Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Witam. Ja na chwilkę tylko się odmeldować że nadal 2w1 Lecę do sklepu po zakupki i biorę się za mus truskawkowy na cieście biszkoptowym. Pozdrawiam wpadnę później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miska - krówka mniam mniam ... .czy to smakuje tak samo jak cukierki?? poproszę o przepis. Oczywiście jesli łatwy!! :) wrzesniówka - od razu lepiej się na Ciebie patrzy :) :) U mnie niestety ciąża działa odwrotnie. Rozwala mi całe hormony tarczycowe. Pierwszy raz o tarczycy dowiedziałam się wkrótce po pierwszej ciąży - mam torbiela, ale wyniki hormonów były ok. Leczyłam sie przez rok, potem byłam w drugiej ciąży i hormony skakały jak szalone - raz niedoczynność, raz nadczynność. Po ciąży udało mi się uregulować poziom hormonów, torbiel zaczeła się wchłaniać. A teraz w ciaży znów mam skoki hormonów. I niestety obwód szyi zaczyna rosnąć. :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia_-
czesc dziewuszki:) po 1 GRATULACJE DLA DARII123 a po 2 to czy sie nie orientujecie jak to jest jak sie jest chora czy wtedy klada wczesniej bo ja mam taaaaki kaszel ze jak oddycham to az sycze boje sie ze mi na oskrzela albo pluca zeszlo i ze cos dzidzi moze sie stac... na szczescie dzis po poludniu jade na kontrole do szpitala i napewno o tym im wspomne... a martwie sie bardzo... termin 9wrzesien 2007 imie Luiza:) jeszcze tydzien i dwa dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To melduję się i ja w dwupaku :) Dziś mam termin porodu i jak narazie zero jakichkolwiek objawów :O Oczywiście co wieczór jestem pewna że w nocy to już napewno mnie weźmie....i tak mnie bierze już od 2 tygodni :D Te czekanie jest bardzo męczące!! Jejku ale z Was słodkie pracusie, aż mi wstyd że jeszcze nic nie upiekłam!!Poproszę o przepis na krówkę bo jakoś mi się zachciało :D Daria SERDECZNE GRATULACJE!!!🌼🌼🌼 Gorące uściski dla Maleństwa oraz gratulacje dla dzielnego taty!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja załwazyłam od wczoraj ze jestem jakas taka szersza na dole tzn. taka szersza i wilgotna jak w dni płodne... tylko sluzu nie ma a jest mokro.... hm... nie rozumiem tego... zadzwonił mój M: M: kićku jak tam zosia? ja : w brzuchu a co? M: a kiedy wyskakuje? ja : nie wiem, a nie zapytasz jak się czuje? M: mogłaby się już urodzić, a jak sie czujesz? ja: olewana M: dlaczego kićku? ja: nie ważne co chciałeś? M: kocham cię kicku, powiedz zosi ze bede dzis wczesniej to może się szykowac na swiat... ja: o której bedziesz? M: o 14 tej ale powiedz jej dobra? Byśmy jutro mieli córeczkę a w przyszłym tygodniu miałbym was w domu... ja: dobra dobra sam jej powiedz, mnie nie słucha... co chesz na obiad? M: musze kończyc, buziaki... placki po wegiersku... papa! mój M od kilku dni ma jest dziwny... fakt, ze ma dużo pracy ale jak wpada do domu to się dziwnie zachowuje... wczoraj go przyłapałam nad łóżeczkiem jak układał w nim rożek i gadał do siebie \" no piękne masz łóżeczko zosiu...\" jak mnie załważył to się usmiechnął i zapytał \"kiedy rodze tą naszą córeczkę bo juz chce się do niej przytulić\" myslałam ze tylko babki mają takie jazdy... wogóle ostatnio przytula poduszki w łózku i pyta \"kiedy zoska wyskakuje z tego brzucha bo ja już bym chciał się z nią pobawic\" wiecie jakie to smieszne jest :) ale troche mnie przeraża ... no i ubzdurała sobie ze na 100% bedzie córeczka a lekarz mówi że raczej córeczka wzystko tak wskazuje ale ... mój M ale nie uznaje... a na poczatku ciazy powiedział znajomym ze ma za duzego pecha w zyciu zeby syn mu się urodził...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was bardzo serdecznie. WIELKIE GRATULACJE DLA DARII123!!!! Ja na jutro mam termin porodu wg. OM i nadal nic. Zero objawów. Tak wiec na 100% przenosze. Na poniedzialek jestem umowiona z polozna na badanie w szpitalu, wiec zobacze co mi powie. Fajnie mają te dziewczyny które juz tula maleństwa. Ja jeszcze musze poczekac :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
