Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Porzucony21

ZOSTAWILA mnie, a po miesiacu prosi o pomoc????

Polecane posty

Gość Porzucony21

.. co wy na to ?? Zostawila mnie po 2 latach, poszla do kolesia ktory podrywal do niej od 3 lat.. ciagle mi mowila ze to kumpel i tylko tyle jak sie wkurzalem ... mialem najgorsze swieta w zyciu przez nia.. sylwester to masakra byl.. a ona sie zajebiscie z nim bawila, strzelala opisami na gadu a ja nie moglem sie nadziwic .. jakby ktos ci noz wbil w tyl serca , wyszedlem ztego bo nie warto sie zerami pzrejmowac, z usmiechem na wtarzy jak ja spotkalem ( bo miszkamy 5 blokow obok siebie ) powiedzialem ze nie ma sprawy juz , temat zamkniety i ze zycze jej szczescia ... a ona dzisiaj napisala esa czy moze przyjsc po notatki ( bo jestesmy na podobnych studiach ) ja jej odpisalem ze nie ma problemu ... dalem jej je a ona w gadce midzy wierszami zapytala czy nie moglbym jej zaalwtci roboty jako hostessie ? wie ze mam takie mozliwosci, bo to moja dobra znajoma z firmy zajmuje sie tym wszystkim .. no ale ryj mi rozwalilo ? co ona uwaza mnie za mega frajera ze jeszcze jej pomoge znalesc robote u mnie w firmie po czesci zeby ona miala kase jechac w gory i sie z nim walic ... jak myslicie ??? czy wyszedlbym z twarza jakbym jej pomogl.. powtorze tu ze ona wie ze na 100 % moge bez wiekszych problemow jej to zalatwic... zatkalo mnie ale powiedzialem ze zobacze co da sie zrobi c... teraz mam jej ochote napisac zeby pocalowala mnie w dupe ... i kurde miej tu szacunek ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spójrz na to za 20 lat
no chłopie, coś tu nie tak :) albo ją nienawidzisz albo dajesz jej notatki i nadzieję :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz ze nie i już
Byłam w analogicznej sytuacji - tylko ode mnie koleś chciał kase pożyczyć po pół rocznym ZERWANIU kontaktu... Wysłałam go na drzewo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym tam jej nie pomagała!!co ona sobie mysli?!zostawila Cie dla innego a teraz mysli ze nadal mozesz dla niej wszystko zrobic?? zapomnij o tej Pannie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucony21
taa ona z nim jeszcze jest w dodatku, takze ja jej zadnej nadzieji nie dawalem .. ja milecze,nie odzywam sie do niej nic a nic . ..... no ale jaka perfidia?? czujecie to??? a tak ja kochalem.. swiata poza nia nie widzialem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spójrz na to za 20 lat
perfidia jest w Tobie bo się niepotrzebnie żalisz. nie rób nic dla kogoś, kto Cię krzywdzi, a jeśli już zrobiłeś, to chyba widzisz swoją głupotę ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech jej nowy chlopak
pomoze. nie masz zadnego obowiazku tego robic, nie jest twoja dziewczyna wiec jesli czujesz sie jak frajer to nie pomagaj jej. to moja opinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucony21
hmm no napewno czuje jakas symaptie.. czulem chyba .. teraz to az mi sie o niej nie chce myslec ... ogolnie kwurzyla mnie bo co ona sobie nie mysli ?? mielibyscie czelnosc zrobic cos takiego ?? bo ja nigdy nie mialbym odwagi .. jestem bardziej zawiedziony, bo chcialem ja dobrze wspominac.. a nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucony21
jej nowy chopak sam nie ma pracy .. a ona poleciala od niego ,, jak mi powiedziala bo stwierdzial ze moze dac mu szanse bo tak sie stara ,, ale mniejsza o to ... wiec hcyba nie wyjdzie chamsko jak jej napisze zeby radzila sobie sama ? i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz prawo odmówić jej pomocy, ale na pewno odbierze to jako Twoją złośliwość. Pomożesz, uzna zapewne, że jeszcze Ci na niej mocno zależy. I tak źle i tak niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucony21
no wlasnie .. i co lepsze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE NASZA FAKT
