Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Hej dziewczyny! To jest nas wiecj z wlasna dzielalnoscia, ja tez. Ostatnio troche dowiadywalam sie o macierzynski i masakra. Nie dostaje sie chyba ani grosza, tylko zawieszaja na ten czas skladke zus. Ja mam ponad rok swoja firme i place nizszy zus, wiec nie wiem jak to jest z pelnymi skladkami. Z chorobowym tez nieciekawie. Jesli podpisalo sie zobowiazanie zwiazane z chorobowym, to wystarczy raz sie spoznic i przepada. Trzeba podpisac na nowo. Wiem, ze niektore osoby przepisuja dzialalnosc np. na rodzica, aby moc pobierac macierzynski. To jest chory kraj. Moja pracownica, ktorej to ja stwarzam miejsce pracy, czym zmniejszam bezrobocie, gdyby poszla na macierzynski miala by wszystko. To jest niesprawiedliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuKrEcJa*
narazie uciekam dziewczyny na zakupki.miłego popołudnia:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukrecja masz złe info - mój tata jest właśnie na ryczałcie i na 100% moze zatrudniać dziecko jako normalnego pracownika..bo tak byłam zatrudniona, jedynym warunkiem było to zameldowanie i brak wspólnego gospodarstwa.... Ja chyba dziewczyny kończe z działalnością zostanie na męża a ja \"ide\" do pracy :) ja płące ponad 700zł za zus i nic mi się nie należy, jedynie chorobowe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska--chyba to jest najlepsze rozwiazanie. Ja niestety nie moge tego zrobic, bo prowadz sklepy, i wszystko wlacznie z koncesja na alkohole, by mi przepadlo, a nie jest tak prosto je dostac. Przed zajsciem w ciaze, prawie podpisywalam umowe o prace na czas nieokreslony w biurze projektowem, bo chce w pelni pracowac w swoim zawodzie, ale jak dowiedzialam sie o ciazy to stwierdzilam, ze nie dam rady. I tak pracuje dorywczo. Ostatnio robilam oddzial i przychodnie w szpital ginekologicznym:). Widzialam malenstwa urodzone za wczesnie. Miescily sie w dwoch dloniach. Jak tak na nie sie patrzy, to az by sie chcialo je wziasc wszystkie i do serca przytulic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykre jest to, ze trzeba kombinować w naszym kraju - tymbardziej, ze człowiek tyle miesięcznie oddaje im pieniedzy.... no,a le trzeba akos żyć :) no a u Ciebie to rzeczywoscie, nie opłacałoby się zmieniać pracy - skoro masz koncesje itp. a to ciężko pozyskać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, ze trzeba sobie jakos radzic. Z nas zdzieraja kazdy grosz. Zeby cokolwiek zalatwic, trzeba zaplacic. Koszmar. Ja uwazam, ze to oni nas okradaja, wiec mamy pelne prawo, aby wydzierac im nasze pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż płaci też niższą składkę tak jak Ty - ale zrobili takie udogodnienie, ze potem nawet zasiłek sie nie należy..i do emerytury też mało co się liczy. ja płace normalnie, aż sie gotuje w człowieku ile trzeba im oddawać... ale teraz dzidzia jest najważniejsza :) i nie ma co się denerwować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze ten tydzień i następny i juz najprawdopodobniej będę mogła chodzic :) nie mogę się doczekać, to odizolowanie od świata wykańcza..a w kinie tyle było fajnych filmów ostatnio...no,ale :) dla maleństwa wszystko :) coś od kilku dni mało dziewczyn zagląda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, idę do łóżeczka -bo juz długo siedzę milego dnia kobietki, odzywajcie się troche..... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J tez uciekam. Co chwilke mnie wolaja i nie moge spokojnie popisac. Ale ja Tobie Miska zazdroszcze tego lozeczka. Sama bym sie polozyla, ale nawet jak jestem w domu to moj trzylatek, niszczyciel wymaga tak duzo uwagi, ze nie mam kiedy. Milego dnia zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja konczę 11 tydzień ale u mnie tak robią. Najpierw chodzi sie tylko do położnej na badania i jak nic groźnego sie nie dzieje to między 10-12 tyg robią USG (w szpitalu). No i mam odrazu spotkanie z położną która będzie odbierała poród i cały wywiad ma to trwac 2 godziny z badaniem USG łącznie - umrę tam z głodu :( Jadę z mężem on chce zobaczyć kruszynkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śliwki