Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dobra bobra a

taka nagonka na ten makijaz podczas porodu..

Polecane posty

Gość dobra bobra a

a ja lubie ladnie wygladac.. bez makijazu wygladam niezbyt ciekawie... i postanowilam ze przed porodem zrobie sobie henne brwi i rzes zeby nie czuc sie glupio:P i ogole sobie psitke, pachy, nogi.. wysmaruje sie samoopalaczem i pomaluje paznokcie bezbarwnym:P bo tak mi bedzie lepiej i milej:P poza tym to chyba normalne ze kobieta jest caly czas wygolona, ma zadbane paznokcie itd..."special" bedzie tylko henna i samoopalacz - tak to zazwyczaj mam na sobie minimum makijazu i ladna opalenizne... a ze na solarium nie mozna, umalowac pewnie tez nie bede sie miala kiedy to robie henne i biore zamoopalacz:P i na pewno bede wygladala estetyczniej niz babki roczochrane, zarosniete, blade jak trupy;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za brednie
to netar wymysliła ten temat, oczywiscie udała ze to nie ona, bo jakze mogłoby byc inaczej. to jej super sposób na przetrwanie ciekawe jaki makijaz miała podczas darcia japy kurwiszczała, sylwestrowy a moze krwiata czerwien aby poddac sie sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jesteś już w ciąży? :D Bo jak tak, to pewnie niezbyt wysokiej... W 40 tygodniu makijaż i paznokcie to ostatnia rzecz, o jakiej się myśli (oczywiście są chlubne wyjątki - chylę czoło;) ) Ja też myślałam, że sobie no pomaluję pazurki u stóp :) A potem okazało sie, że mam kłopot z zawiązaniem butów, a co dopiero mówić o pedicure :D Choć zawsze można iść do pedicurzystki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra dobra a
wysokiej ? a odkad jest ta wysoka? ja jestem w 32 tc i nie potrafie zrezygnowac z makijazu, depilacji, samoopalacza, fryzury i paznokci.. troche mi ciezko u stop ale jakos sobie radze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eFFetha
No i dobrze, jak masz na to siły i ochotę, to czemu nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniś D
A czy kobieta w ciąży musi być zaniedbana??Jeśli ktos lubi dobrze wyglądać to zawsze znajdzie czas i siły żeby coś ze sobą zrobić.I nie ma w tym nic złego jeśli komuś ładny wygląd poprawia samopoczucie to powinien dbać o siebie w każdym stanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe zabawna jestes autorko
topiku. wkuzaja mnie kobiety ktore mysla o sobie a nie o zdrowiu dzieciatka. zebys nie udusila swojego bobasa kiedy niezdazysz na porodowke bo bedziesz sie malowac;o pozatym niewiem jak jest w innych szpitalach ale jak moja siostra byla w szpitalu (lezala caly ostatni miesiac ciazy) i pomalowala sobie paznokcie to kazali jej to zmyc.ze niby na porod nie mozna z pomalowanymi. a juz na maxa wkuza mnie jak moja znajoma czekala i czekala bo niechciala urodzic dziecka w starym roku i tak wkoncu 30grudnia nie wytrzymala i poszla na porodowke bo NIE MOGLA NA SIEBIE PATRZEC to dopiero argument.teraz po 4 latach o drugim dziecku nawet nie mysli bo straci sexi figure;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniś D
a czy kobieta dbając o siebie nie dba o zdrowie dziecka??Przecież wiadomo ze w chwili gdy zaczął by się poród każdy normalny pędził by do szpitala a nie stroił się przed lustrem.Autorka topiku napisała że chce sobie przed porodem zrobić hennę a nie malować się gdy bęzie jechać do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe zabawna jestes autorko
