Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość drunkman

ludzie dobierają się wg. statusu...

Polecane posty

Gość drunkman

Tak sobie myślę, czy coś w tym złego...? Tak często się to krytykuje, a ja wam opowiem moją historię. W liceum miałem śliczną dziewczynę, chodziła do szkoły muzycznej, grała na skrzypcach. Była bardzo zdolna i inteligentna, później poszliśmy na studia. Ona idealistka powiedziała, że nie będzie studiowała żadnych głupich kierunków w stylu marketing, ekonomia czy prawo. Nie wyszło jej z akademią muzyczną - poszła więc na filozofię. Ja studiowałem wieczorowo i od pierwszego roku pracowałem - najpierw jako roznosiciel przesyłek, później jako pracownik administracyjny, później jakieś awanse, teraz jestem kierownikiem w dużej firmie. Nie zarabiam niesamowitych kokosów, ale sobie radzę. Kupiłem mieszkanie, auto - stać mnie na zagraniczne wakacje, nurkuje, żegluję, jeźdżę na snowboardzie. Co robiła moja dziewczyna przez całe studia - bujała głową w obłokach - jej rodzice płacili za studia - dzienne oczywiście (wieczorowe to niski poziom). Chodziła na lekcje plastyki, malarstwa, śpiewała w chórze. Oczywiście na jakiekolwiek praktyki zawodowe nie miała czasu, zbyt pochłonięta była wyjazdami ze swoim chórem. Kiedy studia się jej skończyły zaczela pracować w supermarkecie za 800zł Od dwóch lat mam inną dziewczynę - też skończyła studia dzienne, ale bardziej życiowy kierunek, pracuje w dużej instytucji - może nie zarabia dużo jakieś 1600zł, ale teraz zakłada własną firmę itd. Pewnie wiele osób mnie skrytykuje, że jestem materialistą - ale ja poprostu lubię partnerstwo, także finansowe (choć zarabiam 3x więcej od obecnej dziewczyny). Pewnie z tamtą fajnie było gadać przy winie całą noc o Nitsche, Heglu i Camus - ale ile można znieść bujanie w obłokach. Nawet po swojej filozofii mogła pracować w jakiejś firmie, ale jej się zwyczajnie nie chciało pracować ze śliskimi szczurami. Ciekawe co sądzicie o tej historii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedno powiem nt tej pierwszej
wyżej sra niż dupe ma. sorki za język.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drunkman
ale za to jak ciagla loda podczas tych rozmow przy tym Higlu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do założyciela tematu
Nawet po swojej filozofii mogła pracować w jakiejś firmie, ale jej się zwyczajnie nie chciało pracować ze śliskimi szczurami. A w markecie za 800 zł to jej się chciało? Niektórym się wydaje, że ukończywszy studia stają się inteligentami.....jakież to mylące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja też studiujęfilozofię
ale zaocznie i pracuję od dwóch lat - zarabiam 2tys na rękę w markecie ląduje ten co chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drunkman
aleś sie popisał podzywko - nie Higlu tylko Heglu... Też tak uważam, mogło jej się chcieć - jednak są tu rozsądni ludzie. Ciekawe jak dalej potoczy się jej życie... mam nadzieję, że dobrze, bo to miła i dobra dziewczyna była. Czasami mam wyrzuty sumienia, że ją zostawiłem, mogliśmy się spokojnie utrzymać za moją pensję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie tak zdolna i dziewczyna, jak ona nie jest stworzona do pracy, tylko rozczulania sie nad soba. Niepoprawna marzycielka :-o. Dobrze, ze nie jestescie juz razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh utrzymywałbys
snobkę i księzniczkę i amiast rozmawiac o Heglu słysząłbys tylko jacy twoi kolesie sa na niskim poziomie i takie tam z powódów ukończonych szkół czy zawodów :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja też studiujęfilozofię
no co ty przecież Higel wielkim filozofem był każdy to wie :P ale zrobiłeś świństwo mimo wszystko - myślę ze to dla niej lepiej że ją rzuciłeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