mi nie pomagają suszone ani ze słoika :( jem bardzo dużo owoców i warzyw a wszystko siedzi we mnie i nic nie chce wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi na te sprawy bardzo pomaga musli z jogurtem albo mlekiem-spodziewany skutek gwarantowany:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam sobie wlasnie gazetke i sa 2 fajne dowcipy: Synek studiuje figure swojej mamy,ktora jest w 6miesiacu ciazy,patrzac na brzuch mowi-:Mamo,ale ty przytylas! -Tak skarbie ale pamietaj,ze w moim brzuszku rosnie dzizdzius i dlatego jestem taka gruba. -No dobrze,ale co w takim razie rosnie w Twojej pupie? Jak powstaje pomnik?1.maly model,2.odlew,3.obrobka dlutem,4.gladzenie,5.odsloniecie,6.przemowienie,7.kolacja.Jak powstaje czlowiek?ODWROTNIE. duzo usmiechu Wam zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dzis już całkiem całkiem całkiem. katarek prawie znikł, troche kaszel, ale najważniejsze, ze 2 dobe nie mam gorączki. współczuje wam dziewczyny z tymi zaparciami ja narazie nie mam problemu, mdłosci mi przeszły już jakis czas temu. zostało tylko zmęczenie i senność. jescze tylko tydzień i wizyta razem z USG, z jedenej strony bardzo sie boje a z drugiej tak bardzo jestem ciekawa co tam sie dzieje. pozdrawiam,zycze zrowka !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki!! Udało mi się znaleźć chwilke i tu zagladnać. U mnie ok, nadrabiałam kilka stron i chciałam tylko odpisac Iryskowi co do Prenatalu Complex- otóż ja to zażywam od momentu kiedy dowiedzialam sie o dzidzi (przepisala mi to pani gin) razem z folikiem i moze właśnie tym witaminom zawdzieczam moje dobre samopoczucie (wogole nie wymiotuje, nie mam mdlosci, zgagi, bolu glowy). Naprawde jest ok i polecam. Co do ciuchów- jeszcze w nic nie inwestowalam. Mieszcze sie jeszcze we wszystko choc pasowaloby mi kupic jaakies spodnie. Myslalam o allegro-jest sporo fajnych rzeczy ale nigdy nie zamawialam ciuchow i nie mam przekonania.. Doradzcie mi cos.. Wizyta u gin przesunela mi sie z piatku na sobote.. W sumie jeden dzien ale wkurza mnie to.. Pozdrowionka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam takiego pecha ze jak tylko przychodze to nikogo nie ma:( Nic tu po mnie.. Ja tez zmykam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AnA82 ja jestem, witaj! Dziewczyny, ja tez mam problemy z zaparciami - cos strasznego, aktivia, aktimel, sliwki, figi i mimo to drecza mnie te zaparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Ja też co zajrze tutaj to nikogo nie ma:). Może kupie sobie ten prenatal o ktorym pisałyście, bo wymioty mnie wykończą. Az sie troszke boje, że sie odwadniam. Choć staram sie pić małymi łyczkami non stop. Zwazyłam się i zaiast tyć- to chudne, przez miesiąc 6 kg, myślę że to nie jest dobre. No ale jak ja cały czas nie mam apetytu. Na szczęscie dziś śniadanie sie zatrzymało w zołądku. A do gina dopiero za tydzień. Ale jak będe sie tak dalej czuła to zadzwonie do niego- niech mi coś poradzi, bo to zyc sie nie da. Cały czas w łóżku, brak siły. Ehh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprobuj jeszcze syropu z cebuli,herbaty z sokiem malinowym i do lozka-mi na szczescie pomoglo.a i jeszcze jedno obrzydlistwo-gorace mleko z z maslem-poslusznie pilam choc mnie wykrecalo.Zdrowiej szybciutko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech to diabli ztymi chorobami.. Moj mezuś tez zakatarzony.. Boje siezyby mnie tylko nie zaraził...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana odnośnie allegro - kiedyś naciełam się parę razy...ale od dwóch lat kupuje ciągle tam różne rzeczy do domu, jak i dla siebie.. przede wszystim jest taniej, z dostawą do domu - ale trzeba kupować od sprawdzonych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj np. kupiłam sobie buty i spodnie - buty już dziś mam u siebie :) i jestem zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie.. W sumie kto nie ryzykuje ten nie ma.. Wiem ze jest taniej bo kiedy porownywalam ceny do sklepowych to jest znaczna roznica.. Chciałabym juz wiosny.. Jak sie dzis czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×