ale widoczne jest tez u autorki to ze bedac na tej porodowce bedzie myslec otym jak wyglada (a wiadomo w takim momencie niemozna atrakcyjnie wygladac) czy moze o dzieciatku?ciekawe oczym bardziej. pozatym z doswiadczenia widze ze kobiety robia niektore zeczy dla wlasnej wygody a nie tak zeby dzieciatko bylo np zdrowsze. jedna znajoma np mogla karmic dziecko piersia a wolala je nakarmic butelka bo wiadomo wtedy dziecko lepiej spi w nocy i zadziej sie ma podkrazone oczy na drugi dzien. o takie zeczy mi chodzi. a dbac o siebie jak najbardziej trzeba ale uwazam ze sa momenty gdzie sa zeczy wazne i wazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Henna jak najbardziej, chociaz w trakcie i tak ci będzie zwisać, czy ją masz czy nie. Gdyby cię pomalowali w kratkę sprejem to też byłoby ci wtedy wszystko jedno :p Psitkę powinnaś ogolić jak najbardziej, ze względu na to, że czasami konieczne jest nacięcie, więc i tak musisz mieć ogolone. Pachy i nogi to chyba normalka, o tym się w ogóle nie mówi, bo to oczywiste, niezależnie czy się jest w ciąży czy nie. Samoopalacz sobie daruj, bo skóra na brzuchu potem się ściąga i możesz mieć ciemniejszą plamę :p nie używam bo nie muszę, oliwkową karnację mam z natury, ale podobno przy mocnym poceniu się może trochę złazić. A przy porodzie można się nielicho spocić. Lakier też sobie daruj, mogą ci kazać go zmyć. Za to możesz sobie elegancko wypolerować paznokcie polerką, będą równie ładnie wyglądać, chociaż to mniej trwałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniś D
no pewnie że dziecko jest najważniejsze ale jeśli dbanie o siebie nie szkodzi dziecku to nie ma w tym nic złego.Nie można robić czegoś kosztem dziecka tylko dla swojej wygody ale nie mozna tez zapominać o sobie i o swoich potrzebach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wez sobie jeszcze puder na porodowke, zebys sie nie swiecila za mocno ja bedziesz wrzeszczala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe zabawna jestes autorko
hehe no i masz swoj porod:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniś D
A pozatym chyba autorka topiku jeszcze nie rodziła więc może mysli że w chwili porodu będzie chciala atrakcyjnie wyglądać ale po porodzie uświadomi sobie że wygląd wogóle nie miał w tej chwili dla niej znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massakra
"bedac na tej porodowce bedzie myslec otym jak wyglada (a wiadomo w takim momencie niemozna atrakcyjnie wygladac) czy moze o dzieciatku?ciekawe oczym bardziej" Czy, Szanowna Autorko tej wypowiedzi, przemyślałaś, co piszesz, czy tak se, żeby w klawisze postukać? Wytłumacz, proszę, jak wyobrażasz sobie "myślenie o dzieciątku" na porodówce? Tam to już chyba lekarze "o dzieciątku" myślą, bo matka to przez poprzedzające dziewięć miesięcy. Walnęłaś jakiś slogan (słuszny skądinąd) o tym, że trzeba myśleć o dziecku, ale to dotyczy ciąży, a nie bytności na porodówce, jak rany. A zresztą byłoby bardzo dobrze, gdyby mamuśka potrafiła zająć czymś myśli (hehe, choćby makijażem) podczas porodu. A inne rzeczy, o których piszesz, zdarzają się, ale z tematem poruszonym przez autorkę topicu nie mają wiele wspólnego. Sie wypowiedziała... o mamuniu :///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_oli
Bardzo dobrze, że dziewczyna dba o siebie. Dziecko lepiej czuje się w takim brzuchu, kiedy mama jest zadowolona ze swojego wyglądu. A po porodzie też miło jak ładna mama ma ładną dzidzię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_oli
