Zrzuce 13 kilo.....

Ale kochane jestescie dziewczyny..-az mi sie milo zrobilo jak przeczytalam wszystko co napisalyscie:) ad_-zasluzylas na buziaka,tak mi poprawilas humor Staram sie byc uwazna i pamietam zawsze co piszecie kobietki bo poprostu strasznie sie z wami zzylam przez te kilka tygodni..,moze to dziwne ale naprawde nie moge sie doczekac az zasiade do komputera zeby zobaczyc co u was i wogole..:)Teraz naprawde mi wstyd bo przez te godziny pracy poprosyu nie wyrabiam..,wiecie jak to jest...przychodze ledwo zywa a tu jeszcze w domu kupa rzeczy do zrobienia..Z twoich sukcesow bardzo sie ciesze bo podziwiam ludzi ktorzy daza do zrealizowania swoich marzen a z tego co widze nowa praca sprawia ci duzo radosci-to jest najwazniejsze:D 3mam kciuki aby zawsze tak bylo i bys piela sie powoli w gore:)Teraz dajesz z siebie duzo ale jak ktos to doceni to zobaczysz ze warto,nie ma sie co wkurzac bo tak niestety jest,na poczatku trzeba zawsze udowadniac ile jest sie wartym,ale warto:) Margolec-jestem pod wrazeniem:DNo i widzisz jak pieknie ci idzie a jak nie wierzylas w siebie:)Pieknie chudniesz ...i strasznie zaskoczylas mnie jak napisalas ze zmienilas cel i bedziesz zadowolona rowniez z 63kg-gratulujeBardzo zdrowe podejscie,az ci zazdroszcze:DNajwazniejsze to abys ty czula sie dobrze sama ze soba a po dwojce dzieci przy twoim wzroscie i tak pewnie jestes piekna mama:D Feen-3mam kciuki aby wszystko poszlo w tym tygodniu jak po masle:)Pisz jak bedziesz miala chwilke no i napisz oczywiscie jak ci poszlo:) Tequilka-jak to nie wiesz co pisac????Przeciez z nami mozesz pogadac o wszystkim wiec pisz na kazdy temat:DTo ze zjadlas wiecej nie znaczy ze masz sie nie odzywac:)A wogole nie rozumiem wlasnie tego ze jak czasem ktoras z nas ma napad to przestaje sie odzywac bo jej wstyd a przeciez tak nie powinno byc..:(Przeciez po to jest ten topik abysmy sie wspieraly rowniez w ciezkich chwilach nie tylko tych szczesliwych.... chanell-pewnie ze mozesz sobie pozwolic:)Nawet lepiej ze tak robisz to unikniesz obsesyjnych mysli o czekoladzie:)Lepiej zjesc nawet pol tabliczki raz na tydzien niz przy napadzie pochlonac dwie i poprawic frytakami:) emily-ad_ma racje:)Wiecej cierpliwosci,raz na tydzien wystarczy bo inaczej topik to bedzie jedna wielka tabela:(Gratuluje 3 kiloskow...-to prawda-jestes boska:) ANIELCIA-wow:)odwazna jestes:)Ja tez zlozylam wymowienie ale niestety jeszcze przez tydzien musze sie pomeczyc,nie mialam odwagi zrobic tego w trybie natychmiastowym,wiec w sumie mam kilka dni by rozejrzec sie za czyms nowym:)Zycze ci powodzenia,napewno cos szybko znajdziesz a teraz jak sobie troche odpoczniesz to zrobi ci to tylko dobrze po tych ostatnich stresach:D MELA-pewnie ze nie wracaj:)Ciesz sie synkiem,jeszcze sie w zyciu napracujesz a pierwsze 3 lata z malenstwem sa chyba najpiekniejsze dla kazdej kobiety:D

