Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Witam wszystkie mamusie i dzidziusie! Eżwira-dziekuję za miłe słowo. Pisałaś o nakładkach Aventu do karmienia. Ja gdyby nie te nakladki to wogóle nie dałabym rady karmić. Synka karmiłam przez rok. natalkę chciałam karmić bez nakładek ale nie dało rady. Chyba mam jakieś niewydarzone te cycki. Życzę Ci długiego i przyjemnego karmienia. anja2525-dzieki za informacje odnośnie serduszka.Słodki ten twój Maksiu. Miska26-ciesze się, że będę mogła z kims wymienic doświadczenia i informacje na temat dziurek w sercu.Tez mam nadzieje że to zarośnie sie samo i szybko o tym zapomnimy.dużo zdrówka dla Mateuszka. Ksemma - witaj w klubie.Widzę że te dziurki to rzeczywiście częsty problem u dzieci.daj znać po badaniu co słychać. tristeza - moja Natalka tez ma w zasadzie 2 dziurki. tylko że ta jedna to tzw. otwór fizjologiczny (słowa pani doktor) gorsza jest ta druga.Zaraz po nowym roku mamy jechać do kontroli to zobaczymy. U nas ten otworek ma ok. 5 mm średnicy, a jak jest u was? Katusia- jestes kochana. Dzięki za życzenia zdrówka. Widać że jestes ogromnie ciepłą i radosną osobą. Ja też mam okropne opony na brzuchu, o braki talii nie wspomnę. Brzuch mam o konsystencji ciasta na pierogi i czasami mam doła z tego powodu. ***Dee - masz rację, że najpiękniejszy prezent juz dostałyśmy. takię piękne promyczki - nasze dzieciaczki. zekanna - ja wczoraj tez najchętniej udusiłabym mojego mężulka, bo pomimo że jest kochany dla mnie i bardzo czuły i uwielbia nasze dzieci to w sprawach domowych jest nie myslący i normalnie mnie wkurza. ja tez czasem mam dość- za dużo tych obowiązków. My też mamy problem z suchym noskiem. Też sie bałam że to katar. Ale tak jak Wy doszłam do tego że to z suchego powietrza. kupiłam nawilżacz, zapuszczam wodę morską i jakos dajemy radę. Najgorzej jest rano.Potem nic nie słychac w nosku. mam pytanie do mam karmiących wylącznie piersią - czy Wasze dzieci robią takie rzadkie kupki? Bo Natalka to normalnie jak kaczka- na rzadko i z głośnym odgłosem. Ale mamy tematy nie ma co. Pozdrawiam i lecę bo szefowa się obudziła. Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz po wizycie u lekarza,przepisala zawiesine i syrop,powiedziala ze to normalne przy karmieniu piersia.Tak tylko ze ciekawe czy by jej serducho nie pekalo z zalu jakby to jej bobas tak strasznie plakal podczas robienia kupki.Mam nadzieje ze mu te lekarstwa pomoga. Poza tym musze jechac do specjalisty z przepuklina pepkowa bo malemu wogole nie schodzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! moja majka dalej przeziebiona ,dzisiaj to taki zielono- złoty katarek jej sciagnelam i tyle tego było ze szok! Ale dalej słysze ze ma zatkany nosek , meczy sie biedulka moja ...na dodatek ja sie tez rozłozylam , tez mnie kaszel i katar dopadł i pewnie przez to ona nie moze sie wykurowac ...cholerne choróbsko!!! Maja1980 mnie tez ta wstretna baba z allegro nie przysłala przesyłki , malo tego nawet nie reaguje na moje maile ...złodziejka wstretna ! napisałam do allegro ale oni mi takie tylko pitu pitu napisali ze niby napisza do niej i td i ze moge na policje to zgłosic , ale to tylko a moze az 80 zł wiec sama nie wiem czy warto sobie glowe zawracac z policja , mam teraz nauczke ! Ania 1978 ja tezuzywam Tetrisalu ale dzisiaj jade do apteki po Euphorbium to sa homeopatyczne kropelki do nosa i mozna juz od 1 m-ca