peppetti to faktycznie nie ciekawie, szkoda mi Cie bidulko ...to ja już nie narzekam na te swoje +15 kg bo zadnych komplikacji nie mam i nawet juz zapomniałabym o tym gdyby nie te kilogramy... ide do wanny bo sie zbieram juz od samego rana... narka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tak na dobry humor:)) skopiowałam od kolezanki z bloga;) Nie wiecie, skąd się biorą dzieci ? Nie szkodzi, one same Wam to wyjaśnią. Jaś, 6 lat: Na dziecko trzeba się zapisać do szpitala. Najpierw do szpitala idzie mama, a potem tata idzie z kwiatami. Tata musi mamę wypisać ze szpitala i wtedy, razem z mamą, dostaje od szpitala dziecko. A kwiaty zostają w szpitalu. Krzyś, 6 lat: Ale z pana dzieciak! Dzieci biorą się z brzucha mamy. A w brzuchu mamy są różne składniki. Komórki, ale nie takie do rozmawiania... Nikola, 6 lat: Żeby urodzić dziecko, trzeba się dobrze odżywiać. Jeść banany, śliwki, jabłka... aż brzuch będzie duży. Ale żadnych słodyczy. Dlaczego? Bo wtedy się popsuje rączka. Sonia, lat 5: A na podwórku mówili, że dzieci biorą się z seksu. Pan i pani idą na spacer, biorą się za ręce, patrzą, potem dają sobie buzi. I to jest seks. A jak ten seks robi mama i tata, to potem jest dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj cholerka coś tam wyszło w tym posiewie..musze brać antybiotyki, ciągle jakieś nerwy, zwariować można... później Wam napisze ten przepis, lece teraz do lekarza, żeby wypisał mi te leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalia - koniecznie powiedz w szpitalu o swojej chorobie!!! wrzesniówka - słodki ten Twój mąż. :):) Wracając do tarczycy, to nie jest tak źle, bo na szczęście moja tarczyca jakoś nie wpływa na moją wagę. :) Laura - nie mów hop, zanim nie przeskoczysz. :) Do jutra wiele może się wydarzyć. :) :) pola - dzieciaki mają niesamowite pomysły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny z tym weselichem to u mnie jest tak, że jest w moim miejscu zamieszkania więc spokojnie dam rade;) no i nie zamierzam tańczyć...hihi z takim brzucholkiem to bym sie troszke obawiała żeby mnie ktos przez przypadek nie uderzył w brzuszek. posiedze po prostu z rodzinka, pojem dobrych rzeczy i wróce do domku;) aa moja mama mi obstawia ze urodze 3 września...hehe ciekawe czy jej sie sprawdzi. a mnie ogarnęła znów chęć wypadu na jakies zakupki, dzisiaj juz nie wyciagne mezulka bo spi po nocy a pozniej ma zamiar zakładac grzejniki bo po remoncie jeszcze ich nie zalozyl:o ale jutro rano przed weselem mam nadzieje ze zaliczymy jakis mega hipermarket..hehe no w koncu ktos tu kiedyś napisał że chcąc przyspieszyc poród trzeba trzymac zasady 3xS-sex,schody,supermarket;) buźka dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ładnie Wy tu gadu, gadu, a ja odleciałam na dwie godzinki. Dopiero Szymon włożył mi rączkę dop żebro i od razu się obudziłam :) Na przeziębienie któraś kiedyś podawała przepis na miksturę z kiwi i miodu. Miśka_26 - jak nie będzie trudne, to ciasto, to chyba też zrobię :) Dobrze, że nie musisz wracać do szpitala. To pewnie jakaś infekcja. Malagocha333 - a ta następna, co to za mus truskawkowy na cieście biszkoptowym. Hmm.... Wrzesniowka2007 - mój mąż od tygodnia, jak wraca z pracy, to pierwsze co kładzie się przy brzuchu i gada z małym. Wcześniej mu się zdarzało, zle teraz to już jest standard. On uwielbia dzieci i już sobie wyobrażam jak synek będzie przez niego rozpieszczony. Pola40 - ale się uśmiałam :) Eve81 - znając mnie to pewnie trochę bym poszalała :) Moja mama z kolei obstawia, że urodzę w swoje urosziny - 11 września, czyli 6 dni po porodzie. Nie chcę aż tyle jeszcze czekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska-26 ja tez kochana czekam na przepis Fabia22- ja wogóle nie pikę ale od Was się tu przyucze i bede prawdziwa babeczka :) Ksemma- oooooooooooooooooooooooooo, to kochana dziś bedziesz sexi laseczka, a jeszcze z serniczkiem mniam :) pozdrawiam wszystkie kochane babeczki z naszego foirum :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eve81- kochaniutka uuuuuuuuuuuuuuddddddddddaaaaaannneeeego weselicha, no i obyś mogła wszystkie 3 S zaliczyć