Gość chudzinkaaaa Napisano Styczeń 8, 2007 bo mam takie wrażenie...waże 65 kilo przy 185 cm wzrostu i ciągle słysze , że jestem za chudy! ale co ja moge ? jem dziennie po 5 tys cal i tak to nic nie daje, taki metabolizm. Chodze na siłownie ale efekty mizerne.Mam kumpla co waży 55 kilo, jest uwielbiany przez laski jako kumpel ale jako facet to juz nie...... Co mają tacy faceci jak my zrobić :( ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kocham informatyka Napisano Styczeń 8, 2007 etam moj jest chudzinka i tytlko takich lubie pozdrowienia dla Ciebie grunt to pewnosc siebie- nie daj sie wpuscic w kompleksy!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość izuu. Napisano Styczeń 8, 2007 cześć a powiedz mi ile juz chodzisz na tą silownie bo wiesz tak szybko nie wyrabiają się mieśnie, no i dieta powinna być bogata w białko itp. a tak poza tym to mi osobiście by nie przeszkadzał chudy chłopak pozdrawiam ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość grubas3k Napisano Styczeń 8, 2007 chudemu latwej jest kogos poznac.... ja malo jem a mam zla przemiane materii... mam 178 cm i waze 112 kg... i co wy na to ? i mnie tez nie chca.... czuje sie jak kosmita jak jakis smiec... a kazdy mowi JESTES GRUBY BO ZRESZ TYLE jakie to mylne ech :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowany Napisano Styczeń 8, 2007 ja ważę 69kg i mam 185cm wzrostu. Mam dokładnie taki sam problem jak Ty - za szybki metabolizm i w konsekwencji marne ciało, również próbowałem siłowni, próbowałem odżywek wpływających na zwiększenie masy, ale wszystko było w mig pochłaniane, jadłem i jem okropnie dużo, ale to nic nie daje. Z taką przypadłością należy się chyba zwrócić do lekarza i dietetyka inaczej nie ma raczej szans, jedyny plus to taki, że można wyrzeźbić się(widziałem coś takiego, byleby nie przesadzić) na siłowni, to chyba wszystko co na codzień można zdziałać;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monika_19 0 Napisano Styczeń 8, 2007 no wiecie co... to ze dziewczyny ciagle sie uzalaja nad swiom wygladem to norma ale wy... czym sie martwicie ??? przyjdzie odpowiedznia i sie zakocha odrazu... jak sie zaczniecie wiecej usmiechac to nie jedna zwroci na was uwage ..:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam właśnie takiego Napisano Styczeń 9, 2007 wysokiego chudzinke i kocham go najbardziej na świecie :) nie przejmujcie sie traficie na swoja miłość a wtedy nie ma znaczenia....... gruby czy chudy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość coffe drink Napisano Styczeń 9, 2007 mój facet też jest chudy i za nic go nie zmienię bo jest kochany :) co do wyglądu i IBM:P to rzecz gustu bo jednym podobaja sie szczupłe osóbki a drugim bardziej przy kości - ot cała filozofia to jedynie taka aby trafić na swojego :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość też chudyy Napisano Styczeń 9, 2007 Ja tez jestem chudy... Bardzo... Pokochała mnie dziewczyna puszysta! :-) A ja ją :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lusi 555 Napisano Styczeń 10, 2007 to prawda BMI TEŻ tak myślę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
enamorada 0 Napisano Styczeń 10, 2007 Moj byl chudy, ale go utuczylam :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość śliczna Księżniczka Napisano Styczeń 10, 2007 ja lubię tylko facetów dobrze zbudowanych i umięśnionych. Chudzi są do bani, a żadnego grubasa bym nie chciała widzieć bez koszulki (fuj, te "cycki"). nigdy nie byłam i nie będę z jakimś odrażającym gościem - panowie, musicie dbać o swoje ciało!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
enamorada 0 Napisano Styczeń 10, 2007 ty nie bedziesz, ale inne beda... :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość śliczna Księżniczka Napisano Styczeń 10, 2007 jeśli te inne też mają problem z wagą, to pewnie rozumieją swoich facetów. Ja niestety nie rozumiem, bo takich problemów nie mam. p.s.: nie ma co pocieszać tych facetów na siłę - i tak wiadomo, jacy mają największe wzięcie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kolektywna Napisano Styczeń 10, 2007 sliczna k.....a ty to chyba strasznie jestes zapatrzona w siebie..jakis narcyzm? to nie jest prawda ze jak ktos jest chudy to o siebie nie dba chudzinki lacze sie z wami :) zreszta tacy chudzi faceci sa suuuupeerrrrr w lozku :) wiem bo takiego mam i ani ona ani ja nie mamy kompleksow Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
