Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

manila

BAWIDAMEK...???

Polecane posty

Witam, Od jakiegoś czasu flirtuję z pewnym chłopakiem. Niby nic, niby nie, niby tylko koleżeństwo...tylko że chemia ma to do siebie, że się ją czuje w powietrzu. Sytuacja jest jednak dość dziwna. On jest atrakcyjny i widzę że wiele lasek na niego \"leci\". On dobrze o tym wie umie to wykorzystać. Ja równiez mam sporo kolegów...i umiem to wykorzystać. Tylko do czego to zmierza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakby nie był atrakcyjny to byś się nim nie zainteresowała. Ale nic za darmo. Chcesz mieć przystojnego to podziel się się z innymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh... Fajnie że jest przystojny ale to nie jest to co mi się w nim najbardziej podoba. Nie ukrywam że to też ma znaczenie, bo jak mnie zagadał to chętnie z nim podjęłam rozmowę, ale gdyby tylko to się liczyło to musiałby mi się średnio co 5-ty mężczyzna podobać...oszalałabym !!! On ma coś w sobie. Chyba najbardziej podoba mi się to że jest delikatny i opiekuńczy. Przynajmniej wobec mnie zdarzyło mu się tak kilka razy zachować. Z tego co zauważyłam to on chyba nie miałby ochoty na podzielenie się z moimi kolegami... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak lubisz takich lovelasów i chcesz żeby cie pieścił to nie masz wyboru. Albo będziesz jedną z albo odejdź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on nie jest lovelasem. jesli już to bawidamkiem, ale raczej ostrożnie używałabym nawet i tego słowa. po prostu jest dziwna gra między nami. >>> New Hope chyba Ty jestes lovelasem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwodzenie nie polega na miłości Nie przekraczaj tej granicy bo nic już z nim nie będzie cię łączyło Chce go mieć choć trochę to nie kochaj go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yhym.....czyli....?? "kochać" to bardzo mocne słowo. czuje do niego sympatie ale nie okazuje mu jej. nie chce żeby pomyśłał że mnie ma. nawet jeśli tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcesz jego ciała tylko dla siebie On jest za ładny żeby się tylko jedną zadowolić Trzeba spróbować chleba z różnych pieców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do momentu kiedy nie będzie zaręczeni to on może sobie używać ile chce Takie prawo mężczyzny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy chcę z nim spędzić życie. aż na tyle go nie znam. ale chce z nim być. i tego jestem pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To musisz się liczyć z tym że czasem podzieli się sobą z inną. Taka jest cena bycia z przystojnym który lubi być z kobietami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm...tu nie chodzi o seks...chodzi o to że on sie nie przyzna że cos czuje, ja też tego pierwsza nie powiem. jestesmy o siebie zazdrosni i wobec siebie opiekuńczy ale żeby sie któreś zdradziło ze może czuć cos więcej to ABSOLUTNIE! on nie, no bo atrakcyjny egoista. ja nie bo też kolegów mam sporo i z takim egoista to nie. no smieszna sytuacja pozornie jest ale oboje utkeliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zostaw go teraz bo potem to wrócisz tu z płaczem. A jak nie wierzysz to i tak czas pokaże jak będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Man of Valor
Oboje jesteście po jednych pieniądzach, nie chcecie się odkryć bo to zazwyczaj robiła strona przeciwna..Tylko czego tu szukasz ? Koleś nie zmięknie bo nie musi, ty się unosisz dumą i też nie... Więc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli zachować zimną krew? czy tacy mężczyźni jak on się w ogóle zakochują? ja się nie złamę pierwsza. nie mam ani odwagi ani ochoty być w szeregu panienek które go uwodzą. nie wiem na czym to polega ale jeszcze żadnej z nich nie udało się zaciągnąć go do łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>> Man of Valor Masz racje...oboje jesteśmy po jednych pieniądzachy....ja nie zmięknę bo nie chę wylądawać w tym worku gdzie są te wszystkie które zmiękły... :O dlatego wolałabym zeby on zmiekł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Man of Valor
W takim razie sobie odpuść, spójrz obiektywnie co masz ty czego nie ma rzesze innych które walczą o niego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba kto pierwszy usłyszy....hehe... :) nie no...powaznie to jestem załamana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to jest jak tylko przystojni się podobają a oni wiedzą o tym i nie mają zamiaru się dać usidlić Trzeba korzystać z daru natury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Man of Valor
Wierz mi nie zmięknie a z czasem będzie jeszcze gorzej, kobiety potrafią rozpuścić przystojniaków, ty uniesiesz się dumą ale inna koleżanka nie, Zwierzyna sama przychodzi do myśliwego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba traktujecie to troche
zbyt racjonalnie. Jest chemia, jest zainteresowanie to nie ma kalkulowania. Jeśli mu się spodobałaś to nie bój się że znajdziesz się w grupie tych zmiękczonych, widocznie masz coś co go kręci. Zalecałabym troche czasu, przyjrzyj się z dystansu jak on się wobec Ciebie zachowuje, czy traktuje Cie inaczej niż resztę- jeśli tak, to daj mu jakiś znak, nawet najmniejszy może załapie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak on ma takie w swojej kolekcji dziewczyn-koleżanek to znaczy że może mieć różne. Albo się wysilisz albo nic z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Bartek
Manila, z całym szacunkiem,ale do piękności to się nie zaliczasz. Ot i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo jest zazdrosny albo wie ze musi to pokazać wtedy ty myślisz to co myślisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×