Witaj,witaj myszkko nie mam syna,ale wybaczam rozumie ze jestes zapracowana

Ojej,ale walnelam dluuugiego posta:) Ja ostatnio albo sie nie odzywam albo jak juz cos napisze to szok:D Pracuje jeszcze do polowy przyszlego tgodnia ale juz w krotszych godzinach,wiec napewno bede czesciej zagladac:) No i chyba musze was troszke bardziej przypilnowac bo widze ze duzo dziewczyn przestalo sie odzywac:(oj...ja sie za was wezme;) Teraz klade sie juz lepiej bo rano nie wstane,..dobrej nocki i do poklikania jutro:)

hm...ja chyba naprawde potrzebuje odpoczynku:) Mela-przepraszam za \"drobna\"pomylke,to rzeczywiscie ze zmeczenia;)

Brakuje tu ciebie myszkko :-( Kolorowych snów

mela wzajemnie..

to ja córa marnotrawna... miałam jakiś koszmarny dołek życiowy - bo to bo tamto i sama się nakręciłam negatywnie - wiecie jak to czasem jest... ale już lepiej - wstałam dzisiaj z nową energią i zapałem - waga 67 kilo (nieźle jak na tydzień depresji połączonej z jedzeniem :) ) zabieram się spowrotem za dietę, znalazłam w pobliżu mnie klub fitness z aqua aerobic i idę po południu się zapisać! kawa/herbata i na dobry początek dnia dla wszystkich! :)

witam pozdrowienia dla wszystkich, mam malutką robotke wiec rzadziej bede wpadać, ale jestem z wami na bierząco, czytam i coś niecoś od siebie dodam.... myszkka79 dzieki za piękne słowa to tyle na dzisiaj... odezwe sie juto

Witajcie dziewczyny ;-) Staram sie jak najczęciej do Was zaglądać. Myszka- dzięki wielkie nauki co nie miara ale trzeba przeżyć. Fedra- klub fitness świetny pomysł. Gdybym ja tylko miała więcej czau to też bym sie zapisała ale nie mam wiec pozostaje mi ćwiczyć w domu , a same wiecie jak to jest z tą motywacja w domu;-) hihi. oki ja lece dalej zakuwać. Buziaczki.

pierwszy raz od kilku dni podeszlam do kompa (tzn w domu) i pierwsze co zrobilam to zamiast maile sprawdzic to oczywiscie co u Was. Mycha! na tym forum rozbudziły sie w Tobie macierzyńskie instynkty! Tak o nas dbasz! hihihihihihi! Ja tez zapisuje sie na fitness, jak znajde fundusze, jutro podpisujemy inna umowe, bo rezygnujemy z posredniaka i boje sie ze przy nowej cos mi utna, bo moja szefowa zrobila zdumioną minę, ze tyle dostaje. Dziwne to troche, bo pierwszy raz spotkam sie z obcinaniem pracownikom pensji, w momencie kiedy dobrze pracuja (nie biorac juz pod uwage, ze rezygnując z posredniaka, zyskaliby i dajac mi podwyzke!) Jutro sie okaze. Znowu niezle sie stresuje, bo jak zle to rozegram, to moze byc kiszka, bo nie wytrzymam i na 90m%, jak mi nie obetna, to prosze o podwyżke. A jeslli chodzi o jedzonko, to dzis bylo najwiecej od pon: -miska: mleko +płatki -pączek (dostałam-sama bym nie kupila) -kanapka -fasolka po bretońsku -pol miski płatkow Nie wazylam sie ale ciekawa jestem, jak to teraz jest, nie cwicze nic oczwiscie. Ale jak.....? Wczoraj od 7 do 23.30 wszysto co robilam, bylo zwiazane z nowa praca. (Przed tym cholernym zarzadem takie byly przygotowania- ciuchy musialam kupic, uczyc sie ang i takie tam) A zaraz jade kupic cos na Walentynki i nie mam czasu. ZNOWU!

A z tym czasem to juz szlak mnie trafia, trzy dni jakbym z zycia miaal zabrane. Przezywam to tym gorzej ze 2 miechy mialam dla siebie i taki stan mi odpowiadal, teraz widze super dysproporcje. Przeraza mnie to troche! Ale spoko, nie mozna zawsze robic tego, co sie chce! Hahahaha, to w sumie tez tyczy sie troche (a moze nawet i bardzo!) naszej dietki i redukowania masy.

