Rodzimy we wrześniu 2007r.

Ja tylko na chwile bo mam duzo pracy. Greta, ciesze sie ze jest juz dobrze z Natankiem. Kochane Wrzesnioweczki Zycze Wam i Waszym malenstwom zdrowych i spokojnych Swiat Bozego Narodzenia , duzo radosci i pieknych prezentow. Do uslyszenia

życzę Wam spokojnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia niech Pierwsza Gwiazdka spełni wszystkie Wasze życzenia !

zycze Wam aby nasze pierwsze swieta z kochanymi dzieciaczkami uplynely w niezapomnianej,magicznej atmosferze,wszystkiego naj naj naj ode mnie i Marcelka.

zycze Wam aby nasze pierwsze swieta z kochanymi dzieciaczkami uplynely w niezapomnianej,magicznej atmosferze,wszystkiego naj naj naj ode mnie i Marcelka.

Mery Christmas, Christmas Mery były sobie renifery. Miały bardzo śmieszne minki, bo urwały się z choinki. Wpadły w ciepły cichy kąt życząc Wam Happy Swiąt! Magicznych Swiat Bozego Narodzenia zyczy Shiva24 z rodzika :)

Kochane wrzesnióweczki! życzę Wam i Waszym rodzinkom, wesołych i pełnych milości Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrówka i radości oraz dużo, dużo prezentów pod choinką.

Jako że Święta w toku, życzę Wam i Waszym maluszkom wszystkiego co najlepsze, dużo radości, zdrowia i pociechy z dzieciaczków. Pewnie już śpicie, ja lubię sobie dłużej posiedzieć :)

Radosnych, pogodnych i niezapomnianych Świąt Bożego Narodzenia dla Was, Waszych Maluszków i rodzin .

Zdrowych Radosnych Pięknych Szczęśliwych Magicznych Kolorowych Bajecznych PRAWDZIWYCH RODZINNYCH Świąt dla Was icałych Waszych Rodzin a każdy dzień NOWEGO ROKU niech będzie wyjątkowy

W tym dniu radosnym, oczekiwanym, gdy gasną spory, goją się rany - życzymy Wam zdrowia, życzymy radości. Niech mały Jezus w sercach zagości, szczerości duszy, zapachu ciasta, przyjaźni, która jak miłość wzrasta. Kochanej twarzy, co rano budzi i wokół pełno życzliwych ludzi... Tego i wszystkiego, czego zapragniecie życzy: Grażyna, Piotrek, Kasia i Wiktoria

Szczęsliwych,kojących,wartych pamięci,przeżytych w zgodzie ze światem i z sobą samym, pełnych życia i miłości Świąt Bożego Narodzenia dla Was wszytkich i Waszych rodzin Ania,Bartek i Kacperek

Szczęsliwych,kojących,wartych pamięci,przeżytych w zgodzie ze światem i z sobą samym, pełnych życia i miłości Świąt Bożego Narodzenia dla Was wszytkich i Waszych rodzin Ania,Bartek i Kacperek

WESOŁYCH ŚWIĄT

Najserdeczniejsze życzenia: Cudownych Świąt Bożego Narodzenia Rodzinnego ciepła i wielkiej radości, Pod żywą choinką zaś dużo prezentów, A w Waszych pięknych duszach wiele sentymentów. Świąt dających radość i odpoczynek, oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija. życze WAM wszystkim...

:)) nowe zdjecia :))

ogromne buziaki aniołekjg konwalia10 Laura_28 Szczęściara28 Wisniowa LuKrEcJa justme missarajevo Vanilam Edyta79 Kasiak* syliak iza iza ziarnko_piasku daria123 NINKA78 syska esa sakahet eve81 tristeza soophiee Tofikowa anja2525 mysza3 kasiek78 ***niunia*** ewapiano Diana 24 Kaja 72 Shira23 Granini kaska0110 lea76 azazella julllka zielony_talerzyk destiny Jolla25 Greta78 Aneteczka1976 dzidzia1975 Pola40 Peppetti diana shanti Monia18 malagocha333 Rinka84 aneta76 Sisterone Irysek Miśka_26 Shiva24 Dotex82 ksemma to-tylko-ja grako96 kamyczek-80 joasia_ Luiza342 Samara zekanna kofii Magda7184 fabia22 ewciau azallia balbi77 wrześniowka2007 Ania1978 _maja_1980 Elżwira kochane kobietki musze Was rozczarować, nici z odchudzania moijego!!!! strasznie przed światemi osłabłam, dziąsła mnie bolały , jakbyście mi zęby drutami wyciągały, awiatminozy dostała, kuba mnie wyzsał, bo w ciązy miała zbyt rygorystyczną diete:(((( tj na koniec ciązy 2 oststanie tygodnie, brak wit. od niedzieli 23.12 jade na ostrym antybiotyku wiec żeby stanąć na nogi żarłam jak świnia by nieć siłe na dziecko, a pokarm musiałam wyciskać: buziaki i jestem odmeldowana:>

