Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Gość Moje drogie
czy mogłybyście doinformować mnie o co chodzi z tą ustawą? Tak po ludzku:) Byłabym wdzięczna. Kto się może starać o tą podwojoną kwotę? Samotna matka również? z góry dziekuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Narobilam troche halasu na forum, bo bez glebszego zastanowienia spanikowałam (myślę mało czasu zostało do złożenia oświadczenia) i szybko dalam znac, a potem czytam , czytam i zaczelam myslec logicznie. Wzor zalaczonego oswiadczenia dotyczy PIT 40. To jest pit, w ktorym zaklad pracy rozlicza pracownika. Wtedy pracownik juz nie musi skladac samodzielnie zeznania podatkowego. Gdy złożymy to oświadczenie u pracodawcy!! ( a nie jak napisałam w US) zakład pracy uwzględni nam tą ulgę w rozliczeniu. Jesli nie chcemy by zaklad pracy rozliczal sie w naszym imieniu z US to otrzymujemy pit 11 - Informacje o uzyskanych dochodach. Wtedy rozliczamy sie samodzielnie z US. No i wtedy nie skladamy tego oswiadczenia. Prawdopodobnie bedzie to oswiadczenie zamieszczone w PiT (w jakiejs tam formie). Co do waszych pozostałych pytań Ulga na nasze dzieciaczki przysluguje w pelnym wymiarze czyli 1145,08 zl na kazde dziecko (dwojka dzieciakow to 2290 zl) Nigdzie w ustawie nie ma zastrzezenia odnosnie dzieci urodzonych w biezacym roku. Czyli z ulgi wszystkie już korzystamy w tym roku. Eve - nic nie załatwiłam, bo byłam przekonana, że załatwia się to razem z pitem. Dziś przeraziła mnie ta data 10 01! Ale jak widać ja szybciej działam niż myślę!! :) :) :) Kryteria - PODSTAWA - mieć dziecko i zarabiać pieniądze. Czyli pewnie spełniasz te kryteria. Wyłączeniem jest rozliczanie się z US w formie ryczałtu i karty podatkowej. Musi to być podatek w formie ogolnej- czyli to podstawowe 19% Samotna matka również może skorzystać z ulgi. Pod warunkiem, że tatuś z niej nie skorzysta. W ustawie napisane jest ze ulga przysługuje temu rodzicowi z którym mieszka dziecko. Jesli dziecko mieszka i tu i tu - to w zalezności ile miesiecy mieszka u mamy, a ile u taty oblicza sie ulge proporcjonalnie. Jeszcze raz przepraszam za zamieszanie z tym oswiadczeniem, ale w sumie dobrze wyszło, bo widzę ze część dziewczyn nie wiedziało o uldze. :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie dowiedziałam: jeśli macie zamiar rozliczac sie wspolnie z małżonkiem to nic nie trzeba dostarczać do zakładu pracy dostarcza sie oświadczenie tylko wtedy jak chcecie żeby was zakład rozliczał i odliczamy nie całą kwotę 1145,08zł tylko tyle miesięcy ile nasze maluchy maja jak urodziłyśmy we wrześniu to odliczamy 4/12 tej kwoty tj. 381,69 i to jest faktyczna kwota jaką dostaniemy na rękę, teraz tylko sie zxastanawiam czy rodząc we wrzesniu odliczamy 4/12 czy 3/12 tej kwoty, no musze jeszcze dopytać M bratową bo ona jest kadrową i to wszystko mi powiedziała a przy rozliczeniu normalnie rozliczamy sie wspolnie na picie-37 i dodatkowo wykazujemy tą ulge na picie O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peepetti no własnie to wyczytałam w necie---SUPER---- \"Wiele osób zachodzi pewnie w głowę, jaka ulga będzie im przysługiwać, gdy dziecko urodzi się np. w połowie roku. Cała? Tylko pół? Zdaniem Andrzeja Marczaka, doradcy podatkowego z firmy KPMG - cała ulga. - W ustawie jest mowa o tym, że ulga przysługuje podatnikom, którzy wychowywali dzieci \"w roku podatkowym\". Nie ma wymogu wychowywania dzieci przez cały rok. Wydaje się więc, że nawet jeśli dziecko urodzi się 31 grudnia 2007 r. rodzicom będzie przysługiwała pełna ulga - mówi \"Gazecie\" Andrzej Marczak. - Tak samo to wygląda dziś w przypadku wspólnego rozliczenia się z podatku rodzica i dziecka, które ów rodzic samotnie wychowuje.\" wogóle to dzięki Peepetti że zaczęłaś ten temat o tej uldze:) teraz już chyba wszystko wiemy i co najlepsze nie trzeba sie spieszyć..hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.rzeczpospolita.pl/prawo/doc/wk0510/limity_2007.pdf http://www.pit.pl/ulga-prorodzinna/index.php http://www.gofin.pl/2,1697,90619.html W tym ostatnim linku jest wyjasnienie dotyczace smierci dziecka w trakcie roku podatkowego. Mimo smierci w lipcu ulga przysluguje w calosci. Tak samo jest w przypadku dzieci urodzonych w trakcie okresu podatkowegp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najwazniejsze ze nie trzeba biegac do us. Wyobrazacie sobie co by bylo??? Polowa Polakow stoi w kolejce by zlozyc oswiadczenie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Peppetti - cieszę się, że odezwałaś się :) dawno Cię tu nie było i zaczynałam się już martwić, czy u Was wszystko OK. Jak się sprawuje Michałek ? Katusia - życzę dużo zdrówka dla Kubusia Grako96 - ja dokarmiam Nutramigenem - od 100 ml do 200 ml na dobę. Wychodzi jeden cały posiłek tj. 100-150 ml i doróbka do jednego karmienia z mojego mleka. Na razie podaję tylko mleko i wodę (od 30-50 ml na dobę). Po skończeniu 4 miesiąca (od 13 stycznia) powoli odstawiam Nutramigen 1 i wprowadzam Bebilon 2 oraz stopniowo rezygnuję z odciągania mleka z piersi (zamiast co 3 godziny będę odciągać co 4 godz.). Potem od początku lutego mam zamiar podać jabłko i marchew, a po skończeniu 5 miesiąca (od 13 lutego) dam bezmięsne dania. Azallia - trzymam kciuki, żeby Tobie i Twojemu M udało się dogadać i odbudować związek Malagocha333 - dziękuję za e-mail`a Shiva24 - życzę zdrowia dla Colinka Eve81 🌻 Wiśniowa 🌻 Anja2525 🌻 Ziarnko_piasku 🌻 Zekanna 🌻 Ksemma 🌻 Ewciau 🌻 - fajny dowcip :D Sakahet 🌻 Zekanna 🌻 Syska 🌻 I dla całej reszty dziewczyn ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mOJE DROGIE
czyli jesli rozliczam sie pitem - 11 to nie musze skladac tego oswiadczenia?? czy powinnam... z pracy nie dostalam jeszcze pitow, wiec nie moge go wypelnic i zlozyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do \'moje drogie\' - jesli otrzymujesz z zakladu pit11 i rozliczasz sie na picie 36 lub 37 to masz czas na zlozenie zeznania do konca kwietnia. wtedy dodatkowo wypelniasz zalacznik pit O. oswiadczenia juz nie skladasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy wasze dzieci też strasznie płaczą jak im się czyści noski? Moja płacze w niebogłosy aż się zanosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewciau - dziękuję 🌻 ucałuj Twoją Dominiczkę od ciotki Tofikowej ;) Malgocha333 - moja córcia bardzo lubi czyszczenie noska - jest już przyzwyczajona, bo to jest cowieczorny rytuał kąpielowy: woda morska, potem leżenie na golaska na brzuszku i wyciąganie gilków aspiratorem. Natomiast nienawidzi czyszczenia oczu. Od wczoraj coś ma w oczku i nie da sobie wyciągnąć o:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie natomiast jest klopot z czyszczeniem uszkow:-( nielubiana czynnosc ,nawet jak sie leciutko dotyka to juz nie pasi i jest lekki protest,wacikiem jak sie misce przeciera twarzyczke to tez zbytnio zadowolona nie jest,heheheh oprocz kapieli to nie zabardzio jej pasuja zabiego higieniczne.nosek jak kiedys miala katar i czyscilam frida to tez krzyku bylo co nie miara ,a teraz jak tak tylko sola zakrapiam i od czasu do czasu cos wyszukam patyczkiem to jakos znosi KSIEZNICZKA ❤️ u nas jeszcze 30 min i ostatnia flaszka i upragnione kimanko!!! jakas padnieta dzis jestem,hehehehe jak zawsze pozdrawiam mamutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malagocha333 mamy to samo, krzyk w niebogłosy przy ubieraniu, nawet jak bodziak jest luzny i łatwo wchodzi przez głowe lub jest kopertowo zapinany i taki