zycia uzywac ! Shiva ja tez jem codziennie tak jak Ty ryby na przemian z piersia z kurczaka i tez mi juz zbrzydło , tez bym sobie cos dobrego wszamala a najchetniej to owoce morza i pizze ktora nalogowo w ciazy jadłam :))) Niunia moja Majka urosła przez 6 tyg 4 cm ..i wszsyscy mi mowia ze jest duza ! Elżwira aszzzz mi sie miło zrobiło dziekuje :)) ja to taka przecietna kobitaaa ale z Ciebie to gwiazda filmowa :)) serio piekna babeczka jak Ty to robisz ze tak pieknie wygladasz??? Dziewczynom , ktorych dzieciatka maja problemy z serduszkiem bardzo wspolczuje .. Ech Katusia ja i tak Ci nie wierze z ta waga , według mnie cos krecisz :- ) szczupla laska jestes !!! Asik wspolczuje z powodu kupek , jednak marchewka nie pomogla ?? Moja Maja odkad chora robi dwie dziennie i to w bardzo krotkim odstepie czasowym i takie troche teraz zielonkawe i tez zaczynam sie martwic , chioc lekarka uspakajala ze przy infekcji tak moze byc ! Grako 96 ja podobnie tez jeszcze nie mam okresu wrrrrr Zekanna moj maz tez czasem mnie dobija tez sie zerobil wygodny ! No nic pozdrawiam wszystkie mamulki :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale naprodukowałyście !! No, to to rozumiem :) U mnie mleczka już jest sporo więc jeden problem z głowy, teraz fajnie by było przekonać małą do piersi, ale wiem że to już wyższa szkoła jazdy. Za to Wikusia zrobiła się marudna, mniej śpi, więcej płacze i trudno ją uspokoić. I za mało zjada, nie chce nigdy więcej niż 50-60 ml :( Je co ok. 3 godziny bo jak próbuję dawać częściej to też złość. Dzwonił kurier z przesyłką z Allegro, trzymał ją miesiąc bo nie było na paczce dokładnego adresu, w końcu zdobył mój nr telefonu. A ja już naskarżyłam na sprzedawcę. No ale mogli ciołki jedne dobrze zaadresować, nie? Ania 1978 - moja też jeśli już ma jakiś katarek lub charczenie w nosku to tylko w nocy. Podobno niemowlęta mają jeszcze wiotką krtań, stąd podczas snu tego typu problemy. Shiva24 - a czemu jesteś na tak ostrej diecie, czy Twój Skarb ma jakieś uczulenie? Ja wcinam już prawie wszystko, smażone też, unikam tylko cytrusów i potraw wzdymających. I odpukać małej nic nie jest. to-tylko-ja - zazdroszczę Ci tego czasu wolnego od dzidzi. Mnie nie ma kto wyręczyć, rodzice daleko a mąż do późna w pracy. A Kacperek fajniutki! 👄 syska - witaj ponownie i zostań z nami 🌻 A co do serduszka to często tak bywa, na pewno wszystko będzie dobrze. ***niunia*** 🌻 katusia - no, jesteś wreszcie ;) Najlepsze życzonka dla Kubuśka 🌻 Lukrecja 🌻 Elżwira - nakładki mam Aventu, kupiłam je zanim zaopatrzyłam się w laktator. Wiki nie chciała przez nie ssać ale jeszcze spróbuję. Mam nadzieję że u Ciebie będzie już tylko cycuś bo i tak masz na pewno co robić, szkoda czasu na odciąganie i wyparzanie. grako96 - fajny albumik, Wikusia to sama słodycz (jak każda Wiktoria ;) ) anja2525 🌻 miśka_26 - fajny bujaczek, znowu czuję pokusę.... ksemma 🌻 tristeza 🌻 *** Dee*** - wyśpij się ile możesz, najlepiej za mnie też ;) Ja generalnie lubię lato ale jak już ma być zimno to też wolę śnieg i świąteczną aurę. zekanna 🌻 Asik1984 - mam nadzieję że leki pomogą synkowi. Swoją drogą - moja na piersi nigdy nie miała problemów z kupką, widać zależy od dziecka. A jesz produkty z błonnikiem? 