cześć dziewczyny:) Święta,Święta i po Świętach:(a szkoda,bo chociaż raz moglismy całą familią posiedzieć,pozartować i wogle miło spędzić czas...a tu czas wracać do codzienności,M już w pracy i zaś same w domciu zostałysmy:(a ja sie pocieszam i siedze właśnie przed kompem z tależem ciasta i kawe mam gorzką chociaż słodziłam;)wogle sie obżarłam przez te Święta,że wstyd.A jak wy spędziłyście Święta?? pozdrawiam was gorąco

Droga Lukrecjo i wszystie kobietki moje kochane!!!!!!!!!!!!!!!!! ja żarłamm, potem jadła, potem, opychałam się a na koniec żarłam !!!!!!!!!!! a antybiotyk w sumie dopiero dziś zadziałał i mam smak:> nie wiem jak ja żarłam bez smaku, ale to przez to iż byłam słaba, to żarłąm za 3 by miec siłe zajmować się Kubatką na naszym forum jakoś wszystkich kasiek mi brakuje nie wiem co się dzieje?????????????????????????????????? u mnie zabkowanie na ostro:>>>>> i tak WAs jubie wszysrkir mocno hihihihihihihihihihi i buziaki:>

witam wszystkich po Świetach u nas po chrzcinach :)) wszystko sie udało super! córcia spała w kościele generalnie była grzeczna...troszke rozpraszały jej spanko organy i organista ktory \"ryczącym\" głosem spiewał kolędy ale...ważne że juz PO i udało sie!!! uf! świeta w rodzinnym gronie spokojne i szczęśliwe...cudowny czas! mała była pełna wrażeń i emocji (duzo ludzi gwarno) co odbijało sie na spaniu - nie mogła zasypiać i calą noc popłakiwała... ale to tez przez ząbki...:(( wogóle byliśmy dzis po raz drugi u lekarza bo ma taki katar i zaflegmiona jest i pokaszluje że strach! ale czysto osłuchowo...oskrzela ok a katar+ślinotok = kaszel i charczenie...och te ząbki...zobaczymy czy zmiana syropku i kropelek cos złagodza to wszystko mała jest ogólnie marudna pcha wszystko do buzi ślini sie i śpi bardzo niespokojnie...ech ja na świeta JADŁAM jak bym z rok nic nie jadła i pojem sobie jeszcze na sylwestra a potem KONIEC dieta!!!!!!! ale bedzie ze mnie laseczka!!! no to tye na szybkiego pozdrawiam was i zmykam bo moja corka bardzo towarzyska i sam nie polezy musi miez wszystkich i wszystko w zasiegu wzroku!!! pozdrowionka

:)) zdjecia

Witam! Melduję się po świętach. Teraz odpoczywam po wielkim obżastwie. Pozdrawiam Was cieplutko. katusia-ja też zawaliłam z tym odchudzaniem.ale od 2 stycznia bierzemy sie za siebie. trzymajcie się. Buźka

zyjeeeeeeeeeeeeeeeee:-)

slicznne bobasy

i tyle........................... mam nadwage poswiateczna nie moge reki utrzymac

katusiu kochana-ŻARŁAM to mało powiedziane hihi ale żreć jeszcze będe żeby sie nie zmarnowało;)Moje postanowienie na Nowy Rok:odchudzanko;)biore sie ostro za siebie,Katusiu-nie musisz mało jeść żeby schudnąć,moja rada to;jesz wszystko normalnie śniadanie i obiad obojętnie czy to będzie schaboszczak czy kotlecik sojowy bo ja tak sie nie katuje tylko jem normalne posiłki bez kolacji tak do 16tej godziny a ok.18tej ćwicze 1-2godzinki mam dużo sprzętu bo M w domciu ma małą siłownie ale ja lubie kajak bo ćwiczy brzuszek(raczej sadełko)nogi i ramiona tak więc 3w1 i robie brzuszki ale takie krutkie(bo inaczej bym sie nie dzwigła)i naprawde działa potrafiłam 2lata temu nie stosując jakiś drastycznych diet a ćwicząc schudnąć 13kg w 4miesiące więc po co odmawiać sobie przyjemności??tylko zero słodyczy i słodkich napoji a tak wszystkie chwyty dozwolone.