sam krzyk połaczony z uciekaniem główką i machcniem raczkami podczas zblizania sie do nosa :( Moja mała oststnio jakos dziwnie sie zachowuje wieczorem. wczesniej miałam problemy czasami z jej uspieniem ale jak usneła czy w nocy to spała , budziła sie tylko na jedzenie i spała dalej. Teraz od kilku dni ne wiem o co chodzi. Budzi sie na jedzenie, je śpiąc, odbija jej sie, kłade ją do łóżeczka śpi nadal ale po ok.15 min zaczyna płakać , budzi sie i płacze, przysypia i popłakuje. Brzuszek ma miekki, mogą to być dziąsła??? Ale nie rozumiem czemu tak popłakuje raczej tylko w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnośnie ubierania, to Domisia uwielbia rozbieranie :D natomiast ubieranie dzielnie toleruje poza paroma wyjątkami: - wróg nr 1 to czapka ! - wróg nr 2 to body i bluzki nakładane przez głowę (cóż, to się da ominąć, kupuję wszystko zapinane z przodu na całej długości) - wróg nr 3 - zimowy kombinezon Każde wyjście na spacer zaczyna się od ryku, płacze mi od nałożenia czapki aż do wyjścia na dwór i nic na to nie pomaga. Teraz malutka ma małą ciemieniuszkę i lekarz poradził, aby na noc nałożyć na główkę watkę nasączoną oliwką i ubrać cienką czapeczkę. Niestety ta czapka na noc jest nierealna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z moim malenkim jest to samo przy wkladaniu czapeczki. ale zawsze staram sie go czyms zajac, jakies glupie miny czy cos. czasami sie uaje a czasami nie :( Co do ciemieniuszki to ja zawsze 15min przed kapiela smaruje mu glowke oliwka i na to czapeczka albo klade go na pieluzke zeby niczego nie zatluscic. A po kapieli czesanko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny macie slodkie dzieciaczki !!!!!!!!!!!!!!! wlasnie fotki ogladam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam do was pytanko. Jakie sposoby macie na malenstwa zeby pily z butelki? Mój od 2 mies nie chce slyszec o butelce a wszystkie proby koncza sie niepowodzeniem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wrzesniowe Mamusie 🌼 Niestety nie mialam wiele czasu ostatnio by cos naskrobac, ale po krotce co u mnie: W swieta mialam chrzciny i roboty co nie miara, ciesze sie ze juz po wszystkim. W kosciele Zuzia byla bardzo grzeczna spala jak nigdy bite 3 godziny, nawet jak ksiadz polewal glowke to sie nie obudzila. Sylwestra spedzilismy w domku, w koncu to pierwszy sylwester naszej niuni:) mala niestety dala mi popalic w te noc i musialam nawet ja zabrac o 12 na pokaz fajerwerkow. Odnosnie ubierania to moja mala tez tego nie lubi najgorzej jest wlasnie z czapeczka i kombinezonem, tak jak u Ciebie Tofikowa wyjscie na spacer jest rozpoczete od wielkiego krzyku. jesli chodzi o czyszczenie noska , uszek czy oczu to mala nie protestuje. Katusiu- zycze twojemu Kubulkowi szybkiego powrotu do zdrowia, wracaj szybciutko do nas 🌼 anja2525- Tobie zycze owocnych staranek hihihi, fajnie jest miec dwojke dzieciaczkow:) Poza tym ciaza to piekny okres w zyciu kobiety. Trzymam kciuki. Azallio- ciesze sie, ze u Ciebie juz sie jakos poukladalo🌼 jesli chodzi o karmienie z butelki to tez mam z tym problem bo moja mala tez z niej nie chce pic, a podaje jej tylko wieczorem pokarm odciagniety z jednej piersi. Moja mala upodobala sobie jedna piers tylko z nije chce pic wiec z drugiej sciagam pokarm bo nie chce go calkowicie stracic moze jej sie kiedys odwidzi i bedzie pila z obu, narazie mam jedna wieksza a druga mniejsza. Ja podaje jej butelke chociaz nie chce i tak po ktoryms razie sie udaje, karmie ja prawie godzine, ale wypija wszystko i traktuje to jak zabawe mala lobuziara:) Mam pytanie do mam karmiacych piersia czy czy dostalyscie juz okres??? Bo ja jeszcze nie mam i w sumie nie wiem czy tak moze byc. To na tyle postaram sie skrobnac cos czesciej. Caluski dla Was i Maluszkow 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry! BRAK CZASU to moj najwiekszy wróg :)) tak jak i u wiekszości z was...