Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość amila

WSPARCIE I POMOC KOBIECIE PO USUNIĘCIU CIĄŻY - BADANIE

Polecane posty

Gość hipop
" Wiem tylko, ze nie chce zostac matka bo nie dojrzalam do tego jeszcze, nie mam nawet z czego utrzymac tego dziecka..a zreszta samotna matka w malej miescinie." O Boże.. dlaczego dziewczyny myślą o tym dopiero jak już się prześpią z mężczyzną i pocznie się nowe życie... Jakie to okropne, nieodpowiedzialne i samolubne! I piszcie co chcecie o tym że kobieta powinna sama wybierac, ale tu stawką jest życie a nie jakiś przedmiot Kobiety Kochane!Wiec -MYśLCIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do manzanka zwierzęta uprawiają seks dla przyjemności (np. szympansy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyobraz sobie ze mysla caly czas bynajmniej ja..bo uwazam sie za odpowiedzialna osobe.. i jakos 5 lat sobie radzilam...Po prostu czasem tak bywa..i tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipop
gdybys naprawde myślala ,to dzis nie zastanawialbys sie czy usunąć! Jak tak mozna???!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzialna
DO BEZMYŚLNEJ: przepraszam,ale rani mnie Twoje myslenie co do tego ze mieszkasz w malym miescie i gdybys udzila to bylabys na jezykach. no i co z tego!!!jestes po studiach, zaczynasz prace, a co bedzie jezeli kiedys na prawde pragnelabys dzidziusia,a po aborcji nie moglabys zajsc w ciązę?jeszcze nie wiesz czy jestes w ciązy,ale pomysl,ze zawsze jest wyjscie z takiej sytuacji,pieniądze moglabys dostac od panstwa.hmm, jezeli nie masz pieniedzy na dzieko,to skąd wzielabys tyle na aborcje?wiem,ze to jest tylko jednorazowa kwota.ja sama urodzilam jak mialam 17 lat,nie myslalam nawet o usunieciu.nie jestem z ojcem z dziecka,co prawda bardzo pomogli mi rodzice,skonczylam szkole,zdalam mature, jestem na studiach zaocznych i pracuje.nie pisze,ze bylo latwo-bo nie bylo.ale pamietaj tez,ze jako samotna matka tez masz ogromne prawa,mozesz posadzic o alimenty,albo w ogole nie ustalac ojcostwa i mozesz miec ok.1000zl.na dziecko miesięcznie! ja tez jestem z bardzo malego miasteczka, wszyscy o mnie gadali,ale im przeszlo!to ja bylam silna i moge byc z siebie dumna ze sie nie poddalam!ciekawe czy Ty bylabys? jestes juz taka dorosla,a myslisz tak nie odpowiedzialnie..przykro troche..pozdrawiam wszystkie kobitki..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzialna
DO BEZMYŚLNEJ: przepraszam,ale rani mnie Twoje myslenie co do tego ze mieszkasz w malym miescie i gdybys udzila to bylabys na jezykach. no i co z tego!!!jestes po studiach, zaczynasz prace, a co bedzie jezeli kiedys na prawde pragnelabys dzidziusia,a po aborcji nie moglabys zajsc w ciązę?jeszcze nie wiesz czy jestes w ciązy,ale pomysl,ze zawsze jest wyjscie z takiej sytuacji,pieniądze moglabys dostac od panstwa.hmm, jezeli nie masz pieniedzy na dzieko,to skąd wzielabys tyle na aborcje?wiem,ze to jest tylko jednorazowa kwota.ja sama urodzilam jak mialam 17 lat,nie myslalam nawet o usunieciu.nie jestem z ojcem z dziecka,co prawda bardzo pomogli mi rodzice,skonczylam szkole,zdalam mature, jestem na studiach zaocznych i pracuje.nie pisze,ze bylo latwo-bo nie bylo.ale pamietaj tez,ze jako samotna matka tez masz ogromne prawa,mozesz posadzic o alimenty,albo w ogole nie ustalac ojcostwa i mozesz miec ok.1000zl.na dziecko miesięcznie! ja tez jestem z bardzo malego miasteczka, wszyscy o mnie gadali,ale im przeszlo!to ja bylam silna i moge byc z siebie dumna ze sie nie poddalam!ciekawe czy Ty bylabys? jestes juz taka dorosla,a myslisz tak nie odpowiedzialnie..przykro troche..pozdrawiam wszystkie kobitki..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flopppy
bardzo mądrze napisala moja przedmowczyni. Gratuluje sily i odwagi. Tego ze sie nie poddalas. Podziwiam Cie. Sama nie wiem jak bym postąpila bedac w ciąży w Twoim wieku choc ze wzgledu na to ze uwazam aborcje za zabojstwo to sądze że nie usunęłabym. Dziekuje za takie swiadectwo,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez sie z Toba zgodze..jest duzo racji w tym co piszesz..podziwam..Naprawde..Ja jednak nie chce miec dzieci..i nigdy nie chcialam..nie mam instynktu..nie wiem skad tyo sie bierze ale jakos nigdy nie rozczualam sie nad nimi i zachwycalam jak reszta koleznake..jestem chyba bezuczuciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hero