napisz jej ironiczną s-kę, że jak to, kasy brak bo utrzymanek jej przybył? Same już nie będzie chciała twojej pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem Twoje rozżalenie, sam musisz wybrać lepszy sposób, Ty ją najlepiej znasz. Powiem tylko, co ja bym zrobiła, gdyby mnie to spotkało. Nie jestem osoba złośliwą, ale nie ułatwiłbym jej startu w nowe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech jej nowy chlopak
zrob tak jak podpowiada ci rozum, jesli pierwsz mysl byla ze nie pomozesz to nie pomagaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucony21
zobacze pomysle jesszcze wieczorem troche... z jednej strony jakas tam sympatie do niej mam i czemu mam sie nie okazac jeszcze wyzszy ponad nia i pomoc jej .. niech wie ze bezemnie ani rusz :P ale z drugiej strony niech sobie sama radzi... ogolnie dzieki za jakies posty, napisze co zrobilem jutro , jak was to bedzie jeszcze ciekawic :) Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też nie lubię
takich co "jeżdżą na cudzych plecach" Rozpuściłeś ja gdy była z Tobą. Teraz powinieneś napisać wprost: Ze smutkiem informuję, że załatwienie pracy nie jest w zasięgu moich emocjonalnych możliwości. Pozdrawiam i życzę wszelkiej pomyślności z....(tu imię kolesia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, napisz Tu poznajemy różne osobowości i tak samo różne reakcje na podobne sytuacje. Powodzenia w wyborze najlepszej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucony21
juz postanowilem .. nie pomoge jej ... chyba ze bedzie blagac.. wtedy bym jej pomogl. a tak to niech sobie sama radzi.. i wali mnie to czy wyjde na chama czy nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem za
pzdr :-) :-) :-) :-) :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyram
hehehe.... Martwisz się, żeby nie wyjść na chama?? Pomyśl lepiej, że możesz wyjść na frajera!!!;P Ona się git bawi, osikała Cię, ą Ty chcesz jej pomagać?? Z tego co napisałeś ma kogoś do pomocy, nie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość billo
Mialem podobna sytuacje. Zostawila mnie po 3 latach, poszla od razu do innego, ktorego tak samo poznala wczesniej. No i po ok 2 miesiacach odzywa sie do mnie zebym pomogl jej przy komputerze, bo podobno jej nowy facet to "noga" w tych sprawach. Usmiechnalem sie tylko i powiedzialem, zeby sobie w takim razie go na jakiegos informatyka zamienila :) No i od tamtej pory nie mamy kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ontamsobiektostaki
stary kopa w dupe jej zasadz i niech spierdala... a nie bedziesz sie rozczulal ... no pzrestan , prosze cie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ona xxxxxxxxx
po jakiego czorta dawales jej notatki?trzeba bylo juz wtedy odmowic jej...widac ,ze dziewucha nie ma za grosz klasy ...a Ty zachowaj twarz i olej ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucony 21
no nie chcialem wyjsc na jakiegos chama i nie wiem ze sie obrazam.. myslalem ze wyjde z klasa z tego jak jej dam notatki.. wkoncu co mi zalezy .. po 2 latach moge jej pomoc... ale takie cos ??LOL ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trefniś amator
No stary notatki to mogłeś jej pożyczyć ale robota to co innego ;) zresztą olej ją ona z tobą sie nie cackała chyba czas byś poznał uroki słodkiej zemsty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamakolonisty
poweidz ze kontakty sie skonczyly, niech poszuka w agencjach pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trefniś amator
Ta z tymi agencjami to na pewno wyprowadzisz ja z równowagi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddddddd
kopij ją w dupę,niech spada do swojego nowego kolesia:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FajnyGostek
fest a ja bym pomogl.. pokazesz klase chopie i wiesz zawsze bedzie wiedziec ze jestes w pewnym sensie dobry i moze bedzie chciala wrocic do ciebie ..jakokazesz sie lepszy niz ten jej nowy koles.. jak jej nie pomozesz... zerwiesz raczej na stale z niakontakt :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×