Na porodówce wiadomo, że nie będzie myśleć o wyglądzie. Ale na razie jest w 32 tc i nie musi myśleć o porodzie i zamartwiać się jak Panie z tematu: Panicznie boję się porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsze słyszę żeby henna na rzęsach i ogolone nogi przeszkadzały w myśleniu o dziecku. A w ogóle to polecam nie golic nóg maszynką, tylko wydepilować woskiem albo depilatorem. Po porodzie to można się różnie czuć i czasami bywa że bardzo źle, więc się nic nie chce, pachy to jeszcze, ale golić nogi... i tak się wówczas dość kiepsko wygląda, po co sobie dokładać jeszcze odrastające na nogach włoski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwazam ze nalezy dbac o siebie -- zawsze !!! depilowac sie ...w wiadoych miejscach ....uzywac henny ..... takze w ciazy ...i gdy poród \"zaskoczy \" mozna wygladac łanie... ale nie jestem zwolenniczka - makijazu \"sylwestrowego\"obawiam sie ze wygladałabym jak klaun po tym porodowym wysiłku ;) samoopalaczu nie uzywalam w ciazy ... jaka nagonka ? kazdy wyraza swoje zdanie - podejscie do tematu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_Acha_ Zgadza się , dbać o siebie trzeba zawsze . Jednak już na samej porodówce to jak się wygląda ma najmniejsze znaczenie . Wie o tym każda która już rodziła a przekonają się te które będą dopiero rodziły. massakra> "A zresztą byłoby bardzo dobrze, gdyby mamuśka potrafiła zająć czymś myśli (hehe, choćby makijażem) podczas porodu." Założę się , że nigdy nie rodziłaś . Bo byś wiedziała, że to niemożliwe aby myśleć o makijażu podczas porodu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koralik😘 Dokładnie ! Myslec o makijazu ? A kto mi tam w oczy patrzył ? Wszyscy w krok :D Ja nawet o bolu tak nie myslalam , myslalam caly czas o tym ze jak juz Jula \"wyskoczy\" to niech bedzie zdrowiusienka !tak bardzo sie balam zeby nie była chora .... I tylko to mialam w glowie ...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żenuła
kochana - na porodówce szybko się spocisz i makijaż moze Ci spłynąć. Wtedy raczej będziesz jeszcze mniej atrakcyjna niż gdybyś była bez makijażu. Przy drugiej fazie porodu nie będziesz miała czasu, zeby poprawiać wygląd, bo skurcze co 1-2 minuty spowodują, ze nie zdążysz wyciągnąć lusterka z kosmetyczki :-)) Ja na porodówce miałam żelowe paznokcie z francuskim manicurem, byłam ładnie ogolona i to wszystko. Po 14 godzinach porodu cieszyłam się, ze nie miałam makijażu, bo skóra moja była wyschnięta i mąż nakładał mi krem na usta, zebym nie cZuła spierzchnięcia, ale poza skórą twarzy byłam mokra z potu... Myślę, że henna na brwi i rzęsy - tak, ale pudry, cienie na powieki czy maskarę to lepiej sobie odpuścić :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do --->hehe zabawna jestes autorko a co cie nie wkurza? jak widac wszystko i wszyscy, lecz sie tojuz pora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolaor
denna prowokacja netar....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coscie sie znowu net-ar uczepiły ???? czy Ona tu jest ? Nie !! Wiec ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też uwazam ze jesli bedziesz sie lepiej czuła podczas porodu w makijazu to mozesz sobie zrobic. Sa kosmetyki ktore sie nie rozmazuja. Ale jak bedziesz miala jakies kosmetyki rozmazujace sie to tylko ci popsuje humor bo naprawde przy porodzie sie napocisz. Ja np chciałam cos zmienic w swoim wygladzie w zwiazku z tym ze bede mama i sie obciełam tuz przed porodem a potem przeklinałam bo mi włosy leciały do oczu. Mysle ze to jednak nie net ar załozyła poprzednio ten topik...ona nie robi prowokacji to bardzo fajna dziewczyna. Ale niestety niektore pomaranczki chca ja ponizyc. Net ar nie daj sie sprowokowac!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×