Cześć dziewczyny Już sama nie wiem co mam począć z paznokciami normalnie masakra :-(rozdwajają się strasznie prawie każy do połowy:-( czekam jeszcze tydzien jak nie bedzie poprawy to ide do lekarza zła jestem nigdy nie miałam mega pięknych paznokci ,ale teraz to jest tragedia ad dobrze że przypomniłaś o walentynkachchyba przygotuje romantyczną kolacje

Mela ja mam to samo. To przez diete , brak witamin. Ja zawsze miałam ładne , długie paznokcie a teraz wyglądaja masakrycznie.

Feen--to jest nas dwie starma sie aby moja dieta była urozmaicona,jem ser biały,pije mleko,jem warzywa ,kupiłam podobno dobrą odzywke do paznokci i dalej tragedia:-( a od dziś wcinam wyciąg ze skrzypu polnego-podobno pomaga Wstyd mi dłonie pokazać:-( Moim rozdwojonym chyba brakuje schabowego;-)

Witam:) Ja niestety jak zwykle zostalam zrobiona w balona bo mialam siedziec krocej w pracy a siedzialam tyle co zwykle:( No ale jutro sie nie dam;) A wogole to powiem wam kobietki ze jestem taka szczesliwa ze szok:DZnalazlam mieszkanie nio i dzis bylismy je ogladac z mezem,doslownie bajka dziewczyny:)Jeszcze mam przed oczami ten piekny widok...eh...2 pokoje plus sypialnia,piekna kuchnia,lazienka,taras i kawal ogrodu-fakt ze cena nie jest niska ale w sumie to jakies 100 euro wiecej niz place teraz wiec mysle ze warto:)Tym bardziej ze teraz mam malenka kawalerke ktora nazywam dziupla bo jest poprostu wstretna a tam wszystko mi sie podobalo i jeszcze do tego nowiutkie piekne meble...ah..znow sie rozmarzylam:) Czekamy teraz na odpowiedz i jutro bede wiedziala czy agencja zaakceptuje mi wszystkie dokumenty,a jedyny minus to taki ze nie bede miala internetu przez jakies 3 miesiace:(No ale coz...bede do was zagladac z kafejek raz na jakis czas jak wszystko pojdzie dobrze:) Fedra-super z tym fitnesem:)Piekna sprawa bo tam motywacje masz jak nic a pozatym jak zaplacisz za pol roku z gory to szkoda ci bedzie nie chodzic:)Ja zawsze tak robilam hihi:) margolec-mam nadzieje ze nie zapomniesz o nas:DNawet jak schudniesz bo jako ze brakuje ci tylko kilo lub dwa to pewnie szybciutko dojdziesz do celu ..wiec pamietaj ze my tu dalej sie meczymy i potrzebujemy slow otuchy:)A zreszta napewno bedziesz utrzymywac nowa wage wiec musisz to robic koniecznie z nami:D Feen-eh..ja juz nie pamietam jak to jest ale sledze z ciekawoscia wasze zmagania z nawalem nauki bo przeciez i mnie to czeka za miesiac;)Przygotowuje sie psychicznie:) ad_-masz racje,hihi-ja wogole z natury jestem strasznie opiekuncza:)Czasem az nawet staram sie nad tym panowac bo nie kazdy to toleruje..,a jak jak sie juz do kogos przyzwyczaje to szok:) mela-teraz jestem w miare przytomna i powiem ci ze sama z siebie sie smialam za wczorajsza pomylke:DnIE wiem czemu ja wyskoczylam z tym synem?Pamietalam dobrze ze jestes mezatka i chyba cos mi sie poprzestawialo ze zmeczenia:Dale jak to jestes na wychowawczym?-bo nie moge tego zalapac;)

mela - radze ci kupić w aptece skrzyp polny z witaminami - w tabletkach - i według ulotki to zażywać, to jest dobre na włosy i paznokcie, używaj przez jakiś czas rękawiczek jednorazowych do mycia naczyń i ze 2-3x dziennie smaruj ręcze kremem do rąk z witaminami F, A, E i może być też C - o ile taki znajdziesz... nie wiem jak to u ciebie wygląda i czy to rzeczywiście samo rozdwajanie, jeżeli masz przebarwioną płytke to może to być albo drożdzyca albo grzybica płytki, jak napiszesz coś więcej to ci powiem co i jak - w końcu dermatologie w szkole przerabiałam hehe:D pozdrawiam też wszystkie dziewczyny - od przyszłego miesięca zapisuje sie na fitness - na auarobic - przede wszystkim, kilogram nadal mi został do zrzucenia