🌻 mysza3 - biedaczki kochane, kurujcie się szybciutko. Ja wreszcie doczekałam się na paczkę, tzn. zadzwonił kurier że już jedzie ale i tak już nigdy nie zapłacę na Allegro z góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maja 1980 jem codziennie platki fittnes z pelnego ziarna i chleb pelnozairnisty \'sonko\',jablka czasami i jakis obiad,poza tym pije rano kawe zbozowa z duza zawartoscia blonnika, 1,5 litra bawarki z zielonej herbaty,2 kubki ziół mlekopednych,wode niegazowana i sok jablkowy od czasu do czasu. Na szczescie leki zaczynaja dzialac,mysle ze bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja2525- kochana ja zyje i wszystko oki tyle latam i nie siedze w domku i czasem neta nie miałam, ale jest oki 👄 syska- oby wszystko się dobrze skończyło, oby nasze dzieci były zdrowe, a nasze oponki i brzuszk ciastowy hihihihihhihi to tylko taki skutek uboczny ogromnego szczęścia jakim jest powstanie nowego życia i 👄 Kupska są jak sraczka hihiihihi, pierdasy itp, jak miałam kryzysy i dawalm sztuczne, to kupy były twardsze To-tylko-ja no kochana Kacperek śliczniuni 👄 Asik1984- oby przepuklinka zeszła, a kupska same takie szły by mamulka o Natanielka się nie martwiał 👄 mysza3- Dla Majeczki kochanej zdrówka i wszystkiego naj naj naj 👄 a dzieki ze mi nie wierzysz z tą wagą hahahha, ja sama sobie nie wierze ze się tak udtuczyłam hahahahahah 👄 _maja_1980_ buziaki dla Wiki i dla ciebie 👄 dla reszty mamulek ogromne cmokasy 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdzam stopke - mam nadzieje, ze udalo mi sie wkleic zdjecie mojego sloneczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Syska - u Zosi też jeden otworek jest fizjologiczny, a drugi (ten gorszy) miał najpierw rzekomo 3 mm a po jakimś czasie wyglądało to na dwa mniejsze po ok. 1mm każdy (więc albo na obrazie usg zlewają się w całość, albo się zarastają już powolutku). W każdym razie 7 grudnia mamy kontrolę, więc napiszę co i jak. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki tristeza za informacje. Bedziemy się dzielić wiadomościami. Wkleiłam zdjęcia i mam nadzieję że się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Babeczki :) Oglądam sobie zdjęcia Waszych maluszków i jestem zachwycona, jakie to wszystko rozkoszne! Nie mam zbyt wiele czasu, bo w niedzielę Chrzciny, więc jest trochę przygotowań. Robimy jedzenie na spółę z moją mamą, więc jestem w sumie maksymalnie odciążona - trudno byłoby cokolwiek przygotowywac z Hanią wiszaca u cycka. Ale w sumie nie mam co narzekac, bo to moje dziecię jest niezwykle grzeczne, rozesmiane i prawie wogóle nie marudzi. Ważne, żeby była najedzona, wykupkowana i przewinięta - wtedy szczesliwa zasypia. A kiedy jest czas na zabawę, to strasznie cieszy się z głupich min i wogóle z samego faktu przemawiania do niej, czy spiewania. Interesuje się już oczywiście karuzelkami, grającymi zabawkami, choć sama rzecz jasna jeszcze swiadomie rączką nie operuje. Na razie tylko liże sobie łapki, wpycha do buzi, dopycha smoczka itp. Ściskam Was wszystkie i Wasze maleństwa również! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na chwilkę, bo dopiero wróciliśmy.. mysza3 - to nie jest tylko 80zł, ale aż.....Kochana takich trzeba tępić, ja już raz byłam na policji w sprawie allegro też mnie koleś oszukał, złożyłam zeznania i odrazu facet oddał mi kase bo się wystraszył... a moja koleżanka szałaput sorzedała bluzkę i jakoś to było przed swiętami i zapomniała wysłać, dostała wezwanie na policje, odrazu oddała kupującej te marne 14zł, przeprosiła a i tak sprawa ciągnęła się ponad rok i dostała zawiasy..więc te Twoje 80zł to nie taka drobnostka jak widzisz..hehe :) masakra dziewczyna jest taka spokojna, a ma wyrok w zawieszeniu.. ale dziś mieliśmy mega kolke, gazy się zatrzymały i Mati bidulek bardzo się męczyl :( niby w drodze powrotnej od mamy zasnął, ale teraz ciagle pojękuje przez sen, nie wiem co mam robić... ok znikam musze mu chyba dlej masować brzuszek papa Kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Babeczki. Właśnie przeczytałam topik dziewczyny, której kruszynka zmarła w brzuszku pod koniec ciąży. Nie wzruszam się jakoś szczególnie łatwo ale teraz łzy napłynęły mi do oczu. Jakie to straszne...Widziała swoje dziecko - maleńka śliczna dziewczynka, prawidłowo rozwinięta... i martwa. Kochane, jesteśmy szczęściary i powinnyśmy być wdzięczne losowi że mamy te nasze Słoneczka ukochane, nie ważne czy marudne, nie chcące spać, z kolką, katarkiem, na piersi czy na butli, ale SĄ i nadały naszemu życiu nowy sens. Jak popatrzę na moją księżniczkę uśmiechającą się przez sen, na te jej malusie paluszki, czerwone usteczka, pyzate policzki i pomyślę że mogłoby jej nie być.... To tyle filozofowania, miłego poranka Wam życzę, całusek w czółko dla wszystkich Wyjątkowych i Najpiękniejszych na Świecie Dzieciaczków. 👄 A nawilżacz dotarł wczoraj - uszkodzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry wszystkim:) Ja tylko sie przywitać,nie mam siły jakoś posiedzieć,jestem dziś nie dorobiona,mam okres,boli mnie brzuch i wogle do bani;) maja1980-ja to wogle czegoś takiego nie czytam,to straszne wręcz nie potrafie sobie wyobrazić takiej sytuacji.U mnie piętro wyżej,sąsiadce zmarła córeczka mając 6tygodni i z tej kobiety jest wrak człowieka:(nikomu nie życze takiego losu,nawet najiększemu wrogowi bo to najgorsze co może spotkać człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! No teraz to chyba codziennie będę pisać. _maja_1980_ - to straszne o czym piszesz. Ja będąc w szpitalu też widziałam dziewczynę w 9 m-cu ciązy, która przyszła zaniepokojona brakiem ruchów dziecka. Po usg okazało się że niestety dzidzia jest martwa. Musieli jej wywoływac poród a ona oprócz cierpirnia nie miała nic. Cała rodzina stała pod porodówką i płakała. po prostu rozpacz. Ja chociaż byłam cała obolała to jednak najszczęśliwsza na świecie bo tuliłam do siebie małą kruszynkę.Serdecznie współczuję tej kobiecie. Co do nawilżacza to ja nigdy nie miałam kłopotów na allegro, ale jak widać takie rzeczy się zdarzają. A twoja Wiki jest przesliczna. Mam do was pytanie kobitki, czy Wasze dzieci lubią leżeć na brzuchu? Moja Natalka normalnie dostaje szału i wrzeszczy jak opętana. Któraś z Was pisała o diecie. Ja jem dosłownie wszystko za wyjątkiem kapusty (surowej, bo bigos juz jadłam)oraz czosnku. próbowałam po trochę różnych rzeczy i widzę że Natalka w ogóle nie reaguje więc jem co chcę. Co do miesiączki, to karmię wyłącznie piersią i też jeszcze nie mam. Po pierwszym synku miałam gdzieś po 3 miesiącach od porodu, ale moja siostra to dopiero po 9 miesiącach od urodzenia dziecka. Dziewczyny, a jak Wasze figury. Nie chodzi mi o kilogramy tylko o proporcje. Bo ja mam taki paskudny wystający brzuch i fałdę zwisajacej skóry nad blizna po cięciu. Czy wasze brzuszki są już w miarę ładne? Może to ja jestem taki spaślak. Pozdrawiam Was serdecznie Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane kobietki dzis