🌼 wszystkim mamusiom należało by złożyć hołd i wielki ogromniasty ukłon ile to kobieta potrafi zniesc :)) a powaznie to nie przeczytałam zaległości z 2 dni na forum...cos tam mi wpadło w oczy z jakąś ulga wiec na pewno poczytam później...:)) u nas ok, dzis idziemy na 3 szczepienie 🌼 mała od paru dni pije dzielnie mleczko Bebilon 2 i jest ok:)) a rano i na noc dodaje jej do mleczka kaszke z jabłkiem i wciąga 150ml!!! śpi potem w nocy 6-7 godzin i 1 karmienie mleczkiem w nocy wypada(róznie albo o 3 albo o 5 zalezy o ktorej zje wieczorem) wiec wydaje mi sie ze jest w miare dobrze :)) mała ma przerwe w nocy te 6 godzin od jedzenia tak jak zalecaja... w dzien daje jej po pół słoiczka jabłka lub marchewki z jakbłkiem...troszke \"niemrawo\" idzie nam to jedzenie deserku bo dopiero uczy sie córcia jesc łyżeczką ale powoli z dnia na dzien jest lepiej :)) dzis mam zamiar pierwszy raz dac jej spróbowac zupki z marchewki i ryżu ze słoiczka ... dziewczyny napiszcie jak robicie...u mnie wypada tak 2xbutla kaszki ryzowej na mleku modyfikowanym(rano i na noc) w dzien daje 2-3(zalezy jaki mała ma apetyt) butle mleczka 2, deserek jabłuszkowy w południe no i około 80ml wypija średnio herbatki :)) to chyba dobrze??? moja córcia z dnia na dzien zaczyna wiecej \"fisiować\" :)) podrzuca dupką do góry- robi cos a la mostek :)) powoli przekreca sie sama na boki i zagląd co sie dzieje po bokach ciąga pluszki bawi sie swoimi raczkami i zdziwiona patrzy na swoje nożki a szczególnie na kolorowe skarpetki:)) robi przy tym takie minki i wielkie oczy ze ze śmiechu mozna sie popłakać...jest słodka i kochana!!!! moje serduszko... no własnie moja królowa sie budzi wiec musze uciekac:)) pozdrawiam cieplutko 🌼 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam,... milo ze u wszystkich jakos wszystko posówa sie pozytywnie do przodu.. Shira ja dostalam okres....po ok 2,5 miesiaca od cc... skonczyl sie polog,... 3 tygodnie przerwy i okres:P byl bardzo obfuty i trwał 2 tygodnie... kolejny tez byl obfity ale trwał 0 dni... na dniach czekam na 3:O .. Moja Zuzia.. od paru dni popija żelazo herbatką z bitelki ... wczoraj wypila bardzo ladnie... ale mleka niestety nie chce... nie wiem co na to poradzic.. moze zmienic mleko..:O Zbliza sie sesja i maz bedzie musiał z nia zostac jakis czas... Co do czyszczenia noska... to malej sie to bardzo podoba. Zycze duuuuzo zdrowka pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny z góry przepraszam za błedy ale pisze jedna reka gdyz druga jest oblegana prze najmłodszego... bardzo długo sie nie odzywałam ale uwierzcie mi czasami nie wiem jak sie nazywam brakuje mi doby czasami też sił fizycznych jak i psychicznych... mały rośnie zdrowo chociaż myślałam że coś jest nie tak gdyż nie przbywało mu\"fałdek\"ale pani dr mnie uspokoiła że on jest długi(74cm)i tekg giną w tych cm. Któraś dziewczyna pisała o litrze herbatki i problemach z mlekiem...jakiś miesiac temu Antek zaczał mi marudzić przy mleku ale zaobserwowałam że 2-3 butelki po 125 ml dziennie wypija z ochota i tak na dzień dzisiejszy dostaje 150 herbaty na dobę ale za to zniknęły problemy z piciem mleka...poprostu napełniał brzuszek herbatką i ciężko było żeby zmieściło mu sie jeszcze mleczko. Tak poza ty jest dobrze spacerujemy chociaż spacer w naszym wydaniu to koszmar zaczyna się od włożenia czapki potem włożenie do wózka i ry na całą okolice , czapka bee spacer na rękach w pozycji pionowej ... trzymajcie sie cieplutko i nie dawajcie się chorubskom pozdrowiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×