Przepraszam że dałam tabelkę wtedy nie wiedziałam że w piątek zamieszczamy :( Juz będę grzeczna :P Dziękuję za miłe słowa :) Ale chyba poczułam się zbyt pewnie chudnac bo od dwóch dni nie trzymam dietki :( Ale musze sie wziąść w garść bo nie chcę JOJO!!!! Pozdraiwam wszystkie dziewczyny i przepraszam że tak rzadko jestem ale sesja mnie dobija :(

Witajcie! Ja nadal trzymam dietę:) Też będę musiała sobie kupić skrzyp polny. Kiedyś go używałam i miałam długie i mocne paznokcie. Ja na fitness narazie się nie zapisuję - ćwiczę teraz w domu na rowerku. Pozdrawiam

Przyznac sie musze zjadłam porcje frytek,ale tak to jest jak sie na zakupy jedzie z pustym żołądkiem:-( margolecskrzyp biore od wczoraj według ulotki 2x 2.Dzieki za rade z tymi rekawiczkami,faktycznie po myciu naczyń paznokcie wygladają jak papier namoczyny w wodzie.Krem zakupie.Płytka nie mam odbarwień:-)ale obserwuje nie widomo co będzie za tydzień:-( Dziewczyny jak ja wam zazdroszcze tego fitnesu,ćwiczyćw grupie zawsze razinije i jaka mobilizacja.Czekam do wiosny -zafunduje rodzince długie rowerowe wycieczki;-) myszkka tak jestem na wychowawczym,jestem mamą dwuletniej dziewczynki:-)a z tym synem to może za rok;-) Emily tabelą sie nie przejmuj jak ja bym schudła 3kg w tak niedługim czasie tez bym tabelke machła;-)

emily Ty sie w ogole nie przejmuj ze nas tak zaniebujesz troszke, ja przed sesją 2 tygodnie praktycznie milczalam, taki okres i wszystko jasne. mela ze skrzypem to jest tak jak ze wszystkimi ziołami, a wiec efektów nie spodziewaj sie wczesniej niz po 2 miesiacach i koniecznie regularnie, moja siostra tez miala masakre i sie wkurzala ze nie dziala, ale po jakims okresie cierpliwosci to szponki miala Poza tym ma absolutnie boska odzywke, kazde paznokcie po niej zmieniaja sie w szpony(a u mojej siostry to bylo przez chorobe). Ma w sobie drobinki i jakos wypelnia uszkodzona płytkę. z przodu jest napisane: Maybelline EXPRESS nail care (help repair cracked nails) z tyłu: odzywka SOS repair do paznokci kruchych i łamliwych KONIECZNIE NA NIĄ PRZYPOLUJCIE.

Dzięki ad a jak w twoje nowej pracy?

balam sie ze mnie wyklnienicie za to gadanie o \"mojej nowej super ekstra fajnej pracy\" to juz wolalam Wam tego oszczedzic. Ano w mojej pracy zaczyna kreowac mi sie posadka na dluzej( boje sie to pisac zeby nie zapeszyc) a dzis to bylam sama, dziewczyna, z ktora pracuje i ktora mnie wprowadza nie przyszla i o dziwo (do tej pory nie wiem jak to sie stalo) ze wszystkim poradzilam sobie bez problemu, ale nie zdazylam zrobic kilku rzeczy (ok2,5 godz pracy) Modle sie zeby jutro nie zaspac i przyjsc wczesniej! innaczej jutro polegne!! ps. Buziaki mela26+ i pozdrawiam wszystkie dziewczynki!! myszka, smutno, ze Cie nie bedzie : ((((((((((((((((

Czesc Dziewczynki...... Nie było mnie kilka dni w domku i o dziwo wytzymałam bez kompa :-) Jak wczoraj weszłam do domu to tragedia... Moj maz z psem narobili takiego syfu ze tragedia.... I mam dzisiaj cały dzien roboty. I nie wiem jak to posprzatam bo reka walnełam o grzejnik (łokciem) i boli mnie jak cholera...... Z dietka to katastrofa... zoładek dalej mnie boli... ale pocieszam sie ze to chyba nie beda wrzody bo po tych tabletkach co mi doktorka przepisała (na wrzody) dalej mnie zoładek boli. Musze sie pilnowac od dzisiaj co jem, bo ostatnio to duzo pączusiow zjadłam... :-( I nawet boje sie na wage stanąc....

