Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ochotka

***** Ślub lato/jesień 2007 *****

Polecane posty

tak - już miesiąc :) i wiecie co - jest fajnie być \"ukochaną żoneczką\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey babeczki, ja dzis po kolejnej probnej fryzurze i jak zwykle nie moge sie zdecydowac,hehe. Dzisiaj kuzynka tez zrobila mi makijaz , bardzo ladny ale jednak wole chyba ta moja kolezanke wizazystke tylko musze jeszcze od nije wydusuc kiedy dokladnie przyjedzie,zebym sie nie stresowala ze wpadnie w ostatniej chwili a ja zostane bez makijazu...w razie czego zawsze w rezerwie mam ta kuzynke takze jakos to zorganizujemy:-) M. pojechal dzis do Krakow ana kilka dni, odpoczywa od nas,hehe;-) buty ciagloe jeszcze nie dotarly, mam nadzieje ze jutro beda juz na pewno , bo jak sie okaza jednak zle...ehhh, nie zamartwiam sie jeszcze zreszta oby tylko rozmiar byl dobry i biore je bez wzgledu na wszystko... Alice podrzuc kilka fotek na rozluznienie :-) Ochotko jak tam u Ciebie pisz cos wiecej:-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przesyła kilka fotek ze ślubu i być może uda mi się z podróży poślubnej. Miłego oglądania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki alice za fotki, ale mieliscie piekne wakacje i nawet na wielbladach jezdziliscie, no :-) nie ma jak bajeczna podroz poslubna, ach! teraz pewnie trudno wrocic do rzeczywistosci, najpierw slub, potem wakacje, a teraz ...a teraz cudowne malzenskie zycie i tak trzymac! :-) Trzymajcie sie cieplutko 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podszywaczom mówimy stanowcze NIE! Sierpniowa - powoli wracamy do rzeczywistości a niebawem może jakis malec ;) Miłej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki! Za zaglądam ale nie mam za bardzo o czym pisać. Nowa znajomosć sie rozwija, stary związek znowu ze znakiem zapytania i wielki mętlik w głowie... Ehhh... W wariatkowie wyląduje z tego wszystkiego :) Licze ze czas sam rozwiąże wszystkie wątpliwości. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo Fas-olcia - to bardzo fajnie, że znajomość sie rozwija. A jak się udał wypoczynek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey babeczki, fas-olka dzieki za fotki, ciesze sie bardzo ze milo spedzilas urlop z panem D. A czas zagoi stare rany wiec postaraj sie po prostu o tym nie myslec... Dzis przyszly juz buciki wiec zaraz jade po nie do salonu i zobaczymy czy bedzie panna mloda w butach czy na boso, hehe W domu u moich rodzicow jeszcze male remonciki przed weselichem corci wiec teraz na przyklad mamy wielka dziure w dachu bo wstawiaja okno dachowe na korytarzu, dobrze ze nie pada...poza tym nie wiadomo czy nie zaczna remontowac naszej ulicy w sierpniu wiec sie smiejemy, ze bedzie oryginalnie bo pojedziemy do slubu walcem drogowym...narazie to sie smiejemy ;-) Tasiu droga tasiu sluch o Tobie zaginal pisz koniecznie co u Was!!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam buty!!!!!sa piekne, dokladnie takie jakie chcialam i zaluje ze od razu nie pobieglam do tego salonu zapytac o buty tylko sie uchodzialm za nimi jak glupia...no w kazdym badz razie sa urocze i mam zamiar nieraz je potem jeszcze zalozyc :-) Sukienka jeszcze troszke za dluga takze beda skracac i odbiore dopiero 10 sierpnia razem z welonami, ktore maja jeszcze przeprasowac, to nawet lepiej bo gdzie my bysmy ja tu trzymali...M. musial wymienic w Krakowie koszule bo dali nam z surdutem troche taka ecri, no a kamizelke szyli w moim salonie i zrobili biala z tylu zeby pasowala do