Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dobra rada--

Masz pryszcze?-KONIEC Z FLUIDAMI!!!

Polecane posty

Gość Arkinia
Bardzo dobrze wszysko zrozumiałam,a Ty jednak nie:P Jako osoba pewnie starsza od Ciebie przestrzegam przed zgubnym skutkiem stosowania fluidów,pudrów itd.Skoro mój przykład nic Tobie nie mówi to oznacza,że nic nie zrozumiałaś.Zobaczysz za kilka lat kto miał rację.Co z tego,że maskujesz problem skoro on nie znika a jeszcze może się nasilić?Sprobuj w ferie nie używać podkładu,a sama zobaczysz poprawę.Jasen,że każda kobieta chce być piękna i wstydzi się jakiś prawdziwych bądź wyimaginowanych niedoskonałości.Ja się wstydzłam i paćkałam buźkę korektorami,fluidami,pudrami itd.I co z tego miałam?Problem nie znikął,tkwił w ukryciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa magda
sluchajcie dziewczyny z cerami problemowymi: odstawcie fluidy i uzywajcie kremow koloryzujacych beztluszczowych (np. Nivea Visage Beautiful Young) plus korektor antybakteryjny (np. Flos Lek). To jest metoda dobra, sprawdzona i na pewno nie szkodliwa skorze, wrecz przeciwnie, kremy bezltuszczowe nawilzaja, ale nie zatykaja porow wiec nie ma co sie klocic, a wystarczy znalezc zloty srodek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak wygladasz
teraz??biegasz z pryszczami po ulicy?pewnie nie masz chlopaka stara panno i siedzisz ciagla na kompie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kremy koloryzujacy zatykaja
pory,to jeszcze gordze swinstwo. a nivea to juz w ogole supe dla cera tradzikowej,na pewno! schowaj sobie te rady wkieszen! lepiej troche podkladu antybakteryjnego i bedzie cacy,ja jak uzywam to mam tak samo jakbym nie uzywala wiec co za roznica? lepiej sie maskowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa magda
i dodam jeszcze, ze korektor to rzecz zbawienna dla cery problemowej i odpowiednie NIE szkodzi, a wrecz pomaga i upieksza cere. Jeszcze jedno, spojrzcie prawdzie w oczy: malo ktora kobieta jest naturalnie na tyle piekna, aby mogla sobie odpuscic jakikolwiek makijaz (bron Boze nie mowie tu o tapecie!!) wiec makijaz jak najbardziej, ale rozsadny, naturalny i nieszkodliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa magda
moja droga, wiem co mowie, bo kiedys mialam cere problemowa i kazdy jeden fluid/podklad dla takiej cery to zabojstwo...ale rob jak uwazasz, twoja sprawa. Ja mam dzieki mojej metodzie mam teraz ladna bezproblemowa i nawilzona cere.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie czaisz ze
korektor to za malo? dzieki fluidowi mam ladnie opalona cere (unikam solarki) bez fluidi bylabym blada i milala ciapki po korektorze.pojmij to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pryszcze na plecach i dekolcie
co z nimi? też wystarczy nie nakładać fluidu żeby się ich pozbyć? wam może pomaga nie robienie makijazu, ale są poważniejsze przyczyny trądziku i wtedy zrezygnowanie z podkładu niewiele daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa magda
Dziewczyno, nie unos sie tak, tylko rozmawiaj normalnie.Po pierwsze krem koloryzujacy/tonujacy BEZTLUSZCZOWY (czyli taki, ktory nie zawiera parafiny, olejow mineralnych itd.) NIE zatyka porow, a nawilza i wyrownuje koloryt cery, po drugie na ciezsze zmiany gdy stosujemy korektor i jest on odpowiednio dobrany do cery w zyciu nie spowoduje tego, ze twarz bedzie w ciapki, bo go po prostu nie bedzie widac! A jak wybierzesz do tego antybakteryjny to w ogole w ciagu 3 dni wysuszy pryszczyki. Dodam jeszcze, ze moja metoda nie jest do stosowania na bardzo tradzikowa cere, poniewaz taka wymaga dermatologa i apteki, a nie drogeryjny specyfikow, ale fluid powinno sie odstawic zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdzilicie mi tutaj
a maskowaniu tradziku mam tradzik: leczony od ponad 10 alt! serio! nawet roa bralam 2 arzy w zyciu i co? i nic! ten syf ciagle wylazi, czy stiosuje pudtyi fluidy czy nie takie gadanie ze kremik na krostke apotem puderek to moze jest dobre dla lasek , ktorym wyskoczy kroska przed okresem a nie dziwcyzn, ktore naprawde maja tradzik. fluidy stosuje jak ide do pracy: plus puder matujacy po powrocieto zlywam i nakladam krmey od dermatologa , ktore gowno daja tylko zluszczaj skore, przd spanie krmeik nawilzajacy, zeby sie nie obudzi jak jaszczurka. prawdziwy tradzik , jest bardzo ciezko uleczalny! wierzcie mi! i stosowanie cyz nie pudrow brazujacych nic na to nei pomoze ani zbytnio nie zaszkodzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa magda
