Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Awatar1986

Miłość na odległość. Czy to mozliwe????

Polecane posty

Biorąc pod uwage że na forach pojawiają się przeróżne tematy, postanowiiłem przedstawić i swój problem. Mam 20 lat, jestem mieszkańcem śląska. Poznałem pewną dziewczynę, poznaliśmy się na kurniku(kto gra ten wie). Ma 21 lat i mieszka w bydgoszczy. "Znamy sie\" od 31 grudnia. Dużo rozmawiamy na skype i na gg. Odkryliśmy że mamy wiele wspólnych cech i łączy nas bardzo wiele. Zanam wiele przypadków jak się ktoś poznałna \"kurniku\" i im się udało. Bardzo się polubiliśmy, nawet bardziej niż można by się tego spodziewać. (pominę inne kwestie i przejdę do sedna mojego problemu). Otóż ona jest zdania że to się nam nie uda ( codzienne sprawy: wspólne spedzanie czasu itp) pomimo że dżymy się uczuciem. Ja jestem zdania że chociaż to szaleństwo to może nam się udać ale razem musimy tego chciec. Wczoraj rozmawialiśmy na ten temat \"ponownie\", ja już nie wiem jak ją przekonać że może się nam udać. Chcę poznać wasze opinie, czy warto walczyć dalej? A jeżeli nie, to co powinienem zrobić by jej nie zranić? Ja rozwiązać tą sprawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwne ale tak. Dla tego to takie skomplikowane. Sam się dziwie jak to możliwe i jeszcze kilkanaście dni temu sam bym się z tego śmiał, ale nie dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do tanca trzeba dwojga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fascy nacja czy nie to sam nie wiem, ale jeszcze z cymś takim się nie spotkałem. poprostu czuje że mi zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do tanca trzeba dwojga...
sam sobie odpowiadasz na pytanie" musicie oboje tego chciec"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do tanca trzeba dwojga...
to probuj ale nie naciskaj, bo to ploszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I w tym problem. Chemy tego ale Ona ciągle się obawia że nic z tego nie wyjdzie a napewno nie wyjdzie jeżeli nie spróbujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do tanca trzeba dwojga...
ja mam do bani podejscie do takich zwiazkow, trzeba duzo zaufania i cierpliwosci a to jest na mase trudne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie naciskam. Sam doskonale rozumiem że to szaleństwo. A jej obawy biorą się z ostatniego związku. Powiem tylko tyle że chłopak ją zdradził z najlepszą koleżanka i myślę że to jest tego przyczyną..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitaaa
myślę, że na tym etapie, to jeszcze nie ma, co myśleć o związku. napierw musicie się spotkać, bo kontakt przez skype i gg, to zupełnie, co innego, niż rzeczywistość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chcę się spotkać, ale nie chcę naciskać. Ona wie że chcę sie spotkać ale wole zaczekać aż sama to zaproponuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitaaa
aha. a jaka odległość Was dzieli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsieruyn
a ja jestem wręcz pewna że to się nie uda. nie da się wytrzymać w związku na odległość... i rozmawiajmy o związku dopiero jak się spotkacie, poznacie etc..... jak wtedy będzie między wami jakieś uczucie, to tęsknota was pozabija.... bo nie da się wytrzymać co dziennie tęskniąc. Skoro mówimy o dorosłych osobach, to jak sobie poradzicie bez normalnej fizyczności ?? potem do tęsknoty dojdzie zazdrość do zazdrości niepewność i zaufanie szlag trafi .... a na koniec się dowiesz, że dziewczyna Cię oszukiwała.... znam to z autopsji , więc wiem co mówię....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do tanca trzeba dwojga...
to ja zapewnij ze nie olejesz ale pierw sie spotkajcie, najlepiej pare razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lol07
głuptasie, nie darzysz jej uczuciem tylko swoje wyobrażenie o niej a to zasadnicza różnica!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitaaa
a ile jest kilometrów między Wami? no faktycznie ludzie mają rację, to na razie wyobrażenie o niej, ale myślę, że to może się udać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc dla czego ciągle o niej mysle i nie moge się doczekać kiedy znów bedziemy \"rozmawiać\"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do tanca trzeba dwojga...
bo jestes zauroczony a do milosci daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitaaa
naturalna tęsknota za kimś bliskim. ja mojego chłopaka poznał przez tlen, zanim się pierwszy raz spotkaliśmy przez około pół roku gadalismy prawie codziennie na tlenie i było super. ale jak się spotkaliśmy długo nie mogliśmy się dogadać, ale w końcu się udało i teraz jest super między nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsieruyn
czyste zauroczenie. a słowa mają ogromn ą moc..... tylko pisać każdy potrafi pieknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do tanca trzeba dwojga...
ale probuj moze akurat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak mogę ją przekonać że to jednak możliwe?? Wiem że one też by chciałe ale ciągle boji się że to się nie uda, że odległośc za daleka itp. Ale wiem że też chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałbym dowiedzieć się czy też mieliście taki dylemat/wątpliwości, jeżeli tak to w jaki sposób poradziliście sobie z tym. Myśle że podzielisz się z nami swoimi przeżyciami tym bardziej że wszystko jest anonimow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak mam ją przekonać że warto zaryzykować. May tyle samo do stracenia a możemy wygrać coś więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitaaa
mówisz, że dziewczyna jest pełna obaw. więc w takim układzie i na tym etapie, to ja bym jej do niczego nie przekonywała, bo to jeszcze nie ten czas. tylko musisz zrobić wszystko, żeby wypaść jak najlepiej w jej oczach, być miły, szczery, ale nic nie siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×