Spotkanie ludzi, ktorzy znaja sie tylko z neta

Poznalam tu cudownego chłopaka. Rozmawiamy ze soba na necie z 3 miesiace, nie widzielismy sie jeszcze na zywo, bo dzieli nas ponad 350km. Planujemy spotkanie. rozmawiam z Nim codziennie, smsujemy i jest bajecznie. Bardzo sie do Niego przywiazalam, jest czescia mojego dnia. Teraz swietnie nam sie rozmawia, ale boje sie, ze to moze sie zmienic po spotkaniu, czy nawet podczas. Ze nagle okaze sie, ze nie umiemy złapac wspolnego jezyka, mimo ze na necie dogadujemy sie bez problemów. Czy ktos kiedys mial podobne doswiadczenia?

tak, spotkalam sie byo fajnie, tylko ze zonaty... jestesmy netowymi przyjaciolki, maile raz na jakis czas, ejst fajny, starszy o 12lat, nie czuje roznicy w ogole... :) 2. facet straszy o 35lat, jaja jak berety byly, znany z tv :P

THX

założyłam kiedyś tutaj topic... szukając miłości - śmiesznie było i gdy straciłam nadzieję :P i oddałam tooic do kasacji - znalazłam Go :) jesteśmy ze sobą już kilka m-cy; Jedyny

Cześć