Na krostki na plecach i dekolcie ja bym polecila mydelko siarkowe (zreszta do twarzy tez), bo jest swietne. POdobno cala seria Siarkowa MOc firmy Barwa jest swietna, ale nie dam uciac reki, bo nie stosowalam. Mialam (mam zreszta caly czas i uzywam) tylko mydelko i naprawde chwale je sobie bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pryszcze na plecach i dekolcie
pierdzielicie mi tutaj-----------> wreszcie ktos napisał coś sensownego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdzilicie mi tutaj
mam 27 lat i moglabym zrobic doktorat z kosmetologii!uzywalam praktycznie wszytkiego co dostepne jest na rynku kosmetycznym i dermatologicznym dla cery tradzikowej prawda ejst ejdnak taka, ze na tradzik niewiele jest skutecznych lekow. a sa rodzaje tradziku, ktore opieraja sie wszelkiem lekom. fakt skora na wakacjach, bez podkladu i lekko opalona jest ladniejsza niz w ciagu roku meczona podkladem, ale tradzik nuie znikl mi niegdy, oprocz momentow leczenia roa, ale potm wrocil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wam sie nie podoba
to nie czytajcie. Tu laski daja rady, ktore moga pomoc, ale nie sa dermatologami i waszych problemow nie rozwiaza. Pojmijcie to i idziec do dermatologa, a nie najezrzacie na laski, ktore tylko dziela sie radami!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arkinia
do pierdzilicie mi tutaj, pewnie,że na specjalne okazje typu wesele,randka,impreza itd. można nałożyć podkład,ale nie na 12 czy 24 godziny:(Do pracy,ale po pracy już nie.Ja na swoim ślubie tez miałam tapetę,chyba jak każda panna młoda,ale lepiej się czułam gdy już zmyłam z siebie tą maskę. Dobra pielęgnacj cery to podstawa,ale nie ciągłe maskowanie.Polecam kwasy,bo mi usunęły przebarwienia.Teraz si eużywam żadnych specyfików maskujących;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa magda
Sluchaj, tak jak ktos wyzej napisal, nie podoba ci sie to nie czytaj!! MNIE OSOBISCIE TO POMAGA O CZYM NAPISALAM, zrozum to wreszcie!!!Dlatego to pisze kobieto, czy tak trudno czytac ze zrozumieniem!!! Nie kaze ci tego stosowac, ale pisze CO MI POMOGLO I POMAGA!! Boze, do niektorych to nic nie dociera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pryszcze na plecach i dekolcie
chyba doszłyśmy do konkluzji, jednym pomaga mydło siarkowe, a innym nie pomoże nawet antybiotyk. To samo dotyczy używania podkładu. Ja zamierzam korzystać z tego dobrodziejstwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAKASŁAŁ może być
Masz sporo racji w tym co piszesz. dobrze dobrany fliud wiele nie zaszkodzi, zatykać pory (co prowadzi do powstawania zaskornikow, a pozniej pryszczy) może każdy krem pielęgnujący. To musi mi przyznać każda dziewczyna. Pamiętac należy o dokładnych zmyciu po przyjściu do domu, i jeżeli komus poprawia to wygląd i samopoczucie, to z całym spokojem może to stosować. Nie przeceniajmy jego roli w pogorszeniu cery. wiadomo w wakacje jak sie odstawia wszelkie mazidła cera się poprawia, ale przyznajmy, więcej godzin snu, mniej stressow, duzo świeżego powietrza i naturalne słońce ma n a to większy wpływ. Znam dziewczyny, które nigdy nie uzywały upiększaczy, a borykają się z trądzikiem, znam takie co malują się na codzień, a pryszcze wyskakują im okazjonalnie. Ja tam dużych zaleznosci nie zauważyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa magda
Arkinia, zgadza sie z toba. Mnie kwasy tez pomogly (zreszta caly czas stosuje Acne Derm na przemian z Effaclar K, ktore naprawde daja ladne efekty, ale na efekty trzeba czekac kilka czasem kilkanascie tygodni i przestrzegac pewnych zasad)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arkinia
Pewnie,że na efekty działania czeka się długo,i to zarówno na te pozytywne (znikanie pryszczy,poprawa kolorytu cery,zwężenie porów) jak i niestety negatywne (kosmetyki zaskórnikotwórcze->pryszcze itd) Wroga trzeba niszczyć podstępnie i drobnymi kroczkami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdzielicie mi tutaj