spacer, sprzątanie, obiad, wieczorem goscie, a potem m idzie na noc do pracy wiec nie wiem czy tu dam rade wpaść, jutro mam taki sam dzień, ale m nie pójdzie do pracy i nie bedzie sprzatanie obyyyyyyyyyyy :> u nas jakoś leci buziaki dla wszystkich mamulek i dzieciaczków ORAZ DUZO ZDROWIA I WYNOCHA WSZYSTKIE CHOROBY I PROBLEMY, KATUSIA DAJE WAM KOPNIAKI, BO NIE WOLNO MECZC DZIECI I ICH RODZICÓW. PAPAPAP👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamuski !!! Mam do was pytanko, czy moge wprowadzic kleik do diety mojego smyka? karmie naturalnie ale chcialabym miec przespane nocki. Dodam ze moj Karolek ma juz 3 mies i karmie naturalnie. Aha musze sie pochwalic ze przedwczoraj moj malenki ani razu w nocy sie nie obudził !!!!! Zasmakowalam calonocnego snu i chcialabym tak czesciej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochane mamusie Mojemu Natanielkowi kupki juz lepiej ida :D ,syropki pomogly.Widze ze czuje sie juz lepiej, nawet spi w dzien,co ostatnio wogole sie nie zdarzalo. Elzwira- kupilam te granulki ricinus cos tam,ile mam ich brac tak zapobiegawczo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syska nie martw sie nie tylko ty masz brzucholka,czyli nie jestes spaslak,ja niby zrzucilam juz 20kg ale te ostatnie 5 sie tzrymaja i to wlasnie na oponce;-) we wtorek mielismy szczepienie(6w1 i meningokoki)caly dzien przespany,sroda ok a w czwartek taki krzyk i bol uda,ze hej cale szczescie ze to tylkom jednodniowe,o 22 do szpitala jechalismy ale wszystko oki i poszla na szzcepionke uf fffffffffffffff druga dawka mening.w styczniu a ja juz sie boje tego krzykuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu tragedia jak sie ma spokojne dziecko i nagle taki placz krzyk i brak apetytu to doslownie rece opadaja,pisze tak na wszelkki wypadek jakby ktoras dzidzia miala byc na to szczepiona.podaja jako bardzo czeste wyst takich skutkow poszczepiennych pozdrawiam wszyskie po koleji🌼 czytam oczywiscie wszystko,ale nie zawsze mam czas popisac zreszta od wrzesnia pochlonela mnie dodatkowo nasza klasa i teraz trzeba dzielic czas na necie nie dosc ze go tak malo:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik 3 razy 5 granulek, przepraszam, ze nic więcej nie napiszę, ale mam okropną sytuację w domu. Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane wybaczcie,że nie napisze do kazdej z osobna...jestem padnieta dopiero wróciliśmy od mamy, jutro imprezka i troszkę się narobiłam, bo mam coś sie źle czuła.. Mati przespał dziś cały dzień z przerwami na jedzenie, woedział chyba,że mamusia ma full pracy :) za to wieczorem był krzyk w niebogłosy - już drygi taki wieczór - czyżby kolki nas zaatakowały? :( Elżwira ❤️ trzymaj się Anja gdzie Ty babiszonku jestes? azallia - skoro karmisz piersią, to chyba za wcześnie na kleiki..jakieś mleko modyfikowane to tak-zeby w nocy pospać..mój mały jest na sztucznym mleku i lekarka pozwoliła mu wprowadzać jakieś małe dawki innego jedzonka jak skończy 4 miesiace, ale nie wiem - naklepiej w takiej kwesti to pytać lekarza :) Kochane Mamusie dla wszystkich 🌻 i spokojnej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej Kobietki zaraz staniecie do raportu..hehe gdzie Wy sie pochowałyście..