Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieco_skołowany

Jak mam traktować takie słowa dziewczyny?

Polecane posty

Gość nieco_skołowany

Spotykam się od 1,5 miesiaca z pewną dziewczyną. Jest bardzo fajnie, spędzamy ze sobą sporo czasu, chociaż jeszcze nie jesteśmy parą. Wczoraj podczas rozmowy weszliśmy na temat związków, miłości, jak się oboje na to zapatrujemy. Tak ogólnie. I w końcu ona rzuciła do mnie tekstem "życzę ci żebyś się w kimś zakochał, życzę Ci takiej miłości prawdziwej, mam nadzieję, że cię kiedyś spotka". Zaskoczyło mnie to, bo zabrzmiało tak jakby koleżanka koledze życzyła powodzenia w przyszłości. A kwestia jest tego typu, że ja się w niej już chyba zakochałem... a jeśli nie zakochałem to na pewno mocno zauroczyłem i kurdę ja bym właśnie chciał żeby ta miłość która mnie spotka to była z jej strony. Nie wiem, a może przesadzam, jak myślicie? ps. jakby ktoś pytał to mamy oboje po 22 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie czekała, zebyś wtedy własnei powiedział \"juz spotkałem\", na co ona zapytałaby \"tak, a kogo?\" a Ty \"Ciebie\" potem byście się pocałowali pod jemiołą i zyli długo i szczęśliwie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieco_skołowany
bezzębna_łachudra Ty poważnie piszesz? :) Widzisz, ja jako facet próbuję odbierać to co mówi kobieta dosłownie. Albo inaczej, lubię konkretne deklaracje. A to zabrzmiało tak jakby ona powiedziała - na pewno sobie jeszcze kogoś znajdziesz, ale to nie będę ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _kobra
to, co pisze bezzębna, to prawda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihahahi
zgadzam sie z bezzębna_łachudra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
człowieku, czy ja ją znam żebym wiedziała co ona miała na myśli? Trzeba było miec jaja i wyznac jej wtedy swoje uczucia, a nie teraz roztrząsasz na 1000 sposobów co ona mogła miec na mysli:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieco_skołowany
spokojnie, jaja są na swoim miejscu i były zawsze :D Nie mogłem jej prosto z mostu wyjechać, że ją kocham, bo już kiedyś popełniłem taki błąd że określiłem się zbyt szybko i dziewczyna się wystraszyła. Na tej mi bardzo zależy, dlatego jestem ostrożniejszy. A pytam tutaj, bo to forum kobiece, a kobiety wiedzą najlepiej co innym kobietom w głowach siedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie sluchaj tych wyzej
to jakies lachudry :O NIGDY ale to NIGDY nie przyznawaj sie do swoich uczuc pierwszy , jak masz jaja to wlasnie jej tego nie mow , zapamietaj raz na zawsze -Kto powie pierwszy kocham ten przegrywa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieco_skołowany
no właśnie raz już przegrałem, tak więc jestem ostrożny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brr..
no ale Skołowany odbierasz jakieś sygnały ? no chyba to się czuje, jakiś "przypadkowy" dotyk, błędny wzrok itp. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale teraz pełno kurew
taka prawda, nie daj się zwieść - wyciągnie z ciebie deklaracje - i juz jej się znudzisz...jaka to ona bedzie sie czuła wspaniała, extra sexbomba...jedyne co jej narazie możesz powiedzieć to lubie cię ,ew. baaardzo cię lubię! Kocham Cie powiesz po niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie sluchaj tych wyzej
Ubiegles mnie wlasnie "Nie mogłem jej prosto z mostu wyjechać, że ją kocham, bo już kiedyś popełniłem taki błąd że określiłem się zbyt szybko i dziewczyna się wystraszyła." tak to wlasnie funkcjonuje , ja nigdy tego zadnej nie powiedzialem i nie powiem , czasami moge odpowiedziec jak mi sama powie ale przewaznie mowie "Dziekuje" , inni uwazaja to za smieszne ale jakos to dobrze funkcjonuje , nie mam zamiaru sie okreslac , gdy ona pomysli ze moze zrobic z toba wszystko to Cie zostawi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale teraz pełno kurew
Narazie nic nie może wiedzieć na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry ale wasze umysly sa
laska mowi ze cie kocha a ty jej mowisz dziekuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry ale wasze umysly sa
i do tego pelno kurwiszonow pewnie sie zgapila ze lecisz tylko na jejj cycki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale teraz pełno kurew
A co ma powiedzieć, wyp...mi z tym? Ładnie dziekuje, jest uprzejmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie sluchaj tych wyzej
Dziekuje to jest bezpieczne slowo , niech sie sama zastanawia co to znaczy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale teraz pełno kurew
Hehe :) oby. Za dużo tych co mówią już po miesiącu kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozostaje współczuć
doświadczeń - współczuję serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie sluchaj tych wyzej
Czesto mi mowia np. w sklepie itd. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale teraz pełno kurew
Mi np. własnie taka się marzy co by powiedziała dziekuję. Teraz to nawet starać się nie trzeba za bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brr..
nie mówi się " Dziękuję ", tylko " To miło z twojej strony " :p;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie sluchaj tych wyzej
" To miło z twojej strony "- masz racje to chyba nawet lepiej brzmi 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieco_skołowany
To że ją lubię to ona wie, zresztą ona mnie też lubi, bo sama mi to parę razy mówiła. do "brr" > oczywiście że odbieram sygnały. Pocałunki już były, były nawet delikatne pieszczoty, po prostu jak na razie wszystko układało się super. Jednak ostatnio nie widzieliśmy się przez tydzień i ona jakaś taka "oschła" się zrobiła. No i wczoraj rozmowa tez się nam nie kleiła. Dlatego się zastanawiam co jest grane. Wcześniej super, teraz tydzień przerwy i ona jest inna, trzyma mnie na dystans itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale teraz pełno kurew
No to pojechałaś. Z takim tekstem to jeszcze gorzej :P. Jeszcze sięrozpłacze, bo wiadomo ewidentnie ,ze nie , a dziękuje to zgłupieje i sama nie bedzie wiedziec o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×