hihihihhihihihihihihihihihihihihihihihihihihhi👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra znikam na jakiś czas miłego dzionka przestało padać lece do tego sklepu 👄 mam ochotę na schabowego, ziemniaczki i zieloną fasolkę szparagowa mój m jeszcze nie zszedł do piwnicy (dopiero robi nam piwnice tj, jakies deseczki tam kleci, bo wczesniej nie miał motywacji- I TO KILKA LAT HAHAHAHAHAH), wiec mi przydzwiga te zakupy 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja kupilam farby i magicy maluja, ale jedna sciane robie w takie mazaki i na ciemny braz, w sumie to czekolada a reszta na \"piaszczysta plaza \" mam nadzieje ze pieknie wyjdzie, dzisiaj koncza ten pokoj, a w poniedzialek wchodza na 2 pokoj i do piatku koniec tak ze Kochana Peppetti - sama zobacz ze nie mam czasu na rodzenie przed terminem - blachahahahahahaha urodze jak bedzie po ;) katusia 🌻 Kochane bardzo Was pozdrawiam i buziaki 👄 od Maksa dla Waszych Kruszynek tych w brzuszku i juz przy piersi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10.09.07
Witam wszystkie wrzesnioweczki! Ja rowniez mam termin na wrzesien 2007 a dokladnie na 10. Powiedzcie mi dziewczyny czy to moze byc oznaka zaczynajacego sie porodu: od rana boli mnie brzuch tak jakbym miala dostac miesiaczke,bol jest slaby i raczej nieregularny.Ale ogolnie czuje sie tak jakbym miala dostac miesiaczke nawet gdy nie boli.Chodzilam na szkole rodzenia i wiem co kiedy nalezy udac sie do szpitala... ale jak juz sie odlicza te dni to nic tylko wsluchuje sie w swoje cialo i CZEKAM.I boje sie zeby nie dac plamy jak sie okaze ze te bole o niczym nie swiadcza i dzidzia chce sobie jeszcze polezec w brzusiu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki 🌻 Serdeczne GRATULACJE dla darii123 i jej meza! Wszystkiego naj naj naj dla Was i malenstwa! 😍 Wczoraj bylam na wizycie u gina. Szyjka nadal zamknieta, ale skrocona i od 2dni mam skurcze, tzn. czuje sie jak przed miesiaczka (takie ciagnace bole) KTG takze wykazalo skurcze i pan dr powiedzial, ze juz wszystko moze sie zdarzyc ;) Wg. niego urodze wczesniej, niz wskazuje termin. powiedzial rowniez, ze u pierworodek skurcze przepowiadajace rozpoczynaja sie wczesniej. Zrobil mi USG, by uzyskac wage malenstwa i wg. niego ma juz 3050g. Glowka dosc nisko :) Z malym wszystko dobrze 😍 Mialam robione badanie na obecnosc streptokokow i lek. powiedzial, ze wyniki przesla bezposrednio do klinki, na wypadek gdyby akcja porodowa rozpoczela sie wczesniej. Pozegnal mnie z usmiechem na ustach, mowiac do zobaczenia za 2tyg. albo wczesniej w klinice ;) Pytalam go o napar z lisci malin - nie ma przeciwskazan, moge pic, podobno ma dobre dzialanie i mozliwe jest unikniecie pekniecia i naciecia krocza. To samo jesli chodzi o masaz pochwy olejkiem (od kilku dni stosuje) :P Tutaj nie nacinaja rutynowo. Jedynie jesli dziecko ma dosc duza glowke, lub wychodzi z piastka, albo puls dziecka sie obniza. Moze uda mi sie uniknac naciecia :) W Niemczech 37tydz. ciazy uznawany jest juz na porod o czasie, czyli wg. tutejszych lek. nie ma zagrozenia i dziecko nie jest wczesniakiem. Wczoraj na powaznie stwierdzilam, ze to juz niedlugo i wkoncu zmobilizowalam sie i kupilam brakujace rzeczy (kosmetyki, pampersy i inne drobiazgi) Mam juz wszystko, pozostalo tylko wyprac reszte rzeczy(kocyki, reczniczki, moje pizamki,itd.) spakowac torbe i czekac. Miska_26🌻 nie martw sie, bedzie wszystko dobrze, juz nam duzo nie zostalo :) Najwazniejsze ze nie musisz byc w szpitalu. irysku 🌻 trzymaj sie cieplo! Pozdrawiam! Wszystkie Was serdecznie pozdrawiam 🌻 Musze sie zebrac i wziac sie za porzadki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10.09.07 mysle, ze to skurcze przepowiadajace. Ja taki bol jak na miesiaczke mam juz 3dzien. Moj gin. powiedzial, ze jesli bol bedzie nasilajacy sie, a skurcze odczuwane np. co 5-7 min. i bede miala wrazenie ze brzuch mi \"cisnie\" do dolu, to wtedy mam sie udac do szpitala. Mozliwe, ze to minie i cala akcja sie zatrzyma, ale nie ma co czekac. POZDRAWIAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ wlasnie wrocilam od poloznej i jestem srednio zadowolona :O Julka przez te 2 tyg od ostatniej wizyty tylko troche sie obnizyla (wyczuwalne jest 3/5 glowki a przed samym porodem powinno byc 2/5) wiec szalu nie ma :O no i na twardnienie brzucha tez nie moge narzekac czy na jakis bol :( buuu... napewno przenosze ta ciaze a polozna powiedziala ze porod wywoluja w 42 tc aaaa! 