:) Dopiero wrocilam z pracy i jestem przeszczesliwa bo juz cale popoludnie mam dla siebie:)Jutro wazenie a mi chyba nic nie ubylo od zeszlego tygodnia:(No ale nic..,walczymy dalej:) margolec-super ze i ty zapisujesz sie na ftnes:)Nie ma to jak wysportowane jedrne cialko:)Tez bym chciala ale jakos nigdy nie mam czasu:( emily-nie wyglupiaj sie i nie martw tabelka:)Rozumiemy ze bylas w euforii i nie wytrzymalas:)Teraz bierz sie w garsc kochana i pochwal sie kolejnymi trzema kiloskami:) MELA-no i widzisz...hihi-cos mi switalo w glowie ale ze zmeczenia nie wiedzialam co:)-a tak na marginesie to strasznie ci zazdroszcze,tobie i margolec-tez strasznie chcialabym dzieciatko...,no ale skoro samo nie przychodzi to z planami troche musze poczekac;) ad_-cos ty..?fajnie posluchac jak ktos z entuzjazmem opowiada o pracy:)Tym bardziej ze jak by nie bylo to spedza sie w niej wiekszosc dnia wiec wazne zeby sie bylo zadowolonym:D

a wogole kobietki,nie wiem jak u was ale u mnie jest tak bajeczna pogoda ze normalnie wszystkie sily czlowiekowi wracaja:)Slonce mocno swieci juz od kilku dni i w poludnie swobodnie mozna sie opalac-mnie to strasznie mobilizuje bo jak pomysle ze za jakis miesiac..,moze nawet niecaly juz tak bedzie caly czas to przypomina mi sie jak bardzo chce osiagnac wymarzona wage:D ruszajmy ostro do roboty bo wiosna tuz tuz:)

U mnie w Poznaniu pogoda okropna. Pada śnieg , wszędzie chlabra taka , że zabić się można , chłodno brrrrr. Nie znoszę zimy! Kurcze myszka masz racje do wiosny już nie daleko ja moje ciałko pozostawia jeszcze wiele do życzenia;-( Musze się ostro wziąśc za siebie bo inaczej moje plany się nie powiodą;-( Spadam sie uczyć może później jeszcze do Was zajrzę. A gdzie naszą oleeee wywiało?

Wiecie co kobiety właśnie przeglądam 180 tematów maturalnych z polaka i musze wybrac jeden i go opracować. Ehhhh włosy mi dęba stają!

Cześć Jakoś kipesko sie dziś czuje:-(pogoda do bani rano padał snieg na + i pózniej oczywisći ciapa:-( -CHCE JUZ WIOSNE ad lubie czytać optymistyczne wpisy :-)a twoje o nowej pracy takie własnie są :-)trzymam kciki i pisz jak ci idzie myszkka-jak tam nowe mieszkanko?wypaliło? oj mysle ze internet jakoś załatwisz;-) smutno będzie bez ciebie:-(A na dzieciatko napewno przyjedzie czas i u ciebie -trzeba sie troszkę przyjemnie postarać;-) ja urodziłam ponad trzy lata po slubie:-) Feen 180 tematów? no cóż bierz sie do pracy:-) ale współczuję;-)

jako ze piatek podaje swoja wage 62,6 pa dziewczyny

Kurcze coś nam topic zanika :( ... Przy piątkowym ważeniu podaje aktualne 67 kilo - niezbyt dobrze, ale stałam się dumną posiadaczką karnetu do fitness klubu i od przyszego tygodnia będzie lepiej :) pozdrowienia dla wszystkich !!! :)