WOgole nie widuje przystojnych facetow !!!! tez tak macie???

Ja lubie meskich facetow, umiesnionych(nie jakos strasznie ) tylko zeby nie byli chudzi jakos strasznie,ani grubi..... Poprostu.Nie widuje na ulicach , w knajpach przystojnych gosci.Tez tak macie????

????

rzadko ale jednak... z tym ze jesli jakis facet mnie zainteresuje a wczesniej mi sie nie podobal to nagle zaczynam dostrzegac ze jednak jest przystojny :P

ostatnio widxzialam takiego pieknego mezczyzne ze nie moglam oderwac wzroku naprawde szok:) czyli tacy istnieja:P

ja poznalam kiedys w knajpie....albo byl z angliii :(:( :( buuuu a tak to wogole jak zobacze przystojnego ,to raz na pol roku ! Tyle pieknych kobiet widze ,a facetow zero :(

a ja widuję codziennie, mimo kilku lat bycia ze sobą nadal uważam że moj mąż to naprawdę przystojny facet :P

no w sumie to bylo z pol roku temu:(

A widzisz :P:P:P kurde....no nie wiem co tu zrobic.....:D

Ja mieszkam w Bydgoszczy i można powiedzieć, że codziennie widuję przystojnych gości i to wszędzie: na przystanku, w sklepie itp. Zauważam więcej przystojnych mężczyzn aniżeli ładnych dziewczyn, czasem to oko mi bieleje z wrażenia, ale oni prawie zawsze są zajęci.

Sorki, że się spytam ? A gdzie Ty mieszkasz ? Ja codziennie, gdzie bym nie wyszła widzę przystojnych facetów ... mieszkam na Górnym Śląsku ...

nie ma to jak górnicy

nas slasku przystojni?????????????????????? w ktorym miescie? mieszkam w katowicach i zadnych fajnych nie ma

całkiem sporo w Warszawie ;)

Ja w Łodzi niestety takowych tez nie widuje :(

w krakowie:D

to zależy... często widuję facetow na których mozna zawiesić oko, ale gdy się im przyjrzeć to mają mankamenty. Np. piękna twarz, a okazuje się kurduplem albo ma niezbyt ładne ciaóo, albo ktoś stoi odwrócony, wzrost, sylwetka idealna a twarz brzydka. takich zupełnie perfekcyjnych to własciwie też nie widuję lub b. rzadko ze znajomym doszlismy do wniosku że facetom trudniej być atrakcyjnym niż kobietom. Kobieta może mieć włosy jakie tylko zechce (długie, rótkie, proste kręcone, rude, czarne, blond), twarz dzięki make-upowi przykryje pryszcze i jasne brwi, a figura... nie ukrywajmy - jeśli jest szczupła i się dobrze ubierze to wygląda cacy. Kobieta przy każdym wzroscie może byc piekna, a facet musi być wysoki by być postrzegany jako przystojnaik. A facetowi nie wystarczy że jest szczupły. Facet żeby mieć ładną sylwetkę musi ćwiczyć. Jeśli jest łysy, rudy, ma świńskie oczkA, pryszcze itd itd... to już nic z tym nie zrobi. Nawet na niski wzrost nic nie poradzi, bo nie może założyć obcasów.

Jestem z Bielska. Przystojnego widzialam w kawiarni "Nad Dachami" (tak to sie bodajze nazywa) - kelner oczywiscie,pewnie tepa strzala ale milo bylo popatrzec. Kilka dni temu minelam przystojnego na "Sarnim Stoku" .. To chyba wszyscy :D :D :D :D :D :D W Krakowie podobno jest ich wiecej. Co do reszty to mijalam przez cale trzy miesiace codziennie w Manchesterze :D

Kurde, ja chyba nie mam aż tyle szczęścia co Ty Kaylla, bo też jestem z Bielska i bardzo rzadko widuję naprawdę przystojnych facetów. Kiedyś byłam z takim, pracował w City Pubie, w tym samym budynku co "Nad dachami" ale się wyprowadził z Bielska... :( Chyba nasz klimat nie sprzyja przystojniakom :O

Ehh jak sobie jednego brytyjskiego przypomne..to mi sie goraco robi. Wygladal jak model , jakby wyszedl z jakiegos plakatu drogich perfum.Piekny, idealnie ubrany i inteligentny (bylo widac!!).Minal mne na chodniku, a mijajac spojrzal w oczy .. z usmiechem, moze troche z ciekawoscia.Spieszyl sie. Ja tez..Takie magiczno-romantyczne miniecie .Moglabym napisac ksiazke o tym minięciu:D

tra tr pre skad jestes dokaldnie bo ja zKatowic i nie ma tu fajnych facetów :/ albo ja mam za duże wymagania jest jeden ten co kandydował na prezydenta katowic :D mam nadzieje,ze wiecie o jakiego mi chodzi ... ;-)

Aaa i nawet fajny jest w Rossmannie w centrum w katowicach :D

a ja i owszem widuje, codziennie rano w moim lozku, mojego misia co kiedys trenowal lekka atletyke wiec miesnie ma w sam raz, i najpiekniejsze na swiecie, wielkie brazowe oczka :)

pola : poprostu wiekszosc wyjechala :( :( :( :( !!! 98% znajomych plci męskiej wyjechalo - UK / Ireland .. tu zostaly resztki studentow informatyki i kilku co nie zna jezyka.No i kilku znajomych z bractwa rycerskiego ale tych z wiadomych wzgledow nie licze:D W Kraq widzialam kilku bardzo przystojnych ,niestety w sutannach. Lato bylo ,wypelzalysmy z uliczki przy Wawelu i oni szli parkami.. i sie TAK SLICZNIE usmiechali do nas...

do 24 : to masz szczescie:) Ja mojego kocham ale nie jest sliczny.. za to koszmarnie zazdrosny i tym troche nadrabia .Uwielbiam Go wtedy.. No ale popatrzec na piekno trzeba od czasu do czasu.Cos jak wizyta w muzeum lub galerii z obrazami. Tak poprostu bez podtxtow, moze troche romantycznie "co by bylo gdyby" ,dodac do fantazji erotycznych i tak sobie "urozmaicac" zycie;)

laski rozumiem was doskona;e! ja jestem z bielska, a studiuje w katowicach! zarowno w jednym jak i drugim miescie lipa z facetami:O

No faktycznie... jakis deficyt tych przystojniaków:(:(:( Ja moge powiedzieć, że nie widuje żadnych, ale to żadnych męskich, przystojnych facetów... a poruszam sie po Katowicach, Rudzie Śląskiej, Zabrzu i Gliwicach... no i nic!

w gliwicach to moze jeszcze by sie cos znalazlo, bo tam polibuda jest...

oj dziewczyny...macie problemy....bardzo łatwo znaleźć przystojnego faceta,wystarczy troche poszukać i sie porozglądać;) w zeszłe wakacje wylookałam super chłopaka...od razu wpadł mi w oko...wiedziałam że musi byc mój...no i dopiełam swego...;] z mała pomocą mojego brata jesteśmy teraz razem....nie dość że przystojny to i inteligentny....takiego to ze świecą szukać:-p

ja mojego nie w polsce znalazlam, bo tu faktycznie ciezko o taki towar, codrugi to prawdziwy paszczur, ze nie wspomne juz o takich szczegulach jak higiena, obycie czy poczucie humoru. rozejrzyjcie sie gdzies dalej

Ankaa666 w tym Rossmanie koło Empiku? Jeśli tam, to żadnego przystojnego tam nie widziałam :( No chyba wyjechali... No cóż, trzeba będzie się zadowolic duchowieństwem :D:D:D