😭 ide cos zjesc bo przed wizyta nie zdazylam i az mnie ssie w zoladku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym wywoływaniem nie ma co szalec ale jak słyszałam ze jak ciaza jest donoszona to seksik czy napar z lisci malin nie zaszkodza... ale ja nie mam lisci malin... :) dzwoniłam do M bo mi samochód przestawił pod domem... tak perfidnie ze roztrzaskał kosz na smieci który wystawiłam aby opłukac pod ciśnieniem a i ustroił mi autko w firmowa nalepkę fuuujjj bedzie odklejał i odkupował kubełek :) chcę urodzić!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ziarnko_piasku ty poprostu poczekasz na mnie, Julka czeka na ciocie z Polski i koniec:) a ty mama musisz uzbroić sie w cierpliwość. A tak na serio to wszystko może sie jeszcze zdażyć i urodzic możesz w ten weekend. Ja mam bóle przepowiadajace od 3tyg. i co??? i NIC sie nie dzieje.... Cały czas cos mnie mierdzi, coś sie pcha. Od wczoraj rozmawiam bardzo intensywnie z moim lokatorem w brzuszku i pytam sie dlaczego wypycha sie do góry, skoro droga do wyjścia to na dół.? ale nie odpowiada:):) Peepetti w tabelce jest błąd jeśli chodzi o date urodzenia dzieciaczków napisałaś ze urodziły sie we wrześniu a ne w sierpniu:) Miska ja na twoim miejscu nie brałabym nospy, mnie boli i to czasem naprawde mocno juz od 3tyg. ale to juz tak musi byc szczególnie u rodzących po raz pierwszy. Irysku trzymaj sie cieplutko🌻 dzieki za wiadomość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konwalia10 napisz czy jesli dzis nie urodzisz, to masz sie zgłosic po 7 dniach na wywołanie, czy nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrzesniowka 2007 >>> seksik nie podzialal a liscie malin pije od 2 tyg i jakiejs roznicy tez nie zauwazylam... :O a pije je 3x dziennie! moze chociaz pomoga w tym zebym nie pekla przy porodzie albo zeby nie musieli mnie nacinac (tu nacinania tez nie wykonuja rutynowo - na szczescie) to-tylko-ja >>> moje dziecie tez mnie nie slucha jak jej mowie ze ma wyjsc i ze czekamy :O ladnie sie zapowiada, nieposluszna jeszcze u matki w brzuchu :P polozna mnie chciala umowic na za dwa tyg! chora jakas! powiedzialam ze chce za tydzien - 2 dni przed planowanym terminem i jak do tej pory nie urodze to bede molestowac zeby mnie juz wtedy zabukowala na wywolanie - czyli najpierw masaz szyjki :O potem jak to nie zadziala to zel z prostaglandynami a na koniec kroplowa :O bojeeeee sie 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
irysku 🌻 pozdrawiam Was serdecznie i jak cos juz sie na 100 % ustali co do Twojego porodu to pisz sms, a jak Kruszynka sie urodzi to daj szybciutko znac ❤️ od Maksa buziaki 👄 dla Twojego Brzusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzidzia sie wiercia a obok skurcze mnie jakies dziwne łapia jakby ktos sciskał mnie od srodka... ale jak wstałam to mineło... moze sobie jeszcze poleze to mnie złapie... dziwne sciskanie jak z głodu tylko nie w zoładku a w brzuchu... jadłam o 12 i nie jestem głodna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wrześnióweczki :D WIELKIE GRATULACJE DLA DARII123!!!! I oczywiście dla dzieciątka i męża :) U mnie bez zmian - boli, ciągnie, kłuje, mala się rozpycha w brzuszku, ale nic nie wskazuje na poród. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eve81 ale mnie rozbawiła teoria 3*S, nie omieszkam zaraz przesłać ją mojemu M :D Jeszcze pomyślałam, że gdybym dodała to tego s jak sernik to już napewno urodzę :P Chyba za chwilę idę do kuchni:D Laura jeżeli nie urodzę w najbliższych dniach to w środę rano mam się stawić do szpitala- czyli 5 dni po terminie. Mam jednak nadzieję, że do tego czasu coś ruszy i nie będą mi wywoływać porodu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×