otoz do dermatologa chodze od pona 10 lat !!! i to nie do jednego a roznych w Polsce i za granica , plus do tego homeopaci: ponoc slawy z sukcesami, endokrynolodzy i ginekolodzy: po kazdym nowym leczeniu poprawa jest widoczna, ale neistety tradzik wraca. nawet roaccutane bralam 2 razy w zyciu co ponoc zdarza sie b zadko i co?? i mam tradzik! kwasy owowcowe, salicylowe, migdalowe vit a to wszytko przerabialam na swojej twarzy. ladna cere mialam przez ok rok: dzieki roa plus kwasy plus tabsy. niestey niczgo nie mozna brac wiecznie bez szkody dla zdrowia. nie wkurzajcie sie dziwczynki ze podwazam skutecznosc waszym metod. radze jedynie zanim napiszecie o jakies kolejnym cudownym puderku kremiku czy bratku do picia: napiszcie od kiedy i jak bardzoe nasilony macie tradzik. Bo jelsi sa to dwie krostki przed okresem, ktore spedzaja wam sen z powiek, to wasze rady mozecie sobie wlozyc w buty! ja caly czas czekma na cudowny srodek na pryszcze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdzielicie mi tutaj
a kwasy sprawilmy , ze moja cera stala sie super wrazliwa: w polaczniu z pryszczmi stosowanie kwasow sprawia ze moja twarz przypomina pryszczatego indianina skrzyzowanzgo z jaszczurka zmieniajaca skore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Harenda
Zakładanie tego typu topikow i udzielanie tego typu rad jest żałosne. Niestety , trądzik jest bardzo trudno wyleczalny, jego podłoże może być różne, i tak naprawde potrzebny jest dobry dermatolog, endokrynolog, nierzadko aergolog, żeby go leczyć. Ja mam już buzię wyleczoną, ale nigdy żaden z lekarzy, nie zabronił mi używać fluidu, jego działanie nawet jezeli jest szkodliwe musi byc niewielkie, przy jednoczesnym zapewnieniu nam komfortu lepszego wygladu. Stress ma o wiele zgubniejszy wpływ na naszą cerę, więc jak dla kogoś chodzenie bez makijazu jest dużym dyskomfortem, niech sie maluje. Jak napisałam , ja mam juz problem z głowy, ale nie wyskakuje tu z topikami o CUDOWNYM wyleczeniu, i z tym, ze MAM SPOSÓB n atrądzik. Bo go nie ma. Nie ma takiego spopsobu i już. To co mnie pomogło, innym może wręcz zaszkodzić. A to, że m,nie np seria Iwostinu uczulala, wcale nie oznacza, że uczuli wszystkie inne dziewczyny. Trochę umiaru w wyrażaniu opinii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Harenda
Akurat kwasy i ACNE DERM, i inne tego typu rzeczy nie poowinny być stosowane przy pryszczach. To moze być przy likwidowaniu zaskórników. Pozniej trzeb a odpowiednim kremem odbudowac ochrone lipidowa skóry, bo inaczej , będzie skłonna do wszelkich zakazen i tego typu chorób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *kkkkkkkkkk
ACNE DERM Harendo , jak najbardziej moze być stosowany przy pryszczach , wystarczy poznać mechanizm jego działania i moze ulotke przeczytać. Sama też zaczynasz opowiadać herezje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Harenda
Nie będę tu się zaklinać, ja stosowałam , jeszcze skinoren, to jest to samo co Acne Derm, i dermatolog kazała mi te tłuste partie tym smarować, ale omijać ropne pryszcze, które miałam traktować antybiotykiem. Tak to wyglądało u mnie, ale wcale sie nie upieram, że tak musi być. Takie miałam zalecenia to stosowałam, w końcu komus trzeba ufać, z trądziku mnie wyleczyła, więc chyba te metody nie były takie złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arkinia
Harenda, W pewnym stopniu masz rację.W moim przypadku problemy z cerą wynikały głównie ze stosowania nieodpowiednich kosmetyków.Fluidy zapychały mi pory,kosmetyki matujące wysuszyły naskórek itd.Zła pilęgnacja..Może nigdy nie miałam mega trądziku,tak jak pisałam było to-rozszerzone pory,zaskórniki i pojedyńcze pryszcze.Jednak po odstawieniu tych wszystkich cudowności cera polepszyła się.Oczywiście przyczynił się do tego także lekarz dermatolog i zabiegi kwasami,jak i kosmetyczka,która podpowiedziała jakich preparatów używać (czyli nawilżać skórę,a nie matowić=wysuszać).Hormony w normie,nie palę,nie stresuję się,zmieniłam dietę i zażywam dużo ruchu (oboje z mężem uwielbiamy jazdę na rolkach,a w zimie narty).Więc przyczyną u mnie są kosmetyki.Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Harenda
Zdaje sobie z tego sprawe, ze mogą to być kosmetyki. Tylko zwracam uwagę, ze to może tez byc kazdy krem pielęgnujący, nie tylko upiększakjący. Faktem, tez jest, że jak nam sie coś z cerą dzieje, to stosujemy tysiąc srodków, które niby maja ją leczyć, a osłabiaja ochrone lipidowa skóry, a od nadmiaru srodków , tez cera wariuje i pożniej zmasowany wysyp pryszczy. To akurat jest prawda . Wszystko trzeba robic z umiarem i rozsądnie i pielegnowac i upiększać. A uniwersalnyej recepty nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi cere psuje stres
i zle dieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×