WIEM, że PODOBAM się FACETOWI, ale ...

Ale on nie ma okazji, żeby zagadać. Żadko go widuję, ale wtedy tak się we mnie wpatruje, że aż z przesadą. Znam jego adres, wiem jakim jeździ samochodem i że jest wolny, no i że lubi kobiety, bo to akurat widać :P I tak się zastanawiam jaką sytuację można by stworzyć, żeby była możliwość rozmowy? Poradzcie coś ! On mieszka 5 km od mojego miasta. Czekam

"wiem jakim jeździ samochodem" No tak, dla was kobiety to tylko fura, kasa i komora sie liczy. Na to uwage zwracacie od razu :)

podjedz kolo jego domu lub gdzies gdzie wiesz ze chodzi i spytaj sie go o godzine lub zeby wytlumaczyl ci droge dokads tam. jezeli bedziesz mu sie podobala to sprawi tak by wasza znajomosc miala ciag dalszy

Akuart to nie jest jakiś drogi samochód, kasa też nie jest ważna. napisałam o samochodzie, żeby może to wykorzystać do jakiejś sytuacji.

Jak będzie jechał to rzuć mu się pod samochód na pewno zwrócisz jego uwagę;) To taka aluzja do Twojego systemu wartości – zresztą po co to piszę i tak nie zrozumiesz o co chodzi

Co wy ( faceci ) macie z tym systemem wartości? Myślicie , że laski lecą tylko kasę. W tym przypadku obawiam się, że jestem lepiej ustawiona materialnie niż on. Już napisałam po co napisałam o samochodzie :)

No właśnie przejechać sama koło niego nie mogę, bo prawo jazdy będę mieć za 4 miesiące dopiero ... więc, jakieś inne pomysły ?

pojedz do niego inny srodkiem komunikacji lub kiedy bedzie w poblizu miejsca gdzie mieszkasz zaczep go sama

No i co mu powiem? Jakieś pomysły? Fajne teksty ( wypróbowane ) :PPP

a wiesz moze do jakich knajp chodzi? ja mojego chlopa poderwalam w knajpie - spytalam sie go czy ma papierosa i tak dalej poszlo... ty sie go tez mozesz spytac o papierosa, o wolnemiejsce, ewentualnie o godzine

strasznie mnie jerasz chetnie wylize twoja bilencje :)

No nie bardzo wiem do jakich knajp chodzi. Jakieś inne pomysły ?

"hej chce ci wylizac krocze"

jak go zobaczysz gdzies w poblizu sama go zaczep

facetów na tym forum. Po wypowiedziach widać, że to nie smarkacze. Bardzo mi się to podoba, a Ty panienko powinnaś przemyśleć ich wypowiedzi. Wbrew pozorom są bardzo wymowne. ;)

Załosne. Chyba jakiś facet bardzo, bardzo dawno nie miał panny. I mu się marzy, ale cóż. Zdarzają się i tacy napaleńcy. Tylko to forum chyba nie dotyczy twoich problemów z "lizaniem ktocza" itp.

błąd- "lizaniem krocza" sorry, ale w twoim przypadku to chyba nie ma znaczenia :P

panie Wy chyba w ogóle nie macie poczucia humoru? gdybyś tak zagadała do mnie, roześmiałbym sie i atmosfera rozluzniłaby się

Mamy poczucie humoru, zdecydowanie, ale wątpię, żeby jakiś facet miał tak ogromne poczucie humoru, żeby na słowa "Jarasz mnie, chce ci wylizać krocze", usłyszane od laski , której nie zna, zareagował pozytywnie, lub żeby potem się miała rozluźnić atmosfera :PP

jezeli chcecie byc uwazana za wzorowe , ułozone to prosze zostaniecie chyba swiętymi juz za zycia

najważniesze jest chyba to , żeby być sobą...bawią mnie ludzie chcący być kimś innym, to jest dobre tylko w necie (wyobraźnia pracuje)....

Nie chemy być uważane za wzorcowe, ale teksty pewnego faceta, musisz przyznać, były głupie i tendencyjne.

czy wy panie wiecie jakie jestescie naprawde? aby być sobą trzeba to wiedzieć i znac takze mentalnośc meżczyzn a zyjecie wyobrazeniami o sobie i o mezczyznach

Zresztą ja nie chcę być kimś innym niz jestem. Chyba zapominamy jakiego problemu dotyczy topik. Inny tytuł mógłby być: Jak poderwać faceta ( widząc jego zainteresowanie). Gdyby facet zapytał się jak poderwać laskę, to by nie było problemu, ale gdy sytuacja się odwraca to widać jakie są reakcje.

Napisałam z prośbą o radę, może właśnie dlatego, że nie znam mentalności mężczyzn tak dobrze jak oni sami.

mój Panie tak naprawdę nikt z nas do końca nie wie jaki jest i na co go stać...popatrz na skrajne przypadki, kiedy to w danej sytuacji postępujemy wbrew własnej logice i nie dotyczy to tylko kobiet... co do mentalności mężczyzn....hmmmm...myślę, że każdy jest inny i podchodzi do życia inaczej...

Cały czas odchodzimy od topiku .... Chodź bardzo trafne przemyślenia.

naprawde zyjecie wyobrazeniami no niestety nie ma podreczników o mezczyznach a mezczyzna chyba tez człowiek moze przestancie nas traktować jak kogos silniejszego, odwazniejszego niestety skonczyły sie czasy herosów mamy XXIw

Można wiedzieć jakimi żyję wyobrażeniami, gdy pytam o to co w temacie ??