Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lichy

Język rosyjki.

Polecane posty

A ja nic z tych rzeczy! Z rosyjskim od dziecinstwa bylem osluchany ( jak z paroma innymi ), potem jeszcze zdazylem w szkole sie douczyc, a teraz innego uzywam na codzien, a za to po rosyjsku ostatnio przeczytalem ze dwie, albo trzy ksiazki i jestem przekonany, ze dla piekna jezyka warto sie go nauczyc, zeby tak ksiazke przeczytac, jak byla napisana - to tak, jakby za granice bez biletu, bez wizy! ( Wlasnie dokonczylem \"Opowiesci z Odessy\", \"Konarmie\", \"Dzienniki\" Izaaka Babla ( No, to odesski rosyjski - co za literatura! ). Wczesniej to czytalem po polsku, po francusku ( swietne tlumaczenia, ale po rosyjsku to jest dokladnie to! ). Nigdy nie myslalem, zeby tak, jak Wy: Oplaci sie... Nie oplaci..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super sprawa przeczytać , że komuś podoba się język rosyjski. Ja ten język bardzo lubię , bardzo lubie rosyjska kulturę, historię, a moim najwiekszym marzeniem jest zobaczyć jezioro Bajkał, być w tajdze i zwidzic największe miasta Syberii. Podziwiam mojego przedmówcę, który przeczytał Babla. Dla mnie on jest za ciężki, wręcz nieciekawy, ale ja mam innych ulubionych rosyjskich autorów - Szolochowa, Tołstojów i Gogola. Jeśli chodzi o pracę to mamy do czynienia z paradoksem, bo mimo iz jest bezrobocie to zaczyna na rynku brakować pracowników. Ale choc brakuje pracowników to bez znajomosci i ukladów pracy sie nie znajdzie. Tak więc te osoby, ktore skończyły filologie rosyjską i nie mogą znaleźć pracy muszą szukac znajomości. Może tu na forum znajdą pomocna dloń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety to prawda co napisała Amber... Jak ja bym chciała już pracować....siedze w tym domu i nic....Jak tu dostać prace , jeżeli ogłoszenia wypuszczane w gazecie lub internecie zazwyczaj są już obsadzone.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlask.
nie davidek, no to wiesz, super, że tak dobrze znasz kilka języków, gratuluje i zazdroszcze (choć sama znam kilka, ale nie na tyle, żeby pokusić się o literature w tym jezyku, nie mówiąc już o tym, że przez maturą czasu na coś dodatkowego baaardzo mało). Ale wiesz, teraz rodzą się takie dzieci, że tylko myślą o jednym... co się opłaci, co się opłaci... Co muszę wiedzieć, a co mogę ominąć. Co mi się przy, a co nie. Wszystko związane z przyszłością, z kasą, każdy chce żyć jak najlepiej i każdy chce mieć pracę. Zapewne jestem jedną z takich. Ja też lubię rosyjski. I znam go. Ale głównie chodziło mi w moim pytaniu, czy warto go rozwijać do jakiegoś wyższego poziomu, czy będzie potrzebny w przyszłości, czy wystarczą mi takie podstawowe rzeczy. Bo jeśli bym chciała być tłumaczem, to już muszę duuużo więcej rzeczy wiedzieć, niż każdy inny prosty wielbiciel tego języka. A co do prac, to faktycznie, bez znajomości ani rusz. Więc mała mimi, moze rozejrzyj się gdzieś między znajomymi. Może ktoś zna kogoś... co mogłby Ci pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlask.
przed* przyda*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupuupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×