Hej Drogie Wrześnióweczki I ja melduję się po świętach; święta minęły bardzo rodzinnie, mały był grzeczniutki, ciągle się uśmiechał ale przez ten cały szum i sporo osób wokół miał problemy z ssaniem piersi. Na szczęście laktator był w pobliżu i z butelki już chętniej ciągnął. Co do jedzenia to aż takiego obżarstwa nie było bo od 3,5 miesiąca wcinam tylko rosołki i gotowane miesko ale teraz pofolgowałam sobie trochę i na szczęście Piotrusiowi nic nie było:) Nawet nie wiedziałam że smażone mięsko może sprawić mi taką radość :P U mnie jakoś dziwnie jest z tą wagą bo już mam dwa kg mniej niż przed ciążą; mały ściąga ze mnie chyba sporo, zwłaszcza witamin bo zaczęły wypadać mi włosy:( Nie dosyć, że nie mam jakiejś bujnej czupryny to jeszcze wypadają. Znacie może jakiś dobry specyfik na wzmocnienie włosów?? I na koniec wielkie podziękowanie dla naszej Miśki!!!Na święta zrobiłam Twój (chyba Twój:) ) przepis na krówkę i był hitem na stole:) Chcemy więcej przepisów na takie smakołyki!! Pozdrowienia i gorące uściski dla Was i Waszych maleństw

Tyle sie napisałam i wcięło... Wróciłam ze świąt i jest OK. Dzidzia zaczęła ząbkować.. bo okropnie się ślini i popłakuje i wpycha piąstki do buzi. Konwalia 10 podaj ten przepis na krówkę, może na Nowy Rok bym zrobiła. Ja mam niezawodny przepis na sernik, podam później U nas dobrze. Rodzina jeszcze w komplecie. Jak to dobrze miec męża blisko, pomoze, ponosi dizecko.. oj jak sie go docenia teraz. jak byłoby lżej z nim na co dzień. Ale już odliczam dni, kiedy wroci do nas na stałe. Kończe, bo maleństwo marudzi. Pozdrawiam.

no właśnie dziewczyny ja dołanczam sie do pytania Konwali10,mianowicie co polecacie?jakie witaminy?na włoski bo garściami mi wypadają:(używam dobrych szamponów,odżywki,jedwabie itp,ostatnio nawet kupiłam sobie Vax maske w aptece i też nie działa,całe mieszkanie w kłakach...lenie sie czy co??hehe a zabardzo nie chciałabym ścinać włosków bo zawsze miałam długie a jak ide do fryzjera i mówie końcówki to mi pół głowy wystrzygą dla tego fryzjera omijam jak diabeł święconej wody,chodze tyko jak mi coś odbije na pasemka;)a wogle to mam też małe problemy ze skórą,mam cere suchą a teraz to już wysuszoną na maksa i balsamy nic nie pomagają pije też codziennie wapno bo aż z tej suchoty wyszły mi na nodze dwie suche i szorstkie plamki,masakra!!ŁYSIEJE I ŁUSZCZE SIE.....NO PO KOBICIE HEHE....RATUJCIE!!

W ciąży miałam gęste, błyszczące włosy. Teraz straciły połysk, a w dodatku zaczęły wypadać niemal garściami. Jak to zatrzymać? Po porodzie u większości kobiet włosy rzeczywiście zaczynają gwałtownie wypadać. Winę ponoszą hormony – estrogeny, które podczas ciąży stymulowały mieszki włosowe i hamowały wypadanie włosów. Teraz poziom estrogenów spada, więc włosy się przerzedzają. Najgorzej jest między 11. a 16. tygodniem po porodzie. Co robić? Dobra wiadomość jest taka, że wszystko wróci do normy mniej więcej w 6-9 miesięcy po porodzie (jeśli karmisz piersią, trochę później, bo prolaktyna też powoduje wypadanie włosów). Pamiętaj o właściwej diecie - jedz dużo razowego pieczywa, grubych kasz i niełuskanego ryżu, bo zawierają witaminę B1, a do pielęgnacji stosuj szampony, odżywki i ampułki wzmacniające. Nie spodziewaj się jednak natychmiastowych efektów. żródło: www.babyonline.pl Pozdrawiam!

Witam... ;) no co do jedzonka swiatecznego.. to rowniez zaszalalam... i barszcz i paszteciki ... i salatki i ryby smazone.. i inne miecha..:D:D i mala bardzo dobrze to eszystko strawila..;) Wczesniej jadlam gotowane.. itd itp...;) Konwalia mozemy soobie podac rece .. ja rowniez juz ok 2 kg mniej niz przed ciążą.. na szczescie na wlosy narazie nie narzekam... przed ciąża czasami stosowalam tabletki wzmacniajace wlosy i paznokcie.. silica ziolowe.. ale nie wiem jak z nimi podczas karmienia piersia..:O to sa tabletki ziolowe... poza tym .. mala wymiotuje jak wymiotowała... :( pozdrawiam cieplo papa