Dlaczego kobiety są takie wrażliwe na punkcie swojej wagi ?

co za problem, jak jest za gruba to niech schudnie. A czemu wolicie płakac ze się facetowi nie podobacie? podobałybysćie się gdybyście były szczupłe.

http://img172.imageshack.us/img172/7730/006kc9.jpg masz takiego? to każda ci schudnie buuueheheheh :D

Jakby mój facet ośmieliłby coś baknąc na temat mojej wagi, to bym go pogoniła gdzie pieprz rośnie. Niech sięlepiej zajmuje swoimi godnymi pożałowania bicepsami, których z wrodzonego taktu nie komentuję.

Z tym murzynem to fotomontaz.

pewnie tak bo w rzeczywistości to jeszcze większe mają :D

Miloby Ci bylo gdyby Twoja dziewczyna komentowala Twoj wyglad i kazala cos z nim zrobic? Chyba cos jest nie tak gdy przestajesz sie podobac ukochanej osobie.

beznadziejny jestes i zalosny

żałosny pacan

Jesli kobieta kocha faceta to sie dla niego odchudzi chyba ze jest ZAPATRZONĄ W SIEBIE, ŻARTĄ ŚWINIĄ z WIECZNIE WYGŁODNIAŁYM KAŁDUNEM i bardziej od swojego mężczyzny kocha zawartość lodówki !!

Jesli facet kocha kobiete to nie kaze jej sie odchudzac, bo mu sie podoba.

niby-facecie, jesteś albo niedorozwiniety, albo bardzo małoletni. Prawdziwi, dojrzali mężczyźni wiedzą, że kilka kilo w tą czy w tamtą, to nie najwazniejsza rzecz na świecie jeśli się kogoś kocha. Kocha się kogoś całego z jego zaletami ale też wadami. Nikt nie jest idealny.

. . .. Jesli kobieta kocha faceta to sie dla niego odchudzi . .. . !!!!!!!

tylko mezczyzni sa zdolni do prawdziwej milosci. Kobiety tak naprawde kochaja tylko siebie , dlatego dla nich problem stanowi czy sa za ciezkie czy za lekkie i czy wlosy sa takie czy inne. choc zapewne wydaje im sie co innego. nawet milosc do dziecka to w gruncie rzeczy jest milosc do siebie czyli kawalka siebie i w imie tej milosci do siebie sa gotowe poswiecic to dziecko jego dobro by ochronic swa milosc do samej siebie. nawet nie umiejetnosc przyznania sie obiektywnego do tego faktu mimo wielu faktow potwierdzajacych to o czym pisze tez klade na bark tego samouwielbienia i proznosci. ale nie miejmy o to do nich pretensji one juz takie sa i trzeba sobie z tym radzic majac pelna swiadomosc jakie one sa. dodam , ze moje relacje z Kobietami jest udane wiec utracam Wam argument , ze pisze frustrat . patrze na Kobiety juz nie tylko na ich cialo...

Przykro mi, o wy cudowne istoty, ze tak musicie przez nas cierpiec. Przytulam was do swej bujnej piersi w niespotykanym u kobiet akcie litosci... Moze nawet pojde dalej i postaram sie zrzucic z 1 kg... o wiecej nie proscie...