mojej sukienki , wiec teraz ta koszula jego nie pasowala, ale podobno bez problemu wymienili:-) pstrykne fotke bucikow to wam przesle, bo naprawde sa bajeczne:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha , mam juz nowego maila , z nowym nazwiskiem, to tak na wypadek jakbys sie zdziwila od kogo to :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak napisałam -śliczne. Wiesz - mimo, że nie jestem zwolenniczką balerinek w Tunezji kupiłam sobie prześliczne beżowe balerinki ze skóry - ręcznie zdobione. I nawet je noszę :) A co do nazwiska - to jakoś ciężko się przestawić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja musze wszystko pozmieniac nawet adres e-mail bo jak bede szukac pracy w Kanadzie to musze miec maila odpowiadajacego mojemu obecnemu nazwisku zeby nie komplikowac sprawy :-) W przyszlym tyg. odbieram juz nowy paszport i jedziemy skladac o wizy:-) Poki co wymienilam juz na nowe nazwisko prawo jazdy... No wlasnie pamietalam ze balerinki to nie w twoim stylu a tu prosze taki zakup w Tunezji :-) Butki mi sie szalenie podobaja i sa bardzo wygodne, obcas jest bardzo stabilny i sa ze skorki, takze \"cud , miod i orzeszki...\" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no weekend, weekend a na posterunku jak zwykle tylko ja i Alice... ja jutro wybywam i bede dopiero w niedziele wieczorkiem, wybywamy z rodzicami na ostatnia narade wojenna do tesciow :-) Milego weekendu babeczki!!!! 🖐️ A swoja droga mezatki nasze drogie jak wam idzie zwracanie sie do tesciow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo już się weekend kończy więc zapraszamy do czynnego udziału w topiku ;) Sierpniowa - jak narada z teściami? A co do nowych rodziców to na początku nie chciało mi to przejść przez gardło. ale już w miarę swobodnie poruszam się w zwracaniu sie mamo i tato. Może dlatego, że jestem u nich bardzo rzadko i muszę nadrabiać :) Mój tato nie żyje od 7 lat a mój \"nowy tato\" nie widzi świata poza swoją ukochana synową :) Nasz ślub był w dniu ojca i mój teść powiedział, że mój mąż nie mógł mu dać lepszego prezentu niż ukochaną córeczkę... :) Było to baardzo wzruszające. To do poczytania jutro - mam nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak rozumiem, przygotowania juz tak blisko, że pannice nie mają czasu zajrzeć :( a co z mężatkami - Tasia, Agucha? A nasza Fas-olka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello alice, bo widze ze juz tylko do Ciebie moge sie zwracac...My juz po naradach bojowych wrocilismy do domku i dalej do pracy dzis przyszly nam juz sliczne oprawy na podziekowania dla rodzicow, bedziemy je uzupelniac tekstem i zdjeciami, ktore to wlasnie przygotowujemy, poza tym kupilismy im tez koszulki z napisem Super mama i Super tata i zarezerwowalimy im weekend w spa jeszcze w sierpniu na regenarcje sil po weselu (w przypadku moich rodzicow po 3 weselach), hehe :-) Poza tym mnostwo prac porzadkowych jeszcze w domu, jak tylko przestanie padac bierzemy sie za malowanie plotu i takie tam...Znow nam odmowily 2 osoby wiec lista kurczy sie z dnia na dzien, przykre no ale coz, jednych rozumiemy lepiej innych gorzej... Jutro odbieram nowy paszport i jedziemy do ambasady skladac o wizy, takze jak widzisz dzialamy dwutorow caly czas;-) od jutra dwa tygodnie...:-) Pozdrawiam papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzienka253
