Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Little rose

Mam ogromnego doła

Polecane posty

Gość jak to sie stało
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frania i Patryk
a dlaczego zerwał? zrobiłaś mu coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek40latek
Ostre bzykanko postawiloby Cie na nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic mu nie zrobiłam. Po prostu znalazł sobie młodszą, ładniejszą. Ta gówniara śmiała mi jeszcze wypomnieć , ze jest odemnie po tysiąckroć ładniejsza. Załamka totalna. I jak tu zaufać komuś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nikomu nie ufam, nawet sobie na 100%, nigdy! Rozczarowanie mniejsze:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyklad jak wredne sa baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie nie mam pojęcia jak się zdystansować do tego. A co do zaufania samemu sobie? Masz rację Pozdro. Z tym też zawsze może być problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glowa do gory.. wiem...-latwo powiedziec.. skoro odszedł dla jakiejs gowniary to... to chyba nie byl tego wart zeby byc z Toba... jaos sie ulozy.. mi sie ulozylo po wielu latach dopiero. tak tez bywa. pozdrawiam i 3m sie jakos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brava dla chłopaka
facet musi miec fajna laseczke u boku no i dres obowiazkowo aaa zapomniałbym o BMW z niemiec taka z 15 lat e36

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet się cieszę, że poszedł w siną dal teraz a nie np po ślubie. Tylko te stracone lata bolą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje, zazwyczaj myślą. Tylko zastanawia mnie dlaczego odszedł? Miał wszystko co tylko chciał i kiedy chciał. I był chyba mój błąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głowa do góry , jesteśmy dla siebie a nie dla nich . dbajmy o własny interes . postaw sie na nogi kobieto . poszukaj fajnego zadbanego rozsądnego(z nutką szaleństwa ) faceta i odbij sobie te 4 latka . kij mu w dupe .będzie wiedział za jakis czas w co sie wpakował a co stracił:D. słyszysz juz to skamlenie ,bo ja tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie rację. Nie ma się co łamać. Tylko dlaczego ja nie potrafię tego tak puścić? Boli, cholernie boli to co zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabm, ale nie wiem czy potrafię... Mam nadzieję, że to z czasem minie. Kumpele chciały mnie wyciagnąć na impreze. Nie poszłam.. Ale jutro chyba wyjdę, bo sama nie dam sobie z tym rady. A przecież trzeba życ dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak była ładniejsza to sie
facetowi nie dziwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzialam Twoje zdjecia. czego od siebie ccesz? jestes normalna kobieta.. MLODA, wiec Twoj chlopak odszedl dla mlodszej jeszcze? nie obrz sie ale myslalam ze jestes kolo 40stki, jak napisaas ze dla mlodszej. tylko o ni to zle swiadczy... glowa do gory! wybij go sobie z glowy! bo w przyszlosci nic z tego dobrego nie bedzie.. zobaczysz ze spotkasz jeszcze swoja polowke pomaranczy:) zycze Ci tego!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz na impreze :) tylko ,żeby ci ze złości za bardzo nie odbiło .nie z pierwszym lepszym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heehhehe z Simonem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Wiem co czujesz, bo dokłądnie rok temu przechodziłam przez to samo. Teraz nikt nie pomoze, ani koleżanki, ani dobra zabawa, nic. Mnie zdradził po 5 latach. Ale co? Kocham do tej pory, i co z tego? Już nigdy nie będziemy razem. Rok był męczarnią. Płakałam wszedzie, w autobusie, na uczelni czy w kolejce w aptece. Zaczęłam pić wieczorami, specjalnie robiłam sobie nastroje jak dla męczenniczki i katowałam sama siebie. Nie mówię,. że po roku jest jak ręką odjął ale jest ODROBINE lepeij. Moze dlatego, że on teraz wydzwania, przeprasza, chce spotkania. A ja z każdym jego nieodenrabym przeze mnie telefonem jestem silniejsza. On się zmarnował, ja za to aby zpaomnieć zaczęłam inwestować w siebie. Schudłam, mam ładną figurę, chodze na basen, do kina, do ludzi też powoli wychodzę, i czasami naprawdę jest fajnie. Tylko z tą różnicą , że jego juz nie ma przy mnie. Nie czekam teraz na nowy zwiazek, chyba jeszcze nie jestem gotowa. Ale jedno jest pewne. Skoro on tak zrobił, tyo nie zasługiwał na mnie. I w Twojej sytuacji jest tak samo. Tylko trzeba na to czasu aby uwierzyć w to. I nioe jest to łatwe. Widocznie tekie przeznaczenie, i gdzieś tam czekają na nas normalni faceci, którzy nie zdradadzają i nie szukają młodszych. A w Twoim przypadlu on jeszcze będzie chciał wrócić do Ciebie. Oni mają jakieś dziwne zasady. Zawsze chcą wrócić go gniazda, tylko życzę Ci abyś swoje gnizadko miała już pełne i ułożone z kimś innym. Pozdrawaim gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wielkie dzięki Jovan. Tylko dla mnie rok czasu to jest naprawde dużo. Sama nie wiem jak sobie ułoże życie. A chciałabym naprawde zapomniem. A wszystko przypomina mi jego. Nie chce i nie będę przecież palić czy wyrzucać każdej rzeczy ze względu na spomnienia. Ale muszę sobie radzić. Będę silna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×