az zal czytac te twoje wypociny.nie wiem co chcesz osiagnac tym tematem - poczuc swoja - jakze watpliwa - wyzszosc? nic innego nie przychodzi mi do glowy. wiec bije CI brawo jestes doskonaly,mas doskonala prace,doskonala dziewczyne itd. tylko co z tego???? chyba oczekujesz pochwal,ktore beda dla Ciebei sybstytutem tego czego Ci brakuje.moze poszukaj jeszcze innej ktora bedzie wiecej od Ciebie zarabiala wtedy jeszcze lepiej bedxzie Ci sie zylo i zalozysz nowy topic;);) to na tyle moich jakze watpliwej jakosci wypocin🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebaa daruj sobie bo to było
głupie :O od tego jest forum by pisac co sie chce i dizelic swoimi przezyciami. Jak widac chlopak wciąż pamieta o tamtej i jakos musi pogodzic sie z tym jaka ona była i jak sie skonczyło. nie masz nic ciekawego do powiedzenia to sie nei odzywaj :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tylko madre wypowiedzi mozna zamieszczac? p.s. po prostu nie moglem sie powstrzymac bo nie lubie ludzi ktorzy wszystko przeliczaja na pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybym napisal to co napisalem na pomaranczowo to ok.rozumiem Twoja krytyke ale tak to uwazam ze moge wrzucic swoje -nic nie wnoszace-3grosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ze mozesz
kazda wypowiedz mówi o mówiącym ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drunkman--- skoro taki jest Twój światopogląd i priorytety, zapewne postąpiłeś dobrze. Co innego, gdyby w grę wchodziła miłość, ale o niej nie ma mowy w Twojej relacji zdarzeń. Skoro nie odczuwasz potrzeby dzielenia życia z kimś, kogo kochasz, oczywiste jest, że dobierasz partnerki wg. własnych kryteriów. Każdy ma własny patent na życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drunkman
miłość - pewnie, że była! i to jaka - hehe tylko po 4 latach jakoś powoli wchodzi proza życia i takie tam... do tego ciagłe jej bieganie po jakichś pieprzonych chórach i kółkach plastycznych. zaczeły się kłótnie itytacje - to wypala miłość. Myślę, że sentyment mi do niej został i stąd jakaś głupia refleksja, jak ostatnio z nią rozmawiałem, coś czułem, że nie tak u niej. za to moja obecna dziewczyna na jej wspomnienie dostaje białej gorączki, poprostu się nie znoszą. do seba> chłopaczku, smutny jesteś - tak spragnionym pochwał - ehehe, się uśmiałem, nawet nie polecam przeczytania raz jeszcze mego postu - bo i tak nie wiele z tego zrozumiesz, pozdrawiam cie płytko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze ten dobor zalezy glownie od wieku. Jesli jestes juz po studiach, od kilku lat pracujesz zaczynasz wybierac partnerow bardziej zyciowo a mniej romantycznie czy idealistycznie. W tym akurat przypadku mysle ze to dobrze ze nie jestescie razem. Kobieta mysli o rozwoju duchowym, mezczyzna o zyciu doczesnym. Nie oceniam, co dobre a co zle. Wiem tylko, ze w zwiazku zyje sie dlugie lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hilaria
Drunkman, wciąż kochasz swoją byłą i nie możesz zapomnieć,m że Cię zostawiła, dlatego wypisujesz tu dyrdymały. Ciekawe, czy Twoja obecna dziewczyna wie, że jest marnym substytutem tamtej? Żal mi takich dupków jak ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może trafiłeś na taką osobowość, mało przedsiębiorczą i zafascynowaną sztuką. Może nie chciała być jednym ze \"szczurów\". Może była \"nie stego świata\"? Osobiście znam osoby po takich nieżyciowych studiach jak filozofia, etnologia, kulturoznawstwo, którzy pracują na bardzo przyzwoitych menadżerskich stanowiskach w wielkich korporacjach, gdzie na tych specjalistów od marketingu nie mogą już patrzeć. Są ludzie, którzy wolą być niż mieć i to jest piękne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autor: masz chyba mylne pojecie \"statusu\". uwazalabym raczej ze mierzy sie to tym z jakiej jestes rodziny (bogatej biednej, wyksztalconej czy nie), gdzie mieszkasz (miasto wies), jaka jest twoja edukacja (zawodowka studia, jezyki) i jakich ludzi znasz (czy obracasz sie wsrod elit, czy raczej..nie) sam powiedziales ze rodzice bylej placli jej za studia.. czyli sa raczej bogaci. ona jest wyksztalcona, utalentowana, nie musi troszczyc sie na razie o przyszlosc - wiec dlaczego mialaby to robic? moim zdaniem wasze \"Ststusy\" sa bardzo bardzo podobne. roznicie sie co najwyzej podejsciem do zycia ty jestes szczurem, a ona nie. i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexsowne_stringi
drunkman -> wiesz żałosny jesteś. i tyle nie będę się z twojego powodu produkować i ci tłumaczyć, że twoje życie to zwykły syf. Co z tego że pracuje teraz w markeci?? Poczytaj sobie biografie gwiazd. To nie jest tak, że człowiek kończy DOBRE studia ma kase i jest OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria1
nie wiem czemu piszesz z taka pogarda , ze ona latala po chorkach czy kólkach , przeciez to bardzo dobrze o niej swiadczy , dziewczyna miala pasje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chłopaczku, smutny jesteś>>>>jeszcz tylko jedno.dzieki ze mnie odmlodziles bo wiekiem to sadze,ze starszy jestem od Ciebie;) a plytkie to sa Twoje uczucia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyna miala pasje>>>no wlasnie;) ale dla niektorych licza sie tylko te pasje ktore przynosza jakby to powiedzial goral \"dutki\";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Daria=> fajnie że miała pasję, cholernie fajnie, tylko, że ona te pasje utrzymywa ła kosztem osób drugich lub trzecich swego chlopa, a teraz pewnie znowu rodziców... Pracując 8 godzin dziennie za 800 zł raczej się samodzielnie nie utrzyma... Podstawowe pytanie dla ludzi którzy się rozwijają: \"No dobra, ale jak ma się to do rzeczywistości?\" Chyba że panienka zamierza się zabawić w drugiego diogenesa i zamieszkać w beczce albo wzorem szkoły cyników pod mostem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexsowne_stringi
A możesz mi powiedzieć kochany apostole nienawiści ile ty masz lat? Bo coś mi mówi, że mało wiesz o życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gomi
a najpiękniej to w życiu i być i mieć autor topicu niestety tylko ma:( no i ta porażająca różnica w statusie między jego dziewczynami 800 a 1600 zł :P jego pierwsza dziewczyna rzeczywiście musi pochodzić z bogatego domu - skoro rodzice płacili za studia - może to go tak bolało??? na razie dziewczyna pracuje w markecie ale nie wiadomo co będzie za parę lat. podobno tego typu ludzie (badania brytyjskie) zaczynają kiepsko ale w ciągu całego życia zachodzą bardzo wysoko. za to typ jak autor topicu - nie rozwija się - cały czas jest na jednym poziomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niezmiennie
od 10 lat myślę, że prawdziwa miłość potrafi pokonać wszystkie przeszkody..... dobór.... status społeczny.... wykształcenie.... to zazwyczaj tylko wymówki, kiedy tej miłości brak.... u mnie bywało różnie.... raz mąż mi pomagał raz ja jemu.... na tym to polega.... nie liczy się kosztów (i nie chodzi tu o koszta finansowe)..... PO PROSTU SIę KOCHA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria1
Apostol teraz to pokazales swoja płytkosc , sory ze tak pisze ale jestes wkurzajacy razem z calym autorem topiku . Nastepny zadufany w sobie czlowieczek . Przykro jest czytac kiedy osoba po studiach zarabiajaca 800zl jest dla was nikim , tak jakbyscie nie znali sytuacji w Polsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monyka1
daria zgadzam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×