Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pilka

Jak nauczyć się wyrachowania,muszę koniecznie bo narozrabiałam i to ostro.

Polecane posty

Gość pilka
Nóż w plecy?To QWy żyjecie w jakieś uptopi.Może mam za dużo lat a wy jesteście jeszcze mało utytłani ta utopią.Pozdrawiam serdecznie Was beraciki z radia Maryja. Może ktoś mi poradzi wkońcu a nie w dyskusje się będzie wdawał.A może ja jedya na tym forym taka jakby tu nazwać....hmmm wyklęta z wszelkich uczuć:( (to opinia tych pomarańczy na czacie).Nikt mi nie podpowie jak mam sie zachować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pilka
KanadianBrid jestem w szoku!Ja żonę!?:)buhahahabah.Nie będe miała żony ,mam czasem głupie pomyłsy i czasami raz na jakiś czas lubie być spontaniczna ale nie wyobrażam sobie żeby w chwili mojej głupawki wziąść ślub z kobietą:),więc Las Vegas mówie ,kto chce niech jedzie,mnie na to nie stać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daisuke Naito
Co zrobić żeby nie trafić na taką dupodajkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pilka
Nie martw aię nie trafisz na takie łatwo bo żeby je trafić trzeba mieć osobowość,urodę ,przyszłość....więc Ciebie to bie do tyczy,nie matrw się zapewne Ty będziesz spotykał tylkio cnotki i pobozne kobiety bo jesteś taki fer wobec wszystkiego i wszystich.Pozdrawiam Z...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pilka
a mnie stać ale jak dla ciebie stało się obsesją znaleść dziwieczyne to potem stanie się dla ciebie obsesją żeby ją poślubić.Taka kolej rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daisuke Naito
Czy ty masz jakąś chorą faze ? Nic dziwnego że tak łatwo przychodzi ci zdrada. Nie wiem co do mnie rozmawiasz wogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma nie zabezpieczonego has
owszem narozrabialas;-) skoro nazwalas swego "kochanka" przyjacielem to powinnas się tego trzymac bo co Ci więcej pozostaje.mozesz przyznac się męzowi ale obie wiem że to idiotyczne.ważne jest tez co czuje do Ciebie przyjaciel???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze możesz
wyprzeć się wszystkiego i powiedzieć, że przyjaciel chciał dokopać twojemu mężowi i mu takie rzeczy wygaduje, że niby żonę mu przeleciał i to nie raz. pokręcić troszkę na temat męskich ambicji i marzeń. może coś pomoże ale ćwicz w myślach zapamiętale, aż sama uwierzysz, że twoja zdrada to tylko wymysł napalonego i wrednego "przyjaciela", który chciał zgnębić twojego męża i rzucić na ciebie tak obrzydliwe oskarżenia. Trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfred Nagal
Nie z nim takie numery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma nie zabezpieczonego has
dlaczego nie?;-)myślę,żę to dobry pomysl-Twojej poprzedniczki;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trim
chciałaś się nauczyć wyrachowania, tak sobie przeczytałem to wszystko i powiem Ci, że już Ci się udało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trim
radzę uważaj, to się na tobie kiedyś zemści, a jak się tak stanie to może zaboleć ten upadek, i strata tego co kiedyś być może uważałaś za ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KanadianBird
Eeee..pilka, nie to zebym w cos tam watpila, ale nie zauwazylas przypadkiem ze ja dyskusje prowadzilam z aleksandrowem z warszawy...? Przeczytaj uwaznie moze jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KanadianBird
Gwoli wyjasnienia miala zone bylo literowka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze możesz
jestem ciekawa jak autorka sobie poradziła z problemem. żyje jeszcze czy mąż popełnił zbrodnię w afekcie i poszedł z "przyjacielem" na piwo? Ehhh, ludzie lubią sobie komplikować życie, jakby za spokojne było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera jasna co to za kobieta??? Jak można być w związku , gdzie jest miłość i tak się KUNDLIĆ. Dla mnie to jest KUNDLENIE i brak podstawowych ZASAD!! , i nie ma na to WYTŁUMACZENIA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze możesz
jak dla mnie to po prostu bezmyślność, brak odpowiedzialności i niedojrzałość. każdy ma jakieś grzechy na sumieniu, mniejsze czy większe, mi zdrada się nie "trafiła" i pewnie nie trafi - nie ten typ człowieka, bo to chyba też trzeba mieć predyspozycje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przed wyjazdem za granicę rozwiedź się. Jak się nie rozwiodłeś to zdradzaj, bo pewnikiem i tak jesteś będziesz zdradzany. Jeśli twoja dupa jedzie za granicę rada ta sama. Taki morał dla faceta z tego wynika, prawda? Pięknie. W ten sposób ci, którzy siedzą w gównie ściągają w te gówno innych. Niech mi ktoś wytłumaczy po co w takim razie kobiety tak ciągną na ślub? Chyba najsensowniejszą odpowiedzią na to byłoby wytłumaczenie tej chęci względami finansowymi prawda? Ja pierdolę... Najbardziej wqrwia mnie to, że jakkolwiek cyniczny bym nie był, zawsze znajdzie sie ktoś kto udowodni że ciagle we mnie tego cynizmu za mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość techno i porno
Nie pekaj pilka!! On Twojemu mezowi nic nie powie - jak sobie zadal trud, zeby sie z nim znowu godzic, to nie powie Twojemu mezowi ani slowa. Pamietaj, faceci unikaja odpowiedzialnosci - i to nie bedzie wyjatek. Sam jestem facetem i wiem ze nic sie nie wyda. Druga rada jesli sie bardzo boisz - zadzwon do przyjaciela i wytlumacz mu ze sie nie odzywalas bo tak Ci wypadalo. W koncu on jest na drugim miejscu, bo jak mowisz nie masz cienia watpliwosci co do jakiejs przyszlosci z przyjacielem. Jak jest przyjacielem zrozumie, wiesz najlepiej jak z nim rozmawiac. I wtedy - zadbaj o to zeby nic nie powiedzial. Zobaczysz, uslyszysz ze "cos Ty nawet mi to po glowie nie chodzilo" A dewotkom i moralistkom - kij w oko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze możesz
oj nie przesadzaj, są ludzie i ludziska. morał tylko taki, że jak jechać za granicę to całą rodziną i już. okazja podobno czyni złodzieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najlepszy jest szantaz
Powiedz przyjacielowi, ze jak powie staremu, to juz nigdy nie pojdzies z nim do lozka - powinno poskutkowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pilka
Wyszłam z tego cało,pogodziłam się z przyjacielem,on pogodził się z moim mężem,żadnych rozmów żali,poprostu zaczeliśmy się do siebie odzywać i tylle.On oczywiście nic nie powiedział mojemu mężowi chociaż byli razem na piwie.On jedzie znowu do mojego męża,zawozi mu prowiant:),jutro mamy razem zrobić zakupy bo on wie co mój mąż potrzebuje z Polski.Znowu sielanka i wszystko zakończyło się heepy endem.Jak ja cenię taką przyjaźń aż po grób:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×