Przyjaciółka chłopaka

Wysylaja do siebie smsy zakonczone "buziaczki", "caluski" itp.. czesto do siebie telefonuja, wpadaja do siebie na "herbatke", ona probuje wyciagac go na spacery, zawsze na urodziny odwiedzaja sie i kupuja prezenty. Gdy powiedzialam mu ze to mi przeszkadza ze nie chce zeby mial przy sobie rzeczy ktore od niej dostal, zeby do niej nie dzwonil i sie nie spotykal (chyba ze razem ze mna- w trojke) byl bardzo niezadowolony i po dlugiej baaardzo dlugiej dyskusji-klotni obiecal mi to. Nadal jednak jego pokoj jest wypelniony drobiazgami z nia zwiazanymi, a iedawno nawet znalazlam ich wspolne zdjecie miedzy ksiazkami (przez przypadek) co o tym sadzicie? jakbyscie sie zachowaly na moim miejscu? a moze jestescie w takiej sytuacji? Mysle ze moge ufac mojemu chlopakowi ale tej dziewczynie naprawde nie ufam..

stracilam przyjaciela

ja mam tak ze mam przyjaciela i chlopaka;D moj facet jest o niego cholernie zazdrosny nienawidzi go...mam jego zdj prezenty i od czasu do czasu piszemy esy ale to wszystko bo ja i tak kocham tylko mojego skarba:)

zwiazek to dwie osoby, trzy to nie do pary koleżanki i kolegów można mieć ale wszystko w normie powinien zdecydowanie ograniczyć czestość kontaktów i zrezygnować z tych "czulości" jeśli mu na tobie zależy i mówilaś mu że to sprawia ci przykrość

i zrezygnować z tych "czulości" jeśli mu na tobie zależy i mówilaś mu że to sprawia ci przykrość -- to jest wazne, słuchaj co jedno mowi do drugeigo tak sie buduje zwiazek inaczej sa nieporozumienia bo ktos czuje sie lekcewazony:)

HMM.. to ja chyba tez jestem taką przyjaciółką :D

Przykro mi. Musze jednak dodac ze ta dziewczyna jest dla mnie niesympatyczna.. i naprawde wydaje mi sie ze czeste wizyty ( nawet o poznych porach) i spacerki - PRAWIE tak czeste jak ze mna to troche za duzo ..?

Przyjaznil sie z nia duzo wczesniej i to bardzo mocno sie przyjaznil :(

sorry , ale dziewczyny sie zmieniaja ,trudno żeby nagle skończyć znajomośc bo mój facet czy jego dziewczyna jest zazdrosna :-)

Bo ja juz sama nie wiem i zastanawiam sie czy moze z mojej strony to nie przesadna zazdrosc ?

Skoro jednak mowi ze mnie kocha to nie powinien swiadomie robic mi przykrosci .

moze obydwoje troche odpuscie , on nie niech do niej nie pisze buziaczki itd. a ty nie rob mu wyrzutów że ma kolezanki .

I za bardzo nie wiadomo co w takiej sytuacji robic ? Strzelac focha ciagle plakac i lamentowac.? To glupota przeciez, a ona nadal usilnie szuka kontaktu

nie możesz niczego mu zabraniac , a tym br ardziej kontaktu z przyjaciółmi , moze ona o tym wie i dlatego jest dla Ciebie nie mila.

Tak wlasnie bylo na poczatku (zaraz po szczerej rozmowie) odpuscilismy, ale niedawno zupelnie przypadkiem dowiedzialam sie od jego mamy o kilku wizytach i nawet poszli razem na zakupy.A on mi nic o tym nie powiedzial :(

poprostu z nim o tym pogadaj , dojdźcie do jakiegos kompromisu , placz i lament nic nie dadza :o a efekt moze byc wprost odwrotny .

te zakupy to po jakas czesc do kompa- ze niby sama sie na tym nie zna, ale ma brata!

ależ nikt nie mówi o kończeniu znajomości tylko każdy wie o tym że wmomencie kiedy pojawia sie osoba na której nam zależy naturalna rzecza jest że tzw przyjaciólce nie możemy poświecić już tak wiele czasu i uwagi jeśli to madra przyjaciólka i to tylko przyjazń to to zrozumie i nie bedzie mieć pretensji, a tym bardziej nie bedzie sie ze swoja przyjaznia narzucać ani rywalizować z dziewczyna przyjaciela

a ja mysle ze ukochana ma sie raz te od serca a takich ziomkow znajomkow wielu. Bo z reguły są nieszczerzy poza tym zwykła symbioza - pasozytowanie jestem z nim bo mi cos załatwi powie - to nie zadna przyjazn:) przyjazn jest za bardzo naduzywanym słowem. Zwykle kumpelstwo jest juz nazywane mianem przyjazni:)

to takie błędne koło , nie powiedział Ci bo wiedzial że będziesz zazdrosna.

To jednak nie jest takie proste zrozumiec ze ma przyjaciolke i ze nie moze z nia zerwac kontaktu tylko dlatego ze ja tak chce bo czasami jest tak bardzo przykro..

moj tez takie szopki odstawiał więc i ja go odstawiłam :O w rekordowym tempie zerwał kontakty ze swoją \"przyjacioleczką\" ho i mam spokoj juz z nią;)

Moje przyjaciolki powiedzialy ze nigdy w zyciu nie pozwolily by zeby ich facet spotykal sie z jakas inna laska nawet po przyjacielsku, dla niektorych z Was to jest z kolei przegiecie .. juz sama nie wiem co o tym myslec

zastanow sie co napisałas Ja bvym tak sobą nie pozwolila mainpulowac .

wszędzie piszecie : jakby moj chłopak bla bla bla nie rozumiecie jej ja rozumiem i mowie stanowcze ; NIE !

I też gsyby jakis koles sie tak zachowywała to szybciej bym z nim zerwała , dlaczego ma zerwac kontakty z przyjaciółmi tylko dlatego że Tobie się tak podoba :o

a po ile macie lat??

żadna dziewczyna nie zgodzi sie na takie historie, żeby facet na zakupy z przyjacióleczka biegal i jeszcze zapomnial o tym powiedzieć, nie wierze w takie pierdoly, jeśli którymś to odpowiada to tylko pewnie tym które tymi przyjaciólkami sa nigdy nie uwierze w to że pozwolicie chlopakowi którego kochacie i na którym wam zależy na takie rzeczy na zakupy mogliście iść we trójke a jeśli czegoś od niego potrzebuje to powinien ci o tym powiedzieć czy nie bedziesz miala nic przeciwko temu facet nigdy by sie na tego rodzaju przyjaciela swojej dziewczyny nie zgodzil, no chyba że bylby brzydki jak noc listopadowa i do tego kompletna fajtlapa

Kurcze ale to nie jest tak: zrobie Ci na zlosc z zabronie sie z nia spotykac. Tu chodzi o moje uczucia, o to ze mnie rani w ten sposob.Dodam ze nasz zwiazek to juz powazna sprawa - 2 lata

a lat mamy po 22