JAKO FACET POWIEM WAM, ZE....

nie wiem czy masz szanse nie mi to oceniac, mozesz porozmawiac ze swoim facetem stic moze i mnie ktos zaraz zato co powiem zlinczuje, ale jak kobieta moze pozwalac by facet ja obrazal i byc dalej z nim? przeciez ona sama sie nie szanuje

tak odnośnie tego co pisaliscie wcześniej - facet ma umieć śrubkę przykręcić, kran naprawić, półki przymocować itp:P fachowcy są od cięższych rzeczy, ale jak facet nie wie co to kołek rozporowy albo nie umie uzyć wiertarki, to dla mnie osobiście mało męski jest:)

bezzębna -> Ja nwet znam podział tych kołków - co Ty na to - kolek do styropianu to nie to samo co kołek do dziurawki i do betonu ?? Bejbe

znaczy, że baba może mieć z Ciebie pozytek

szkoda, że ja się na kobietę nie nadaję;( nie umiem piec ciast

od ciasta wolę jakieś pyszne miąsko

byle nie w tłustym sosie:) bleeee:O

sosik jest ok ale fakt nie tłusty chociaż fajnie tak paluszki polizać lub zamoczyć kromeczkę chlebka nie?

jakos dziwnie mi się kojarzą Twoje słowa:D

pozwól że bede do ciebie mówił bezimiennie bo jakoś nie chce mi przejśc przez klawiaturę twój nick jakoś nie bardzo tak do kobietki ale reszta to jak ten sosik jest ok

si:) mów jak chcesz;)

a to co mówisz o kołkach i wiertarkach to święta prawda facet nie musi być zaraz majsterkowicz ale podstawowe rzeczy powinien zrobić. Niekiedy piekę ciasta ale rzadko , ale dział mięsko i ciepła kolacja to to co lubię robić i jeść - to też ci coś mówi?

jakoś tak mam że uwielbiam gotować ale tylko jak jest dla kogo bo dla siebie to się wcale nie chce wole zjeśc na mieście. Pogrzebać w meskich tematach też muszę - dom ,samochód wiecznie coś trzeba zrobić ale i tak bym się nie zamienił na blokowisko.

moja córka już ma ferie to zbiorę ją na naleśniki - otwarli w moim w moim mieście knajpke z samymi nalesnikami - paluszki lizać

ja tam lubię sama dla siebie:) tlyko szkoda to potem wyrzucać;P

Nie no bezzębna - ale z Ciebie kokieciara :) młode to to a jakie zalotne ;)

ja nie wiem co ludzie w tych nalesnikach widzą:D

ja? zalotna? stic - no bez jaj

ugotować coś dla siebie fajna sprawa ale samemu wcinać to już nie jest rózowo ja tam wolę z kimś a tak na marginesie to jaki był temat że faceci nie lubią kobiet co się nimi zajmują. Chyba autor jest młody i nie wie co to związek faceci uwielbiają jak sie ich chwali , przytula , głaszcze , masuje a w szczegółności jak się o nich dba jak umierają na grype i tyle

jak umiera na grype to jeszcze luz, gorzej jak umiera na katar:O

nie no nie można przeginać ale ogólnie wiadomo o co chodzi

Święte słowa Jako facet. Nie szanowałam sama siebie więc jak mogę oczekiwac, ze ktoś mnie będzie szanował? Moze nie wszystko jednak stracone ? ;) Bardzo prosze o wszelkie rady :)

A ja wam powiem że faceci uwielbiają jak się o nich dba. Mój chłopak powiedział mi kiedyś na początku naszej znajomości że jestem jego najlepszą dziewczyną :) a dziś mieszkamy już razem... i nadal o niego dbam :)

:)

nie rozumię jak można siebie samego nie szanować

bo ty kuleczka jesteś git dziewczyna

nadja... pogadaj z nim, a jak to nie da rezultatu zastanow sie czy umiesz zaakceptowac jego zachowanie jesli nie moze czas na zmiany? co jest trudne jak sie kocha

Miłość zaślepia. ja bardzo kochałam i chciałam dac mojemu mężczyźnie wszystko... kochałam do tego stopnia, że kazde jego głupie zachowanie tłumaczyłam sobie na swój sposób i próbowałam je wybielić. Miłość naprawdę czasem zakłada nam na oczy klapki. Tylko faktycznie przykre jest to, że za to, że chcemy jak najlepiej dla naszego partnere, czasem dostajemy za to w kość. Rozmowy chyba nic nie dadzą, bo na mężczyzn podobno działają czyny , a nie słowa ;)

pozwólcie, że się wtrącę - dbac to trzeba o siebie nawzajem:) a nie, że jedno ciu ciu ciu, masz tu mleczko, masz piwko, a drugie na to - spierdalaj.

tak dzialaja nadja na nas czyny, ale zawsze jest jakies ryzyko zobacz bylas raczej ulegla, spelnialas jego zachcianki i on sie do tego przyzwyczail, tak samo jak przyzwyczail sie do tego, ze ty niczego od niego nie oczekujesz jesli zaczniesz to zmieniac mozesz przestac mu odpowiadac,a przeciez go kochasz, sprawa jest zatem ciezka, bo musisz sie liczyc z tym, iz on moze odejsc mozesz sprobowac zmieniac cos powoli, raz na jakis czas sie 'postawic', ale nie za czesto swieta prawda jest to, ze faceta trzeba sobie wychowac, tak samo jak kobiete zreszta moze jeszcze nie jest za pozno na wychowywanie? nalezy jednak pamietac, ze z nami facetami jest czest jak z dziecmi, tylko konsekwencja mozna cos osiagnac:)