🌻 napisze pare słów, żeby nasza strona była z przodu :) u nas nocka minęła super karmionko o 2, 7 i 10 - i to przez sen, więc jak to na niedziele przystało Mati dał nam się wyspać :) teraz idziemy do mojej mamy , bo dziś imprezka, wiec synuś będzie przechodził z rączek do rączek :) a rodzice troszkę odpoczną MIŁEGO DNIA KOBIETKI U Was też pada śnieg? brrr zimno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w niedzielny poranek! U nas też noc minęła przyjemnie. dwa karmienia i spanko do 9- to mi sie podoba. Miska_26- chciałabym żeby u mnie padał śnieg, u mnie leje deszcz jest ciemno i paskudnie. Pozdrawiam was cieplutko i życzę spokojnej i miłej niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ja tylko na momencik. Nawet nie mam kiedy nadrobić zaległości. Myślę jednak, że jutro poczytam poprzednie strony. Kilka ostatnich dni poświęciłam całkowicie synusiowi. Do debridatu dołączyliśmy esputicon i ...... dziecka nie ma. Bawi się, śmieje, gaworzy i sam usypia - zarówno w dzień, jak i w nocy. Pisząc to pukam w niemalowane drewno, bo nie chciałabym zapeszyć. Wczoraj byliśmy na sporej imprezie i wyobraźcie sobie, że przespał 4 godziny z przerwą na karmienie. Moja koleżanka powiedziała mi ostatnio mądrą rzecz: Kolka nie pozwala matce cieszyć się macierzyństwem. To całkowita prawda. Ale mam nadzieję, że to już mamy za sobą. Czasami zastanawiam się, jak to wszystko jest skonstrułowane - po prostu matka zniesie wszystko dla swojego dzieciątka. Zmykam, bo mam tatę w szpitalu po operacji i jadę go odwiedzić. A po południu mają zajrzeć teście, więc muszę upichcić coś dobrego. Pozdrawiam Was wszystkie. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej.ale tu dziś pusto. U mnie ponuro i deszczowo normalnie aż nic się nie chce Miki na szczęście jak zawsze w dobrym humorze, właśnie ucina sobie drzemkę. Co do espumisanu, Miki również go brał tylko ten środek ma jeden feler, po tygodniu stosowania dzieci przestają się załatwiać, gdyż gazy uwalniają się wcześniej, więc trzeba bacznie obserwować i w porę odstawić. Miki tez bierze debridat i zaczęłam stosować koperek Hipp wypija go nie wiele bo ok 20 ml, ale działa niesamowicie.Więc pomimo że karmię piersią jednak warto dawać coś do picia. Pozdrawiam i udanej walki z kolką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Piszecie o kolkach, odpukac, ale u nas chyba sie skończyły. Przez chwilkę dawałam espumisan, ale nie pomagał, a później Gripe Water i pomogło. 3 dni tego leku i dziecku przeszło. Oczywiście po kąpieli troszkę płacze Basia ale włączam suszarkę i się uspokaja. Miłej niedzieli. Ja mam męza na weekend to troszkę mogę odpocząć:) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Wpadłam na chwilke bo od trzech dni walczymy z bardzo ostrą kolką. Natalka tak płacze ze az traci głos i dławi sie własną śliną 😭 Mam pytanie do mam dajacych debridat - nie wiecie czy mozna dając debridat podac tez coś przeciwkolkowego ( ja mam infakol). Odstawiłam infakol jak zaczęłam dawac debridat , niby na ulotce jednego i drugiego leku nie ma interreakcji ale sama nie wiem. Błagam pomózcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiatm serdecznie :) irysku- oto co znalazłam na ten temat: Oczekiwany sutek leczenia może ulec zmianie, jeśli preparat stosuje się jednocześnie z innymi lekami. Należy zasięgnąć opinii lekarza w sprawie stosowania innych leków podczas kuracji Debridatem. Z własnego doświadczenia nic nie doradzę, też zastanawiam się nad podaniem tego leku synkowi, bo bidulek strasznie się męczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×