechalam tam, nastepnego dnia mialam przyjsc na szkolenie. Okazalo sie, ze ta obsluga klienta polega na tym, ze zbieralo sie pieniadze na glodne dzieci. Odchorowalam to strasznie, nie chce byc akwizytorka, albo telemarketerka.

W dalekiej przeszłości też mnie to spotkało :o Dobrze, że się obróciłaś na pięcie! Życzę Ci jak najlepiej, a jeśli chodzi o tę drukarnię - hmmm... DRUKARNIA właśnie wydaje mi się bardzo ciekawa :) A nuż?

Dzięki za miłe słowa..:) buziaki W drukarni kokosów nie ma..ale jest tam mnóstwo studentów i jest bardzo fajnie ... :) powodzenia tym którzy szukają pracy

Dziewczyny,a jakie studia pokonczylyscie?

Informatyka i Ekonometria ->obroniony licencjat Teraz jestem na magisterce...Informatyka w zarządzaniu..