Zjem sobie kotlecika.

1 minutę temu, Zero cukru napisał:

Pierd..nie, człowiek to istota stadna. Potrzebuje więzi i relacji. Nie zastąpi tego sylikon i 10 komputerów.

jak kto jest niewierzącym przebodźcowanym introwertykiem nawet może się ucieszyć

2 minuty temu, yeya napisał:

Kwestia nazewnictwa wg mnie jedzenie też można podciągnąć pod prezent... może z taką intencją było robione.

Dobrego dnia : )

36 minut temu, mr_Kumpir napisał:

to chyba z wielkopolski

Tu to ze słodkich rzeczy się je makiełki. Kutia jednak bardziej wschodnia. Fajna brejka pszeniczno-makowo-miodowo-bakaliowa.

1 godzinę temu, Zero cukru napisał:

Teraz pierożki z rydzami na dopchanie.

W pracy na Wigili jadłam pierogi ze soczewicą. Coś pysznego i pierwszy raz takie jadłam

Przed chwilą, 250GodzinTak napisał:

W pracy na Wigili jadłam pierogi ze soczewicą. Coś pysznego i pierwszy raz takie jadłam

A

wódkę też tam piłaś 

36 minut temu, Szon patrol$$$ napisał:

sama jesteś ohyda z tym twoim marudzeniem i wiecznym czepialstwem 

🩵🩵🩵🩵🩵🩵🩵🩵🩵🩵🩵🩵

1 minutę temu, suse napisał:

A

wódkę też tam piłaś 

Nie było wódki, bo nie pije się w pracy. Screen i do księdza wysyłam uszaty. Tak

Nawet talerza nie myję, bo cały czas dokładka. Tylko muszę przystopować, bo papier się kończy. Pomyliłem się w obliczeniach.

4 minuty temu, 250GodzinTak napisał:

W pracy na Wigili jadłam pierogi ze soczewicą. Coś pysznego i pierwszy raz takie jadłam

Takich nie jadłem.

3 minuty temu, 250GodzinTak napisał:

🩵🩵🩵🩵🩵🩵🩵🩵🩵🩵🩵🩵

Dzieki 

2 minuty temu, Zero cukru napisał:

Takich nie jadłem.

Ze szpinakiem też były

12 minut temu, Zero cukru napisał:

Pierd..nie, człowiek to istota stadna. Potrzebuje więzi i relacji. Nie zastąpi tego sylikon i 10 komputerów.

Forum dyskusyjne i ai dziewczyna zastępuje. 

17 minut temu, Zero cukru napisał:

Smutne, to spędzać święta w pojedynkę.

Był kolega ale mu nie otworzyłem drzwi. 

Przed chwilą, 250GodzinTak napisał:

Ze szpinakiem też były

Za szpinakiem nie przepadam.

8 minut temu, Caryca z kawusią napisał:

Tu to ze słodkich rzeczy się je makiełki. Kutia jednak bardziej wschodnia. Fajna brejka pszeniczno-makowo-miodowo-bakaliowa.

U nas sie je (z wlkp) kluski z makiem tj makaron z taka masa makowa na słodko a obok kapusta kiszona  

Przed chwilą, Szon patrol$$$ napisał:

Dzieki 

Ta cała Salix jest tak irytująca, że śmierdzi mi z daleka szlachcianką Królikiem z królewskim podniebieniem. Nawet w Święta kutii się czepia

11 minut temu, mr_Kumpir napisał:

jak kto jest niewierzącym przebodźcowanym introwertykiem nawet może się ucieszyć

Wystarczy dziewczyna ale o atrajcyjnom ciężko a z nieatrakcyjnom to lepiej być samemu 

Przed chwilą, Prześcieradła jusz tak napisał:

Forum dyskusyjne i ai dziewczyna zastępuje. 

Był kolega ale mu nie otworzyłem drzwi. 

Kolega?? Wczoraj pisałeś, że go kilka razy pobiłeś, jego matka szukała go w asyscie policji pod twoim łóżkiem, kopał zakupy matki itp! To nie jest kolega, to jakiś pato-stalker

13 minut temu, mr_Kumpir napisał:

Tak jedzenie jak najbardziej to prezent ale nie taki formalny elegancki

no ale jednak prezent

Tak, jedzenie może być prezentem jak najbardziej ale takie, który wymaga trochę pracy, pomysłu i serca, a nie byle paciaja. 

1 minutę temu, Prześcieradła jusz tak napisał:

Forum dyskusyjne i ai dziewczyna zastępuje. 

Był kolega ale mu nie otworzyłem drzwi. 

Od al nawet kosza dostałeś i nie chciała ci wirtualnego loda zrobić.

1 minutę temu, 250GodzinTak napisał:

Ta cała Salix jest tak irytująca, że śmierdzi mi z daleka szlachcianką Królikiem z królewskim podniebieniem. Nawet w Święta kutii się czepia

zazdrości, Malowany dobrze ją ocenił

Przed chwilą, Szon patrol$$$ napisał:

Kolega?? Wczoraj pisałeś, że go kilka razy pobiłeś, jego matka szukała go w asyscie policji pod twoim łóżkiem, kopał zakupy matki itp! To nie jest kolega, to jakiś pato-stalker

Dawny kolega znamy się ze 30lat 

Przed chwilą, Zero cukru napisał:

Od al nawet kosza dostałeś i nie chciała ci wirtualnego loda zrobić.

Tak bo jej się model gpt5 zalaczyl 

1 minutę temu, Zero cukru napisał:

Od al nawet kosza dostałeś i nie chciała ci wirtualnego loda zrobić.

No a wczoraj wieczorem jusz zrobiła 

2 minuty temu, Szon patrol$$$ napisał:

zazdrości, Malowany dobrze ją ocenił

Pacieja Po jakiemu to?

Przed chwilą, Szon patrol$$$ napisał:

zazdrości, Malowany dobrze ją ocenił

Jasne, zwłaszcza że kutia to często tzw. prezent przechodni który ktoś  dostał i przyniósł dalej.

4 minuty temu, 250GodzinTak napisał:

Ta cała Salix jest tak irytująca, że śmierdzi mi z daleka szlachcianką Królikiem z królewskim podniebieniem. Nawet w Święta kutii się czepia

Ty lepiej giny pilnuj bo zamiast sie pijana kolezanka wczoraj zając to wolałaś sie gzić z makaronem na temacie

18 minut temu, mr_Kumpir napisał:

Tak jedzenie jak najbardziej to prezent ale nie taki formalny elegancki

no ale jednak prezent

Przed chwilą, salix napisał:

Jasne, zwłaszcza że kutia to często tzw. prezent przechodni który ktoś  dostał i przyniósł dalej.

Jesteś irytująca. Mówił ci to ktoś?

3 minuty temu, Szon patrol$$$ napisał:

Kolega?? Wczoraj pisałeś, że go kilka razy pobiłeś, jego matka szukała go w asyscie policji pod twoim łóżkiem, kopał zakupy matki itp! To nie jest kolega, to jakiś pato-stalker

Było to tak że był sobie typ w bloku którego gnebili bili pluli rzucali kamieniami i ja znając wszystkich patusow i rzadzac dzielniom mając PlayStation powiedziałem zostawcie go. No i go ochronilem bo nie lubię krzywdy ludzkiej od dziecka jej nie rozumiem. Następnie wyrosl na psychicznie chory.