***** Ślub lato/jesień 2007 *****

Hej dziewczyny! Ja już jestem 3 miesięczną szczęśliwą mężatką :) Teraz sobie spokojnie żyjemy, starać sie o dzidziusia planujemy na jesień. U nas nic się w związku nie zmieniło po ślubie. Jeśli chodzi o TEN dzień to cała uroczystość była taka jak sobie wymarzyłam, pewnie zmieniłabym teraz pare elementów ale wszyscy goście mowili ze wszystko było dopięte i że się świetnie bawili. Warto inwestować w tą uroczystość i mieć dobre wspomneinia i niczego nie żałować. Pozdrawiam Was wszystkie!!!!

Gratulacje! zaglądaj do nas. I może jakieś fotki.

Jasne będę zaglądać :) Fotki podeśle na maila komu bede mogła, pozdrawiam!

To wyżej to ja, troche nicku nie używałam i zapomniałam jak było :)

i ja gratuluje fas-olka :):)na prawde super własnei sobie obejrzałam zdjęcia wyglądaliscie super pozdrawiam serdecznie ja i mój małyy synek w srodku:)

taa a to wyzej to ja literówke strzeliłam

Gdybyscie chcieli pomoc to zapraszam na aukcje charytatywne dla chorego chlopca. Zostalo jeszcze kilka przedmiotow, ktorych nikt nie licytuje. http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10006145 To drobne kwoty, ale kazdy grosz przyda sie.

Fotografia ślubna - wrocław, www.fotoania.pl pozdrawiam!!

i jest ochotka po dłuuuugiej przerwie :-)) pewnie nikt tu juz nie zaglada ale jakos zajrzała na kafe i wyszukałam temat Alice widzę że ty juz mama jesteś. No i Ola wzięła ślub :D

Ochotko - faktycznie dłuuuga ta przerwa. I puszczę farbę, że Tasia też jest mamą :) Co u Ciebie???

U mnie? No znowu wrociłam na kafe po długiej przerwie ( od uzależnienia od tego portalu ) wróciłam na topik o starankach o dziecko :-) Tylko pod innym nikiem

A co u mnie? Mieszkamy razem juz prawie dwa lata. Pierwszy rok był troche ciężki, juz nie tylko ze względu na docieranie sie , ale doszły inne klopoty. Ale juz jest ok. Teraz zaczęliśmy starać sie o dziecko, bo jakos tak pusto mi w domu w dwójke. U mnie w domu zawsze było duzo dzieci, pełno hałasu i jestem do tegp przyzwyczajona. Także trzymaj kciuki żeby wszystko poszło zgodnie z planem :-0 Po za tym jest ok. Dużo pracy jak zwykle :-) Kończę studia... nareszcie, bo juz nie mam do nich sił, tyle lat studiuję Jak masz ochote to zaglądnij na topik - lipiec 2009 ( na dziale antykoncepcja ) to tam siedze. Pod nikiem Marta82 A ty jestes na jakim s topiku?

Zacznę od tego, że dałam cynk Tasi, że się tu kręcimy. Jesteśmy w kontakcie sms-owym i obiecała, że zajrzy... Z Sierpniową jestem w kontakcie na NK. Trzeba jej przypomnieć o nas :) Co do starań o maluszka - to będę mocno zaciskała kciuki. (Tasi tez zaciskałam :) ) A jak się już uda (a uda się na pewno!!) to sama się przekonasz, że maluszek to nie lada wyzwanie :) Mój urwis właśnie usnął bo od niedzieli ma gorączkę 40 stopni :( Ja jestem na "świeżo upieczonych mężatkach" i ciągle pod mailem. No i zacznę tu znowu zaglądać. Pa

Ja mam juz troche luźniej w pracy niz przez pierwszy rok, gdy nie mogłam zarętu złapac, tak wiec będę tu zaglądała

aha - moj adres email jest juz nieaktualny

A za fasolka masz kontakt? Ale sie ciesze, że z powrotem sie w ciągnęłam w kafe :-D

hey babeczki- I'm back! Alise, dzieki za cynk o reaktywacji topiku! Odezwe sie wkrotce! Pozdrawiam was wszystkie serdecznie:-)

Tasia - no to gratuluje dzieciaczka

a już szukam namiarów na Fasolkę :)

hej kobietki jestem i ja:) juz mama jak juz wspominała alice:) mój Wiktorek skończył 5 miesiecy:)jest spoczko. fajnie ze topik ozył: )

no fajnie - ja przyszłam to ożył hehe :-P

Oczywiście żartuję :-) A tak poważnie to przeczytałam, że Fasolka wyszła za mąż. Ale za kogo? Poznała kogoś nowego? Bo pamietam tamta historie z jej facetem?

Dziewczyny napiszcie co u Was słychać było przes ten dłuuuugi czas jak się nie odzywałam. Kurcze musze przyznac , że byłam w szoku, że jeszcze czasem któras z Was tu zagląda. Myslałam, że topik to dawno juz umarł śmiercia naturalną

Hejka laski! To i ja się odezwę, cynka dostałam i dziękuję za pamięć o mnie :) Przede wszystkim gratuluję dziewczynom które juz są mamusiami. Trzymam kciuki za staraczki!!! Sama również zaczynam na jesieni starania. Teraz już biorę za wczasu folik i zamierzam odwiedzić gina i zrobić wszytskie niezbędne badania zeby nie było problemu. W sumie nam minęło wczoraj 10 miechów od ślubu i ponad 2 lata znajomości... ale ten czas leci... A stare "przygody" oczywiście gdzieś na dnie serducha skitrane ale tylko sobie juz leżą i nie bolą :) Jestem baaardzo happy. Mamy duzo przyjaciół, dużo wspomnień, planów. Czas zajęty na maxa. A wiecie jak to jest jak jest dobrze - pare kilo mi przybyło :D Więc zaczełam na aerobik chodzić. I tak to ja sobie żyję teraz :) Buziaki dla wszystkich :*

Super fasolka, że u ciebie wszystko ok :-) Trzymasz kciuki za staraczki - czyli za mnie trzymaj. Ja mam za sobą drugi miesiąc starań, chyba jednak bezowocny...

Więc ochotko trzymam kciuki!!!! Pozodzenia. Dla ciekawskich zobaczenia mojego ślubu to zamieściłam fotki na NK. Niestety tylko Alicję umiałam zidentyfikować, Wybaczcie :P

ja bym chciała zobaczyc napisałam wiadomosc na maila fas-olka :)

Tasiu znalazłam Cię na NK :) w znajomych Alicji :)

Wysłałam meila do Fasolki, żeby mi dała swój link na nk, to moze sie namierzymy :-)