zajmuje sie przeróbką zdjeć ich fotomontażem i retuszem szybkie wykonanie i tanie 4 zł/sztuka na każda okazje :P moja galeria http://fotomadziamontaz.fotosik.pl/ pisz fotomadzia@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sierpniowa - teraz szykuje się baaarzdzooo gorący okres - ale pamiętaj, że tylko spokój może Was uratować. Trzymam kciuki. A co do podziękowań dla rodziców - to świetny pomysł z tym spa. U mnie niestety wiele rzeczy nie przeszło ze względu na wyjątkowo ckliwe mamy i brak taty... Wręczyliśmy im zdjęcia i zaprosiliśmy na fantastyczną kolację. Pozdrawiam Cię i wszystkie zaganiane koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki! Ja zaglądam, ale coraz mniej mnie ten topik zaczyna dotyczyc :( Chociaż... znajomość z D. kwitnie i idzie szybkim krokiem wiec kto wie? :) Mój eksiu wymieka, ale ja zaciskam zęby. Na razie musi tak być jak jest a mi nie jest źle. W sobote miałam slub koleżanki, wyglądała przepięknie i mowiła przysięgę takim podniosłym głosem że nie było osoby kóra by sie nie wzruszyła :) (w przeciwieństwie do ówczesnego nażyczonego kótry ze stresu ledwo z siebie wydusił słowa) :) Pozdrawiam1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey babeczki, ochotko, tasiu gdzie jestescie???????????? Dostalismy wczoraj kanadyjskie wizy i pozwolenia na prace-huurraaa!!!!! Bylismy w szoku ze tak latwo nam poszlo i w ciagu jednego dnia to zalatwilismy. Tazke teraz pozostalo nam juz tylko kupienie biletow...:-) A czas tak szybko leci, ze juz mi przykro, ze slub juz na poltora tygodnia i bedzie po wszystkim...dzsiaj przyjezdza pani od tortu i ciast i bedziemy dogrywac szczegoly, bedziemy tez zamawiac ciasta w pudeleczkach dla gosci na do widzenia, musimy sie w koncu zabrac za zredagowanie podziekowan. Umowilam nam tez fotografa w studio na doslownie cztery ujecia kolo 21 , tak zeby tylko na chwile wyskoczyc z wesela no i zeby miec jednak tych kilka portetowych zdjec, a nigdzie indziej jak nie w studio nie uzyskamy takiego oswietlenia, wiec mimo ze bylam na poczatku przeciwniczka zdjec w studio to jednak troszke uleglam, hehe Odezwijcie sie babeczki, pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo Sierpniowa - coś mi sie wydaje, że tylko my zostałyśmy :( z czego jedna po ślubie a druga przed... Fantastycznie, że z wizami wszystko tak sprawnie poszło. Można powiedzieć, że to taki mały prezencik przedślubny ;) Teraz jak wspominam ślub to czasami łezka się w oku kreci. A co do zdjęć to też daliśmy się namówić - w pierwotnej wersji miały być 3-4 a wyszło nam po wielkich ograniczeniach 8! Miłego planowania .Pozdrawiam Cię i pozostałe zguby - może się odnajdą jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No prawda - od tygodnia tu nawet nie zajrzałam. Poprostu w pracy mam taki zap...dol , że się w głowie nie mieści :-( Sorki za wyrażenie. Mam nadzieję, że to nadrobię...kiedyś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Ochotko - fajnie, że zajrzałaś. Pozostaje życzyć Ci spokojnej pracy. Trzymaj się dzielnie bo ślub tuz tuz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey babeczki, jakos nie mozemy sie wydostac z tej 80 strony topiku, hehe... Milo czytac jakies wiesci od Ciebie ochotko chociaz jak zwykle troszke w negatywnym nastroju :-( tasia za to zapadla nam sie zuplenie pod ziemie, nie mowiac juz o innych mezatkach jak Doroti czy Agucha... A u nas praca wre, dzis myje okna, a jest ich troszke do umycia...wczoraj probowalismy probny torcik weselny i jak na \"kupny\" to byl calkiem dobry, lekki z bita smietana i owocami, takze zdecydujemy sie na niego :-) Jutra ostateczna wizyta na sali i ustalanie menu i liczby gosci Trzymajcie sie cieplo pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×