enamorada 0 Napisano Styczeń 10, 2007 Wyobraz sobie ksiezniczko, ze liczy sie nie tylko wyglad (choc brzmi to banalnie). A jak ktos leci tylko na czyjes miesnie to nie ma pojecia o milosci. :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sromokocur 0 Napisano Styczeń 10, 2007 Ty księżniczka... w którym zamku straszysz?????:-P Co za teksty \"rozumieją swoich facetów\" hhehe, ale klapę zaliczasz! Ty rozumiesz swojego faceta że jest zadbany hehe, dobre. Tu nie ma nic do rozumienia. Ja zakochuję się w umyśle a ciało jest tylko dodatkiem. Jeśli jest przy kości ale zadbane (czyt. czyste i pachnące) to mnie kręci i kocham. Nie traktuj zbudowanych inaczej niż ty - jak flejtuchów, to zbyt prymitywne. Kto tu kogo pociesza ---> Pustaki mają wzięcie u pustaków,mięśniaki u mięśników a intelektualiści u intelektualistów. Żaden intelektualista by cię nie chciał:-P No, może pustak by się zdecydował. M O Ż E Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bylam z muzykiem Napisano Styczeń 10, 2007 Szczerze mowiac to wole chudego niz napakowanego, ci ostatni zle mi sie kojarza... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mój ty mój typ Napisano Styczeń 10, 2007 o tak, tak, chudych i wysokich UWIELBIAM!!!!!!!! :D Wszystko rzecz gustu. Ale strasznei mnei chudzi i wysocy pociągają. plus chopinowskie nosy. ech :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sinobrody - nadzieja kobiet 0 Napisano Styczeń 10, 2007 ja też mam chudego i wysokiego; tacy mężczyźni niesamowicie mnie pociągają :D sama wyglądam normalnie i też jestem wysoka. chude jest piękne!!!!!!!! :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kajko i kokosz Napisano Styczeń 10, 2007 a ja mam niskiego i chudego i kocham go nad zycie :D Dodam, ze nie mam problemow z waga, haha :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość luckie strike 00 Napisano Styczeń 10, 2007 widze nie jestem sam :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaaamaaa Napisano Styczeń 11, 2007 Nie martw sie:) Ja osobiscie nie lubie chudych facetow,ale moja przyjaciolka tak - a jest bardzo atrakcyjna, siostra cioteczna tez tylkochudych, a rowniez bardzo atrakcyjna - wiec po prostu to kwestia gustu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Inny człowiek 22 Napisano Styczeń 11, 2007 Ja mam 172 i waże 59 kg. Moja dziewczyna ma 160 wzrostu i waży 85 kg. KOCHAMY SIE!!! W ŁÓŻKU TEZ JEST SUPER! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość łat Napisano Styczeń 11, 2007 hmmmmm........to zależy. jedym podobają sie szczupli mężczyźni innym dobrze zbudowani jeszcze inne lubią jak facet ma brzuszek. mi osobiście nie podobają się chodzi faceci, są dla mnie aseksualni wolę dobrze zbudowanych o szerokich ramionach i rozbudowanej klatce piersiowej [nie karków, bo to ludzka tragedia], ale wszysto to kwestia gustu. tak więc chodzinki nie łamcie się, macie pewnie tyle samo zwolenniczek co grubsi, 'normalni' przykarczeni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Tedii Napisano Styczeń 11, 2007 Ja mam 174 wzrostu i 67 kg. Na brak powodzenia u kobiet nie narzekam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mój waży Napisano Styczeń 11, 2007 60 kg przy 1.80 wzrostu :) I co? Nic, uwielbiam go . Jest chudy, ale za to ma... :P Żartuję, że wszystko mu poszło w... ;) śliczna Księżniczko - uważaj, teraz będzie instrukcja dla Ciebie: - podejdź do ściany; - stań przodem do niej i oprzyj o nią obie dłonie; - ddchyl się lekko do tyłu, robiąc zamach i... - pierdolnij w mur z całej siły swoją śliczną główką :D A najlepiej, to idź się utop, pustaku :O Zresztą, najpewniej i tak jesteś prowokacją, bo chyba niemożliwe, by takie pustostany chodziły po świecie :) Pozdrawiam wszystkich PRAWDZIWIE kochających. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrokenDreams 0 Napisano Styczeń 11, 2007 Wszystkie piszecie \"chudy, wysoki\" a jak jest chudy niewysoki (około 175cm) ale troche przypakowany ? ;p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość to najgorsza opcja Napisano Styczeń 11, 2007 taki maly latający knypek napompowany wszerz :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość baja bongo Napisano Styczeń 11, 2007 moj ma 196 i wazy jakies 72 kg, ale jest megaprzystojny, super sie ubiera, jest najkochanszy na swiecie i mnie kreci niesamowicie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach