czy to normalne podczas ciazy??

przez ostatnie 3 dni ...zadza i sie popuszczac troche moczu ,spoczatku myslalam ze to wydzielina żoltawa teraz jstem pewnaze to sluz plus mocz...nie jest tego wcale tak malo na wkladce higeniznej sie miesice, tylko dziwi mnie to ze jestem dopiero 11tyg ciazy ,choego pecherza na pewno nie mam bo mnie nie bola ani nerki ani podczas siusiania ,mocz oddaje bardzo czsto ,zdarzy mi sie nawet wnocy wstać ...ale obawiam sie czy te popuszczanie to normalne??

odpiszcie bo sie martwie?

Nie martw się. Najlepiej udaj sie z tym problemem do lekarza. Na poecieszenie napisze ze ja pod koniec ciazy takze mialam taki problem. Moze nie az z takim nasileniem ,ale w kazdym razie cos takiego czasem sie zdarzalo.Wiem ze to normalne! Czytalama ze na cos takiego pomagaja cwiczenia miesni kegla. Przy okazji pocwiczysz takze krtocze, ktore powinno byc ladnie rozciagniete i elastyczne podczas porodu. Powodzenia, nie martw sie, mysle,ze nie dzieje sie z Toba nic groznego.Jednak idz do lekarza ,dla pewnosci i swietego spokoju.3maj sie:)

moja ciocia to sie pare razy posikala w ciąży (raz w środku miasta :-) ) takze uważaj na to, skoro masz tendencje... ale nie martw sie, bo to normalne i nie mają tego wszystkie kobiety,ale częśc tak

wejdz i zobacz http://free.amciu.com/news.php Najlepsze rzeczy!!!

a odnosnie moczu;) ja jestem w 20 tc i jak skoncze sikac to hmmm.. jakby to powiedziec no ciezko mi rozpoznac kiedy skonczylam i zawsze na majtki mi sie minimalnie uleje:O jak nie bylam w ciiazy to tak nie mialam:O w ogole to latam do kibla tak czesto ze nie potrzebny mi zaden aerobik:O

Nowa-ja jestem w trzeciej ciąży i zdażyło mi się to pierwszy raz że w pierwszym trymestrze ni z gruszki ni z pietruszki poprostu leciało \"coś \"ze mnie.Na początku bałam się ze to może wody płodowe,ale okazało się że to normalne że \"zawory\"mogą słabiej trzymać,tymbardziej że w nocy również latałam jak opętana,do tej pory tak jest,a jestem w 7 miesiącu.Chociaż na szczęście w dzień już nie mam takich problemów ja na początku.