wiesz, moja siostra tez nie miala instynktu do 29 roku zycia, chciala sie bawic, robic kariere, dzieci ją wkurzaly. Teraz zaszla w ciaze, jest w 8 m-cu i jest przeszczesliwa! Jestem pewna ze bedzie cudowna mama. Podobno instynkt pojawia sie jak juz to dziecko jest, a nie wczesniej. Ja tez narazie nie wyobrazam sobie siebie jako mamy mimo ze mam 25 lat, ale wiem ze jesli kiedys mi sie to przydarzy to bede je kochac nad zycie. Milosc matki to fenomen. Warto naprawde pomyslec i porozmawiac z kims mądrym zanim podejmie sie decyzje o aborcji. Mi to nawet trudno sobie wyobrazic taki zabieg..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzialna
Myslisz,ze ja w wieku 17-stu lat posiadalam instynkt macierzynski?o czym mysli nastolatka w tym wieku?chyba nie o dzieciach..a jednak,uwazam,ze jestem dobrą matką(mam teraz 19 lat),moje Malenstwo ma prawie 2,5 roczku i nie wyobrazam sobie zycia bez niego!na prawde!ojciec Maluszka okazal sie burakiem,ale nie przejmuje sie!trzeba zyc dalej,a ja musze byc fantastyczną kobietą bo przeciez mam wspaniale dziecko!:) i jezeli myslicie,ze samotne matki nigdy nie będą miały męzczyzny,to sie mylicie!to wlasnie przez takie myslenie doprowadzacie do tego,ze jestescie same. ja wierze,ze z kazdej sytuacji jest wyjscie,tylko trzeba podejsc odpowiedzialnie do sprawy.moze to wydaje sie takie proste,ale tak jest:) moj Misiaczek mowi mi: "Mamusiu,kocham Cie"- i to jest chyba najpiekniejsze w tym wszystkim..pozdrawiam gorąco Laseczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hero
az milo cos takiego slyszec. Ja tez uwazam ze na pierwszym miejscu jest odpowiedzialnosc za wlasne czyny i przyjęcie wszelkich konsekwencji tego ze cos sie zrobilo lub o czyms sie nie pomyslalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieodpowiedzialnosc pojawia sie wtedy...kiedy nie stosujesz zabezpieczen..a jesli robisz wszystk co w twojej mocy by bylo ok..to co poradzic? jedni mysla tak drudzy inaczej i to sie nie zmieni..tyle..Ja moze kiedys tez poczuje instynkt macierzynski...narazie nie czuje i nie chce czuc..za 5 lat bede o tym myslec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipop
tylko wiesz co? Los bywa przewrotny. Teraz nie chce dziecka więc sie go pozbęde, a za 5 lat sobie zachce to wtedy urodzę. ..hm... oby tak było ,ale jak to napisalam los bywa przewrotny i możesz nigdy po takim zabiegu nie miec juz dzieci... Skoro tak bardzo uważalas, stosowalas tak sumiennie antykoncepcje i zrobilas wszystko co w Twojej mocy by do tego poczecia nie doszlo, a pomimo to doszło- to to będzie chyba ktos kto ma coś tu na ziemi ważnego do zrobienia, moze jakis wynalazca leku, czy cos:)Dlatego tak sie pcha na świat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzialna
bravo Hipop:) moj Maluszek jest bardzo mądry,i nie pisze tego tylko ze wzgledu na to,ze to moje dziecko,ale na serio..:) Bezmyslna-pomysl o pozytywnych aspektach bycia mamusia:) na początku jest cięzko,ale pozniej..odwdzięczy Ci sie za wszystko,za wszystkie Twoje starania i co najwazniejsze-bedzie Cie kochac jak nikt nigdy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alla87
pieprzycie glupoty dziewczyny! Dziecko to nie tylko radosc ale przede wszystkim obowiazek na ktory nie kazda ma ochote i mozliwosc sobie pozwolic! Jesli nie chce dziecka to po co ma je urodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzialna
oczywiscie,ze takze obowiązek!a co myslalas,ze kto zmienia za Ciebie pieluchy!:)moze troche wiecej pozytywnego podejscia?i nie pisz ze pieprzymy glupoty-wyrazam po prostu wlasną opinie, Ty tez, wiec ok!powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipop
jak tak bardzo nie chcesz dziecka to moze po prostu nie uprawiaj seksu:) Bo wiesz, zawsze twoje zabezpieczenie moze nie dzialac i co? Usuniesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzialna
Wiadomo,ze kazdy ma wlasne zdanie na ten temat..tylko najbardziej boli mnie fakt,ze jakaś kobieta strasznie pragnie dzidziusia,a druga je usuwa:( ja nie poperiam tych kobiet, ktore myślą,ze usunięcie to nic takiego..ale nie będę się kłócić tez na ten temat,bo jak pisałam,kazdy ma wlasnie zdanie. pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zobacyzmy jak to bedzie..Ja tez nie jestem jakims zagozaloym zwolennikiem usuwania..ale uwazam, ze jednak to juz wybor kobiety.juz tego sie nie zmini ze jedna chca i czekaja a nie maja..a drugie maja i nie chca..tak to juz jest ten swiat skonstruowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzialna
a Ty Bezmyślna dalej czekasz na okres?a co z tym facetem co sie ''wyeliminował''?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipop
a ja uważam że taki wybor może i każda z nas ma, ale jesli ma sie odrobine moralnosci i poszanowania ludzkiego życia to nie usunie sie nigdy tego malusiego dziecka! W 6 tyg bije już serce i maluch ma wykształcone niektore narządy np kręgosłup, a z tego co wiem w 6 tyg mozna nadal usunąc ciąże. Przeciez to barbarzynstwo. Moja siostra jest w ciązy ,pokazywala mi zdjecia USG swojego malucha wlasnie w 6 tyg. Bynajmniej to nie jest żadna zygota, czy jak tam niektórzy z was to nazywają. To maly czlowieczek, ktory ma takie same prawo do życie jak kazdy za nas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asista
duzo jest racji w tym co piszesz, ale dla dziewczyny czesto wazniejsze jest jej wlasne zycie niz jakiegos zarodka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że się tak wtrącę... aborcja, jak już tu gdzieś na kafe pisałam, jest w polsce kwestią odebrania możliwości wyboru kobiecie. gdyby była dozwolona ze względów szerszych niż obecnie, kobieta przeciwna temu zabiegowi i tak by się mu nie poddała, a kobieta, która chciałaby się aborcji poddać, miałaby warunki godne pacjentki. idea wsparcia \"po\" jest oczywiście piękna i wzniosła, ale przy obecnym poziomie świadomości obywateli trudna do realizacji. mimo to popieram, kobieta po aborcji też człowiek przypominam też, że seks jest potrzebą nie tylko psychiczną, ale też biologiczną, więc \"dobre rady\" pt. nie chodź do łóżka, są co najmniej nie na miejscu. to tak, jakby powiedzieć - przestań jeść, bo inaczej będziesz gruba i przyniesiesz wstyd rodzinie poza tym, czy naprawdę uważacie, że dziecko, które żyje w domu dziecka przez kilka czy kilkanaście lat jest tak strasznie szczęśliwe, że żyje, i zadowolone z tego życia? ps. jeśli chcesz dyskutować - zapraszam, pełna kultura. jeśli zaś chcesz nawrzucać kobietom po aborcji, wykaż się choć odrobiną inteligencji, empatii oraz MORALNOŚCI i przemilcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asista
A kto dal kobiecie prawo decydowania o życiu drugiego czlowieka? -patrz dziecka? Decydowania czy dziecko ktore sie urodzi będzie szczesliwe czy nie? Skad ma to niby wiedziec? Zakladam, ze dziecko bedzie nieszczesliwe dlatego odbiore mu prawo do zycia.. hm... rzeczywiscie bardzo postępowa myśl.!przepraszam, ale sie nie zgodze. A za przeproszeniem seks nie jest potrzebą na rowni z pożywieniem. Sprobuj przez miesiąc nie jesc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasea
uważam ,ze kobieta robi sobie większą krzywde jak usunie niz jak urodzi. Znam dziewczyne ktora usunęla, bo nie chciala za zadne skarby miec dziecka. Po tym wydarzeniu bardzo sie zmienila, minely prawie 2 lata a ona nie doszla do siebie... Jest sama i nie potrafi sie odnaleźć. Mysle że bardzo żaluje i nie moze sobie wybaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale te co usuwają
nie z powodu choroby czy gwałtu- myślą tylko cipą. I one mają gdzieś wasze morały dla nich liczy sie chwila przyjemności a dziecko to wg nich nie człowiek- póki nie woła "mamo"- to dla nich twór ,ścierwo, trochę mięsa i strzępy krwi. I tyle jest wearte.skutek uboczny bzykania=dla nich skrobanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale te co usuwają
tylko że jakby urodziły - to inaczej by myślały. takie osoby mają płytką wyobraźnie. Bo małe dziecko też by bez dorosłej osoby zginęło- i nie przetrwało samo- to czym do cholery ono się różni od tego nie urodzonego???? Tym że go nie widać gołym okiem bo jest w brzuchu i czym jeszcze?czym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezmózgowcu
a chuja mnie to obchodzi - bezmyślna jesteś jak sama wiesz to wiesz czemu lubisz skrobanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma jak kuturalna wypowiedz..nie lubie i nie lubilam i nigdy nie mialam...robie tak by nie miec...ale roznie w zyciu bywa..swoaj postawa i tym co piszesz tyko okazujesz swoje prostactwo... jej zero tolerancji i zero szacunku do innych pogladow.. dobranoc dziewczynko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×