Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bolący organ - mięsień.

Co zrboić?

Polecane posty

Gość Bolący organ - mięsień.

Co zrobić, kiedy serce boli? Kiedy chce wyskoczyć na zewnątrz? Kiedy nie ma sił, żeby jeszcze raz uspokoić serce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jaka jest przyczyna
tego bólu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy temat.
Życie. Teraz już jasne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawaj dalej. Nie oglądaj się za siebie. Kiedyć wiatr zmieni kierunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Das ewig Polnische
Jasne, jasne. Tylko że nogi nie mają już sił przebierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jaka jest przyczyna
dopóki nie wyeliminujesz przyczyny będzie boleć niestety. Możesz jedynie załagodzić ból tabletkami lub alkoholem. Ale nie polecam, chociaż sama tak właśnie się leczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najtrudniej jest wyeliminować myślenie o kimś :O W moim przypadku to nierealne... Mogę \"dawać do przodu\" nawet z uśmiechem na twarzy, tylko co z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Das ewig Polnische
Masz rację. Moje doświadczenie wskazuje jednak, że po wyeliminowaniu jednej przyczyny, na jej miejsce wskakuje następna. Zdarza się, że zabraknie sił na eksterminację przyczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Das ewig Polnische
Nic z tego :-) Boli. "Pani pachnie, jak tuberozy, to nastraja i to podnieca. A ja lubię zapach narkozy, a najbardziej, gdy jest kobieca."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Das ewig Polnische
No pięknie. To mi pociecha na dzisiejszy dzień. (i przyszłe dni, chyba, że przyszłych dni nie będzie? ale pewnie będą; ze pięknie by było na tym świecie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcale się nie dziwię, że ludzie piją, ćpają, uprawiają maksymalnie niebezpieczne sporty ekstremalne... już mnie to nie dziwi... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jaka jest przyczyna
a dlaczego nie chcesz tych uczuć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Das ewig Polnische
Nie chcę z braku sił. One się wyczerpały. Jedyne, czego chcę, to spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Das ewig Polnische
:-) A mnie dziwi wszystko. Coraz mniej z tego wszystkiego rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jaka jest przyczyna
Oj obawiam się, że niezbyt szczerze odpowiadasz. Ja też byłam w tym stanie. Mówiłam, krzyczałam i błagałam Boga i los by dał mi tylko spokój, by zabrał to uczucie ale w głębi serca pragnęłam tylko wtulić się w ukochane ramiona, które dałyby mi to szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie zdziwią tylko dwie rzeczy: jeśli mój ex okaże się gejem hehe i na świecie zapanuje pokój. Poza tym już mnie nic nie zdziwi. Dzisiaj myślę, że może lepiej byłoby nigdy nie kochać, tylko marzyć o miłości..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Das ewig Polnische
:-) Ja nie zawracam obolałej głowy Panu Bogu. On ma dość spraw na tej swojej głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Das ewig Polnische
Gejem, czy homoseksualistą? Bo to wcale nie jest to samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Das ewig Polnische
"Marzyć o miłości..." - następna, potencjalna pacjentka kliniki profesora Strawińskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Das ewig Polnische
Posługujemy się werbalną komunikacją. Bez zdefinowania przynajmniej podstawowych pojęć, trudno się będzie dogadać. Jak w życiu zresztą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Das ewig Polnische
Profesor Strawiński pomoże przy pomocy jakichś podskórnych zastrzyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jaka jest przyczyna
Weź się w garść. Uczucie przychodzi i odchodzi. Poczujesz jeszcze spokój. Zobaczysz. I nie czytaj teraz takich książek, bo to jeszcze bardziej pogrąża. Proponuję jakąś lekką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Das ewig Polnische
A kto lubi otumanienie? Chociaż zaraz, znam osobiście bardzo dobrze jednego człowieka, który uwielbia otumanienie. Nie po lekach. Otumanienie życiowe i emocjonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Das ewig Polnische
A kto lubi otumanienie? Chociaż zaraz, znam osobiście bardzo dobrze jednego człowieka, który uwielbia otumanienie. Nie po lekach. Otumanienie życiowe i emocjonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm ... - moj sposob? wygadujesz uczucie? mnie troszke pomoglo , ale wydaje mi się , że lepiej Ci radzila Rybka - wyjazd i calkowita zmiana otoczenia dzialają cuda - nabiera się dystansu i można się uspokoić ... ale nie licz , że poradzisz sobie z miloscią ... :O Ktos niedawno powiedzial mi , że musze tak strasznie znienawidzić tę osobę , żeby uczucie do niej moglo się calkowicie wypalic :( Więc prowokuje ile się da , żeby zbierac kopy od niego i tym samym źle o nim mysleć a samą siebie przekonać , ze to nie jest ta osoba , że pokochalam tylko swoje wyobrażenie o nim. :O Ale każdy ma swoje sposoby ... i każdy wie czego tak naprawdę chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×